Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż kazał mi sie odczepić od kolezanki, z którą chyba ma romans

Polecane posty

Gość gość
Takie kobiety jak ty powinni zamykac w psychiatryku o zaostrzonym rygorze.Przegrasz to kiedys!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ona nie daje spokoju mężowi nawet w swieta.Upil sie ze szwagrami bo mial jej dosyc! Po co zostawil telefon?jak myślisz głupia babo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewno jej naobiecywał,ze wezmie rozwod,ale nie tedy droga. Wiedzial,ze sie z nią rozprawie ,jest dla niego nikim i mial jej dość. Mąż zawsze upijał sie i szedl spac jak wiedzial,ze narozrabial i nie znał rozwiązania. teraz wiecie glupie kochanki,ze nie wchodzi sie pomiedzy wódke a zakąskę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby mial jej dosyc to by jej nie bronil tepa dzido. Pisze jako ten co na poczatku tematu sie wypowiadal.Wdg mnie mial cie dosyc I zostawil telefon po to zebys ty go zostawila.A upil sie zeby miec to wszystko gdzies...cokolwiek by sie nie dzialo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tu sie mylisz.Mąż jest w domu, przed nami piekny wieczór i noc a t ddduuupa juz do niego nie pisze.Zadowolony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lecz się sfrustrowana kochanko, porzucona w każde święta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać że prowo ale fajne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.26... Myslisz ze upilnujesz? Jednego dnia sie zdziwisz :p zadowolona? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wy mozecie tak lykac i podbijac kretynce temat? PROWO !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spil sie z poowdu zony....bo ta mimo jego romansu nie odpuszcza i mu wybacza,zamiast odpuscic i tamtej dac spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisalam wam wyraznie sam jej w smsie doradził,sugerował"to jak sie boisz o strate pracy to co najlepiej w tej syuacji zrobic"? no jak myslicie? Liczyl,ze ona sama to zakonczy...bo on nie ma jaj. tak mąż nie miał jaj...ale jak widac odpusciła po mojej interwencji, a maz caly zadowolony chodzi.gdzie tu rozpacz po ukochanej?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobranoc i zycze wszystkim dobrej nocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak facet z watku, ale ja jednak miał bym wiecej szacunku do kobiety, ktora bym w sobie rozkochał a potem nie chciał z nią byc.Jesli to prawda, to facet jest zwykłym zerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakiś wypłoch jak ja byle zoneczka wystraszyla. :D Facet bronił swojej prostytutki , ale miał jej dość jak prostytutka chciała z nim spędzać święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie sie wydaje,ze mąż odpuscił swieta z tamtą dla swietego spokoju żony. Podstawila mu dzieci, narobila takiego poczucia winy,ze zwyczajnie sie poddał. I został. Moim zdaniem to jedyny powod dla ,ktorego nie pojechał do tej drugiej, ale na bank sie z nia kontaktował. Nie dziwie mu sie,ze mając taka żone -psychiczną,mozna siedziec na d***e dla swietego spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla świętego spokoju to się bierze rozwód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwód z psychiczna zoną ?To by doipiero bylo zycie jak w bajce, musialby zagranice uciec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są tacy , którzy biorą rozwód lub ... się nie żenią :D Gdyby tak bardzo kochał kochankę to by znalazł wymówkę , żeby się wyrwać z domu na kilka godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No rzeczywiscie nie mial jaj by powiedziec kochance "s********j"Zona miala wiecej jaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale w 2 swieto zona wyjechala,jak nie mial auta mogly byc problemy.Tego nie wiemy jak było. Mogla pojechac za nim i narobic im rabanu.Znam takie żony:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ta zona to by sie mscila do konca zycia.Widac ze to psychiczne.Mysle ze napewno by musial uciekac jak najdalej od niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
POWIEDZIALA 'DOBRANOC' A WY DALEJ KLEPIECIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale autorka tutaj wyraznie napisała,ze mąż w koncu "pękł" i powiedział"czuje sie winny". Moze nie jest az taki zły jak sądzicie. A ze tamtej dziewczynie nie umie powiedziec "s********j" to swiadczy o tym,ze ma tez wobec niej jakies ludzkie odczucia Mało to zonatych wini potem kochanki, ktore liczyły na wiecej? Mało to zonatych gogusi mowi takiej wprost "zaluje,ze cie poznalem"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie. Moja kolezanka jak sie zakochała i nie mogla zyc bez goscia, to ten groził jej policją jak sie nie odczepi .A przeciez jej obiecywał rozwod. To w jaki sposób facet konczy z kobietą to o nim swiadczy Pan mąz z wątku schował sie za spodnice żony.Nie ma zamiaru jej zostawic nigdy ale nie wiedział jak z tego wybrnac.Liczy ,ze dziewczyna sie sama zniechęci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierze,ze to pisze,ale jest mi zal troche tej drugiej, tak wyjatkowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żeby żonatemu facetowi z dziećmi ufać to trzeba być idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie,przeciez to prowo 100/100.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KoolaGość
Zacznij rozmawiać z mężem, nie z jego koleżanką. Ona nie jest winna sytuacji. To co piszesz- o tym, ze winisz ją, bo bez niej by tego nie było jest po prostu żałosne. To on Cię zdradza, nie ona. I być może ma swoje powody patrzać na Twoje posty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbujesz zatrzymać męża na siłę. Niezłą mieli z ciebie bekę , on i ta kochanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Beke to ma każdy z ciebie prostaczko, ten żonaty też, jak ty wieśniaro mówisz i piszesz patrzać :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×