Mamusie listopad 2017 cz.2 ;)

Ja też się obawiam, mamy 75km do szpitala, w którym chcę rodzić.

75 km to faktycznie daleko, ale mimo to mam nadzieje ze uda sie dojechac na czas. ;)

I ja mam 40 km do jedynego szpitala w pobliżu... do tego 20 km w dół po serpentynach, bo mieszkam na górze i zaczął padać śnieg dzisiaj ;) też myślałam o porodzie z mężem i on bardzo chce ;) też miałam obawy, że pewne rzeczy mogą go zniechęcić do mnie... ale już rozwiałyście moje wątpliwości ;*

Fajnie sie Was czyta. W zeszlym roku tez pisalam na temacie z innymi dziewczynami w ciazy. Moj maluch ma juz prawie 8mcy. Trzymam kciuki i powodzenia.

Zaczynam sie przyzwyczajac do szpitalnego zycia i wchodzic w ten rytm. Znow jestem podpieta pod ktg, zmienili mi zapisy z polgodzinnych 6x dziennie na 6x 1h no i w razie skokow przedluzenie.

Gość 1003 coś czuję że za do tygodnia urodzisz:-) trzymaj się kochana i pisz co i jak u was. Gość, dziękujemy i gratuluję maluszka, 8 miesiecy to już fajny bobasek:-)

1003 no nie przyzwyczajaj się za bardzo... ;) tylko do domu wracaj! ;* a jak wrócisz z maluszkiem to będzie super ;* już masz chyba 38 tc, to synek jest już akuraśny ;) chociaż ja bym chciała, by moja córka posiedziała jeszcze trochę, choć ostatnio mam dość często inne myśli ;) jest coraz silniejsza i jak się ten kloc przewala w brzuszku lub kopnie, to się nieraz przestraszę ;P hehe

Dziewczyny, na godzinę wyszliśmy z mężem z domu i wracamy a tu pies biegunka i wymioty po całym domu... Zawsze takie rzeczy w niedzielę wieczorem... Czeka mnie pewnie noc w lecznicy całodobowej (właśnie szukam)a rano sama jadę na wizytę... :-( Nie mam siły czasami... MM

Sa tu jakies mamusie z Rzeszowa?

MM może weterynarz zrobi zastrzyk na wzmocnienie, da tabletki i mu się polepszy ;) zaraz wrócicie do domu ;*

Ja raz tez szukałam wet w niedziele wieczorem lecznicy calodobowej i nie udalo sie. Bylo napisane ze pelnia dyzur albo nikt nie odbierał, albo jak odebral to byl wielce oburzony i powiedział ze on ma plany i nie przyjmie. Aż zła bylam. Mam nadzieje ze u Ciebie bedzie lepiej i uda znalezc kto zajmie sie siersciuszkiem ;)

1003 trzymajcie sie, wszystko dobrze sie skonczy :* Ja dzis mialam ochote zlozyc lozeczko, chce sie oswoic z jego widokiem :) ale mojemu sie za bardzo nie chcialo :p zlozymy je za tydzien tak jak planowalam :) teoretycznie jeszcze troche ponad 5 tygodni...

O raju 705km do szpitala... :/ Gdzie mieszkasz jeśli wolno spytać? Ja mam jakieś 2-3 kilometry. Nie mamy auta więc będziemy jechać taksówką. Oczywiście jeśli będą miejsca, bo z tym teraz trudno... Mały mi dziś rano serwował bardzo bolesne kopniaki w żebra. :)

Daleko do szpitala macie ja najblizszy 4km a jeszcze sa 4 w maksymalnej odleglosci jakies 30km :)

40km da się szybko przejechać o ile po drodze nie ma niespodzianek. Próbowaliśmy z mężem już kilka razy, ale wiadomo, czasem jakieś korki itp. Chciałabym mieć blisko, ale niestety :-(

Mysle, ze moga mnie nie wypuscic w dwupaku ze szpitala :) pierwszy zapis prawidlowy od dawna- jest nadzieja. O 22 kolejny, zobaczymy, oby nie kolejna noc z pasami... Basiu, jutro juz 38t0d wiec teoretycznie w terminie, ale wole najpierw miec usg, bo jak Jasio przybiera na wadze to wolalabym go utuczyc jeszcze troszke zeby nie odbiegał od rowiesnikow, a jak nie to zaraz bede szalec po schodach z gory na doł. Chociaz dzis jak odprowadzalismy Tate, to na klatce schodowej zrobilo mi sie słabo... MM, jak piesek?

Kasiur a skad wiesz już ze będziesz miala znieczulenie ogolne?

Ja jeszcze niewiem czy ogolne ;) chociaz z powodu 2znieczulen podczas 1cc moze to byc brane pod uwage :) Mm pisala ze czeka ja ogolne ;)

Są mamusie z Rzeszowa albo okolic?

Melduje sie. Dzis mam miec usg i amnioskopie. W zaleznosci od wynikow badan jest opcja ze pojde na wywołanie i załozą mi balonik... Jest stres :(

Spokojnie, będzie dobrze. Fajnie że zaczną od założenia balonika. U mnie przy drugim porodzie odrazu ładowali oksy, mimo długiej i twardej szyjki. U Ciebie zrobią wszystko jak należy ale życzę Ci żeby mimo wszystko by poród rozpoczął się sam:-) daj znać co i jak.

Gość 1003 bedzie dobrze ;) badz dobrej myśli :********

1003 kochana no to trzymamy kciuki :*

gosc 1003 - Trzymam kciuki !! :*:*:* Czekamy na info !

Fif, co u was???

Co to jest ten balonik? Jak działa?

U nas wszystko narazie oki :) Malutki grzeczny , spi ,je , kupki robi :D Czasami bardzo się preży , jest bardzo czerwony czy to możliwe aby zaczynały się już kolki ? Położna była u nas już dwa razy. Tydzień temu odpadł mu już kikut :) Przybiera na wadze :) Także narazie jest wszystko oki :) a co u Was Basiu ? Jak się czujesz ? Walizka do szpitala spakowana ?:)

Wydaje mi się że chodzi o cewnik foleya. Daje link. https://www.sosrodzice.pl/cewnik-foleya/

U mnie wszystko dobrze. Kolki mogą być, moja córeczka miała odrazu od trzeciej doby:-(ale to mija:-) właśnie idę po moja córcię do zerówki a pogoda poprostu straszna.

Dziękuję Basiu za odp. Chodziłam do szkoły rodzenia w zeszłej ciazy i myślałam że już nic mnie nie zaskoczy a tu proszę, zapomnieli wspomnieć o baloniku..