Mamusie listopad 2017 cz.2 ;)

Fif, wlasnie chyba po weekendzie znajde innego lekarza... Czytam, ze dziewczyny z AFI 5 miewaja nawet wywoływane porody, zeby nie szkodzic maluchom, a znaczna ich czesc dostaje skierowanie na kroplowki... Miałam ostatnio takie sny, ze go straciłam i to kilka nocy z rzedu, ze tak przeczuwałam, ze pojawia sie jakies komplikacje... :(

1003 - Wszystko będzie ok ! Zobaczysz ! :* Ale poszukaj innego lekarza i idz to sprawdzić będziesz spokojna pij dużo i odpoczywaj ! Spadek wód objawia się jakos ? Mówił Ci coś lekarz , ze jeśli pojawi się cos niepokojącego abyś zgłosiła się na IP ? moze pojedz i sprawdz tam zebys nie stresowala sie cały weekend :(

1003 bardzo mi przykro... nie martw się ;) nie czytaj za dużo, bo czytanie też mnie nie raz prawie wykończyło ;) kiedy masz wizytę? Ufasz swojemu lekarzowi? Jeśli będziesz się martwić to pojedź do szpitala i im powiedz coś, żeby zrobili Ci usg i spytaj tam jeszcze o wody... ;)

Fif, a mogłabyś choć trochę więcej napisać o tych wskazaniach kardiologicznych do cc? Masz jakąś wadę, czy zaburzenia rytmu?

Lucynko u mnie chlopiec, ciaza I, termin na 15 listopada, wyprawka gotowa, ubranka poprane i poprasowane juz od daaaaaawna ;) torba do porodu i dla dziecka tez juz od daaaawna spakowana. Dla dziecka mam po trochu z kazdego rozmiaru ubranek ;) poki co dziecko ulozone do porodu naturalnego. Od 30 tyg lezakuje. To tak w skrocie ;)

U mnie jedyne co zauwazyłam to silniejsze ruchy, ale nie wiem czy moge to łaczyc z mniejsza iloscia wod płodowych, ze zmiejszajacym sie miejscem w macicy. Nie ufam tej lekarce tak do konca, wie ze z powodu mojej choroby gastrologicznej dziecko powinno byc lepiej monitorowane, dlatego dostałam skierowanie by ciaze prowadzic w osrodku o wyzszym stopniu referencyjnosci, a mimo to zleciła mi tylko wymagane usg, reszte dostałam do ginekologa z rejonowej przychodni. Jesli bede sie za bardzo denerwowac to pojade na IP. Dzieki, dziewczyny :*

Przyszła_mama i u mnie wszystko poprane i poprasowane, ale cały czas coś jeszcze zamawiam ;P hehe I dzisiaj mam parę ubranek do prasowania ;) do szpitala potrzebuje tylko dla siebie torby, dla Niuni tylko na wyjście ubranka ;) jak Ci idzie leżakowanie? ;) ja próbuje od dwóch dni, ale ciągle mam coś do zrobienia, a czasami ledwo idę ;P hehe

1003 staraj się tak nie denerwować, bo i maleństwo wtedy mocno się kręci ;) I wtedy Ty jeszcze bardziej się denerwujesz, bo myślisz, że coś jest nie tak... i takie błędne koło ;) zauważyłam u siebie ;) ;* wiem, że nie łatwo zachować spokój, ale można się czymś zająć, aby tak dużo nie myśleć ;)

Ja musze lezeć, zeby nie miec wczesniaka. Moge tylko do wc chodzic. Juz przywyklam do lezenia.

Dzis na szczescie mam czym sie zajac, bo przyszly tatus miał wyrywany zab, bardzo dlugo to trwało i siłowało sie dwoch chirurgow, tak wiec jestem na usługach i dostarczam lod co chwila, bo to chyba gorsze niz męska grypa ;)

przyszła_mama mam nadzieję, że w domu jesteś ;) jesteś już 34 tc, tak? To już niedługo ;) nawet jakby teraz się pośpieszył, to napewno bylby zdrowy i silny ;* a jak z wagą? leki bierzesz jakieś? Moja koleżanka też leżała i po terminie urodziła w rezultacie ;P hehe nie przejmuj się ;* trzymam kciuki za Was ;*

1003 wiem co czujesz ;) mój mąż się dzisiaj nie wyspał i boli to głowa ;P hehe

Przyszla mamo, ile ma Twoja szyjka? MM

Gość 1003, u Ciebie jak rozumiem Afi jest w dolnej granicy normy? Wiesz jeśli z łożyskiem jest wszystko ok ( a napewno ginka je oglądała) to się nie przejmuj. A podobno ilość płynu spada w okolicach 36tc to by się zgadzało u Ciebie. Jeśli coś Cię zaniepokoi to podjedziesz na IP i niech Cię przebadają. Ważne że dzidziuś się rusza i wiesz że ma się dobrze:-) Ciąża to jednak niezły stres:-)

Basiu, no wlasnie powiedziałabym, ze rusza sie ciagle, a brzuch az tanczy. Z łozyskiem jest ok. Sączę wodę i staram sie uspokoic... Ponizej 5 jest małowodzie, ja mam 5, wiec dolna granica. Na zadnym z poprzednich badan nic na to nie wskazywało.

Teraz nie wiem ile cm ma szyjka bo wizyta dopiero w nastepny poniedzialek. Tak Lucyna30 biore cały czas leki. I lezakuje. Oby jeszcze trochę.

Ja dziewczyny od poczatku tygodnia chodze na strych i robie tam porzadny remament.. musialam poznajdowac ciuszki i klika innych rzeczy a ze niezly balagan sie tam zrobil to codziennie po trochu sprzatam i kartony przewalam.. ale tak z pol godzinki dziennie zeby nie przesadzac z wysiłkiem... a tak poza tym to nie mam jeszcze nic przygotowane.. nic jeszcze nie pralam. Torby tez jeszcze nie pakowalam. Ale od nowego tygodnia biore sie juz za to.

A mnie dopadł ból brzucha, jego górnej partii :( ide nospe wezme. Ostatnio mi juz coraz ciężej i łapią mnie czasami duszności. W nocy też różnie sypiam.

Przyszla_mama Żołądek Ciebie boli? I ja mam ostatnio problemy... boli mnie, nad ranem budzi... i też nie śpię ;) myślę czasem, aby coś zjeść, ale na noc biorę magnez, przed nim i po nim nie mogę już jeść i rano na czczo muszę brać od tarczycy tabletni, po nich chwilę też nie mogę jeść ;P hehe poza tym mam cukrzycę ciążowa, która też mnie przygnębia ;P duszności to od jakiegoś czasu norma... ale wolę już je od skurczów i wwiercania się główki małej w kanał ;)

Dziewczyny chyba pierwszy raz musze Wam ponarzekac...boli mnie podbrzusze ale tylko jak leze podczas chodzenia czy siedzenia ustepuje :/ cos czuje ze czeka mnie dzisiaj nocka na siedzaco :(

Lucyna mnie tez czasem dopadaja dusznosci, w najmniej oczekiwanym momencie. A czasem uderza mi takie goraco do klatki piersiowej ktore idzie az do glowy i czuje doslownie takie goraco w glowie az mi pulsuje.. dziwne to uczucie;(

Lucyna 30 brzuch, nie zoładek. Czasami tsk mam.

Karola a może Ty powinnaś ciśnienie zmierzyć? Jak Ci tak pulsuje w glowie... mi jest duszno i braknie mi powietrza, otwieram balkon, za oknem śnieg pada, a mi dopiero cudownie ;P hehe ale to do przeżycia jest ;*

Kasiur i mnie boli często podbrzusze... może przejdzie ;) odpocznij, weź prysznic nie za gorący, a jak nie pomoże to weź nospe ;)

Cisnienie mierze sobie w domu i mam raczej niskie 120/80 to juz najwyższe jakie mialam.

Od samego rana czuje ruchy bardzo wyraznie, mowilam lekarce. Nie zaobserwowałam przerwy dluzszej niz 15-20 minut. Nie wiem czy za bardzo sie na tym skupiam, czy dziecko jest tak niespokojne. Chcialam sie wczesniej polozyc, zeby juz sie nie zamartwiac, ale na boku Mały sie denerwuje, bo go uciskam. Na wznak jest mi słabo. Chyba dzis spie na siedzaco...

1003 a w którym jesteś tygodniu? Ja miałam tak 2 tygodnie, że dzidzia ruszała się cały czas, byłam cała obolała, już parę razy chciałam na IP jechać, ale się powstrzymałam. Teraz też nie powiem jest bardzo aktywna, ale już nie tak. Mojej koleżanki synek też się tak ruszał w brzuszku, a teraz jest takim żywiołowym chłopczykiem ;) caly czas się uśmiecha i macha rączkami ;) nie myśl o tym ;) napewno jest wszystko w porządku ;* gdzie mu będzie lepiej jak nie u Ciebie w brzusiu? ;*

Lucyna, dzis 35t5d. Synek jest bardzo aktywny, mimo ze to moja pierwsza ciaza to ruchy czułam dosc wczesnie, dopoki miał miejsce to obracał sie jak tylko chciał. I bolesne ruchy odczuwałam juz od kilku tygodni, ale teraz doszła ta wiadomosc o małowodziu i juz głupieje... W toalecie jestem co 30 minut, tak sie opiłam wody. A Mały dzis nie miał drzemek w "swoich godzinach", wiec martwie sie... Mielismy juz pewien ustalony rytm snu i czuwania.

1003 Ty się zdenerwowałałaś, cały czas myślałaś o tym i synek też był niespokojny... masz już praktycznie 36 tc, zmniejsza się już ilość wody, synek już też silny, gotowy do wyjścia ;) jak będzie mu naprawdę źle, to sam wyjdzie ;) zazdroszczę rytmu dnia, bo moja córcia, ma tylko jedną misję: jak mama idzie spać, to ona zaczyna tańce... Mam nadzieję, że pospaliście choć trochę tej nocy ;*

Gość 1003 faktycznie gdy wód jest niedużo to ruchy bardziej czuć. Ja myślę że wszystko będzie dobrze ale na Twoim miejscu bym podjechała na IP. Powiedziałam że niepokoi mnie nagła wzmożona aktywność dzieciaczka. Przecież od tego jest izba przyjęć by pomóc. Ty byś się napewno uspokoiła a Twój niepokój przecie może wpływać na bobasa przez co i ono jest bardziej nerwowe.