Co ma na celu zwlekanie z malzenstwem i dziecmi do 35tki i dalej?

to teraz jeszcze zdradz dlaczego zdradzacie wasze kobiece dzieciate żonki ,ty albo twoi koledzy ,no powiedz ,zdradzacie swoje idealne kobiety ,dlaczego?

Tacy już jesteśmy i za to nas kochacie. ;)

i to jeszcze z takimi niekobiecymi co nie chcą zapłodnień których nie szanujecie ,to warte tego?no dlaczego zdradzacie matki waszych dzieci ?

widzisz gnojku ,i moje ideały są piękniejsze niż Twoje i moje życie też,bo ja jestem czystym oddaniem i miłością ,a ty zrobiłeś z tego karykaturę

ale jedno doceniam że miałeś odwagę szczerze ze mną rozmawiać

Kobiecość jest w głowie tylko i wyłącznie. (w tym kontekście, nie kwestii narządów płciowych)

nad kochanicą nie masz władzy,puści cie kiedy będzie chciała,chciałbys uległej czekającej z dzieciakiem na swojego pana ,a tu niekobieca ma w d***e twoje panowanie,mleczna żonka cie nie podnieca aż tak żebyś nie zdradzał ,niekobieca cie podnieca,ale dla ciebie kobiecość to niańczenie ,teraz już to rozumiem

Niestety ale znam wielu facetów którzy tak myślą.

moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*

dziękuje wszystkim bogom że nie jestem żoną twoją ani twoich kolegów ,wiadomo co to by znaczyło

moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*

gość dziś Puszczalstwo, chęć przelatywania obcych kobiet, a jednocześnie zadeklarowany rodzinny kochający mąż i ojciec hmmm fajnie - i dlatego twoje przemyślenia na temat kobiecości to dla normalnych ludzi jakieś rzygi smiech.gif zrozumiałeś stulejko? xxx o tym samym pomyślałam :D no wzorowy mężulek, nie ma co :D

moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*

pewnie chciałeś innego skutku tłumacząc to wszystko ale teraz chce być jeszcze bardziej niekobieca i nie mleczna haha

moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*

moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*moja*żona*ma*na*imię*krzysiek*

Dobrze wiecie że mężczyźni są z natury poligamistami i chęć "zaliczenia" jak największej ilości kobiet jest męska natura. I ulegnie tej naturalnej potrzebie wcale nie stoi w sprzeczności z byciem dobrym mężem (rzadko który odchodzi do kochanki), dobrym ojcem czy głową rodziny. Któraś napisała że niechciala by takiego męża jak ja czy koledzy. Ty przede wszystkim nigdy się nie dowiesz czy masz takiego męża czy nie. Co więcej tacy "których byś nie chciala" mają największe powodzenie.

A ja powiem tak: w doopie mam kupy, zupy i pieluchy, jak rowniez kalesony meza :D Mam 28 lat, zarabiam ponad 10 k na reke, podrozuje kiedy i z kim chce (zwiedzilam juz Ameryke Poludniowa, Polnocna, w tym roku Japonia i Chiny + Tybet). Nie chce miec zobowiazan, nie tylko rodzinnych, ale tez kredytowych itp. Dziecko i malzenstwo planuje za ok. 5-7 lat. Malzenstwo na jakies 7-10 lat, by odchowac dziecko a potem powrot do samodzielnego zycia- bo takie lubie najbardziej.

nie do końca wiesz z kim rozmawiasz,jest taka grupa w społeczeństwie wyjątkowo świadoma i duchowo rozwinięta ,w takich związkach nie ma kłamstwa ,jest zespolenie i porozumienie duchowe ale tego już nie obejmiesz ,ja dobrze znam wszystkie rodzaje samców,mogłam wybrać kogo chciałam ,i na tle waszego rodu mogę powiedzieć że jestem z kosmitą który nawet was samych uważa za kretynów mało rozwiniętych ,więc ja akurat mam ideała na temat którego lepiej się nie madralkuj,ty jesteś na podstawowym poziomie rozwoju ,u mnie nie miałbyś szans

gość dziś - a może swojej żonie to powiedz? skoro to takie naturalne i nie stoi na przeszkodzie bycia dobrym mężem czy ojcem to śmiało! jak jest taka idealna to chyba zrozumie naturalną kolej rzeczy i wie gdzie jej miejsce :D

tak sobie tłumacz swoje kure/stwo męska szmato :D swoją drogą twoja żona to też musi być niezła suka ew. mega tłuk no i ty też nie wiesz czy nie masz poroża do sufitu, pamiętaj o tym

Zakochana kobieta zawsze będzie widziała w swoim facecie ideał. :) nawet jak obiektywnie dużo mu brakuje.

jestem już zakochana 10 lat ,to tez przecież nie jest powszechne

haha no właśnie ty też się nie dowiesz czy żonki ktoś na boku nie puka i co z tego, że jest super mamuśką i kurką domową? Sam powiedzialeś że to nigdy nie wiadomo i druga strona może się nigdy nie dowiedzieć, a skoro facet może to dlaczego kobieta nie? i tak się nie dowiesz :P

niczego mu nie brakuje kanalio to moja kopia ,

1. Żonie się takich rzeczy nie mówi 2. Żona też może zdradzić ale moja miałaby wiele do stracenia. 3. Najważniejsze że dzieci są moje bo sa bardzo do mnie podobne. :) a cała reszta to sprawy drugorzędne.

ty możesz zdradzać bez straty a ona dużo straci jak zdradzi,sprawiedliwe

Świat nie jest sprawiedliwy. Poza tym w innych kategoriach to ja mam bardziej "niesprawiesliwie". Takie życie. Niech każdy robi swoje.

2. Żona też może zdradzić ale moja miałaby wiele do stracenia. xxx a ty nie miałbyś wiele do stracenia? warto jest zadawać ból tej kobiecie którą podobno kochasz? za takie zero uważasz swoją żonę gdyby nie potrafiłaby ci wybaczyć i odeszła? żadna strata albo mała strata?

no i jaki to interes mieć z wami dzieci,jest zalezna finansowo zdradzana ,dużo straci jak poszuka pocieszenia,i to tylko po to by mieć miano kobiecej,ja dziekuje za taki interes