Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zabka

TERMIN W GRUDNIU

Polecane posty

witam :) Myshko .... nie wiem czmeu tak wyszło u mnie z tymi tabletkami, bo w sumie rozmawiałam z lekarzem o tym jeszcze przed porodem .... u nas w szpitalu nawet nikt nie wspomniał o zabezpieczeniach .... mój lekarz nie pracuje w tym szpitalu (zresztą on nie pracuje w żadnym polskim szpitalu) dziś wieczorem do niego zadzwonię ..... oby mi powiedział, ze mogę jednak zacząć przyjmować tabletki dowolnego dnia .... najlepsze jest to, ze byłam u niego dzień przed 8 tyg - wiec jakby co mogłam szybko wykupić receptę i zacząć przyjmować tabletki .... jak sie okaże, że te 8 tyg jest barierą to się wścieknę .. Amelka dzis spała 7 godzin :) jestem z niej dumna :P wracając jeszcze do nocnego przewijania - ja przewijałam ok. 3 tygodnie - bo wtedy w każdej pieluszce była niespodzianka .... teraz nie przewijam - a pieluszki tez robia sie przymałe - kupiłam jednak paczke wiekszych i je zakładam na noc - w dzień wykorzystujac jeszcze rozmiar mini :) Shalla - ja również oglądałam ten program - zreszta już 4 odcinek :) w pierwszym mówili jakie zachowania w 1 trymestrze życia mogą byc niepokojące - dobrze, że tego nie oglądałaś :P Ja podchodzę do etgo bardzije racjonalnie ;) Ogólnie program jest ciekawy - mówią jak rozwijać dziecko i na co zwracać uwagę - ale troche przesadzaja z tymi potencjalnymi obajwami porażenia - choc trzeba im przyznać dodają słowo \"może być\" - a więc nie musi i np. zainteresowanie się dziecka sznurkiem jak dla mnie samo w sobie na 100 % nie jest takim objawem .... gorzej jak współwystepuje z innymi dziwnymi zachowaniami malucha czy ogólnym duzo słabszym rozwojem Lonka .... mi też już się marzą wakacje .... albo choc wiosna i spacery po lesie czy łąkach ... w tym roku te spacery będą wyjątkowe - będę mogła pokazywać piękno przyrody i uczyć miłości do niej moją Gwiazdeczkę :) a z jedzenia to najbardzije mi brakuje czekolady !!! przez dwa miesiace nie zjadłam ani kosteczki !!!!!!!!!!! to wrecz niemożliwe .... nie próbuję jej na razie wprowadzać, bo chyba od razu zjadłabym cała tabliczkę (przyznaje sie, ze często tak jadłam:P ) a to mogłoby sie źle dla małej skończyć .... mam do Was pytanie - czego używacie na odparzone pupy ??? Przez te szerokie pieluchowanie Amlece ta się pupcia odparzyła, ze nie mogę jej doprowadzic do normalnego stanu ..... troche już ja zaleczyłam, ale dalej jest zaczerwieniona .... ale to chyba nie tyle przez maści i wietrzenie ile przez to, ze przestałam szeroko pieluchować ..... a muszę do tego wrócić i boje sie że pupa znowu sie odparzy ... co radziecie ?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Micka
Ja nie uzywam niczego na odpazone pupy bo nie bylo narazie takiej potrzeby ale jak ostatnio bylam w Polsce to baba w aptece kupowala Linomag i tak zachwalala! Moja mala niestety nie przesypia po 6 godzin w nocy. Wprawdzie nie placze tylko przebudza sie dajac znac ze chce jesc ale musze wstawac co 3 godziny. Od wczoraj przeciagam to na 4 godziny. w dzien nie moglabym sobie na to pozwolic bo ona oznajmia swoj glod placzem a w nocy tylko sie przebudza i cos tam gaworzy. Tak wiec dzisiaj jadla o 24ej i o 4ej i o 8ej. to jeszcze ujdzie bo musze wlasciwie tylko o tej 4ej wstac a reszta to i tak nie spie o tych porach. W dzien to wogole malo sypia wiecej chce sie bawic --musze godzinami ruszac grzechotka przed oczami a ta wodzi oczami i sie smieje! Co do przebierania to bylam taka przewrazliwiona w pierwszym miesiacu , ze przebieralam po kazdym karmieniu. Obecnie przez to ze Jacqueline robi kupe raz na dzien to przebieram ja no moze 5 razy. W nocy jej nie rozbudzam , bo po przebraniu potrzebowalabym ja usypiac a tak to zje butelke i spi! Jak tam u was wyglada ze spacerami? Ja przez to ze u nas zaspy sniezne to nie mialam ostatnio mozliwosci z wozkiem telepac sie po sniegu . Wczoraj bylysmy godzine . Ona i tak na spacerze usypia wiec mozna chodzic! To na tyle informacji! PA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌼 Oj my już jesteśmy po okropnym badaniu okulistycznym :(....brrrr....nie będe opisywała,no chyba,że chcecie to wtedy opiszę.Kontrola za 3 tygodnie Oczywiście,że będe się zabezpieczała,zastosuję tę samą metodę co Schalla bo innych nie uznaję. Oj alr dziś miałam przeprawę.....Jak wiecie nie było u mnie ani jednej wizyty pielęgniarki środowiskowej :( Więc sama się o to upomniałam dzwoniąc.Miała przyjść dziś o 13:30.Czekałam i nie było jej.Musiałam więc wyjść bo byłam umówiona w ważnej sprawie i jak byłam już w dźwiach to się zjawiła mówiąc,że była wcześniej tylko mnie nie było...hahaha...przecierz ja nigdzie nie wychodziłam.Tak nieprzyjemnie ze mną rozmawiała,że odechciało mi się jej jak to nazwała 15min.wizyty :( i była bardzo natrętna.Dziękuję za taką wizytę.W przyszłym tygodniu i tak muszę iść do pediatry więc tam wszystkiego się wypytam a jej już nie chcę!!!....Niepokoi mnie bowiem słaba morfologia Małego :( Moja Babcia już po operacji ale jest bardzo źle a ja nie mogę do niej pojechać i pokazać jej Kubusia,którego bardzo chce zobaczyć 😭 Pozdrawiam,papatki. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pati - gratulacje. Szybkiego powrotu do formy i niech dzidzia wynagrodzi męki porodu. W sumie poród bardzo podobny do mojego: słabe skurcze, źle ułożone dziecko i na zakończenie przygód cesarka. Zrobiliśmy badania moczu i jest wszystko OK. Póki co nie zdecydowałam się na dokarmianie sztucznym pokarmem. Wybrałam się do Poradni Laktacyjnej i Mały ćwiczy z tatą efektywne ssanie, a ja ćwiczę piersi, by było w nich wiecej mleka. Dokarmiamy odciągniętym pokarmem. A w duszy sobie myślę, że Stasiek chudy po rodzicach. Mi zawsze można było żebra policzyć. Tata-mąż też nie gigant. Temat zasypiania - Staś zasypia tylko z cyckiem w buzi. Gdy jest senny, zaczyna płakać i to sygnał by położyć się razem z nim w łóżku i dać mu cyca. Zmora! :) Stasiek wyczynia cyrki przy cycu, gdy: a. puszcza bąka lub robi kupę b. wolniej leci mleko, gdy cyc jest już pusty c. gazuje Go, tzn. powinien sobie odbeknąć Przewijamy zawsze, gdy nie śpi i wiemy, że ma pełną pieluchę. Zawsze gdy je nie śpi. Karmienie przez sen nie wchodzi w grę. Logosm - bez komentarza: ach te Staśki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ U mnie nadal pelno śniegu :D Póki co bez słońca, ale i tak jest super!!...nie ma chlapy hehe !! - wystarczy! :D Mam nadzieję, że humory dopisują Wam i Waszym Skarbom :) Ja staram się, jak mogę nie dać się podłym myślom i czasem to się nawet udaje ;) elffiku :) -> napisz koniecznie, co Ci gin powiedział odnośnie tabl.!! Mój też gapa! Nie rozumiem, dlaczego nic o tym nie wspomniał na mojej pierwszej wizycie poprodowej! A byłam u niego zaledwie dwa tyg. po ur Nadyjki, więc było mnóstwo czasu, żeby wszystko jakoś zgrać... ehh... ciapa :( A odparzoną pupcię też przechodziłam z Nadyjką. Kuzynka poleciła Bepanthen - tubka ok. 18zł. Od dziadka zaś dostałam taką maść na oparzenia. Poza tym, do ogólnej pielęgnacji Nadyjki używam maści robionej na receptę w aptece. Na początek więc poszedł w ruch Bepan.Pomógł, ale w pewnym momencie przestal działać (?) Odparzenie się nie zmniejszało. Użyłam więc tej maści od dziadka. I ranki zeszły :) Potem doprawiłam tą maści z pateki. I jakoś się udało. Ale muszę powiedzieć, że było ciężko... Teraz, jak czasem cos się zaczerwieni, używam troszkę maści ALANTAN. I działa. :) Mam nadzieję, że uda Ci się w końcu wyleczyć dupcię Melci :) Katrin :) -> trzymaj się cieplutko!! I dzielnie! 🌻 🌻❤️😘❤️🌻 papa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Katrin, trzymaj sie dzielnie! :) Elffiku, nic ci nie doradze w sprawie odparzonej pupy, bo nie mam zadnego doswiadczenia - problem sie na razie (ODPUKAC!) nie pojawil. Ale chcialam cie dopytac, bo tak jakos niejasno zabrzmial twoj wpis, co spowodowalo te odparzenia? Wlasnie to szerokie pieluchowanie? Czyli pieluszka tetrowa? Czy wlasnie fakt, ze przestalas szeroko pieluchowac? A co to wlasciwie znaczy szerokie pieluchowanie? Jak to wyglada? Ale jestes dzielna, ze nie jadasz czekolady. Slowo. Teraz koncze, bo to najlepsza pora na prysznic. W naszym chaotycznym na poczatku rytmie jest coraz wiecej stalych :) Jedna z nich jest wlasnie poranny sen Jaska, ktory pozwala mi na kawke i prysznic. Dzisiaj to wypadlo co prawda troche pozniej niz zwykle, ale kto powiedzial, ze rytm 8-tygodniowego brzdaca ma sie uregulowac co do minuty? ;) pozdrawiam i milej soboty zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌼 Oj kiedy ja tak prześpię choć 5 godzin...hmmmm.....półtorej godziny tylko bo mały często się budzi na karmienie co2-3 godzinki.Teraz od dwóch dni jest taki głodomor,że czasem i co godzina domaga się cyca więc nic w domu nie mogę zrobić :( .Dziś w nocy odziwo budził się bez płaczu,szybko zjadał i do spanka więc troszkę spokoju miałam.W poniedziałek czeka nas pediatra i gin.Takie rutynowe kontrole no i wreszcie zrobię badania :) Teściowa tak się zawzięła,że olała nas totalnie i tylko przychodzi na spanie i zamyka się w pokoju bąkając tylko jak wchodzi \"cześć\".Zauważyłam też,że czasem łapię się na tym,że jak mały zapłacze a ona jest w domu to biegnę do niego bo cały czas mam w pamięci te jej słowa o wyrodnej matce.To już chyba moja obsesja 😭 A teraz o tabletkach CERAZETTE : Dawkowanie: Doustnie, raz dziennie o tej samej porze dnia. Tabletki należy przyjmować przez 28 kolejnych dni, zgodnie z kierunkiem strzałek na opakowaniu. Przyjmowanie tabletek z następnego opakowania należy rozpocząć następnego dnia po zakończeniu poprzedniego opakowania. Rozpoczęcie stosowania preparatu: jeżeli przez ostatni miesiąc pacjentka nie stosowała żadnej hormonalnej metody antykoncepcyjnej - pierwszą tabl. należy przyjąć w pierwszym dniu cyklu, przyjmowanie tabletek można również rozpocząć między 2 a 5 dniem cyklu, jednak w tym przypadku należy zastosować dodatkową metodę antykoncepcji przez pierwszych 7 dni przyjmowania tabletek w pierwszym cyklu; jeżeli wcześniej pacjentka przyjmowała inny złożony doustny preparat antykoncepcyjny - przyjmowanie należy rozpocząć następnego dnia po przyjęciu ostatniej aktywnej tabl. poprzedniego preparatu; jeżeli wcześniej pacjentka stosowała środek antykoncepcyjny zawierających wyłącznie progestagen (minitabletka, iniekcja, implant) - przyjmowanie należy rozpocząć następnego dnia po ostatniej minitabletce lub w dniu usunięcia implantu lub w dniu kolejnego terminu wstrzyknięcia - we wszystkich tych przypadkach należy zastosować dodatkową metodę antykoncepcji przez pierwszych 7 dni przyjmowania tabletek; pacjentki po poronieniu - przyjmowanie preparatu można rozpocząć bezpośrednio po poronieniu; pacjentki po porodzie o czasie lub porodzie przedwczesnym - przyjmowanie preparatu należy rozpocząć w pierwszym tygodniu, najpóźniej do 21 dnia po porodzie fizjologicznym lub przedwczesnym, w przypadku późniejszego rozpoczęcia przyjmowania tabletek należy zastosować dodatkową metodę antykoncepcji przez pierwszych 7 dni przymowania tabletek. Skuteczność antykoncepcyjna może zostać zmniejszona jeżeli pomiędzy przyjęciem 2 tabl. nastąpi przerwa dłuższa niż 27 h. Jeżeli opóźnienie w przyjmowaniu tabletek wynosi mniej niż 3 h należy jak najszybciej przyjąć zapomnianą tabletkę; jeżeli opóźnienie wynosi więcej niż 3 h należy postąpić jak poprzednio i równocześnie zastosować dodatkową metodę antykoncepcji przez następnych 7 dni. Pozdrawiam,papatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis rano, kiedy wstalam od komputera i poszlam na gore, Jasiek wcale nie spal. Ale ja i tak postanowilam wziac prysznic (do tej pory kapalam sie zawsze kiedy spal). Ulozylam go w jego lozeczku, z misiem obok i owieczkami ponad nim, wytlumaczylam, ze musze sie umyc i ze go prosze, zeby na mnie grzecznie poczekal i weszlam pod prysznic. Wyobrazcie sobie, ze czekal na mnie cierpliwie, tak cierpliwie, ze udalo mi sie nie tylko umyc, ale i wysuczyc wlosy, uczesac, nasmarowac spragniona kremu twarz i tak dalej... Ostatnie czynnosci wykonywalam nachylajac sie od czasu do czasu nad nim i opowiadajac mu co robie. Na koniec, kiedy powiedzialam mu \"dziekuje\" za to ze byl taki grzeczny, usmiechnal sie szeroko, szeroko !!!! Moze wkraczamy w jakis nowy etap ? Etap w ktorym moje dziecko zacznie czekac nie spiac ? Oby ! Oby tak bylo jak najczesciej ! Teraz z kolei powinnam go nakarmic, bo chce wyjsc na wieksze zakupy. Tylko ze on mi zasnal czekajac, az skoncze wieszac pranie. (Tym razem czekal placzac i zasnal placzac.) Jednak nie chce go budzic - uwazam ze powinnam poczekac, az sie obudzi sam. Obcielam mu nawet paznokcie - wszystkie !!! - zazwyczaj konczy sie na trzech - a on nadal spi. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shalla...........Olsztyn........🌻10.11, godz.11.10....Anastazja.............3300g...54cm. Nikii............lubuskie.......🌻21.11, godz.15.55....Nadia Alicja...........2950g...49cm. MoniTka............?...........🌻23.11, godz.4.40......Zuzanna...............3120g...56cm. Micka...........Niemcy........🌻28.11, godz.9.17.....Jacqueline..............3450g...52cm. Elfik............zach-pom......🌻28.11, godz.17.25....Amelia Gabriela.......3620g...56cm. Michasia.......slaskie.........🌻03.12, godz.6.00.....Alicja...................2670g...53cm. Katrin...........zach-pom.....🌻03.12, godz.8.30.....Jakub Kacper...........1500g...44cm. Mysh............Francja........🌻07.12, godz.20.25...Jan......................2850g...48cm. Lonka...........Blachownia....🌻08.12, godz.16.05....Wiktor Maksymilian..3150g...54cm. Dynia...........dolnoslaskie...🌻14.12, godz.8.00.....Jagoda.................3480g...58cm. Fisa.............Gdynia.........🌻23.12, godz.12.40....Stas....................3640g...53cm. Kuk.............Turyn...........🌻23.12, godz.18.40....Francesco Jerzy.......3230g....? Impersona.....Wroclaw........🌻02.01, godz.21.15....Kuba....................3100g...54cm. Salma..........Torun...........🌻04.01, godz.00.50....Leon....................3290g...55cm. Logosm.........Gdynia.........🌻12.01, godz.15.35....Stas.....................3350g...47cm. Schmetterling..Austria........🌻17.01, godz.12.15.....Katharina..............3010g...48cm. Pati.............Warszawa.....🌻25.01, godz.?...........Joanna Weronika.....3430g...57cm. Vengel..........Gdynia.........14.12......syn.....12.....Tomasz Aga.............Warszawa......29.01......syn....8,6............? Kuk, Impersona, Salma, Logosm, Schmetterling, Pati, ciagle czekamy na wasze opowiesci porodowe, pologowe i macierzynskie !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌼 Mały podarował mi chyba chwilkę spokoju po męczącym dniu :) Dziś marudził przeogromnie,jak tylko odeszłam na chwilkę to był krzyk :( ale już lepiej Pusto tu dziś czyżby wszystkie maluchy były marudne??? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane!!! Ja tylko na minutke bo ciagle jestem w jakims pól szoku i nie bardzo wiem co sie wokol mnie dzieje. od wczoraj jestesmy juz w domciu!!! Ciągle nie moge sie przystosowac po prawie 2-tygodniowym pobycie w szpitalu. Jestesmy cale i zdrowe, ja troche zmeczona ( ale raczej psychicznie) a Asieńka cudowna. jest strasznie grzecznym dzieckiem, pierwsza noc spedzona tylko we dwie -cala przespana. Ani jednego znaku od mojego dziecka ze głodna, ze pielucha pelna-Nic - twardy sen. Niw budzilam dziecka- egoistycznie szczesliwa ze moge pospac a ona tracila na wadze :( Jest wyjatkowo spokojna. Mamy tylko jeden problem. BIg problem. Pokarmu mam dla czworaczków, piersi mi eksploduja a ona nie chce cyca., Dostaje dosłownie histerii. Wszystkie połozne które prosilam o pomoc w przystawianiu-rezygnowały włącznie z połozna laktacyjna która podobno robi cuda. Akurat! Zmyła sie i tyle ja widzialam. A ja cale 4 dni w szpitalu przeryczalam z bezsilnosci. Kupilam laktator i techam ta pompke az mi rece siadaja. Nienawidze tej maszynki chociaz przynosi ulge moim piersia. Jestem zalamana, kazdy dzien z butelka zmniejsza szanse na naturalne karmienie. Licze jescze na polozna srodowiskowa- moze mi pomoze. Ogólnie rzecz biorac. pierwszy tydz. spedzony na patologii zaliczam do straconych. Lezalam tam z moim rzekomym nadcisnieniem, które codziennie wynosilo120/80-ksiazkowe. Paranoja. Ciesze sie tylko ze jednak trafilam do tego szpitala, bo opieka fachowa, warunki super- hotel 3-gwiazdkowy. Mam Tylko zal o to ze nie polozono mi malej na brzuchu zaraz po cieciu i nikt jej nie przystawil do piersi. Moze tu lpies pogrzebany????????? Siostrzyczki poszły na łatwizne i ja lezalam 12 h na pooperacyjnej nieswiadoma dokarmiania malej z butli!! Asia musiala miec ostro zmasakrowana twarzyczke, ze jej od razu nie zobaczylam. Moj maz nie napisal czemu byla cesarka. Otóz skurcze za słabe a mala ulozyla sie twarzyczka do góry -fachowo- wysokie proste stanie główki. Główka wygladala fatalnie i do tej pory mala ma jescze delikatna asymetrie twarzyczki. Ale to juz mija. No dobra-tyle bo i tak wyszedl z tego straszny chaos. Bardzo wam wszystkim kochane dziekuje za trzymanie kciuków i za pamiec. Porodu nie bede opisywac bo bylo to raczej traumatyczne przezycie. Jeszcze wszystko zywo pamietam a najgorsze potem bylo obkurczanie macicy na oxytocynie.Brrrr Aha, ja przez dwa dni lazilam za siostrami i błagalam o masaze szyjki, bo tak strasznie balam sie tej drugiej indukcji. No i ze stachu w nocy przed-HURRaaa razwarcie na 4 palce!:D Lece, caluje, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ :) Znowu zacznę od wychwalenia pogody ;) JEST PRZEPIĘKNIE!! Cudniej niż wczoraj, bo dziś zawitało do nas słoneczko!! :) Ehh no...uwielbiam taką zimę :D Dziewczyny, mam do Was pytanie: czy możecie napisać, jakich używacie pieluszek jednorazowych i ile schodzi Wam ich w miesiącu? Jak to wygląda finansowo? Niunia - podobnie jak Wasze - nie robi już tak często kupki i używanie teraz tetrówek już nie opłaca. Ostatnio wyszło mi 220 zł (!!) dopaty za wodę!! No i zostanę teraz ze wszystkim sama, a pranie ich zajmuje mnóstwo czasu, którego i tak pewnie zacznie mi brakować. Aha, no i zastanawiam się jeszcze, czy jak np. widzicie, że pieluszka jest suchutka i w ogóle niezabrudzona, zostawiacie ją czy i tak zmieniacie na nową?? Kochane, i jeszcze coś... Jeszcze tylko dziś będziemy zajmować się Nadyjką razem.....tzn. ja i tata Nadki. I tak wszystko robiliśmy, że jedno z nas zawsze było przy Niuńce. Wiem, że przesadzę, ale tak się juz do tego przyzwyczaiłam, że jakoś nie wyobrażam sobie sytuacji, że mam ją np. zostawić i iść wziąć prysznic. Jak to u Was wygląda? Jak sobie pomyślę, że są kobiety, które same wychowują 2 czy 3 dzieciaczków, a nawet tak jak Wy 1 brzdąca, to naprawdę jestem dla nich pełna podziwu... widzę natomiast, że sama jestem w tym temacie baaardzo rozpieszczona... Nie było w sumie dnia, żebym z Nadką sama została! Mam czasem poważne wątpliwości, jak to będzie wyglądało... Cóż, liczę na Waszą wyrozumiałość i chęć podzielenia się ze mną tym, jak same organizujecie sobie zajęcia tak, aby wszystko zrobić i żeby nikt na tym nie ucierpiał ;) Wiem już, że najprawdopopodobniej zaległości z dnia będę mogła nadrabiać wieczorem ;) nadyjka już kolejny dzień z rzędu zasypia zaraz po kąpieli i śpi 6-8 godzin!! :) Mniej więcej od 21 do 3. Gdyby jeszcze tak poprzesuwać godzinę kąpieli, to przesypiałam całą nockę ;) Katrin -> współczuję Ci ... Mam teraz na myśli teściową. Wiem, jak się czujesz, bo choć u mnie inaczej to trochę wygląda, wydaje mi się, że my mamy podobne odczucia... Cóż, trzeba wierzyć, że w końcu będzie inaczej....- dobrze :classic_cool: 🌻 Mam nadzieję, że nie pozwolimy umrzeć naszemu topikowi!! 😭 No i chciałabym wrócić do tematu drugiej tabelki jeszcze... Myshko :) ;) wiedziesz tutaj prym tabelkowy... \"powiodłabyś\" go i teraz?? ;) Trzeba tylko pomyśleć, co i jak zrobić. Obiecuję, że jak najszybciej pomyślę nad tym, żeby nie zwalać wszystkiego na Ciebie. Wcześniej już coś próbowałyśmy, ale jakoś nie było potem odzewu ze strony reszty dziewczyn :( Może teraz będzie lepiej, co Kochane? :) 🖐️ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 PATI!!!! 🌻 WITAJ!!!! :) Jej, ale długo pisałam swojego posta! Zanim go skonczyłam i wkleiłam, Ty zdążyłaś już ze swoim! Baaardzo się cieszę, że jesteście już w domu! :D Całe i zdrowe! 🌻 I super, że tak szybko dałaś znak :) Normalnie gdybym mogła, uściskałabym Cię z radości! :D ;) No i robię to, tylko wirtualnie ;) .... uwaga.... teraz! Moooocno cię ściskam! :D I co? Wyszło jakoś? ;) I Asieńkę oczywiście też... ehh,.... i męża Twojego również, niech ma! :P za przekazywanie info! :) Szkoda, że jakoś tak dziwnie wyszło z tym karmieniem piersią! Mam nadzieję, że naprawdę ktoś ci pomoże w tym temacie! 🌻 👄 ]serce] dla Waszej Rodzinki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pati, tam mialo być ❤️ ;) Trzy razy pod rząd to mnie chyba jeszcze nie było ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌼 Ja tylko na chwilkę bo mój Gacuś bardzo marudny i domaga się mojej obecności więc dziś nic nie zrobię :( Fisa - na czym polega to ćwiczenie piersi aby pobudzić laktacje? Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki to jescze raz ja. Serdeczne dzieki za zdjatka. Cudne te nasze forumowe dzieciaczki nie ma co!!:D:P My co prawda mamy bardzo słaba cyfrówke ale kilka zdjec mamy. Bedzie wiecej jak zrobimy skreeny z kamerki. Zeby wam nie zajmowac skrzynek pocztowych maz zrobil na szybko stronke, wiec jak macie ochote obejrzec naszego anioleczka to zapraszam tu: http://www.dzikipablo.mgt.pl/dzidzia/dzidzia.htm Całuje 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Pati, nareszcie !!! Dolaczam sie do wirtualnych usciskow Nikii. Sciskam mocno. I trzymam kciuki, za to zeby Asia nauczyla sie ssac cyca :) Nikii, doskonale rozumiem twoje obawy dotyczace zostania samej z Nadyjka. Moj maz pracuje na uniwersytecie i tylko 2 razy w tygodniu jezdzi na wyklady, a reszta to czas na prace naukowa w domu. Dlatego wiekszosc czasu jestesmy z Myszatkiem razem i te dni, kiedy go nie ma, caly czas sa przeze mnie traktowane jako te trudniejsze. Choc w rzeczywistosci sa trudniejsze tylko troszke ;). Ale gdzies tam w glebi duszy zawsze sie ich troszeczke obawiam. Przyznaje, dobrze jest byc we dwoje. Niedawno pisalam o tym, jak to zostawilam Jaska samego, pomimo ze nie spal i poszlam po prysznic. Nikii, ty tez bedziesz musiala tak zrobic. Nie mozesz chodzic nieumyta, nieuczesana i glodna, dlatego ze masz malutkie dziecko. Musisz robic wszystko to, co masz do zrobienia (no, mowa oczywiscie o sprawach najwazniejszych) i w ten sposob przyzwyczajac Nadyjke do samodzielnego spedzania czasu. Zreszta ty przeciez pisalas, ze ona swietnie sobie sama radzi, prawda? Ze rozmawia do misiow itp. Jestescie na najlepszej drodze. Ja kiedy jestem sama, staram sie robic to co mam do roboty. Jezeli np. Jasiek zaplacze akurat w momencie, kiedy wieszam pranie, to ja koncze wieszac pranie i dopiero potem do niego podchodze. Oczywiscie to tez zalezy od sytuacji, od rodzaju placzu, od tego jak dawno jadl, czy jest zdrowy i czy spi od 5 min. czy od 5 godzin. Sa inne momenty, kiedy pojawiam sie przy nim natychmiast. Generalnie jednak wyznaje zasade, ze nie trzeba dziecku przeszkadzac w nauce samodzielnego uspokajania sie. Naprawde juz wielokrotnie zdarzylo sie, ze Jasiek uspokajal sie sam. Jestem pewna, ze i ty doskonale znasz juz Nadyjke i wiesz, kiedy to zadziala, a kiedy nie :) A powiedz, czy macie juz jakis staly rytm, staly mniej wiecej? Bo to by ci bardzo pomoglo w organizacji twojego czasu. Ja od jakiegos czasu zaczelam zapisywac sobie godziny jedzenia Jaska i po kilku dniach wylonil mi sie z tego jakis konkretny obraz. Ze zdziwieniem odkrylam, ze jest kilka stalych godzin jedzenie i por snu (mniej wiecej stalych) i tego staram sie trzymac od kilku dni. Dzieci ponoc uwielbiaja rowny rytm, regularnosc, przewidywlnosc. Ale pewnie juz sama to odkrylas. Co do pieluszek jednorazowych, to ja uzywam Pampersow i bardzo sobie chwale (ale przyznaje tez ze nigdy nie probowalam innych). Jasiek nigdy nie mial zadnych odparzen, ani podraznionej skory, ani nawet zaczerwienionej. Zmieniam pieluszke za kazdym razem kiedy ja juz otworze, bo nawet jezeli nie ma kupy, to na pewno jest siku. :) A otwieram przed kazdym jedzeniem, czyli z 5, 6 razy dziennie. Ale mi sie rozpisalo! Jeszcze kwestia tabelki. Ja bardzo chetnie! Tylko potrzebuje waszych danych: waga plus wiek dziecka i co tam jeszcze chcecie. Zaraz odszukam to co tam kiedys zaczelam. musze konczyc, bo mi sie tata wlaczyl na pogaduchy, pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczynam nowa tabelke: Jasiek....1_dzien---2850g.48cm...wyjscie_ze_szpitala---2690g.......23dni---3720g...52cm. czekam na wszelkie sugestie nie mam pojecia, jak to wszystko \"ustawic\".... :) Pati, cudenko !!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj pozwolę sobie na mały wykładzik w temacie laktacji, bo to teraz temat numer 1. Siadła u mnie laktacja i mam mało pokarmu - w sumie to nie rozbudziła się u mnie tak jak powinna. Przyczyny tego to: nieefektywne ssanie Stasia i zbyt długie przerwy na sen. Zwróciliśmy się do poradni laktacyjnej i oto, co nam zostało zaordynowane: 1. Stasiu ćwiczy ssanie z tatą, tzn. tata wsadza dwa paliczki wskazującego palucha i gdy maly ssie zakrapla strzykawka mleko. 2. Ja pobudzam laktacje = 3 razy dziennie herbatka mlekopedna Herbapolu Fito-Mix, co 3 godziny 5 granulek homeopatycznych Ricinus Communis 5 CH, herbatka z melisy, moze byc rowniez z czarnuszki, no i najbardziej upierdliwe: 8 razy dziennie odciagam pokarm po 15 minut z kazdej piersi. Pati - dzieci po cesarce sa odsluzowywane (rani to podniebienie) i przez to zle chwytaja piers badz nie chca ssac - odczuwaja dyskomfort. Ssanie butelki jest inne i o wiele latwiejsze niz piersi, dlatego nie powinno sie podawac butelki zwlaszcza noworodkom. Polozna srodowiskowa moze byc w temacie niezbyt obeznana, ale powinna miec namiary na poradnie laktacyjna. Odciaganie w Twoim przypadku to podstawa, bo pokarm zacznie zanikac. Nikii - ja tez panikuje, gdy w domu zostaje sama. Poki maly nie spi jestem przy nim prawie caly czas. Robie krotkie wypady to toalety lub kuchni, ale tylko tak, by slyszec, czy nie placze. Gdy tylko zakwili rzucam wszystko i pedze na leb na szyje. Tak, tak - panikuje i przez to jestem dosyc czesto nieumyta, nieubrana i na glodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj pozwolę sobie na mały wykładzik w temacie laktacji, bo to teraz temat numer 1. Siadła u mnie laktacja i mam mało pokarmu - w sumie to nie rozbudziła się u mnie tak jak powinna. Przyczyny tego to: nieefektywne ssanie Stasia i zbyt długie przerwy na sen. Zwróciliśmy się do poradni laktacyjnej i oto, co nam zostało zaordynowane: 1. Stasiu ćwiczy ssanie z tatą, tzn. tata wsadza dwa paliczki wskazującego palucha i gdy maly ssie zakrapla strzykawka mleko. 2. Ja pobudzam laktacje = 3 razy dziennie herbatka mlekopedna Herbapolu Fito-Mix, co 3 godziny 5 granulek homeopatycznych Ricinus Communis 5 CH, herbatka z melisy, moze byc rowniez z czarnuszki, no i najbardziej upierdliwe: 8 razy dziennie odciagam pokarm po 15 minut z kazdej piersi. Pati - dzieci po cesarce sa odsluzowywane (rani to podniebienie) i przez to zle chwytaja piers badz nie chca ssac - odczuwaja dyskomfort. Ssanie butelki jest inne i o wiele latwiejsze niz piersi, dlatego nie powinno sie podawac butelki zwlaszcza noworodkom. Polozna srodowiskowa moze byc w temacie niezbyt obeznana, ale powinna miec namiary na poradnie laktacyjna. Odciaganie w Twoim przypadku to podstawa, bo pokarm zacznie zanikac. Nikii - ja tez panikuje, gdy w domu zostaje sama. Poki maly nie spi jestem przy nim prawie caly czas. Robie krotkie wypady to toalety lub kuchni, ale tylko tak, by slyszec, czy nie placze. Gdy tylko zakwili rzucam wszystko i pedze na leb na szyje. Tak, tak - panikuje i przez to jestem dosyc czesto nieumyta, nieubrana i na glodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Pati :) Cóż innego mogłabym napisać o Asieńce?! - jest fajniutka, jak na naszego, topikowego dzieciaczka przystało! :D Ej, a czy będziemy miały przyjemność zobaczyć w końcu jej dzielną mamusię? :) Myshko :) Dzięki :) Wiem, że będę musiała robić tak, jak piszesz. Już kombinowałam, jak tu małą wcisnąć w foteliku samochodowym do łazienki, żeby móc mieć ją ciągle na oku ;) Najbardziej się boję tego, że zachłyście się, zakrztusi czy jeszcze jakieś inne cholerstwo się trafi! No i nie będzie mnie wtedy przy niej... Co zaś się tyczy nauki samouspokajania, ja też bym z chęcią zaczęła ją stosować. Problem tylko w tym, że nie mieszkam sama ( popełniło się kiedyś parę błędów, to teraz trzeba za nie płacić :0 :( ) , a - jak się okazało - nie wszyscy z domowników znoszą cierpliwie gorsze chwile Nadii :0 I tak naprawdę, to tu jest pies pogrzebany... - nie mam - a nawet jeśli jest inaczej, to jakoś tego nie czuję - 100 % swobody działania i nie wszystkie pomysły związane z Nadyjką jestem w stanie wprowadzić w życie. A Nadka faktycznie potrafi czasem sama trochę poleżeć. Obym tylko trafiała w chwilę, kiedy zainteresuje się np. miśkami na tyle, że nie zauważy mojej obecności ;) A z tabelką to może tak :) Nadyjka->ur.2950g.49cm...wypis ze szp.->2770g...6tyg.->3950.55cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może tak :) Nadyjka->ur.2950/49cm🌻wypis->2770g🌻6t.->3950/55🌻oczy:c.nieb. A może Wy macie jakieś inne pomysły? :) A co myślicie, żeby wcisnąć tam jeszcze rodzaj porodu? W ogóle to ciekawe, jak to statystycznie wygląda? Nadyjka->ur.2950/49cm🌻wypis->2770g🌻6t.->3950/55🌻oczy:c.nieb.🌻poród->naturalny Ale chyba już będzie za długa ta tabelka.... Fisa! Coś czuję, że przynajmniej na początku też będę często na głodzie :D Powodzenia w pobudzaniu laktacji!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;) Nadyjka->ur.2950/49🌻wypis->27706t.->3950/55🌻oczy:c.nieb.🌻poród->nat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadyjka->ur.2950/49🌻wypis->2770🌻6t.->3950/55🌻oczy->c.nieb🌻poród->nat. Jasiek->ur.2850/48🌻wypis->2690🌻23d->3720/52🌻oczy->........🌻poród->nat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;) hehe...to znowu ja 🖐️ Nadka jeszcze śpi :) i korzystam Tylko tym razem wykresik w stopce zmieniam, bo poprzedni coś odmówił posłuszeństwa ;) No to chyba tyle by było na teraz ;) pa! Dobranoc! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...i prośba gorąca:)...podtrzymujcie na duchu moją najdroższą twardzielkę, a Waszą ulubienicę - Nikii:) :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry :) :) Alan_Pol, nie mam pojecia na jak dlugo zostawiasz twoje kobiety same, ale mam nadzieje, ze jak najszybciej bedziecie znowu razem. POWODZENIA I POMYSLNEGO OBROTU SPRAW :) Nikii, dasz rade! Grunt to dobre nastawienie. Czy nie chcialabys zajac sie ta tabelka? Co? Prosze. Tak ladnie ci to wychodzi. :) Jestem jak najbardziej za wstawieniem informacji o rodzaju porodu. :) Fisa, ja tez na poczatku chodzilam glodna i nieumyta (albo raczej jadlam i mylam sie o najbardziej dziwacznych porach), wiadomo: poczatki to totalne rozregulowanie i szukanie rytmu. Ale teraz, kiedy Jasiek ma juz prawie 2 miesiace to by byla przesada !!! Ja mysle, ze jeszcze tydzien lub dwa i ty tez znajdziesz czas tylko dla ciebie. milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌼 My właśnie po wizycie u pediatry :) Mały jest zdrowy i ma już 52cm a waży 3 200g :) Pięknie rośnie,no i dziś to był jego pierwszy spacerek :) Spał ślicznie tylko w gabinecie upomniał się o swoje więc pan doktor pisał a mały dostał cycusia.....hahaha.Już teraz będziemy chodzić na spacerki.Dostał żelazo bo ma słabą morfologię i za tydzień do konytoli :) ale mimo wszystko mam unikać butelki i karmić tylko piersią nawet jeśli miało to by być co 15 min. :) Ja idę jurto na badania i zobaczymy co jest. Niki - jestem z Tobą,dasz radę choć wiem,że jest ciężko i cierpisz 🌼 🌼 🌼 Alan - wracaj szybko do Niki i bądź zawsze dobrej myśli.Pozdrawiam cieplutko 🖐️ Pozdrawiam 🖐️ http://www.TickerFactory.com/ezt/d/2;15;103/st/20041203/n/Kuba/k/b740/age.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×