Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

SIERPNIÓWKI 2018

Polecane posty

Ja również mam awersje do mięsa i w zasadzie do wszystkiego co wcześniej lubiłam. ostatnio mąż kupił mi pistacje, które uwielbiałam,a ja nie mogłam na nie patrzeć . Wcinam za to zupy takie kwaskowate jak ogórkowa i pomidorowa, które kiedyś tylko dzieci moje jadły:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pije jedna kawkę z mlekiem dziennie :) na szczęście od niczego mnie nie odrzuciło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inga130427
Lindgreen współczuję :( Trzymaj się ciepło. Ja już w 2 trymestrze :) Zaczęłam 15tydzien i już jestem spokojniejsza, nie zamartwiam się tak. Niedługo powinny pojawić się ruchy to dopiero będzie super. Zaparć nie mam odkąd rano umiem wypić kawę. Mdłości już się skończyły, czasem mnie lekko zamuli tylko. Mam za to okropne problemy z cerą z włosami, nawet paznokciami. Wyglądam tragicznie więc wg przesądów powinna być jednak ta dziewczynka, którą lekarz wróżył na genetycznych. Za tydzień mam wizytę, może pokaże co ma między nóżkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madoro
Lindgreen strasznie mi przykro. Ja w piatek mam wizyte u ginekologa i prenatalne. Strasznie sie boje co tam, bo brzuch szczegolnie wieczorami bardzo boli. Nie krwawie no, ale... ja kawke juz tez moge pic, ale taka strasznie slaba. Ja z corka mialam cere idealna, a teraz niewiem co sie tam ukrywa, bo tak mnie wysypuje. W piatek zacznie sie 13 tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeg3232
Mamy teraz końcówki 3 msc więc wszystkie te objawy powinny mijać,ja już pewne rzeczy mogę jeść bo jadłam czerstwy chleb z masłemI ziemniaki ewentualnie barszcz bez niczego jadłam tak przez jakiś czas bo tylko po tym nie bylo mi niedobrze.Teraz już jest lepiej o niebo.Juz mnie tyłek boli od tego leżenia ,włosy już mam takie że proszą się o pomstę a Ty nic nie zapowiada się na wstanie bo pochodzę trochę i brzuch staje na sztorc i plamie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkjkj
Dziewczyny z moją cerą też tragicznie i włosy muszę myć codziennie, bo bym się w biurze chyba nie pokazała ;/ Właśnie wróciłam z oddania krwi, ciekawe jakie będą wyniki, w poniedziałek lekarz, już nie mogę się doczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeg3232
Byłam dzisiaj na prenatalnym usg ale we wtorek muszę powtórzyć raz jeszcze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viradaa
hej dziewczyny! lindgreen strasznie mi przykro! ja badan prenatalnych nie mam zamiaru robic, tez bym musiala placic a wlasnie tez mialam w otoczeniu sytuacje, ze wyszly watpliwe, co sie kolezanka naplakala i nastresowala a ma zdrowe dziecko. Ja mam zamiar moze pojsc na USG genetyczne w 20tc. tez zaczelam znow pic kawe, bo na poczatku nie moglam na nia patrzec. Ja w dwoch poprzednich ciazach mialam mega zaparcia pod koniec ciazy, bez czopkow glicerynowych sie nie obylo:( Wiec nastawiam sie znow na to, teraz jest OK, ale gorzej niz przed ciaza na pewno. Powiem Wam, ze dwie pierwsze ciaze jakos tak celebrowalam, nie przeszkadzaly mi tak dolegliwosci, a teraz jakos jestem niecierpliwa i juz bym chciala zeby mi jak najszybciej minely te 9 mies...poza tym tyle jest do roboty, ze nawet niekiedy zapominam, ze jestem w ciazy, a mdlosci to mi sie jakos bardziej kojarza z jelitowkami przynoszonymi przez dzieci z przedszkola...ja mam kolejna wizyte 7.2, a w czw robie wszystkie badania krwi i moczu. No i martwie sie dalej moim TSH jesli znow wyjdzie za wysokie to zaczynam brac hormony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeg3232
Za nic nie dał się zmierzyć...rzn zmierzył ale to nie było dokładne tylko to co zdążył między jednym a drugim fiknieciem...ale serduszko bije a "ono" wyjątkowo *****iwe.Wystraszylam się jak ten mój gin.lapie i łapie ..mierzy i mówi że no niestety ale musimy badanie powtórzyć za tydzień,już myślałam że coś nie tak ale to tylko z powodu rozbrykania ale podobno do wielkich nie należy....Powiem Wam że przeżywam stres jak idę do gina.i mówię że dzisiaj lekko plamilam i słyszę "to sprawdzamy czy serduszko bije"bardzo mnie to boli i zawsze chce mi się płakać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeg3232
A wracając do kawy...dzisiaj miałam ochotę napić się ale nie mam leków na serce bo się skończyły a recepta w przychodni więc się wstrzymała ale gdzieś widzi mnie za nos...nie mam smaków ale w nocy jadłam pomidory z octem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madera88
Chyba ze miałaś na myśli polowkowe? Bo w sumie polowkowe jest w 20 tc? Ja jeszcze tak dokładnie nie jestem obcykana w temacie bo to moja pierwsza ciąża wiec jak pisze coś źle to wybaczcie :) teraz tak mi wpadło do glowy ze pewnie to polowkowe to tez jest genetyczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeg3232
kjkjk nie ..teraz nic nie zapłaciłam bo badanie de facto nie zostało wykonane do końca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiiinia91
Ja za wizyty płace zawsze przed wejściem do gabinetu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madoro
I co tam babeczki? Mnie dzis rano pokusilo umyc okna i... reszte dnia praktycznie przelezalam tak bardzo mnie brzuch bolal. Praktycznie, bo moja pociecha ma 3 latka i musze ja czyms zajmowac zeby nie broila. :-) Ja w piateczek prenatalne. Moze juz bedzie zapowiedz plci. Fajnie by bylo. :-) Chcialabym juz zaczac kompletowac dzieciom wystruj i dodatki do pokoju. Oczywiscie beda to optymalne barwy, no ale niewiem w jakie dodatki mam powoli uderzac. L4 w pracy ale nie w zyciu codziennym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeg3232
Madoro szalona kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeg3232
Madoro szalona kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeg3232
Madoro szalona kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeg3232
Dziewczyny czy widać cały mój wpis a dokładnie te sama x 3? bo u mnie widać tylko początek a treść dość obszerna byla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viradaa
rzeczywiscie USG genetyczne to jest to miedzy 11-14 tc. ja wiec mam zamamiar zrobic takie wlasnie bardziej dokladne USG ok 20 tc, tak mi polecila moja gin, mowila, ze wtedy mozna wykryc ewentualne wady, ktore mozna by leczyc jeszcze w brzuchu matki. A ja niestety nie mam ochoty na jedzenie tylko slodycze:( Ale od dzis mam zamaiar isc na detox i zadnych slodyczy...ciekawe czy sie uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeg3232
Virada...genetyczne jest precyzyjne podobno bo można wykryć wady puki dziecko nie jest za duże w 20 tyg masz polowkowe to już inne .Dla tego genetyczne jest nazywane genetycznym i też dla tego wykonywane jest w tych Ty.a nie innych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agnieszka
Dalej nie mam apetytu, ale za to waga pokazała 3 kg mniej niż ostatnio. W sumie mam jakieś 5 kg na minusie. Najgorsze że teściowa kusi mnie szarlotką a ja dobrze wiem ile tam jest cukru i że mi nie wolno. Muszę sobie znaleźć przepis na jakąś szarlotkę bez cukru i białej mąki. Usg genetyczne mam 7.02, testu Pappa robić nie będę, chyba że lekarz mnie skieruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madera88
Czy tylko ja mam już plus 3 kg? :D chyba trochę zaszalalam... niby jem normalnie, chociaż zauważyłam że trochę podjadam. Słodycze niestety też się zdarzyły mimo że na początku baaaardzo się pilnowalam. Zero kawy, zero coli, zero słodyczy itd. Wszystko chciałam zdrowo oczywiście nie ze względu na wagę tylko na zdrowie dziecka. A w ostatni weekend nawet zjadłam kilka chipsów których nie jadlam kilka lat :/ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiiinia91
Ja tez mam 3 na plusie, nie pije coli, nie jem słodyczy bo mnie od tego odrzuca ale jem bo mnie mdli z głodu... jak za dużo zjem tez mnie mdli, chociaż jest o niebo lepiej niż tydz temu, teraz częściej mnie mdli z głodu niż na widok jedzenie, nie mogę patrzeć mięso obiadowe ani na ziemniaki, za to kocham się teraz w kanapeczkach z serkiem i pomidorkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
meeg3232- może zainwestuj w naukę ortografii jak jesteś na tym L4 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość z 16.29 czego się czepiasz?a jak już to może nie anonimowo ,ja lubię poczytać co dziewczyny piszą ale nie krytykuje bo nie po to tu jestem jak Cie tak boli że ktos zrobi 1 czy 2 błądy to po co wchodzisz i czytasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×