Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość K

Grzech Fatmagül 7

Polecane posty

Gość gość
Dopiero przeczytałam streszczenie i Wasze świetne komentarze. KO :) napisałaś piękne, kronikarskie, dokładne streszczenie odcinka :) :):). Dzisiejszy odcinek musiał być smutny, bo akcja toczyła się na cmentarzu, w sądzie, w szpitalu :(. W tym odcinku obserwujemy przełamanie się Kerima. Najpierw w stosunku do siostry, a później do ojca. Kerim zaakceptował i polubił Deniz. Jej planowany wyjazd zasmucił go. Tym razem Deniz zachowała się dość wstrzemięźliwie. Nie narzucała się tylko dała kartkę z adresem i powiedziała, że jak zatęskni to niech zadzwoni. Zostawiła mu wybór. >> Barnaby :) Mamy ogromne szczęście, że możemy czytać Twoje wspaniałe komentarze :) :) :). Ale Ty masz dar! A i dołożyć też cudnie potrafisz :). Elfik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu, :) Dziękuję. Tak szczerze, to nie w każdym odcinku jest materiał do żartów, ale my potrafimy wspólnie pożartować sobie z tych, co sobie zasłużyli ;) :D Ja też śmiałam się na scenie Meryem ściskające z radości Mukaddes :) A lekarz też wydał mi się znajomy, ale nie miałam pojęcia dlaczego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj na EAPF padło pytanie czy Kerima i Mustafę B. coś łączy. Przeczytajcie wypowiedź fanki Abby Salah i komentarze na ten temat. Będziecie zdziwieni! Elfik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
GRA ;) nadrobiłam wczorajszą Dobranockę, ale znów mam tyły z dzisiejszą. Wiesz, że cały czas chodzi za mną ten utwór, który na swój użytek nazywam 4xS , bo nazwy nie pamiętam. Sprawdziłam: Swag Se Swagat Song. Dzięki Ci za niego ;) :) ;). No i jeszcze "Sanam re" ;) ;) ;). >> Dobranoc :) Elfik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i moje " Dobranoc " otworzyło stronę, a tu na samej górze bonus. Michał urocza kołysanka ;) :) :). >>> Elfik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRA. Ty pewnie, gdy jest jeszcze jasno myślisz co będzie w Dobranocce :) Dziękuję za kolejną piękną składankę przed snem. Rytmy hinduskie ostatnio często się pojawiają i to mnie cieszy :) Po hiszpańsku też chętnie posłucham. A ostatnia „Księżycowa” ze zdjęciami Engina baaardzo przyjemna przed snem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfiku odblokowałaś stronę! :) Dziękuję. (Dopiero 6 wpis otwiera :( ) Elfiku dziękuję też za miłe słowo, smutny odcinek i masz rację - cmentarz, sąd czy szpital, to brzmi smutno. > To prawda, dziś Kerim przełamał się. Gdy siedział w swoim pokoju przy oknie i zobaczył samochód z kireowcą Fahrettina zerwał się by otworzyć drzwi. Na pytanie -„Co się stało?” Powiedział - „ Przyjechała Deniz” To zabrzmiało zupełnie naturalnie, jakby na nią czekał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Elfiku - dzięki! KO - szanuj zdrowie, nie zarywaj nocy! Strona się dławi coraz bardziej :-\ Dobranoc! M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani KO
Barnaby :) Twoje wpisy robią wrażenie stylem i teścią, dlatego szczerze zasługują na uznanie. Z przyjemnością się je czyta. Dobrze, że z Nami jesteś :) :) O Fahrettinie, zgadzam się. Powiedział Ketimowi, że on już przebaczył. Czyli też tego oczekuje od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michale :) Dzięki za uroczą Kołysankę :) Niech się przyśni .... Rozumiem brak czas i spokojnie czekam .... na więcej. O pstryczek elektryczek się nie martw, znam świetnego elektryka. Koszty biorę na siebie, to ja rzucałam kapciami ;) ;) ;) A zdrowie, wiem, jest najważniejsze. Wzajemnie Michale :) :) > No i jak teraz zasnąć, kiedy wieczorem się przysnęło i teraz ciężko o sen? :( > Pięknych snów w tę spokojną noc. Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani KO
Witajcie! Na powitanie dnia coś muzycznego, może i wam się spodoba :) „Janam Janam” z filmu „Dilwale” śpiewają Arijit Singh i Antara Mitra >janam znaczy narodziny < „https://youtu.be/pIBoAh4OXhQ I z napisami pl. „https://youtu.be/NDaGnjPhxI0 > Wesołego środka tygodnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzień dobry! KO jak zwykle pierwsza na posterunku! Pracowita, wesoła, uśmiechnięta! :-) Miłego dnia drogie Panie! M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani KO
Michale, nie zawsze jestem pierwsza, czasem jestem leniwa, często nieposłuszna, a uśmiechnięta, to wiadomo :D ;) ;) ;) Dziękuję i wzajemnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzień dobry:). KO - Ty leniwa ;) ;) , no chyba że 29 lutego :) Elfik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KO - leniwa? Nieposłuszna!??? Rozśmieszyłaś mnie! ;) M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzech Fatmagul Odcinek 103 W willi .... Kerim szybko wykorzystał kartkę od Deniz ... Zadzwonił do Fahrettina! .... Kerim -"O której jutro lecicie?" ... Fahrettin -"O 10 będziemy na lotnisku. Lot jest o 12. Dlaczego pytasz?" ... Kerim -"Może przyjadę się z wami zobaczyć, tato" .... Fahrettin -"Dobrze synu. Bardzo się cieszę" .... Kerim -"Do zobaczenia jutro" ... Fahrettin -"Do zobaczenia" ... Ich spokojnej rozmowie przysłuchiwała się troskliwa Fatmagul :) .... Martwiła się o Kerima po wizycie Deniz ... Teraz była szczęśliwa, uśmiechała się do Kerima :) :) ... Słyszała, kiedy nazwał go ojcem :) ... Kerim też był szczęśliwy, ale i wzruszony po rozmowie z nim :) .... Patrzył na Fatmagul i już nie chciał nic mówić, nie teraz :) .... Wystarczyły im spojrzenia wzruszone szczęściem :) :) .... W spojrzeniach jest jeszcze tęsknota za bliskością w tak wyjątkowych chwilach :) .... Kerim bez wahania czule objął ukochaną Fatamgul wpatrzoną w niego, która też czekała na jego objęcia :) :) ... /c.d.n.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ Niestety tę krótką chwilę szczęścia zakłócili im ciekawscy dziennikarze!!! ..... ( Fatmagul szybko pobiegła do domu ..... A Kerim wybiegł do tamtych z pretensjami!!! ... Ale oni nie chcieli odejść!!! ... Tłumaczyli się, że taką mają pracę!!! (A Munir na pewno powiedział, dobrze Wam zapłacę!!!) ... Z "bocianiego gniazda" oj nie pomyłka, z okna w jadalni na górze wyglądała Mukaddes!!!! .... Tym razem jeszcze nie wypadła z okna, ale już blisko było, już, już prawie, ale jeszcze nie teraz!!!! ;) .... Wszystko widziała, szybko wezwała Rahmiego na pomoc, jakby on mógł w czymś pomóc! ... Wrogo nastawiony na dziennikarzy Kerim musiał teraz uspokajać Rahmiego! .... Meryem też przybiegła pomóc uspokoić ich obu! ... Po kłótni dziennikarze odjechali!!! .... Kerim był zły, bo znów napiszą o nich głupoty!!!! :( ... Smutna Fatmagul patrząca przez okno zasmuciła też Kerima :( :( .... (A przed chwilą tak się pięknie uśmiechali i obejmowali!!! :( :( ) ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ Fahrettin był wzruszony wyznaniem syna Kerima .... Nie spodziewał się, że tak szybko nazwie go ojcem ... Odjeżdżając od domku w lesie Fahrettin zauważył ślady obcego samochodu!!!! .. "Ktoś tu był!!!!" .... To był Mustafa!!! ... Teraz bydlak w domku straszy Hacer!!! :( .... Hacer boi się tego psychola, bo nigdy nie wiadomo co idiocie odbije!!! :O .... A on chce wiedzieć tylko dlaczego go opuściła?! ... Dlaczego napisała list do Fahrettina?! (Pytania oczywiście zadawał krzykiem!!!! A Hacer miała się go nie bać????!!! :( Śmieć!!!! ) .... Hecer z płaczem tłumaczyła się, że chciała go chronić, przeszkodzić Yasaranom! ... Mustafa trochę się uspokoił, ale tak minimalni trochę!!!!!! .... Fahrettin już odnalazł samochód Mustafy .... (Oby dorwał łachudrę!!!! Przed nim Mustafa może się wykrzyczeć!!!) .... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ W willi ... Fatmagul płacze, bo znów napiszą o nich same kłamstwa, nie dadzą im spokoju :( :( .... Kerim chciałby, żeby Fatmagul została w domu .... Ale ona nie zamierza siedzieć w ukryciu! ... O to właśnie chodzi Yasaranom! ... Meryem ją popiera! ... I nie wierzy, że to byli prawdziwi dziennikarze, to ludzie Yasaranów! ..... No i jeszcze Mukaddes, skoro jest na miejscu koniecznie musi dodać coś od siebie nieprzyjemnego, bo już zaczynała się dusić, a przecież w język się małpa nie ugryzie!!!!!! ... "A mówiła, żeby się nie ujawniać! Jest pewna, że w restauracji też nie będzie miała spokoju!!!! A najlepsze zostawiła na koniec o Fatmagul -"Sama się prosi o kłopoty"...... (Chyba brukowe hieny mają więcej przyzwoitości, niż ta chole... zgaga!!!! :O ) ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ W domku w lesie ... Mustafa teraz będzie zanudzał Hacer durnymi pytaniami i namowami!!! ... A ona chce tylko spokoju, nie chce "tarzać się już w błocie Yasaranów" :( ... Obiecuje, że nic nikomu nie powie o nich! ..... Ale Mustafie nie o to chodzi, przecież on ją kocha!!!! .... Ojej, ojej, ojojoj, jaki wrażliwy, fałszywy, upierdliwy!!!! .... Na szczęście Fahrettin i Muntas dotarli do domku!!! .... Hacer nie chciał by dzwonili na policję! .... Zaczęła się tłumaczyć, że popełniła błąd! .... Fahrettin nie uwierzył, że Mustafa nie pracuje dla Yasaranów! ... To oni mają ich paszporty, dlaczego? .... Mustafa nie potrafił odpowiedzieć!!!! ... Telefon od Selima go uratował i nie dokończył jąkania się, bo nie miał nic na swoje wytłumaczenie!!!! ... Fahrettin chciał słyszeć ich rozmowę! ... Otóż, Selim zadzwonił z zarzutami oskarżając go o wypadek matki ... Mustafa wypierając się wszystkiego i oskarżając Yasaranów o nękanie trochę się wybielił!!!!! .... No i teraz to on jest ofiarą !!!! To przez Hacer i jej list tak źle o nim myślą, niesprawiedliwe oskarżają!!!! ... (To już szczyt chamstwa!!!!! Łachudra zrzucił winę za swoje plugastwa na Hacer!!!!) ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ W restauracji ..... Na miejscu czekało na nich miłe powitanie ... Do restauracji ludzie przysyłają kwiaty :) .... Nazbierało się ich dużo, Mehmet ustawiał je w całej restauracji i na zewnątrz:) :) ... A w środku czekały na nich Meltem i Ender .... Meltem przyszła przekazać smutną wiadomość .... "Nie będzie mogła dłużej wspierać Fatmagul w sądzie" ... Powodem wycofania się jest nagonka dziennikarzy, to ją męczą , już nie daje rady, nie chce mieć już nic wspólnego z Yasaranami! .... (Szkoda że tak mówi, bo Fatamgul nie może się wycofać i też jest zmęczona :( :( To żadne wsparcie :( ) ... Meltem i Ender obiecały jej wsparcie w organizacjach kobiecych .... Wierzą, że wygra w sądzie ... Ich wizyta zasmuciła nie tylko Fatmagul ... Meryem, Kerim i Rahmi też byli zawiedzeni :( :( ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ W domku w lesie .... Mustafa już tak się wczuł w rolę, że gada takie głupoty, aż słabo się robi!!!! ... "Mama nie będzie robić problemów. Przekonam ją. Tylko przy mnie będziesz na prawdę bezpieczna. Dotrzymam wszystkich obietnic. Razem wychowamy nasze dziecko" ...(Ale się wysilił, szczęśliwy mąż i ojciec, nawet na uśmiech się nie zdobył!!!) ... (Czekajcie, to nie koniec, jest tego więcej!!!) ... "Oni nie wiedzą jak się kochamy! Dzielimy wspólny los!" .... O tak, to na pewno przekona Hacer do wszystkiego!!!!! .... Co on bredzi???!!!! ... Jacy przyjaciele, powiernicy????!!!! ... A kiedy on obiecywał jej dozgonną miłość, wsparcie, bycie zawsze razem???!!! .... (Pewnie to przespałam!!!! :D ) .... Ale to jest świetne, najlepsze, bomba, !!! -"Mieliśmy nie zdradzać naszej miłości" ... Coś tam jeszcze było równie bzdurnego, ale już mi wystarczy, płaczę ze śmiechu!!! :D ... (Chole... gdzie on się tego naczytał????!!!! W poczekalni u dentysty????!!!! Aż dziwnie zęby mnie bolą, gdy tego słucham!!! Chyba padnę ze śmiechu!!!! :D :D :D ) .... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ W szpitalu Nil słyszy różne opinie o sytuacji Fatmagul .... Zdania są podzielone, a Nil już nie wie komu wierzyć ... (Czyżby miała wątpliwości????? Na pewno ma już dość słuchania o tej sprawie ) ... W jakiejś restauracji Erdogan popija swoje smutki nieszczęśliwie zakochanego łajdaka, zagryzając je gorzkimi wspomnieniami .... Ale w takich chwilach może liczyć na Selima, on zawsze wie, kiedy przyjaciel potrzebuje wsparcia! ;) .... Selim był zadowolony, bo zadzwonił z radosną nowiną, szczerze się cieszył! :D ... To on mógł przekazać Erdoganowi, że do szpitala Nil przewiozą Perihan i Leman!!! ;) ;) .... "To świetnie!!!"-ale tak nie powiedział Erdogan, a było wręcz przeciwnie!!!! ... Selim nie trafił z niespodzianką, no nie pomylił się, za słabo zna przyjaciela??!!! ...Chyba za długo myślał!!! :D ... Tak się porobiło, że akurat tym razem słowa -szpital i Nil - nie cieszą Erdogana! .. Nie ma odwagi by spojrzeć jej w oczy ... Zaczyna żałować, że Vural nie powiedział prawdy!!! ... O nie!!!! .... Ratunku!!! .... Selim się boi! ... On to już to kiedyś słyszał od obłąkanego Vurala!!!! ... Nie chce ponownie przez to przechodzić!!!! ... Ale to nie żarty, ani groźby!!! ... Erdogan mówi poważne, co raz bardziej ma ochotę wyznać Nil prawdę!!! .... Woli odsiedzieć karę i za kilka lat mieć to za sobą! .... Selim nie lubi takich żartów!!! ... Erdogan przestań pić i nie strasz przyjaciela!!! :D ... (Selim jest niezastąpiony w takich akcjach!!!! :D Mówi, że nie powinni o tym rozmawiać przez telefon, ale nadal ciągnie rozmowę na temat Vurala i tego do czego chciał się przyznać!! :D :D :D ) .... (No dobra, śmiech zostawię na później, bo widzę załamaną Leman w oknie ) ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ W szpitalu w Izmirze ... W oknie stoi Leman ... Widzi Selima, ale krzyczy do niego Vural!!!! :( :( ... Na dole Selim nie reaguje .... Leman w desperacji rozbiła dłońmi szybę oknie! :( ... W tym czasie wszedł do niej Kadir, który zawołał pielęgniarki .... A Resat, gdy to zobaczył oskarżył go, że to przez niego Leman popadła w obłęd!!! .... (No nie mogę!!! Kadir jest niebezpieczny!!! Resat to już wszystkiego się chwyta!!!!!!) ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ W domku w lesie .... Hacer wyjeżdża z Mustafą ... Przed wyjazdem łajdak dostał ostrzeżenie od Fahrettina .... Ale do kogo te słowa?! ... Fałszywy uśmieszek i równie fałszywe zamiary Mustafa ma już opanowane, na takie okazje ma przygotowany specjalny zestaw głupich min!!!! ... Mustafa wrócił do domu, a raczej wrócili oboje z Hacer ... (Nie rozumiem dlaczego Hacer czuje wstyd przed Halide?! :( Nie zrobiła jej nic złego!!!) .... Oczywiście nie było tak, jak mówił Mustafa ... Halide od samego progu robiła problemy!!!! ... A na wieść o dziecku tylko na chwilę spojrzała łagodniej na Hacer!!! ... O pocałowaniu ręki nie było mowy!!!! :( ..... Halide wyrwała swoją dłoń, jakby Hacer miała ją czymś zarazić!!!!! .... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ Przed wylotem czas na zakupy do domu ... Deniz jest zadowolona, bo ma prezenty dla każdego, a słodkości też trzeba kupić ... Fahrettin myśli tylko o pożegnaniu się z synem .... Chciałby zobaczyć go przed powrotem do domu ... W willi ... Fatmagul szykuje prezent dla Deniz ... Chce podarować jej własnoręcznie haftowaną serwetkę :) .... Wybór jest trudny, bo ma ich dużo i nie wie którą wybrać :) ... Kerim też jej nie pomoże, bo dla niego wszystkie są ładne, piękne :) .... Ale on nie patrzy na serwetki, tylko na Fatmagul, to jej przesyła komplementy :) :) ... Suknia ślubna, która wisi w szafie budzi wspomnienia, marzenia i uśmiechy :) :) .... Wystarczy że na siebie spojrzą i wiedzą co drugie myśli :) :) ... A to niespodzianka!!!!! .... Mukaddes jak człowiek, pierwszy raz zapytała Fatmagul czy może wejść do jej pokoju!!!! ... (No nie, coś z nią nie tak, może jest chora, albo czegoś chce!!!! ;) ) .... No tak!!! .... Chce wyjść gdzieś później, gdy wrócą z lotniska ... Kerim był zły, że wszyscy chcą jechać ... To pomysł Meryem, nie chciała by jechał sam ... Tylko Mukaddes nie rozumie, że to jest delikatna sprawa dla Kerima!!! :O .... Ale spokojnie, Mukaddes czuwa!!! ... Wszyscy się zmieszczą i pojadą na lotnisko, bo mają dwa samochody, bo właśnie wrócił Kadir .... (Ach!!! Ta to wszędzie się wepcha!!!! ) ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ W szpitalu w Izmirze ... Leman po ataku jest spokojniejsza, śpi, ale jest przypięta do łóżka pasami :( :( ... Na jej krzywdzie ratunku szukają dwie mendy w białych koszulach!!!! .... Czyli Munir i Resat znów mają powody do radości .... Lekarze wydadzą im odpowiednie zaświadczenie o stanie zdrowia Leman! .... A to załatwia sprawę jej zeznań!!! ... W jej słowa nikt nie uwierzy i sprawa załatwinoa !!! ... Podłe dziady, nawet jej nie żałują!!!!! ... (Już zapomnieli, jak ciągali się nad basenem w rezydencji Resata???!!! A teraz to pełna zgoda!!! ) ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ Hilmiye i Selim opiekują się Perihan, a domem w Stambule opiekuje się Yadigar .... To zaufana osoba, chętna im pomóc ... Ale tej nocy prysła jej pewność w niewinność tych chłopców, których broniła przed sądem, a Meltem potępiała za ich fałszywe oskarżenia!!!!! .... Stało się tak, przez pijanego Erdogana rozbijającego donice na tarasie i wykrzykującego swoją winę! -"Niech szlag trafi Fatmagul i Kerima!!! Za tę jedną noc mam płacić przez całe życie?! Tak zrobiłem to, zrobiłem, no i co?! Niech mnie powieszą! Niech zlinczują! Godzę się na to! Całym życiem mam zapłacić za tę jedną noc?! Zapłacę!!!" .... Tę szczerą spowiedź pijanego gwałciciela przerwała przerażona Yadigar! ... Udawała, że nic nie słyszała, bo zaczęła go uspokajać i zapewniać, że Perihan wyzdrowieje ... Erdogan klęczał na ziemi i płakał jak dziecko! ... Tak, to przez Perihan tak strasznie rozpaczał!!! - wytłumaczył się przed Yadigar .... Ale jej strach przed nim, uświadomił mu, że wszystko słyszała!!! ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×