Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie radzę sobie z niespełnioną milością

Polecane posty

Gość gość
Czyli nic nie wyszło z tego spotkania...szkoda... A ktoś pyta ile mamy lat, właśnie chodzi że dawno po 25, ale co poradzę, że tak głupio się zakochałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja dziś cały czas myślałam o tej sobocie, w końcu mogłam się uśmiechnąć,a nawet zagadać, może byłoby nawet lepiej dostać od niego kosza, może w końcu bym się uwolniła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćTa od K
Mówisz, że nic nie wyszło z tego spotkania? Może to i lepiej, choć z drugiej strony szkoda że go nie spotkałaś. A ile masz lat, jeśli mogę zapytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 24lata, nic nie wyszło niestety. Mimo że wiem że nic nas nigdy nie połączy to naprawdę się cieszyłam na to spotkanie. Chciałam usłyszeć jego głos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem. Ja też mimo wszystko zawsze chcę go chociaż zobaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może się uda o przyszłym tygodniu...bardzo bym chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też na to liczę, nawet planuję się uśmiechnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo o tej sobocie myślałam wczoraj cały dzień, ciągle to analizowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co analizowałaś? Średnio było co analizować :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No że mogłam chociaż się uśmiechnąć, odezwać, może coś by z tego było, kto wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj już z tym spokój :) A następnym razem zrób inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli będzie następny raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będzie, cały czas go spotykasz to dlaczego miałoby się to skończyć? A ja zbieram się napisać do K ale już na jego numer :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie spotykam go cały czas, ostatnio się na niego natknęłam, ot zwykły przypadek. A Ty napisz do niego, skąd masz jego numer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałaś że go widujesz. A zawsze w tym samym miejscu? Nie macie przypadkiem wspólnych znajomych? Skąd mam numer? Dał mi go :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałam, że rzadko go widuję. Nie, nie mamy wspólnych znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu to małe miasteczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A raz sobie też pomyślałam, o podejdę jeszcze kawałek to może będzie szedł, no i akurat szedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To pojawiaj się częściej w tych miejscach :) Ja nie napisałam, boję się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raz ściągnęłam go myślami. A ty czemunsię boisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To próbuj raz jeszcze :) Boję się co mi odpisze, jak mi odpisze czy w ogóle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno Ci odpisze. Zależy czego oczywiście oczekujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie napisałam. Moje marzenie to "Przyjeżdżaj najdroższa! Czekam na Ciebie!" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ci odpisał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic właśnie nie odpisał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co mu napisałaś? Może zajęty jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpisał. Odpisał "Ok" :o Tylko "Ok"! Ja mu wszystko ładnie napisałam a on "Ok"? :( Przykro mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niezbyt to miłe, ale może miał gorszy dzień po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On ma zawsze gorsze dni :o Plus jest tylko taki że się z nim spotkam, już się na 100% zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to zawsze ma gorsze dni? Gdzie się widzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×