SIERPNIÓWKI 2018

Co do porodu, to sn wiadomo, że lepszy o dla dziecka i dla mamy. Ja latam po neurologach... z tą moją torbielą i próbuję się upewnić czy mogę z tym rodzić sn... niby mówią, że tak, ale w sumie szkoda, że nie mam aktualnych badań... gdyby chodziło o palec u nogi to miałabym to gdzieś... ale bez głowy żyć się nie da i powiem Wam, że spędza mi to sen z powiek :( cieszcie się zatem pełną możliwościa sn :) Wczoraj byłam na kontroli :) lekarz znów potwierdził, że dziewczynka. Waży około 370 g :) akurat buźke otwierała w czasie badania, także mieliśmy kino :)

co ile chodzicie na wizyte? bo jak czytam to wydaje mi sie ze czesciej niz ja- raz na miesiac.

Co trzy tygodnie ;) tak mi gin ustala.

U nas na polowkowym mała tez otwierała buzke i takie całuski robiła :D Laura, ja też mam wizyty raz na miesiąc i to bez usg czyli tak samo jak Ty :)

ja na te środe czekam jak na zbawienie bo ilez mozna corke poprawiac gdy mowi cos tam siostra a ja musze dodawac albo brat :P

Hej :) ciężko Was nadrobić jak się nie czyta na bieżąco. Na szczęście nie taki poród straszny jak go malują ;). Każda ma inny próg bólu, każdy poród jest inny..Damy radę i tyle :). Na początku miałam wizyty co 3 tyg, teraz już druga będzie po miesiącu (chodzę prywatnie).

A ja na poczatku mialam wizyty co miesiac, a teraz co 3 tyg. Bedziemy mierzyc szyjke i w miare mozliwosci jak najszybciej zakladac pessar. Jak dziewczyny z noszeniem pierscionkow czy obraczek? Ja w poprzedniej ciazy w ogole nie sciagalam, bo nie puchlam, a teraz...? Jutro rano mycie i mydlenie rak i jakos pewnie uda mi sie zsunac obraczke, bo z tej chwili niema takiej opcji.

ja poki co nie puchne. moj partner jak wczoraj patrzyl jak sie wyglupiam z naszym najmłodszym powieodział ze zabieram go ze soba do szpitala bo niby zrobiłam z niego dzidziowatego ciapciaka i bedzie na oddziale roznic sie od noworodkow tylko wielkoscia hehe :) fakt ze dzis ma rowne 1,5 roku i mowi tylko mama tata niania (na siostre Nadię) i papa no ale czesto chlopcybrozwijaja sie pozniej niz dziewczynki a on pamieta jak nasza corka w tym wiekubgonila muche z packą na muchy i wołała uciekaj muuuucho!

Laura zgadza się, każde dziecko rozwija się we własnym tempie. Widze to u mojej siostry. Córka bardzo szybko mówiła, a synek dużo później :) Dziewczyny jaki ból mnie dzisiaj obudził! Ból w boku, plecach po prawej stronie. Ani leżeć, ani siedzieć... na stojąco trochę lepiej. Na szczęście już przechodzi, ale miałam myśli czy nie pojechać do szpitala bo takiego bólu jeszcze chyba w życiu nie miałam... i to nie taki typowy kręgosłupowy, wydaje mi się, że to jakieś wnętrzności mnie tak bolały. Nie mam pojęcia co to było, może ma to związek z tym, że wczoraj byliśmy na grillu i trochę pojadłam... nie wiem. Ech ta ciąża :D wszystko inaczej :D ale nie narzekam, już jest o niebo lepiej, także zabieram się za sprzątanie :p

Madoro ja jeszcze nie puchnę. Ale kontroluję pierścionki i obrączkę co kilka dni. Najlepiej spróbuj je zdjąc tak w ciągu dnia. Rano zawsze dłonie są troszkę po nocy spuchnięte, a wieczorem to wiadomo po całym dniu jak spuchniesz to też problem.

Posiedzielismy wczoraj do pozna ze znajomymi. Ciezka kolacja, soki, napoje, raczej cale popoludnie i wieczor pozycja siedzaca no i mi sie spuchlo. Dzis jest OK. Obraczka lezy na palcu jak nalezy, ale w nocy to sie przestraszylam. Od razu wygooglowalam tematy o puchnieciu w ciazy. Zaluje. :) Od razu tyle chorob i przyczyn ze glowa mala. :)

Tak tak! Z zatruciem ciążowym na czele. Internet to zło w ciąży! Mój mąż mi zabrania czytać.:p

wiecie moze od czego zalezy rodzaj zleconego badania krzywej cukrowej? ja zawsze mialam 50g glukozy badanej tylko po godzinie a teraz tak patrze na skierowanie a tam 75g na 2 godz...

Ja 3 lata temu mialam 75 i 2 godziny, a teraz tak samo. W 2015 wypilam i ponownie pielegniarka pobrala mi tylko krew po 2h, a teraz rowniez po godzinie i po 2.

Dawniej z tego co pamiętam było to zależne od że tak powiem "tuszy"jeżeli ktoś był szczuply to zalecalo się dawkę 50g ale z czasem lekarze profilaktycznie zaczeli zlecac 75 g bo 50 czesto trzebsbylo powtarzac...Ja jak byłam w ciąży te prawie 12 lat temu i z 50 g wyszło mi za wysokie to gin.aby wynik był wiarygodny i potwierdzony zlecił kolejne bad.tylko już 75g.Teraz raczej stosuje się odrazu 75 by nie trzebabylo kilkakrotnie wykonywać badania.T

Ja chodzę państwowo średnio co dwa tygodnie. Ale usg miałam robione dwa razy (i sama się prywatnie wybrałam dodatkowo dwa razy). Zazdroszczę dziewczynom, które co wizytę mają usg i mogą sobie popodglądać :) Co do puchnięcia na ciele, nogach, to różnie bywa, ale pierścionka nie noszę od 2 tygodni bo mi się nie mieści :D palce masakra. Na szczęście dostałam dwa pierścionki, jeden większy to teraz zakładam go na serdeczny, a ten mniejszy schowałam :D Ja już jak pisałam jestem po badaniu krzywej i miałam zlecone 75g, trzeba było odczekać 2h i było kolejne pobranie krwi.

Ja póki co jeszcze nie puchnę ;) Co do krzywej cukrowej to mam zlecone 75 g i dwa pobrania krwi- po godzinie i po 2 godzinach.

Tzn nie 2 pobrania tylko 3 :) pierwsze naczczo, potem wypicie glukozy i pobranie krwi po godzinie, a potem po dwóch godzinach

na czczo mądralo

Mój syn będzie miał na imię Brajanusz - połączenie tradycji z nowoczesnością.

Chyba według najnowszych zaleceń jest 75 g i krzywa trzypunktowa: na czczo, po 1 i 2 h. Taką krzywą miałam na początku ciąży i teraz do powtórki też taka. Nie wiem jak wytrzymam: rano muszę coś zjeść, mam takie ssanie ;). Tez nie puchnę, ale wszystko z palców pościągałam już jakiś czas temu. Tez Wam poszła waga w górę szybko? Mi stała stała i bum ..wiem, że to drobiazg bo liczy się zdrowie maluszka, ale jak sobie pomyśle ile będę ważyć w sierpniu+upały to już mi słabo. Jeszcze jak ktoś się pyta na kiedy termin i odpowiadam sierpień to już któryś raz słyszę: "współczuje, w największe upały" :D.

Ja nie wiem jak wytrzymam bez jedzenia tyle czasu i jeszcze siedząc na korytarzu 2 godziny :P Właśnie weszłam na wagę i jest 1 kg więcej niż w piątek :D

Dziewczyny krzywa cukrowa u ciezarnych nie musi być wykonywana na czczo...tylko po 1 pobraniu nie wolno jesc ani pic.Przynajmniej tak mi lekarz mówił ale ja poszłam na czczo tak czy siak. A co do puchniecia to ja kostki mam równe z lydka a nie ma upalow:(

no nie dosc ze bede musiala czekac 2 godz w poczekalni to jeszcze bede z 2 moich maluchow bo nie mam z kim ich zostawic. tak samo w srode na połówkowym. ale dobrze bo jesli jednak bedzie chlopak to niech lekarz sam to powie mojej corce bo ja sie boje haha :D

A mnie sie pielegniarka zapytala przed wypiciem "Nic Pani nie jadla ani nie pila?" I dopiero pobrala krew, wypilam glukoze i powiedziala ze zaprasza mnie na kolejne pobranie za godzine i nastepne za 2 i prosi zeby nue jesc ani niepic. Hmmm pamietam, ze na pierwszych badaniach tez bylam na czczo.

Ja tez sie balam jak wytrzymam bez jedzenia. Wypilam ta glokoze i jakos przetrwalam. :) U mnie waga tak samo stala w miejscu i ostatnio sie waze po 2 tygodniach i pyk +2. Jutro to zostanie odnotowane w karcie ciazy. :P Jutro wizyta. Pewnie bedzie usg dowcipne zeby zmierzyc szyjke.

Mój syn będzie miał na imię Brajanusz - połączenie tradycji z nowoczesnością.

Hej. Jestem tu nowa. Mój syn będzie miał na imię Brajanusz - połączenie tradycji z nowoczesnością.

Moze byscie sie kulturalnie pszywitały? Mój syn będzie miał na imię Brajanusz - połączenie tradycji z nowoczesnością.

dajcie se siana z tym brajanuszem bo to już nawet śmieszne nie jest