Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Co ma na celu zwlekanie z malzenstwem i dziecmi do 35tki i dalej?

Polecane posty

Gość gość
A mnie ciekawią oskarżenia, że sami biedni i nieudaczni faceci chcieli te kobiety. Tzn. że są tu takie co robią dziecko sobie bo chciał je bogaty facet? To nie jest bycie dziwką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ile mi wiadomo to d******** nie zachodzą w ciążę a przynajmniej nie ma tego w serwisie, miernoto umyslowa :) Dalej co niektore chlastaja się jak wściekłe a tymczasem autorka pisała o tym ze najpierw to jej zaczęto się dziwić stąd ten jej wnerw. Mnie by też coś takiego wnerwialo. P.S. czas tez obalić mit jakiejś rurki która pisze ze jak się ma 35 lat i się zostaje matka pierwszy raz to się nie jest zgorzkniala..ty chyba masz coś z głową :D nie od dziś wiadomo ze to właśnie te starsze mają większy szok jak im się tak drastycznie życie zmienia..zwłaszcza że zdążyły już przez 10 lat przyzwyczaić się do tego ze to one są pepkami świata. Te 10 lat młodsze nie miały potrzeby tyle czasu myśleć tylko o sobie i nie zdążyły się tak w sobie zadurzyc wiec nie chrzan :))) 40latka pierworódka ma taki szok ze hej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A mnie ciekawią oskarżenia, że sami biedni i nieudaczni faceci chcieli te kobiety. Tzn. że są tu takie co robią dziecko sobie bo chciał je bogaty facet? To nie jest bycie dziwką? x Raczej malo który dwudziestoparolatek (mezczyzna czy kobieta) zdazyl zarobic duzo pieniedzy, kupic mieszkanie za swoje itd. Ten sam po 30tce - juz tak. Odpowiedzialny facet powinien dac rade utrzymac dziecko i zone, w wypadku, kiedy zaszlaby taka potrzeba ( bo rozne dzieci sie rodza).Dobrze, jak oboje maja juz jakies oszczednosci. jesli cos sie zdarzy - to co? prosic mamusie? opieke spoleczną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P.S. czas tez obalić mit jakiejś rurki która pisze ze jak się ma 35 lat i się zostaje matka pierwszy raz to się nie jest zgorzkniala..ty chyba masz coś z głową smiech.gif nie od dziś wiadomo ze to właśnie te starsze mają większy szok jak im się tak drastycznie życie zmienia..zwłaszcza że zdążyły już przez 10 lat przyzwyczaić się do tego ze to one są pepkami świata. Te 10 lat młodsze nie miały potrzeby tyle czasu myśleć tylko o sobie i nie zdążyły się tak w sobie zadurzyc wiec nie chrzan usmiech.gif 40latka pierworódka ma taki szok ze he xxx Że twoja sasiadka czy szwagierka w tym wieku jest stara , głupia i zgorzkniala, nie znaczy,ze cala reszta swiata. Nie wiem , w jakim środwisku sie obracasz, ale zmien je na ciekawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie chodzi o to ze każda ale o to ze nie zauważyłam by 40letnia pierworódka była w jakikolwiek sposób mniej sfrustrowana pewnymi aspektami macierzyństwa niż jej młodsze koleżanki. Wręcz odwrotnie zauważyłam. Nie zrób kupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 26 lat i właśnie teraz zdecydowałam się na dziecko. Chłopak chciał wcześniej, już rok temu, ale ja wolałam zaczekać aż będę miała w pracy umowę na czas nieokreślony, żeby nie zostać bez dochodu i mieć gdzie wrócić po ciąży i macieżyńskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myśle ze ludzie nie zwlekają bez powodu. Mimo wieku mogą być niedojrzali i nie trzeba tego oceniać. Bo po co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlatego odwrotnie, że to jest znana prawda że im starsza kobieta tym mniej cierpliwości do zupek i kupek a im więcej lat żyło się na planecie "ja", tym trudniej się z niej "wyprowadzić". Dlatego to te starsze matki z reguły zamawiają od razu opiekunki i nie, nie dlatego że tylko je stać na to, bo młodsze niektóre tez stać a jakoś mniej je boli zostać ten rok czy dwa z dzieckiem. To są fakty, niepodważalne. Popatrzcie po ludziach czy tak nie jest a potem się buntuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:58 myślę że niedojrzałość jest tu najlepszym słowem a także egocentryzm. Co nie znaczy ze oceniam te osoby jako gorsze. Faktem jednak jest ze są niedojrzałe i bardzo skupione na swoim ego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i bardzo dobrze że są skupione na własnym ego! skończyły się czasy dogadzania mamom, babciom, księżom i w ogóle społeczeństwu. skończyły się czasy wstydu, ze myśli się przede wszystkim o sobie. to komuna mówiła nam że musimy być dla wszystkich bo inaczej nie jesteśmy nic warte i zasługujemy na potępienie co niestety nadal uskuteczniają tutaj idiotki z wypranymi móżdżkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie tak masz 20 lat i czujesz, że dojrzałaś? super - miej dzieci i bądź szczęśliwa ale odwal się od tej, która chce żyć inaczej, która chce macierzyństwo odłożyć. Wiele z naszych matek i babek to tak na prawdę niespełnione frustratki, bo żyły jak wypadało, a nie jak chciały. Możecie tego nie wiedzieć albo nie chcieć widzieć ale niejedna kobieta w poduszkę po nocach przez presję społeczeństwa, przez pochopne decyzje. Kiedyś tylko młodzi silni i pełni życia ludzie zakładali rodziny i jakoś dziwnie wiecznie pas był w ruchu, tłuczenie dzieci i wydzieranie mord było na porządku dziennym jak myślicie dlaczego? Gdzie była ta ich cierpliwość do dzieci, gdzie była ta dojrzałość? Ja pamiętam takie czasy, że nawet na podwórku niejeden dzieciak obrywał pasem od ojca. Moja koleżanka wiecznie obrywała kablem od matki i nikt z tego halo nie robił, nawet ona w sumie dziwiłam się dlaczego mnie rodzice nie leją skoro jestem taka niegrzeczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego Ja nie mogę być egoistką i żyć sobie wygodnie na planecie ,,JA,, będąc pępkiem świata?? Mam wolną wolę, mogę sobie żyć jak chcę. Dlaczego mam się poświęcać i unieszczęśliwiać? Stwarzać sobie na siłę problemy? Dziwu mnie gadanie, że wystarczy zrobić dzieciaka i stajesz się wielce dojrzałym i rozwiniętym! Serio? Wystarczy rozejrzeć się dookoła ile jest niedojrzałych infantylnych młodych mamusiek, które traktują dziecko jak maskotkę do ubierania w kolorowe szmatki. Albo jak modny ,,gadżet,, w ich ,,idealnym,, modnym życiu na pokaz na ,,fejsbuczku,,... No,ale Polki uwielbiają biadolić, poświecać się.. Wtedy są takie swojskie, takie matki polki. Jak ktoś lubi sobie żyć wygodnie to trzeba po nim jechać, bo jak on śmie żyć po swojemu? Jak komuś ma być lepiej? Nie można odstawać od ogółu. Trzeba być takim kolonem matki, babki, sąsiadki, koleżanki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie z powyższym! .....a nawiazując do tematu..-no zeby do cholery ktos mi w krocze zagladał czy juz jestem w ciazy czy nie...a ja nie, to dlaczego?? no k******.pracuje, zarabiam na siebie, nic od nikogo nie chce to wezcie " ćmądy" czy tam " ćmondy" odwalcie sie. nudzisz sie w swoim zyciu mimo dziecka? to moze zrzuć pare kilo? może poczytaj cos? rozwijaj się ? zapisz na język? basen? do jakiegos stowarzyszenia? hmm? dalej ci szukac ci zajęcia? czy sama ogarniesz- a nie tylko cudze łożko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha- no ja nie wpadam na taki pomysł zeby ludzi pytac-" ty, a dlaczego juz masz trójke dzieci? nie masz gumek? nie umiesz sie zabezpieczyc? a wiesz ile to kosztuje? jak ty dasz rade? to pewnie z pracy musisz zrozygnowac i z siebie samej bo wiadomo...a pewnie mas zproblem z hemoroidami? pewnie podsikujesz ?bo po tylku ciazach to pewnie brzuch słaby...............itd itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie rozumiem w ogóle określenia "zwlekanie"- to znaczy że coś się odkłada, robi później niż w planach/niż się powinno. W konstytucji mamy zapisany wiek odpowiedni na macierzyństwo i dzieci? W ustawie? Dlaczego autorka zakłada że wiek 20-25, albo 25-30 jest właściwy, a 35-40 już nie? Ja rodziłam wcześnie, wyszłam za mąż już szokująco wcześnie jak na dziewczynę z dużego miasta i studiującą, ale do głowy mi nie przyszło twierdzić że to jest właściwe dla innych a ja jestem jakimś wzorem postępowania. W szpitalu spotykałam mamy w różnym wieku, od 20 do 40 lat, zauważmy przy tym że często po tym 35 roku i tak nieraz ktoś się decyduje na kolejne dziecko. Dla drugiego to już ok wiek, a dla pierwszego- nie? Nie rozumiem i nie zrozumiem kobiet intersujących się tym w jakim wieku inne decydują się na założenie rodziny- i oceniających to. Z autorki wyrośnie pewnie taka teściowa dopytująca wciąż synową kiedy wnuki, bo latka lecą, albo ciotka/babcia wypytująca małolaty w rodzinie czy mają już jakiegoś kawalera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale niektore kobiety w tym topiku sa zacofane...masakra czytac sie tego nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no taki wlasnie jest obraz kobiety w polsce............jakby mialy powaznijesze problemy jak to czy inna ma juz dziecko, albo czy sie stara..albo dlacego nie chce ewentualnie, to zapewne nie interesowałaby ich cudza dupa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Feminizm jest przeciwni zakladaniu rodziny miedzy kobieta i mezczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzina dla niektórych jest z definicja podejrzana, wręcz patologiczna . Pani Środa od lat walczy z "rodzinocentryzmem" .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta moze rodzić, poki miesiaczkuje. Organizm wie lepiej, niz kafeterianki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie było tak: Długi wspólny okres przed ślubem - poznaliśmy sie pod koniec studiów, zrobiliśmy dyplomy i doktoraty, poszaleliśmy, potem popracowaliśmy, zarobili na wesele i różne wspólne przyjemności, potem na dom, teraz mamy dziecko - tak nam pasowało i naprawdę mało mnie wzrusza, jeśli komuś się taka kolejność nie podoba. To moje życie. Długi czas przed ślubem i dzieckiem wspominamy wspaniale , przywykliśmy,ze nasze wspólne życie to radość i przygoda - takie było i takie nadal jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja urodziłam pierwsze dziecko mając 30lat a drugie 32. To dobrze czy źle według kafeterianek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A ślub wzięlaś ile wcześniej? bo jak tuż przed narodzinami pierwszego tzn. że jesteś brzydka/pokraczna i żaden fajny/dziany/przystojny Cię nie chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"czas tez obalić mit jakiejś rurki która pisze ze jak się ma 35 lat i się zostaje matka pierwszy raz to się nie jest zgorzkniala..ty chyba masz coś z głową" Ten wpis potwierdza co owa "rurka" pisała. Ale jesteś zbyt mało inteligentna by to zobaczyć. I mam 24lata, więc wiek tu nie ma nic do rzeczy by zobaczyć kto jest odreagowującą frustracje chamicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj a ja urodziłam pierwsze dziecko mając 30lat a drugie 32. To dobrze czy źle według kafeterianek? xx Bardzo zle - wg kafeterianek juz powinnas sie rozgladac za domem spokojnej starosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha, to dobre!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi się w ogole nie chce rodzic także wygoda pewnie jest celem i moje prawdziwe pragnienia czyli milosc do tych co sa ,za tymi których nie ma jakos wcale nie tesknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2017.05.25 - to chodzą chyba na ku*estwo, bo ja robię doktorat, pracuje normalnie po 8 godzin i nie wracam po nocach do domu. No, chyba że zaimprezuję. Nie mam dzieci, bo zwyczajnie nie chcę. Mój mąż ma 36 lat, zaczyna powoli czuć presję rozrodczą, więc pewnie na 40 urodziny mu urodzę, ale bez jakiegoś wielkiego szału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwlekanie? Buahaha NIGDY!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Imprezki dla je!banych przyglupow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×