Gość gośćfiale Napisano Kwiecień 7, 2017 kurcze ale Ci fajnie, tez bym chciala... walcze wiec moze jakis maly spadek bedzie 15ego malutkie kroczki a do przodu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marlenka2206 0 Napisano Kwiecień 7, 2017 Basia gratuluje!!! U mnie dziś pogoda taka sobie Strasznie zimno ale i tak byłam na długim spacerku:)Dziś na śniadanie 2 kromki chleba grahama z szynką i pomidorem. Teraz 2 śniadanie jabłko i kiwi. Staram się też pić dużo wody i tak mniej więcej co godz szkalnka letniej wody będzie wypita Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pola39 0 Napisano Kwiecień 7, 2017 Hej:) U mnie pogoda też nie ciekawa, ale jakoś mi to humoru specjalnie nie popsuło... dziś kolejny ładny dzionek pod względem i to mnie cieszy- może jakoś się ogarnę:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale Napisano Kwiecień 7, 2017 Super Pola :) duzo szkod narobilas? wazylas sie? U mnie dzien jak najbardziej dietkowo, wypilam juz 3 l wody Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marlenka2206 0 Napisano Kwiecień 7, 2017 U mnie też doetowo dobrze cociaż troche w niej pozmieniałam jeśli chodzi o godziny i teraz orzynajmniej ni jestem głodna.Wypiłam też dziś spro wody jeździłam na rowerku 25 min do tego jakies 70 brzuszkówi i dodatkowo inne ćwiczenia na brzuch Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale Napisano Kwiecień 8, 2017 Dzień dobry, Piątek u mnie był bardzo ładny jeśli chodzi i dietę pora zacząć weekend :) W planie sprzątanie, duuuuzo sprzątania! Dziewczyny trzymajmy sie, za tydzień ważenie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marlenka2206 0 Napisano Kwiecień 8, 2017 Witam w sobotnie popołudnie. Dzi $ oracowity dzień za mną więc średnio jestem z siebie zadowolona bo sprz@tałam dość długo i niewiele wypiłam wody.Teraz musze to nadrobić.Zmieniłam też sposób jedzienie.Niestety 5 posiłków jednak nie jest dla mnie bo im częściej jem ty bardziej głodna jestem.Teraz jem 3-4 posiłki w sumie wtedy gdy czuje ze robi sie głodna i to sprawia,że nie mam takiej ochoty na jedzenie i słodycze.Częściej też chce mi się pić dzięki temu.Za tydzień zobacze czy to dobry pomysł.Nawet jeśli ni ua mi się tak schudnąć to i tak jest dobrze bo mimo wszystko jem zdrowo i najważniejsze to dla mnie brak chęci na słodycze A co tam u Was???Jak tam mija wam Sobota?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Eveline1444 Napisano Kwiecień 9, 2017 Sobota minęła i dziś już niedziela. Leniwa niedziela bo jestem po nocce. Waga w końcu drgnela i leci po mału w dół! Miłego dnia dziewczyny :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pola39 0 Napisano Kwiecień 9, 2017 Witam koleżanki:) U mnie dziś za oknem pochmurno, nie nastraja mnie to najlepiej... Wczoraj weszłam na wagę... zobaczyłam dokładnie taki sam wynik jak 1 marca, czyli wychodzi na to, że nie napsociłam zbytnio, ale z drugiej strony ,gdybym w marcu dietkowała to pewnie 6 przed świętami bym zobaczyła... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natalia8901 0 Napisano Kwiecień 9, 2017 Hej dziewczyny:) zamierzam od jutra zacząć przygodę z odchudzaniem i ćwiczeniami. Przede wszystkim rzucić przyzwyczajenia żywieniowe i zamienić napoje gazowane na wodę:) planuje pół h jeździć na rowerze stacjonarnym, pół h skakanki i delikatne ćwiczenia na brzuch, uda,pupę:) do zrzucenia po ciąży i 1,5 rocznym zaniedbaniu jakieś 5kg:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anetas77 Napisano Kwiecień 9, 2017 Witaj Natalia. Ja też zrzucam po ciąży a właściwie po rozpuście po ciąży. Trzecia ciąża i kolejna cukrzyca ciążowa zrobiły swoje. Ta niekończąca się dieta, gdy lubi się słodkie zrobiła swoje. Po porodzie nie mogłam się powstrzymać i to co zgubiłam po porodzie nadrobiłam z nawiązką bardzo szybko. Teraz zrzucam i mam nadzieję, że z trwałym skutkiem. Powodzenia i witaj wśród Nas:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marlenka2206 0 Napisano Kwiecień 9, 2017 Natalia wotaj. Jestem padnięta dziś na maxa.Juz nawet nie mam siły wsiąść na rowerek tak mnie nogi bolą. Dziś dzień jakoś zleciał o dziwo bez chęci na słodkie:)Zjadłam w sumie też niewiele.Rano owsianke z małą jogobella ( wiem, wiem średnio zdrowa ale lepsze to niż coś słodkiego) popo)udniu zjadłam jabłko i wypiłam kawe. Na obiad ryba i warzywa na patelni.Teraz na kolacje kanapki z wędliną.Wypiłam jakieś 2 litry wody. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale Napisano Kwiecień 9, 2017 Hej U mnie weekend bardzo ładnie jedzeniowo, duzo ogarnęłam sprzątania wiec jestem zadowolona :) Coraz bardziej marze zeby zobaczyć 6 na święta ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natalia8901 0 Napisano Kwiecień 9, 2017 Hej:) ja jutro na dzień dobry wypiję szklankę wody z cytryną i rzucam się na pół h na rower;) później śniadanie(3kromki chleba z serkiem almette i herbata) na 2 śniadanie jabłko. Ćwiczenia na karimacie. Obiad sałata z pomidorem, ogórkiem jajkem i grillowaną(bez tłuszczu) piersią kuraka. Skakanka. Woda. Woda. Woda. Woda. Spanie;p jestem ciekawa czy po miesiącu ćwiczeń i rezygnacji z wszelakich pustych "używek" będą efekty;) jak u Was było? Pozdrawiam i dobranoc. Aaa waże 53kg i mam 154cm wzrostu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marlenka2206 0 Napisano Kwiecień 10, 2017 Hej czas zacząć kolejny tydzień. Ja chciałam sprawdzić czy mój sposób działa i dziś zobaczyłam 53.8 czyli 0.6kg mniej.Jestem zadowolona bo działa:) Dziś dzień zaczynam tradycyjnie od szklanki wody albo i 2. Pogoda dziś znów cudowna więc zapowiada się kolajny dzień na ogrodzie. Natalia taka rade odemnie. Ćwocz zawsze orzed posiłkami bo ja osobiście po wysiłku jestem zaraz strasznie głodna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baaaasia 0 Napisano Kwiecień 10, 2017 Hej dziewczyny! Piękna dziś pogoda za oknem, aż się boję, że się zepsuje. Zazdroszczę Wam tego ruchu, kiedy Wy macie na to czas? :) ja ostatnio mam tak dużo obowiązków, że nawet nie mam czasu iść spać :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Azkaa 0 Napisano Kwiecień 10, 2017 Hejo! Mogę się przyłączyć do was? Mam kilka kg do zrzucenia. Już się nie raz odchudzałam, ale wiadomo... zima, lenistwo itp. :P Teraz mam motywację żeby się na serio wziąć za siebie, no bo już wiosna a na lato pasowałoby jako tako wyglądać. Tak że od dziś zaczynam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ulakoszula Napisano Kwiecień 10, 2017 Hej dziewczynki! Witam nowe koleżanki! Jestem po 3 dniowej przerwie, nie miałam kiedy usiąść i się skupić. Dietkowo wczoraj popłynęłam jak zwykle w niedzielę, zjadłam nadprogramowo spory kawałek murzynka i na godzinę przed snem 2 kanapki z szynką bo strasznie mnie ssało. Dziś od rana już książkowo, rano sałatka owocowa, 2 śniadanie kawałek wędzonego łososia na obiad klopsiki na parze, ziemniaki i buraczki gotowane. Na kolację jeszcze nie wiem :) sprzątam świątecznie od tygodnia a dom wygląda jak po standardowym sprzątaniu...ciągle coś się znajdzie żeby poprawić, już sił brakuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natalia8901 0 Napisano Kwiecień 10, 2017 Dzięi Marlenka za radę w sumie racja tym bardziej, że po posiłku człowiek czuje się zmęczony;) dzisiaj byla woda rowerek sniadanie woda 50min spacerku z córcią 2 szklani wody i zaraz biorę się za sałatkę z kurczakiem. Głodna jestem a w szafce ciasteczka ale twardym trzeba być więc nawet nie zerkam w ich kierunku;) lepiej napiję się wody hehe jak u Was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolcia76 Napisano Kwiecień 10, 2017 Witam wszystkich. Najserdeczniej nowe koleżanki na diecie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Eveline1444 Napisano Kwiecień 10, 2017 Hej dziewczyny :) Sprzątałam w domu od godziny 9 do teraz! Jestem padnięta. Dieta też utrzymana :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale Napisano Kwiecień 10, 2017 Hej Witam nowe koleżanki :) Melduje ze dieta dziś zaliczona :) Czuje moc jakiej dawno nie miałam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marlenka2206 0 Napisano Kwiecień 11, 2017 Azkaa witaj Pora zacząć kolejny dzień.Dziś takie ponuro,że nic się nie chce.Miałam iść do sklepu ale jak na razie pada i pada:(Beznadziejna jest ta pogoda.Zaraz chyba kawe zrobie i będziemy leżeć ile się da:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale Napisano Kwiecień 11, 2017 Hej :) U mnie pogoda w miarę, kawka wypita, trzeba zjeść sniadanie i do pracy. Nie mam za bardzo pomysłu na obiad. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baaaasia 0 Napisano Kwiecień 11, 2017 Hej, ja zaczynam dzień - idę robić kawę. U mnie dzień był ponury, ale zaczyna przebijać się słońce. Muszę dziś się zmotywować w pracy, bo wczoraj mi się tak nie chciało, że o 12 poszłam do domu ;) Ugotowałam garnek barszczu, to przynajmniej obiad z głowy, choć ciężko było jeść barszcz jak mąż wsuwał carbonarę :P Kiedy się ważymy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natalia8901 0 Napisano Kwiecień 11, 2017 Hej:) ja niestety dzisiaj poległam. Dorwał mnie jakiś wirus i niestety nie miałam siły poćwiczyć w dodatku zjadłam 2 delicje..hehe mam nadzieję, że jutro będzie lepiej:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale Napisano Kwiecień 11, 2017 U mnie dietetycznie bardzo dobrze Natomiast boli gardło i głowa :( A roboty w domu i pracy po pachy Gdzie reszta dziewczyn? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale Napisano Kwiecień 11, 2017 A ja sie wazę 15ego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale Napisano Kwiecień 12, 2017 Dzień dobry Czyżby topik wymieral? Gdzie sie podziewacie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmyszka Napisano Kwiecień 12, 2017 Hej Fiale pewnie zajęte przygotowaniem do świąt..,ja nie pisałam bo żle się czułam nawet izbę przyjęć zaliczyłam.u mnie dietkowo ok.na basen nie chodziłam bo nie mogłam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach