Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie radzę sobie z niespełnioną milością

Przez Gość gość, w Życie uczuciowe

Polecane posty

Gość gość   

Gość gość
Napisano
On ogólnie jest dziwny...Pisałam wcześniej o jego wadach. W jego pracy się spotkamy.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
To skoro taki dziwak z niego, to co ci się w nim podoba:)?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
To jego dziwactwo jest w pewien sposób pociągające. Bardzo intrygujący człowiek. Okropnie inteligentny, przystojny, czarujący, ogólnie bardzo pociągający.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Rozumiem.:)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Nie mogę przeżyć tego "Ok" :( Szkoda że jeszcze kropki nienawiści nie dał :o

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Może jednak miał zły humor:)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Ale i tak jesteś do przodu.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
A może ja to źle odbieram po prostu. Przecież się zgodził, co miał więcej pisać. Gorzej by było jakby napisał "NIE!". Najważniejsze że go zobaczę, że go dotkne...na samą myśli robi mi się słabo.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Super, że go zobaczysz. W końcu.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Ja mam nadzieję go już nie spotkać.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Cieszę się bardzo :) I znów jego uśmiech, uwielbiam :) A podświadomie chcesz go spotkać :D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
No co ty. Po co mi to?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
No co ty. Po co mi to?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Aby się uśmiechnąć i zacząć nową przygodę w życiu :) Oby był bardziej rozmowny niż K..."Ok".

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość 22 00   

Gość gość 22 00
Napisano
Uważasz, że w moim przypadku coś może z tego być?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Pisałam już nieraz, że tak :)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Może kiedyś go spotkam, choć ostatnio mogłam coś z tym zrobić.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Z drugiej strony ciekawe co on by z tym zrobił.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
I spotkałaś go? Jak było?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Bo mi się znowu śnił.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Nie, nie widziałam go.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Ja też go nie widziałam, a prawdę mówiąc liczyłam że go spotkam...

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Zobaczę go albo dzisiaj albo jutro.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość 14 07   

Gość gość 14 07
Napisano
Powodzenia w takim razie życzę. A ja liczyłam, że go spotkam i chyba już go nie spotkałam.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Dzięki, wzajemnie :)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Ja chyba już wyczerpałam limit wpadania na siebie. dziś specjalnie chodziłam i go nie widziałam.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Bo jak robisz to specjalnie to nie wyjdzie :P

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
a jak inaczej robić?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Zdać się na przypadek. Im bardziej chcesz tym bardziej nie wychodzi.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Ale szczęściu trzeba pomóc.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Życie uczuciowe
×