SIERPNIÓWKI 2018

Jak już na A4 wyjeżdżacie to w stronę Wrocławia dmuchnijcie, bo ja tu się roztapiam.Czekam tyko aż moj wiatrak padnie z przesilenia...

kjkjkj kochana jesteś, ale chyba nie dałaś na opłatę na bramkach :P ciagle czekam. Termometr w cieniu mi wskazuje 31, w pokoju syna gdzie najchłodniej 26. Jedyny plus nie mam siły jeść :D

Chyba ten deszcz poszedł faktycznie w zła stronę:D co z tą słomka ? Może już rodzi !

To niepodobne żeby tyle czasu nie napisała nic. Obstawiam akcję porodową ;)

Dziekuje za wszystkie mile slowa. :) Kochane jestescie. Marcinek wazy 3780g i 58cm. :) Wcale nie bolalo mniej niz przy pierwszym, ale poszlo zdecydowanie szybciej. Jeszcze podczas ktg osiagnelam pelne rozwarcie. A jak przyjechalam do szpitala to 4cm. Od razu jak dostalam skurcze (w aucie) to co 4 minuty, a pod szpitalem juz 2/3. Moj maz byl na nocce. :) A ze jest gornikiem... i sprawa potoczyla sie tak szybko to przyjechal, a ja lezalam juz z synem na piersiach. Moj tata dodzwonil sie pod ziemie, polaczyli go z moim mezem i od razu sciagali go na gore. Niestety to nie idzie tak raz dwa. Zmobilizowalam sie. Juz wiem, ze z corka bylam mieczak i bawilam sie w te znieczulenie - bo bolalo. Teraz poszlam na zywiol i kompletnie nie zaluje. Mialam cudowna polozna i lekarza. Lekarz trzymal mi noge, glowe i mobilizowal. Jestem im superwdzieczna. Po 3 odeszly mi zielone wody - przed terminem, a o 6:00 Marcinka dostalam na rece. :)

Słomka na bank rodzi :D Madoro no niemały ten Twój chłop! Dzielna z Ciebie babeczka :) teraz masz juz swojego cudaka przy sobie:* szybka akcja !

Madoro jak zielone to wychodzi na to ze Marcinek skupsztalił się przed terminem :D ja wszystkie porody wziełam na żywca i teraz tez tak planuje. Nie bede juz za czwartym razem kombinowac jak wiem ze sie da bez znieczulenia. Z reszta nawet nie wiedzialam ze moge rodzic ze znieczuleniem :P No ja tez obstawiam na to że martretują nam Słomkę na sali porodowej o ile nie już poporodowej bo o tej godz to ona zawsze aktywna a standardowych badan tez juz nie robia o tej godz. No chyba że wisi godzinami na telefonie ze swoim lubym :)

Madoro to duży facet :) szkoda, że nie zdążył mąż dojechać, ale z drugiej strony miałaś dobrą opiekę+ szybciutko poszło. A najważniejsze, że jesteście zdrowi :).

Słomka jeśli nie rodzi to pewnie prowadzi fitness dla ciężarnych na oddziale :P bo to chodząca energia.

Wow madoro duży chłopak, jeszcze raz gratulacje :) Ja też miałam cudowną położną przy porodzie (może ta sama?) :) I ogólnie atmosfera na porodówce była super.

Albo prasuje wszystkie ubranka na oddziale bo chyba ostatnio weszlo jej to w codzienny nawyk :D

Inga i Madoro mieszkaja blisko siebie to moze te porody idą województwami? Oby tylko Lubuskie nie bylo ostatnie :P

Laura :D :D dobre, o prasowaniu nie pomyślałam. To jak tak idzie to kto tam najbliżej Ingi i Madoro? Kjkjkj??? Jejku muszę mieszkanie ogarnąć bo jutro przychodzi położna podpisać papiery a sił brak.

Ja jeszcze 13 dni a w sumie prawie 12 :D właśnie sporzadzilam listę co jeszcze musimy zrobić zanim pójdę do szpitala. Wyszła cała strona w kalendarzu hmmm hahahhaa

Raaany myslalam ze sie roztopie w nocy! Masakra jakas. Zapodajcie jakis wiaterek, chłodek czy deszczyk :P a ty Słomka już przestań rodzić bo za długo to trwa :)

No Slomka! Dajesz newsa. :) Ja juz po wszystkim, a podpatruje co chwile forum i czekam na kolejna mamuske. W szpitalu noc minela calkiem przyjemnie, zawiewalo to bylo czym oddychac. :) Jedynie przy karmieniu sie roztapialam. Moj maly osobisty kaloryfer grzeje niesamowicie.

Duży chłop to grzeje :D Moj M jutro po pracy zaczyna tygodniowy urlop wiec dostalam zezwolenie na rodzenie od soboty wzwyż :P tylko nie wiem czy chce bez tych wynikow GBS-a. We wtorek musze podpytac swojego gina jak to bedzie jesli się rozsypię przed odbiorem wynikow. Mała od rana świruje przeciaganie i rozpychanie. Zauwazylam ze od momentu jak wstane tylko czeka az pojde oproznic pecherz i zaczyna swoje akrobacje :)

Hej babeczki! Ja tez nie mogłam spać z powodu tego upału.Musialam w końcu wiatrak przytargac do sypialni i jakos do 8 pospalam. Madoro, duzego syneczka masz, tez bym tak chciała swojego tulić... Słomka, prosimy o jakies info! Laura, jeżeli kobieta nie ma zrobionego GBS przed porodem to oni automatycznie dają antybiotyk w trakcie porodu. Ja dzisiaj zaczęłam 39 tydzień. Idę do mojego gina, zobaczymy co i jak. Miłego dnia!

A Gosciara tez się nic nie odzywa, czyżby na porodówce była?

Zmowily sie p***y jedne i hurtowo po cichaczu rodza a my dalej sie meczymy :D

I co znowu zawias? Teraz?! Jak czekamy na takie wazne info? :P

Up Up Up

I jeszcze raz podbijamy hehe Up Up Up!!!

Melduje się i ja po nocy...mam dość :( spałam może z 4 godz. Madoro Inga boszee jak ja Wam zazdroszczę :). Słomka!!!

Hej, dziewczyny.. Niestety ja ciągle w dwupaku. Ale od 22. 30 mam skurcze co 10 min wiec chyba juz blisko.. Oby nie ucichlo. Fo szpitwla pojade jak beda co 5 min albo zaczne z boku pi ścianach chodzić.. Wszytsko tylko nie lezenie w szpitalu. Milego dnia i meldujcie sie co u was się dzieje..

Gościara :) oby to już było to! Powodzenia i trzymam kciuki!!!

Gosciara trzymam kciuki, żebyś już dziś tuliła maluszka :D Słomka milczy więc rodzi albo już urodziła :D

Gosciara, powodzenia!! Kurczę, coraz mniej nas zostało na polu bitwy...

Cholera polozna mnie dorwala na miescie i sie upomniala o te wizyte przedporodowa. W przyszlym tygodniu mam sie umowic. Mam nadzieje ze nie zdaze hehe :P Gościara polecam porobic cos lub nawet nic nie robic ale w pozycji na czworaka bo wtedy az tak nie boli a akcja posuwa sie do przodu. MiaWillson ja pewnie zostane na polu bitwy do konca czyli conajmniej do 20.08 o ile nie dluzej.

Gosciara01 super! Jeszcze chwila i będziesz miała dzidziusia przy sobie :) musisz to dużo się ruszać żeby się nie uspokoiło! Słomka na bank już urodziła,bo bez wód tyle by jej nie trzymali no nie ? Laura ja na oddział ide 20.08 więc niekoniecznie będziesz ostatnią:) Ja musiałam dziś wcześnie wstać a o dziwo w końcu miałam spanie jak nigdy..