Grzech Fatmagül 7

Michale! Aż mnie szyja zabolała, gdy spojrzałam w górę ;) (żarcik ;) ) Na pewno jest tak, jak piszesz, ale z moich 155 cm, świat wygląda inaczej ;) Ale nie mam problemu, żeby kupić coś z wyżej położnej półki :D Reszta o mnie, zgadza się ;)

Strona stoi.... Zobaczymy, czy uda się otworzyć. > Tak się składa, że ja też, nie mam zamiaru wygrywać zakładu, a nawet chciałam się wycofać, żebyś już nie siedział w telefonie :) A wiedz, że potrafię wiele wytrzymać ;) P. S. O GF napisze w następnym wpisie, żeby stronę pogonić ;)

Witajcie! Chyba tyle wystarczy na początek ??? :D > Wesołego, przyjemnego piątku ;)

No pewnie, że nie wystarczy! :D Nie byłabym sobą, żeby tak krótko się przywitać ;) > Michale, Dobranoc :) Dzień dobry :) Forum za Nas zrobiło Pstryk! :D A najlepsze jest to, że w chwili wysyłania odpowiedzi na Twoje pytanie o GF ok. 03:40 ;) Czyli jeszcze nie wiem, bo strona stoi, czy moja odpowiedź przeszła ;) Jeśli nie, to wyślę ją jeszcze raz, ale dopiero wieczorem, żeby nie zmieniać tematyki dnia tzn. KPA. P. S. Sumienie mocno mnie gryzie, że tak długo przesiedziałeś na forum. Aż mi głupio :( Dziękuję Ci, za bardzo miłe towarzystwo :) :) > Jeszcze raz wesołego piątku ! :D

Michale, Strona otworzyła się i nie widzę mojej odpowiedzi, czyli dopiero wyślę ją wieczorem. To nie żaden wykręt, bo napisałam ją jeszcze raz, gdy zawiesiła się strona. Na pusto czekałam ;)

Dzień dobry! Dla czystej formalności należy stwierdzić, że wygrałaś! ;-) Choć tak po prawdzie to oboje przegraliśmy ze stroną! Zaczyna łapać coraz większą przymułę :-\ Również dziękuję za miłą dyskusję! Miłego dnia Tobie oraz oczywiście reszcie naszej ekipy! Michał. PS. Sumienie niepotrzebnie Cię gryzie, moje obowiązki wymuszają nie raz takie nocne sesje! Dyskusja z Tobą była miłą odskocznią od nauki... PS2. Strona otwarta - czas na Kolejne Przygody Akyurka w roli Omera ;-)

Dzień dobry :). Piątek z Kapryśną Pańcią Amuzykalną zawsze za szybko przychodzi :D. Dobrego, ciepłego dnia wszystkim :)!

Michale! Cyt. „Choć tak po prawdzie to oboje przegraliśmy ze stroną!” Tylko taki werdykt przyjmuję!!! :) Dzięki i wzajemnie :) P. S. No to Ci pomogłam w nauce ;) ;)

Barnaby :D W trzech słowach zawarłaś wiele o Elif, jak nie wszystko ;) A streszczenie musi jeszcze troszeczkę poczekać, bo teraz mam inne pisemne zadanie. Tam nie mogę wstawiać buziek i wykrzykników, a po KPA mogę się pomylić :D

Michale ? Przepraszam, ale teraz, to już muszę zapytać, a nie lubię być wścibska ;) A ..... o jaką naukę chodzi ? :)

KO - Ty musisz uważać na buźki i wykrzykniki, aby nie zadziwić jakiegoś urzędu ;-) , a ja muszę uważać, aby zamiast KPA - Kodeks Postępowania Administracyjnego, nie powiedzieć Kara Para Ask! ;-) :-) :-P M.

Dzień dobry:D > Wczoraj powiedziałam dobranoc o 23:23 jeszcze na 78.stronie! Minęło zaledwie kilka godzin , i to nocnych , do tego awaria kafeterii która trwała do ok.7:30 i nie mogłam rano posłuchać dobranocki:( a tu już 80.strona :D...i to w pełnym galopie !! Macie gadane!! Nie ma co :D !Super! > Pozdrawiam wszystkich i życzę udanego piątku :). >

KO - ciekawość to... ;-) "Etyka i zasady deontologii zawodowej..." Tyle musi Ci wystarczyć ;-) A w nocy jest po prostu cisza i telefony nie dzwonią... Teraz Ty przerywasz sobie pracę przeze mnie! M.

Witaj Kasiu! Miło Cię widzieć! :-) Trochę dla żartu, trochę z racji wyzwania uwarzyliśmy z KO w nocy ten Cicer cum caule ;-) Mam nadzieję, że brzuch Was od niego nie rozboli, a jeśli już, to ze śmiechu! :-P M.

Michale :) Całkiem smakowicie Wam to wyszło :) Jeśli nie popijemy tego tworu zimną wodą to problemów nie będzie:D Chyba,że ktoś odleci...

Kasiu :-) A po grochu z kapustą można odlecieć ;-) lub co najmniej nabawić się dolegliwości niczym Sukkades ;-) M.

Dzień dobry Widzę , że humory wszystkim dopisują ...I w dzień ...I w nocy... Jako , że dziś dzień KPA - to może , specjalnie na rozkręcenie weny dla Pani KO do oglądania kolejnego odcinka - klip ze zdjęciami Engina / Ömera i piękną hinduską piosenką " Mere haath mein" ( W Twojej ręce ), którą śpiewają Sonu Nigam i Sunidhi Chauhan : https://youtu.be/5uRpKEOBKZQ Pozdrawiam wszystkich. GRA

Dzień dobry:). Ale tu miło i wesoło od rana. Pozdrawiam WSZYSTKICH;). Szkoda, że muszę wrócić do moich przyziemnych obowiązków. ELFIK

Michale ;) Dziękuję za odpowiedź i o nic więcej już nie pytam. Bo ciekawość to ..., więc dlatego ;) Tak, jak obiecałam, spodziewaj się mojej odpowiedzi o GF wieczorem. Ja trochę szerzej się rozpisałam, bo inaczej nie umiem ;) ;) Widzę, że obiad już podany - groch z kapustą, czyli mam dziś w kuchni wolne :P Dziękuję! :D

GRA, dziękuję :) Dopiero teraz obejrzałam i wysłuchałam dedykację, musiałam skończyć odcinek Kolejnej Porcji Afer w Stambule, a jak wejdę na forum w trakcie oglądania, to trudno się zmusić do wyjścia :D A piosence tyle Omera, że teraz streszczenie szybciej mi pójdzie, na pewno! :) Hmm ... Kiedyś nie lubiłam facetów z zarostem, a teraz, i broda, i wąsy mi się podobają :D W Dobranocce, >W pierwszej przyjemnej piosence, jest Fatmagul z prostymi włosami. Ojej, jak inaczej wygląda, oczywiście bardzo ładnie :) >Drugi link z bardzo dobrze mi znaną piękną piosenką, mam ją w telefonie. Śpiewa ją, Tamer Ashour :) >Trzecia, ta która najbardziej mnie kusiła, ze względu na Arijita, ma ciepły, uspokajający głos. W sam raz dla mnie przed snem, ale dziś miałam na rano :) >Czwarta po polsku :) Ojej, ale pięknie to Maggie wyszło, ja zawsze świetna robota. Słowa, sceny, wszystko pasuje :) Dziękuję, jeszcze raz :)

I zauważ KO, że groch z kapustą pasuje na piatek-bo to postna potrawa! ;-) Nie przeszkadzam, wklejaj spokojnie Kogo Posadzi Akyurek ;-) M.

Michale, O menu na sobotę nie zapytam ;) To miłe, że mi nie przeszkadzałeś, właśnie skończyłam :D Kropki Przecinki Akapity

UWAGA ! Za chwilę wrzucam "kolejny odcinek" odc. 42 KPA

KARA PARA ASK Odcinek 42 Omer nie miał innego wyjścia, zakuł Huseyina w kajdanki .... Nie widzi w nim już brata! .... Jego brat umarł, pochował go w studzience na podwórku :( :( ... Czas zabrać go na komisariat .... W gabinecie Elif Asli wpadała w szał po zobaczeniu nagrania! ... To ona zabiła swoją matkę! .... Nie pamiętała tego :( ... W szale rozpaczy rozbiła sobie na głowie szklany wazon i straciła przytomność!!!! :( .... (Szkoda mi tej wariatki, lubię ją :( ) .... Huseyin nadal ma przy sobie USB z nagraniem przeciwko Tayyarowi ;) ... Ale rączki ma zajęte i policja go pilnuje, chyba będzie musiał im je oddać! ;) ... Huseyin wpadł na ryzykowny pomysł pozbycia się USB ... Zaatakował radiowóz w którym siedziała Svietłana z Burhanem!!! ... Skaleczył sobie nadgarstki i musieli zdjąć mu kajdanki!!! .... Przejęty ojcem Burhan wyściskał ojca, a ten podstępem podrzucił do jego kurtki USB obciążające Tayyara!!! ... Nikt niczego nie podejrzewał, a policji było sporo wokół!!!! ... (To całkiem w stylu Huseyina zaatakować kobietę, która myślała o swoim dziecku i przyszłości dla niego!!! Nikt się nawet nie zdziwił na zachowanie bydlaka!!!! ) .... /c.d.n./

/c.d./ Asli dotarła do szpitala .... Elif, Nilufer, Mert i Levent także tu są .... Oprócz Elif żadne z nich nie rozumie co się stało z Asli ... Elif powiedziała tylko Nilufer ... "Dziś Asli dowiedziała się, że zabiła własną matkę" .... Tak się stało, że Nedret, też to usłyszała!!! ..... Jak zjawa z bagien pojawiła się na szpitalnym korytarzu!!! :O ... (Zdziwienie, niedowierzanie, fioletowe usta, małe czarne oczka, to wszystko było na jej twarzy! :O ) ... Na komisariacie ... Huseyin dotarł na komisariat w asyście policji .... To miejsce bardzo dobrze zna ... I jego tu dobrze znają ... Nie chciał być przesłuchiwany w tym miejscu, ale czy on może teraz stawiać warunki i żądania???!!!! .... W kajdankach przy pomocy Omera, Adry i Pelin wszedł do budynku witany zdziwionymi spojrzeniami policjantów ! ... Huseyin Demir jest przestępcą!!!! ... To oczywiste! .... Nikt nic nie mówił, ale nie dało się powstrzymać ich patrzenia na jednego ze swoich w kajdankach .... Omer kazał im się rozejść "To nie teatr" chciał zaoszczędzić bratu jeszcze większego wstydu ... Ale procedury trzeba dokończyć .... Huseyin zostanie przesłuchany tak jak inni .... /c.d.n./

/c.d./ Oj nieeee!!!!! :O ..... Widzę złoto, turkus i czerwoną, wąsatą twarz, czyli Tayyar wrócił do domu .... Jest spokojny, bo dom jest zawsze najlepszy do najlepszego szpitala ... Spokój i mniej czerwony kolor twarzy nie trwały długo ... "Nie. Nie odleciał"- to była odpowiedź pracownika Tayyara na pytanie o lot w nieznane Huseyina Demira .... Zagotowało się w nim, temperatura zmieniła twarz na bordowo .... Nawrzeszczał, pokrzyczał ... Tzn. rozkazał odnaleźć USB Huseyina ..... Troski o jego los nie było, to jego nigdy nie obchodziło! ... Na komisariacie ... Huseynin przejdzie procedurę przyjęcia do aresztu .... A jego dawny gabinet zostanie przeszukany i to na jego oczach! ;) .... Arda wymownie okazał co myśli o Huseyine! ... Na jego oczach wyrzucił do kosza tabliczkę imienną z jego biurka ;) .... Tak jak Huseyin zniszczył życie wielu ze swoich, tak teraz oni będą niszczyć jego rzeczy na jego oczach ;) ... Arda ne ma litości! ... Każe mu oddać rzeczy osobiste i przeszukać go ... (Takie są procedury, nie ma się co obrażać, panie były policjancie!!! ;) ) ... /c.d.n./

/c.d./ W szpitalu ... Tym razem to Asli jest w szpitalu .... Pani ciocia nie zważając na cierpienie Elifa chce od niej wyjaśnień .... Tylko ona może żądać i wymagać????!!! .... Tylko ona czuje ból??!!! ... No tak, zapomniałam, to ona jest siwą głowa rodziny! ... A Levent czuwa ... Nie pozwoli by Elif była sama w trudnych chwilach ... On tylko posiedzi sobie obok i nie będzie jej przeszkadzał .... (Jest taki mały, że go nawet nie zauważy ;) :P ) ... /c.d.n./

/c.d./ Na komisariacie .... Huseyin w pokoju przesłuchań .... Czeka na swoją kolej .... Przesłuchującym będzie Omer Demir ... Zaczynamy! ... Omer jest bezlitosny ... Zapytał Huseyina, czy spodziewał się kiedyś, że usiądzie na krześle dla przesłuchiwanych ... Nie pozwala mówić do siebie - Omer, czy bracie .... Jest policjant i morderca! ... Omer zaczął przesłuchanie .... -"Kto wydawał ci rozkazy? Tayyar Dndar? ... Zostałeś złapany z torbą pieniędzy i prywatnym odrzutowcem! ... -"Czy jesteś człowiekiem Tayyara Dundara?!" .... -"Czy Tayyar zlecił ci morderstwa?!" .... Huseyin przemówił - "Nic nikomu nie powiem. Skorzystam z mojego prawa milczenia" .... (No patrzcie, ale sprytny!!!! Długo o tym chyba myślał!!!!) .... Omer się wściekł na niego, to nie jest ważne, czy Huseyin coś powie, czy nie ... Wiedzą, że ma na rękach ludzką krew, mają dowody, świadka zabójstwa Bahar ... To dość by wszystko się skończyło! .... /c.d.n./

/c.d./ A ten farbowany dalej milczy ... Niech robią co chcą! ... Arda przekonuje go, by przemówił i uratował życie innym ... Szkoda gadać z pomyleńcem!!! ... On jest zbyt honorowy by się tłumaczyć, a tym bardziej by im pomóc .... No i przecież nie zdradzi Tayyara, swojego przyjaciela, mistrza skalpela!!! ... No i świetnie! ... Omer zapowiedział bratu 20 lat odsiadki, a to wystarczy by o nim w domu zapomnieli! .... Wtedy na zakazanej gębie Huseyina pojawiło się zdziwienie, niedowierzanie, oburzenie??? .... Coś w tym rodzaju, ale niech on się martwi, że rodzina chce o nim zapomnieć! ;) .... I znów Omer cierpi przez brata! .... Nie może zmusić go do mówienia ..... Jest bezsilny wobec niego :( .... Rozbite w złości dłonią lustro wyglądało, jak jego rozbite na milion części jego serce :O ... /c.d.n./

/c.d./ W gabinecie wykończonym chyba mahoniowym drewnem, Tayyar wtapiał się prawie w tło :O ... Ale to zupełnie nie na temat, który porusza Tayyar z kandydatem do kuli między oczy ... Na szczęście przyniósł dobre wiadomości, wiec jeszcze pożyje ;) ..... "Huseyin nic nie powiedział, nie znaleźli przy nim żadnych dowodów, więc jest dobrze" ... Ale Tayyar jeszcze nie może się cieszyć .... Jest jeszcze zaginione USB!!!! .... To jest teraz najważniejsze!!! ... Sługus Tayyara musi przeszukać hangar samolotowy na kolanach, nawet czołgać się po ziemi, nie ważne, musi je znaleźć!!!!! ... /c.d.n./