Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość Dorota

kobitki ktorej sie udalo po CLOSTILBEGYT??? Cz 2

Polecane posty

Gonia tak o pierwsze. Mam 27 lat i wrażenie że to już ostatni moment na dziecko... 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brygida_a

U mnie to był 18 miesiąc starań, 2 z clo. Zaszłam w ciąże mając 27 lat :) i uważam ze nie jest to ostatni dzwonek. Życzę powodzenia! Trzymam kciuki wiem jak wsparcie chociażby na forum takim jak to daje dużo pozytywnych emocji :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Juz po pierwszym usg, bąbelek ma prawie 1 cm, serduszko bije, póki co wszystko OK, mam zrobić kilka badań i kontrola za 2 tyg. Później już raz w miesiącu.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nowa18 każda z nas decydując się na dziecko chciałaby żeby od razu się udało,niestety rzeczywistość jest inna ale 27 lat to jeszcze nie ostatni dzwonek. Wiem łatwo się mówi ale musimy się jakoś wspierać.  Wytrwałości życzę. 

Ja pierwsze dziecko urodziłam mając 26 lat, teraz 2 ciąża i w tym roku skończę 32 lata. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gonia powiem szczerze, że tak też się nastawialam. Tym bardziej że wszystkie badania przed rozpoczęciem planowania miałam bardzo dobre... Stąd teraz niemiłe zaskoczenie. 

Brygida dokładnie takie fora to niesamowite wsparcie. Miło czyta się Wasze posty i dzięki temu nie tracę nadziei 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mag lena

Cześć 🙂 umówiłam się na badanie drożności jajowodow. Stwierdziłam, że mam jeszcze 2mce tabletki antykoncepcyjne to w tym czasie sobie zrobię żeby mieć pewność. Przed poprzednią ciążą miałam robioną i wszystko było ok, ale miałam cesarke i lekarz mówił, że mogły się zrobić np zrosty. Dla samej siebie chce zrobić przed kolejną stymulacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikola855

Mi nie pomogły Clostilbegyt moje endo po ich zażywaniu jest w opłakanym stanie,brałam jeden cykl  też Aromek po nim miałam dużo śluzu pęcherzyk urósł 19mm i na tym koniec.Więcej ich nie zażywam bo źle się po nich czuję,teraz piję tylko Inofem.Na  każdego wszystko działa inaczej w zależności kto jaki ma problem 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nikola mi clo też średnio pomogło. Owulacja była ale pęcherzyk urósł aż do 30 mm i nie pękł... Dodatkowo torbiel mi urosła także gin zakazał mi już to brać. Mam nadzieję że w tym cyklu mi się wchlonie. A co do Inofem to zastanawiałam się nad nim ma mnóstwo dobrych opinni  ale jednak kupilam Ovarin 🙂

 

Maglena czemu gin przepisał Ci tabletki anty? Jak wygląda ten zabieg? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mag lena

Aby na 3 m-ce wyciszyć, wyłączyć całkowicie z pracy jajniki. Potem podobno zdecydowanie lepiej reagują na stymulacje. Przed in vitro często lekarze przypisują najpierw anty, żeby potem uzyskac lepsze efekty. Nie wiem czy to przypadek, ale w poprzednią ciążę zaszłam w pierwszym miesiącu po anty. Na mnie clo działa, prawie w każdym cyklu minimum jeden czasem dwa pęcherzyki. Jednak przez 5mcy ciąży nie uzyskałam dlatego stwierdziłam, że ponownie spróbuje z tymi anty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mag lena

W trakcie brania anty również wchłaniają się torbiele. 

Droznosc polega na podaniu kontrastu - lekarz na usg sprawdza czy kontrast dostaje się przez jajowody do macicy. Wtedy jest pewność, że wszystko ma możliwość podczas starań dotrzeć do celu 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Maglena właśnie gin też mi zaproponował tabletki antykoncepcyjne aby uśpić na moment jajniki i żeby torbiele się wchonely. Też twierdził że po kuracji lepiej pracują. Jestem nieco sceptycznie do tego nastawiona ale może spróbuję. Ciekawa jestem ile będę musiała je brać.  Droznosc można wykonać na normalnym badaniu gin tak od ręki? 🙂 trzymam kciuki za Ciebie!!! ☺️ 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mag lena

Mi gin mówił, że 3 m-ce jest takim dobrym czasem na branie anty. Co do drożności to zwykły gin w gabinecie jej nie wykonuje. U mnie robi się w gabinecie leczenia niepłodności. Nie każdy lekarz to badanie Ci zrobi.

Również trzymam kciuki 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikola855

Ja miałam rok temu robione Hsg lewy jajowód niedrożny,do tej pory nie zaszłam w ciążę.Jestem wytrzymała na ból ale hsg nie zapomnę 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mag lena

Ja też miałam robione, ale szczerze nie czułam kompletnie nic, zero jakiegokolwiek bólu 🙂 ja miałam podawany ten roztwór soli fizjologicznej i teraz mam mieć to samo badanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikola855
16 godzin temu, Nowa18 napisał:

Nikola mi clo też średnio pomogło. Owulacja była ale pęcherzyk urósł aż do 30 mm i nie pękł... Dodatkowo torbiel mi urosła także gin zakazał mi już to brać. Mam nadzieję że w tym cyklu mi się wchlonie. A co do Inofem to zastanawiałam się nad nim ma mnóstwo dobrych opinni  ale jednak kupilam Ovarin 🙂

 

Maglena czemu gin przepisał Ci tabletki anty? Jak wygląda ten zabieg? 

Nowa 18 a nie masz czasem Pcos?Ja raz tylko miałam torbiel ale wtedy nie zażywałam żadnych leków na szczęście sama się wchłonęła.

Inofem kazał pić mi ginekolog,piję dopiero tydzień zobaczymy czy coś pomoże 🙂

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikola855
49 minut temu, Gość Mag lena napisał:

Ja też miałam robione, ale szczerze nie czułam kompletnie nic, zero jakiegokolwiek bólu 🙂 ja miałam podawany ten roztwór soli fizjologicznej i teraz mam mieć to samo badanie.

Mag lena dziewczyny pisały że jeśli jajowody są zatkane to wtedy właśnie czuć ból i powiem szczerze,że mnie bolało miałam podawany kontrast  ale czego się nie robi żeby mieć maluszka 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, Gość Nikola855 napisał:

Nowa 18 a nie masz czasem Pcos?Ja raz tylko miałam torbiel ale wtedy nie zażywałam żadnych leków na szczęście sama się wchłonęła.

Inofem kazał pić mi ginekolog,piję dopiero tydzień zobaczymy czy coś pomoże 🙂

 

Kurcze właśnie nie wiem. Gin mi nic takiego nie stwierdził. Podpytam go na kolejnej wizycie. Ja po Ovarin widzę że duzo więcej śluzu jest... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikola855
44 minuty temu, Nowa18 napisał:

Kurcze właśnie nie wiem. Gin mi nic takiego nie stwierdził. Podpytam go na kolejnej wizycie. Ja po Ovarin widzę że duzo więcej śluzu jest... 

Jak skończy mi się Inofem też wypróbuję Ovarin tylko właśnie Inofem działa na pcos i dziewczyny sobie chwalą.W sumie i tak nastawiam się już na in vitro chyba to mi pozostanie... 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mag lena

Też biorę inofem i wiesiolek. Mężowi pomimo tego, że ma dobre wyniki kupiłam fertilman plus 🙂 nie zaszkodzi, a może pomoże 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Gość Mag lena napisał:

Też biorę inofem i wiesiolek. Mężowi pomimo tego, że ma dobre wyniki kupiłam fertilman plus 🙂 nie zaszkodzi, a może pomoże 🙂

Maglenka wiesz ze wiesiołka można tylko do owulacji brać :)? U mnie mąż wiesiołka bierze. Sprawdzę z ciekawości co to ten fertilman ☺️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mag lena

Tak wiem, zawsze biorę do połowy cyklu 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mag lena

Gonia jak brałaś aromek to w każdym cyklu miałaś tylko jeden pecherzyk czy zdarzało się ich więcej? Ja przy clo miałam nawet 3, a gdzieś czytałam, że przy aromku przeważnie jeden?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak zawsze mialam jeden pecherzyk nawet przy podwójnej dawce. Chociaż przy tym ostatnim cyklu byłam na monitoringu juz po owulacji ale ciąża pojedyncza wiec przypuszczam że też był jeden.  Mag lena po przerwie planujesz zmianę leku ?

Trzymam kciuki. 

Natt jak się czujesz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mag lena

Właśnie nie wiem co robić czy zostać przy clo - bo mam przy nim pęcherzyki, ale podobno źle działa na endometrium i sluz, czy zmienić na aromek. Sama nie wiem co mam robić  😞 lekarz mówi, że jak działa na mnie clo to by nie zmieniał, a ja jakoś bym chciała spróbować..... nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikola855
2 godziny temu, Gość Mag lena napisał:

Właśnie nie wiem co robić czy zostać przy clo - bo mam przy nim pęcherzyki, ale podobno źle działa na endometrium i sluz, czy zmienić na aromek. Sama nie wiem co mam robić  😞 lekarz mówi, że jak działa na mnie clo to by nie zmieniał, a ja jakoś bym chciała spróbować..... nie wiem co robic

Mag lena mi gin kazała brać Clostilbegyt a po roku powiedziała że mam endometriozę w 14 dniu cyklu moje endo wynosiło tylko 4mm,wcześniej byłam monitorowana i nic o tym nie wspomniała.Zmieniłam gina kazał brać Aromek ale wziełam tylko jeden cykl ze względu na bóle głowy po nim, choć zauważyłam że lepiej działały bo dużo śluzu miałam ale ten ból był nie do zniesienia.

Zawsze możesz spróbować 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mag lena tez myślę że warto spróbować ja po aromku miałam endometrium książkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mag lena

Może faktycznie spróbuje 🙂

dziewczyny już się nie mogę doczekać kiedy skończę te tabletki i zacznę starania. Normalnie odliczam codziennie tabletki 🙂 żeby tylko później był pozytywny efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikola855

Mag lena próbuj,kiedyś na pewno się uda.

Trzymam kciuki za Nas wszystkie 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natt

Maglena trzymam mocno kciuki ze Ci się uda.. też bym Ci radziła żebyś spróbowała wziąć aromek.. chociaż z jeden cykl zobaczysz jak będziesz się czuła..  I czy da lepszy czy gorszy efekt.. A przypomnij mi masz pcos? Ja muszę wam powiedzieć że tak myślę że u mnie największą rolę jednak odegrał metformax.. czułam się po nim zdecydowanie lepiej.. A po drugie jak zaczęłam go brać od października tak już w grudniu widziałam dwie kreski na teście, cykl miał być bezowulacyjny, A jednak. Dodam tylko że u mnie ostatnia miesiaczka była w październiku. 

Gonią dziękuję czuje się dosyć dobrze. Najgorzej jest że wstawaniem w nocy na siusiu.. później nie mogę zasnąć, A jak zasnę to rano nie mogę spać..  No ale cóż..  nie mogę nic na to poradzić..  ogólnie mam dni kiedy jestem zmęczona praktycznie po niczym.. Ale nie mogę narzekać..  bolą mnie piersi, czasami podbrzusze i tyle.. Gonia A Ty jak się czujesz? Kiedy idziesz na wizytę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Natt ja też jestem trochę bardziej zmęczona, mam apetyt ale dosyć często źle sie czuje ale bez wymiotów. Zupełnie inaczej niż w pierwszej ciąży. Wtedy prawie nic nie jadłam i ciągle wymiotowalam.

Wizytę mam 6 lutego . Wyniki krwi i moczu są ok.

Trzymam kciuki za resztę dziewczyn .  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×