Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość globus

Kobiety dojrzałe część siódma

Polecane posty

Dzień dobry :-) PIF-KAW Coś czuję,że ja dzisiaj podnoszę;-) Leje wieje fuj :-( Globusiku gdzie Cię oczy wczoraj poniosły? W taką wichurę poszłaś?? Pozdrawiam Was Ada Imuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witaj Cyferko dziękuję za kawusię.Chętnie wypiję. x U mnie nie było źle.Wiało ale w granicach przyzwoitości. Poszłam więc na oględziny:) sklepów. Nic ciekawego nie widziałam. W pełni jest atmosfera 1 go listopada. Kwiatów rożnych rożnistych bardzo wiele. Modne stały się wrzosy.Mnie one nie porywają. Mam niemiłe skojarzenia więc omijam je z daleka. I na tm minął mi dzień. Dzisiaj powinnam iść zrobić opłaty. x Imus no coś Ty???? przecież kawy u nas jest w bród.!!i do tego o rożnych smakach. Przybywaj i pij i smakuj ;) x Aduś Dla Ciebie również kawy wystarczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cyferko, u Ciebie leje i wieje... czyli nasza wczorajsza paskudna pogoda w Twoje strony poszła... a u nas dziś sucho... i nawet słonko przez chmury przeziera... jednak zimnica dalej...:( x Globusku, masz niemiłe skojarzenia z wrzosami... ja wiem jedno, nie powinno się ich mieć w domu czy na balkonie... bo one ponoć nieszczęście przynoszą... mam tę wiedzę jescze z młodych lat... wiem, że to zwykły przesąd, jednak przestrzegam bardzo... co innego cmentarz... tam można... właśnie grób teściów i szwagra przystrajamy co roku wrzosami... a u moich rodziców, dziadków, cioci i siostrzenicy chryzantemy w ozdobnych donicach... taką tradycję mamy... zawsze tak samo, tylko kolory się zmieniają... i znowu mam przemyślenia o niemiłosiernie pędzącym czasie... bo chwilę temu upalne lato mieliśmy, a tu już za progiem Wszystkich Świętych... ech...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry,witajcie. Jestem z czarnulą. Wpadajcie. Wpadnę jeszcze ;-) Jadę do mamy przed pracą. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witajcie zaczyna się cyrk z pocztą na kafe.. x U mnie spokojny poranek.Pochmurny ale oczywiście bez deszczu.Wiatr też umilkł. x Zapraszam na kawę. Wszystko gotowe. x Aduś wszystko co napisałaś o wrzosach potwierdzam. Może to i przesąd ale doświadczyłam go na sobie:( rzeczywiście kupuję go tylko na cmentarzu. x Cyferko domyślam się,że studencik już poza domem.Nasz Juniorek również wyjechał.Dzisiaj zrobię mu pobudkę.Zadzwonię z życzeniami imieninowymi. Oczywiście wczoraj nie poszłam i opłat nie zrobiłam. Dzisiaj już muszę to zrobić. x Imuś kawa dla Ciebie przygotowana w specjalnej filiżance;) x Milego i dobrego dnia wszystkim życzę,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
dźwigam więc do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomogę pchać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i wspólnymi siłami szlaban przepchnięty...:D x Cyferko, do swojej czarmnuli dodam mleczusio... taką właśnie uwielbiam... x Globusku, tak... znam parę takich przesądów... niby dobrze wiem, że to zabobony... a jednak przestrzegam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Globusiku,Aduś :-) Przed domem mam wrzosy :-( Jeszcze kilka lat temu nie było w sklepach wrzosów, przynajmniej u mnie. Teraz moda na nie,ogromny wybór kolorów... są piękne. Nigdy też nie słyszałam o tym o czym mówicie.Chryzantemy ... te kwiaty szczególnie kojarzą się mi z cmentarzem i tam mają swoje miejsce.Chociaż wrzosów też jest coraz więcej na nagrobkach. Sobota i niedziela zapowiada się pogodna,wybieram się na groby. Zauważyłam,że wkłady i znicze bardzo zdrożały.... U mnie też dzisiaj spokojniej,wiatr ucichł. Globusiku wyjechał Studencik tydzień temu...jeszcze wycieczkę zaliczył do Amsterdamu;-) Uczy się od poniedziałku. Wczoraj złożył podanie o stypendium naukowe (ma imponującą średnią )może coś tam dostanie:-) Zaraz ma przyjechać,dzisiaj kończy wcześniej. Globusiku najlepszego dla Twojego Juniora :-) Niech mu się wiedzie na studiach :-) Aduś ,a ja taka ciekawska :-D Nie podjadasz ??? Teraz wnusia przy Tobie,więcej pokus :-D Jak się czujesz? nadal na diecie? Imuś,żeby nie było kawa zesztywniała :-( Pozdrawiam Was bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imuś
Cyferko Oj,niedobra Ty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobitki, sprawa chudnięcia wygląda następująco: zaliczyłam niewielki skok w górę...:( niestety...:( bo właśnie przy wnusi jest wiele różnych pokus... a to jogurcik... a to czekoladka... a to wieczorową porą owoce... no i jeszcze do tego regularne jedzenie zup też mi jakoś umyka... ale od wczoraj na dobre tory wróciłam... staram się znów być "grzeczna"...:P zobaczymy co waga na to pokaże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Czas wypić weekendową kawę.Zapraszam. x U mnie wczorajszy dzień był piękny. Taki też ma być weekend. Życzę Wam pięknej pogody i pogody ducha. x Do uzdrzeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry . Globusiku piję z Tobą kawkę;-) U mnie również cudny dzień,słoneczko,bezchmurne niebo i inne bajery ;-) Ada każdy ma słabości :-D nie przejmuj się...Pozdrawiam Domowe Przedszkole i zapraszam na czarną zabieloną ;-) Imuś machnij łapką :-D i łap za kubeł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Babeczki !! Ach, jak mi smakuje ta klubikowa wspólna kawcia...:) u nas przecudna Złota Polska Pani... dziadek z wnuśką i sunią do lasu właśnie sobie poszli... mam więc jakąś godzinkę dla siebie... zięć wrócił na kilka dni do kraju... córka w poniedziałek leci na tydzień do Brukseli... wspominałam Wam, że została pracownikiem roku i ten pobyt w Stolicy Europy jest jedną z nagród jakie dziecko moje otrzymało od własnej instytucji...:D w związku z tym wszystkim zabierają dziś naszą Gwiazdeczkę na trochę do domciu... chcą się panienką nacieszyć... zięć odwiezie ją do nas we wtorek wieczorem, bo w środę nad ranem wyjeżdża do pracy... a i ja skorzystam i we wtorek rano jadę do Łodzi do swojej doktor... i jeszcze jedno... 18 X wnusia ma wizytę u pediatrycznego laryngologa... wtedy zapadnie decyzja co do tego chorego migdałka... albo wielomiesięczny powrót na specjalistycznie leki... albo usunięcie... tak czy inaczej do końca października napewno z przedszkolem szlaban... i zaproponowałam dzieciom, żeby mała u nas była...♡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witajcie rozpoczynamy drugi tydzień października. Woda się zagotowała więc kawa zapachniała.Zapraszam. x Niedziela minęła na słuchaniu muzyki.Do muzyki dodałam wspomnienia.Na jakiś czas powinno mi wystarczyć. Obserwuję drzewa za oknem.Stwierdziłam ,że liście kurczowo trzymają się gałęzi.Opadają tylko te które wysuszone zostały przez słońce. x Aduś jestem ciekawa co zadecyduje lekarz w sprawie wnusi. Wspaniale że jesteś i możesz się zająć małą.W takiej sytuacji czekanie jest możliwe. Przed córką kapitalny wyjazd, na pewno przywiezie dużo wrażeń. x Cyferko, Imuś Pozdrawiam i na kawę zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Globusiku jestem :-) Dzięki za kawkę ... U mnie liście nie trzymają się już gałęzi ;-) Coraz mniej ich na gałęziach,a ja coraz częściej z miotłą wychodzę. A ja wczoraj miałam kino domowe,rano ogarnęłam wszystko... a całe popołudnie.... zaległe filmy. Studencik trochę mnie martwi,chorutki przyjechał...okres przeziębieniowy rozpoczął się.Troszkę go podkurowałam,ale to za mało :-( Aduś córka ma super nagrodę :-) Zuch dziewczyna! Jesteście zapewne z niej bardzo dumni;-) Ty również bardzo przyczyniłaś się do tej nagrody.taka babcia to skarb! Imuś co na Kaszubach słychać ? Jak samopoczucie? Wpadaj,przysiądź... Dobrego tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie !! U mnie pora na południową filiżankę ziółek... macie może ochotę...?? (_)> (_)> (_)> (_)>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Globusku, Tobie niedzielka na słuchaniu muzyki minęła... świetna sprawa... miły relaks... bardzo lubię piękne dźwięki... x Cyferko, Ty filmy zaległe oglądałaś... ach, dobre kino... fajnie, że tak właśnie czas wolny spędzałaś... x A ja, podobnie jak Cyfereczka, nadrabiałam zaległości filmowe... i znów jestem z "Diagnozą" na bieżąco...:D sąsiadka podpowiedziała mi ostatnio, żebym popatrzyła na serial "W rytmie serca"... kręcony w moim cudownym, ukochanym Kazimierzu...❤️ miałam więc wielką ochotę na ten film... z męczarniami obejrzałam dwa pierwsze odcinki... no i poddałam się... bo ja jakoś nie lubię młodego pana Damięckiego... a pani Kurdej-Szatan wręcz nie znoszę... tak więc poddałam się i nie będę tego filmu oglądała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Imuś, ano nie lubię... jest taki jakiś zbyt słodki... lalusiowaty... a ja wolę facetów bardziej zdecydowanych... jakbym miała wybierać, to wolę już na jego ojca albo wuja patrzeć...:D liście... u nas są jeszcze na drzewach... kolorowe... klony robią się pomarańczowo czerwone... a czeremchy ciemno wiśniowe... piękne... a ja z teraz z nosem przy radarze śledzącym samoloty... córcia niedawno wystartowała... i dokładnie nad naszą ulicą przed paroma minutami przelecieli...:D fajne ma tam towarzystwo... obok niej siedzą Róża Thun i Jarosław Kalinowski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imuś
Kawa czeka Zapraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie !! Po cichutku, delikatnie, żeby Was jeszcze nie budzić, nastawię ekspres na kawcię... jak wstaniecie, to będzie gotowa... (_)> (_)> (_)> (_)> sama też ją chętnie wypiję... tak wcześnie na nogach jestem, bo mój pociąg o 8:06 odchodzi... jadę do Łodzi na wizytę u mojej doktor... spotykamy się kilka razy w roku... miła babeczka... bardzo lubię rozmowy z nią... na do widzenia dostaję recepty... leki starczają mi na trzy miesiące... jeśli przed następną wizytą kończą się, to lekarka rodzinna ma w gabinecie zaświadczenie od tej łódzkiej doktor o mojej przewlekłej chorobie i wypisuje mi potrzebne lekarstwa... no i tak to się toczy...:) mam wiadomości od córki... lot spokojny... hotel dobrej klasy... kolacja na Grand Place... jej ukochane belgijskie piwko zaliczone...:) spadam teraz pod prysznic... potem krótki bieg po łące z suńką... i marsz na dworzec... buziaki dla Was na dobry wtorek...!! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×