Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mam wg was prawo moralne do zemsty na rodzicach, którzy zniszczyli mi psychi

Polecane posty

Gość Sylvia ta dobra
Nie masz takiego prawa, aby się na nich zemścić, chociaż oczywiście możesz, bo to jest twoje życie, tylko... czy warto? Myślisz, że ci ulży, jak im dopier....sz? Tu nie chodzi o pozwalanie na to, żeby ludzie poniewierali innych, bo to nie są tylko jacyś ludzie, tylko twoi rodzice i już innym dzieciom krzywdy nie zrobią, bo zapewne takowych już mieć nie będą, tylko o odpowiedź na pytanie, czy to coś zmieni? Masz dwa wyjścia - albo zachowasz się jak żądna zemsty ofiara i staniesz się podobny do nich, albo zachowasz się godnie, z podniesioną głową i na zimno, jak skorpion, zadasz pozornie bezbolesny cios z trucizną z opóźnionym zapłonem, a więc na spokojnie wygarniesz im wszystko tak, żeby wiedzieli, byli świadomi jak postępowali wobec ciebie i co wtedy czułeś i co o tym sądzisz(prędzej czy później zaboli), po czym wyjdziesz nie dając im szansy na jakieś usprawiedliwienia i komentarze(a może będziesz łaskawy i poczekasz co oni na to odpowiedzą) i uwolnisz się raz na zawsze od tego, co cię tak gnębi i zaczniesz nowe życie? Wybór należy do ciebie - jedno jest jasne - nie masz pewności, że twoja zemsta ukoi twój ból i twoje wnętrze. Być może kiedyś odbije ci się to wręcz czkawką... Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za małostkowy popapraniec, krytykuje rodziców, a ma wszystkie wady im przypisywane. Nie wierzę w ani jedno słowo i nie współczuję, chyba tym rodzicom niewdzięcznego smarka. On oznajmia samą prawdę absolutną, ale to się nie trzyma kupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś tu napisał, cyt; "jezeli chcesz byc szczesliwy musisz przesztrzegac dekalogu czyli przebaczac i wybaczac to i bóg bedzie wybaczał twoje grzechy inaczej bedziesz cierpiec za grzechy bo grzechy naleza do demonów i chca za to cierpienia" TO jest krótko i zwięźle ujęte, mało tego to jest prawdziwe... Zastanów się, jeżeli dokonasz zemsty, nie będziesz szczęśliwy. Dlaczego? Ponieważ już dziś zastanawiasz się, czy potrafisz odciąć się, zostawić ich w chorobie, starości... Myślę, że do końca Cię nie zniszczyli ;) Jesteś wrażliwym człowiekiem, zaszczepili w Tobie wartość empatii. Sam o tym mówisz... Nie mścij się. Zemsta jest słodka, tylko dla tych, którzy nie mają rozwiniętych uczuć wyższych, czyli emocjonalnie będących na dnie. Postępuj zgodnie z własnym sumieniem. Najlepiej powiedz im, jaką krzywdę Ci wyrządzili. Podkreśl, że Ty nie chcesz im robić tego samego, że pragniesz być dobrym człowiekiem i brzydzisz się takim postępowaniem. No chyba, że się nie brzydzisz... Tak naprawdę, to potrzebna Ci terapia. Ja przechodziłem w związku ze śmiercią najbliższej osoby i niejako przy okazji, również dotyczyła moich relacji z matką, która jak Twoi rodzice, pozbawiła mnie na całe życie pewności siebie. Zresztą do dziś mnie niszczy, stosuje te same techniki, co dawniej, jest cyniczna i mega krytyczna w stosunku do mnie. Przeprowadzałem z nią dziesiątki rozmów, ale ona nie zmieni już się nigdy. Dobrze, że chociaż wie, jak mnie boli jej postępowanie. Zemsta nic nie da, ona bardziej Ciebie skaleczy, bo pokaże Ci, że jesteś słaby, zdolny do niskich instynktów. Nie jesteś taki, więc tak nie postępuj. Pozdr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może osoby pokrzywdzone przez rodziców powinny napisać im list skoro nie można z nimi normalnie porozmawiać bo zaczyna się awantura i w tym liście napisać jaka to ogromną krzywdę ci rodzice im wyrządził. Opisać im jak zmarnowałi wam dzieciństwo. W pędzli w kompleksy i w poczucie bardzo niskiej samooceny. Napisać wszystkie swoje żale i to co was bolało, co sprawiało krzywdę. Taki list przeczytają, a w normalnej rozmowie juz by przerwali itd. Więc może list który im uzmysłowi jak byli beznadziejni . Niestety wielu ludzi nie powinno mieć dzieci. Czytałam tu taki post jak kobieta nie chciała mieć dzieci ale wpadła. Bardzo nienawidziła to dziecko po porodzie. Po ok . roku odeszła od męża i zostawiła mu to dziecko i może lepiej dla tego dziecka niż mu niszczyc psychikę i dzieciństwo przez swój jad do niego. Jak się okazuje nie każda kobieta ma miłość do dziecka. Ja ma dziecko i często go chwale . Mówię mu ze jest ładny , przystojny, zdolny bo chce żeby miał wiarę w siebie zeby wiedział ze wszystko z nim ok. Człowiekowi są potrzebne pochwały żeby miał siłę iść dalej ale czasem też trzeba powiedzieć ze robi coś źle czy nie tak, ale wtedy trzeba umieć to powiedzieć w sposób delikatny taki by nie podciąć skrzydeł. Trzeba umieć zachować zdrowa równowagę między krytyka i pochwała. Wasi rodzice poszli tylko w jednym kierunku a mianowicie krytyki i to był ich ogromny błąd. W zdrowych rodzinach tak to nie wygląda. Bardzo wam współczuję takiego dzieciństwa i autorowi i cwaniakowi i innym którzy mieli podobnie. Taki ten świat,że nie mamy wpływu na to kto nas urodzi i na jakie życie trafimy . Bądźcie silni. Teraz jako dorośli ludzi jesteście kowalami własnego losu. Mam nadzieje ze nie powielicie tego błędu u swoich dzieci. Moi rodzice bardzo dużo pili i ja powiedziałam sobie ze moje dziecko nie będzie miało takiego życia jak ja i faktycznie ja nigdy nie piłam a moje dziecko ma normalne spokojn e dzieciństwo w którym nigdy mu nic nie brakuje i nie wie co to patologiczna rodzina. Często mi mówi że mnie kocha i ja mu też to mówię. Życzę wam żeby wam się poukładało i żebyście otoczyli się ludźmi normalnym i zdrowymi psychicznie którzy wniosą w wasze życie milość i spokój i dadzą wam wiarę w siebie bo widzę ze jesteście zdolni i fajni ludzie tylko rodzice was niepotrzebnie okaleczyli. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz takiego prawa, aby się na nich zemścić, chociaż oczywiście możesz, bo to jest twoje życie, tylko... czy warto? Myślisz, że ci ulży, jak im dopier....sz? X A ty co prawniczka? Jak nie psycholożki za pięć gorszy to prawniczki za dyche. Kto następny może lekarz sie wypowie dla odmiany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×