SIERPNIÓWKI 2018

O kurczę kjkjkj a wcześniej Ci lekarz mówił, że dziewczynka będzie? Sorki ale jakoś mi się mieszaja te płcie (mandarynka jesteś moim wybawieniem) ;p ja jeszcze też jestem przed połówkowymi, także dopiero po połówkowych będę się przywiązywala do płci mojego dziecka :) A z tymi wózkami bedemama powiem Ci, że ja nie ogarniam. Póki co wiem, że mam spacerówkę osobną także muszę kupić wózek głeboki no i nie wiem właśnie czy tak się da, że kupię gondolę i taki fotelik, który by pasował do tego stelarza. Nie wiem jak tk nest :p

Co do wózków to ja przy młodszej córce miałam właśnie taki 3w1 i chyba teraz tez na taki się zdecyduje.fajne było to, ze na stelaż wpinalo się fotelik samochodowy i jak jechałam gdzieś np. na zakupy lub na jakas wizytę do kogoś to mogłam tylko ten stelaż brać bez gondoli bo mała spała sobie w tym foteliku który potem wpinalam na ten stelaż nie budząc jej.potem zakładało się spacerówkę, którą używałam tak do 18 miesiąca chyba. Następnie kupiłam już zwykła niedroga parasolkę która mi służyła do ok 3 roku życia.

Ja to mam z kolei zagwozdke gdzie umieścić łóżeczko dla dziecka i jakas komódke z przewijakiem.Sypialnie mam tak małą,ze mieści się w niej tylko łóżko, szafa i komoda... Na początku przyszłego roku przeprowadzamy się do domu i jakoś te pare miesięcy będziemy musieli się pomęczyć, ale nie mam wogole teraz koncepcji jak to ogarnąć. Widziałam ostatnio w necie kosze Mojżesza i nawet fajnie wyglądają, no i gabarytowo są chyba ok..

Mia a nie myslalas o dostawcę? Zajmuje mało miejsca :) Tak na prenatalnych mówiła,że dziewczyna więc poczekam jeszcze 2tyg do polowkowych. Szczerze mówiąc mam nadzieję,że jednak będzie dziewczyna bo imię dla chłopca totalnie mi nie pasuje i aż się poplakalam :D A mój mąż nie chce ustąpić..

Kjkjkj też myślałam o ali, bo mają ciekaw ubrania- takie inne niż u nas w sklepach. Ale boje się jakości tych ubrań. Zamawiałyście już stamtąd ubrania dla dzieci? Warto? słomka88 MiaWillson chyba pójdę najpierw do sklepu niech mi ktoś to wytłumaczy "na chłopski rozum" a później poczytam opinie w necie :D u mnie z miejscem też słabo, tylko że ja nie mam w planach przeprowadzi, trzeba będzie ogarnąć się tutaj jakoś :D marzy mi się właśnie taka dostawka i na targach mamaville widziałam taką fajną komodę z wanienką i przewijakiem. Nie sprawdzałam ceny bo pewnie się przekręcę,ale rozwiązanie mi się podoba.

Ojeeeeeeej :D kjkjkj jak urodzisz to podasz szybko imie, ktore Ci sie podoba i juz :p Ja mam tak, ze na styk wejdzie łóżeczko, ale gdyby sie okazało, że dzidzia nie chce w nim spać i trzeba bedzie wziac do naszego łóżka, to juz bedzie klopot, bo wtedy musze obrocic nasze łozko tak, zeby było przy scianie i to juz powoduje mega zmiane w mojej malej sypialni. Takze mam nadzieje, ze jednak bedzie chciala spac w lozeczku.

Bedemama fajne te targi mamaville? Wybieram sie niedlugo :)

Z tym imieniem to chyba trochę inaczej wygląda :D bo to tatusiowie idą do urzędu stanu cywilnego zarejestrować dziecko i tam podaje się imię :D u mnie było tak ze moi rodzice nie mogli się zdecydować które imię dać na pierwsze a które na drugie i mama powiedziała tacie żeby w urzędzie zdecydował bo ona nie potrafi :) U mojego męża była dokładnie ta sama historia ;) Mam nadzieje ze u nas będzie zgodność :P

Zamawialam ciuszki na Ali dla chrzesniakow i trzeba patrzeć na To,żeby na pewno były z bawełny i są super :)

Madera mi się już nawet to imię zaczęło podobać albo po prostu się przyzwyczaiłam a dziś wszyscy mi piszą,że jest chuj.jowe.. I ześwirowałam

słomka88 u mnie szans zbytnio nie ma na wspólne spanie :( w łóżku ledwo we dwójkę się mieścimy :D targi wg mnie warto odwiedzić, my przypadkiem trafiliśmy, więc raczej obeszliśmy, zapoznaliśmy się z asortymentem i nawet załapaliśmy się na ostatni wykład. Jak dla mnie najlepszy był wykład, bo te stoiska to więcej nerwów mnie kosztowały- dużo było osób rozpychających się. kjkjkj to też się skuszę, tam najgorszy jest ten czas oczekiwania :(

Kjkjkj wiem co czujesz :o my na razie nikomu nie zdradzamy imienia bo sami nie mamy pojęcia jakie... mamy kilka typów ale jeszcze nic nie wiadomo. Oczywiście moja mama próbowała ze mnie wyciągnąć jakie imię na co jej odpowiedziałam ze nie wiem i nie będę mówić jakie są opcje bo znowu jej się coś nie spodoba (wieczna krytyka)... a ta zaczęła wymieniać jakie jej się NIE podobają... i oczywiście jedno z nich to było jedno z tych nad ktorymi się zastanawiamy. Oczywiście już mi się to imię odwidzialo i się tylko zdenerwowalam :o po co tak gadać? To jest nasze dziecko i nasz wybór i nie wiem jak można tak mówić komuś ze to ładne to nieladne... moje przyjaciolki maja dzieci i nie podobają mi się ich imiona ale w życiu nawet nie dałam tego po sobie poznać bo to jest ich wybór ich szczęście... a jakimś głupim komentarzem mogłabym sprawić tylko przykrość a to czy mi się podobają ich imiona czy nie to nie ma żadnego znaczenia... wiec po co ludzie tak komentują? Echhh musiałam się wyzalic bo mnie mama wkurzyła parę dni temu właśnie takim gadaniem o imionach :(

kjkjkj to musi być Wasza wspólna decyzja :). Ja z moim póki co nie mogę dojść do porozumienia: mieliśmy wybrane i nagle zmienił zdanie, a te jego propozycje to mnie osłabiają, ale trzeba znaleźć kompromis. Na szczęście do 6 miesięcy od sporządzenia aktu ur można zmienić imie :D. Mąż koleżanki poszedł do urzędu i dał imię nagle takie, które sobie wymyślił (ustalili inne). Zabiłabym ..

I w ogóle przy nadawaniu imion nie słuchajcie znajomych/rodziny.. moi rodzice tez jak coś tam mówię, że może tak czy tak będzie to prychają ale mało mnie obchodzi ich zdanie- to moje dziecko.

Kjkjkj- nad dostawka tez się zastanawiam, musze tylko na wymiary tych łóżeczek zobaczyć i pewnie wybiorę mniejsze. Jeżeli chodzi o imiona to u nas od początku była zgodność co do Bruna. A jakby miała być dziewczynka to żadne imię nam się nie podobało wspólnie, wiec strasznie się cieszę na synka bo kłopot z głowy:-)

W moim otoczeniu imię Bruno tez się nie podoba. Moja mama na świętach nawet sugerowała nam żebyśmy inne dali i podsuwała różne pomysły, aż w końcu moj mąż ja opierdzielil zdrowo i zamilkła:-)

Mandarynkaa i MiaWillson wy macie zdrowe podejście do tego :) ja oczywiście przejelam się krytyka mamusi :D

Jak coś Madera to powiedz mamie, że to rodzice nadają imię swojemu dziecku a dziadki miały już swoją szansę ;).

Madera dlaczego tatusiowie? pierwszego syna z małzenstwa rejestrowalam sama a corke i najmlodszego syna z partnerem bo my jeszcze bez slubu.

Z tego co słyszałam to można już zarejestrować dziecko przez internet.

Dokładnie od 1 czerwca tego roku, akt urodzenia maja przesyłać poczta podobno

Dziewczyny podnioslyscie mnie na duchu ! Już dużo wcześniej było ustalone,że ja wybieram imię dla dziewczyny a mąż dla chłopca i koniec tematu,więc wygrał uczciwie :p A przecież imię Kamil jest normalne,więc myślę,że się przyzwyczaje

Kjkjk- Kamil jest super, to imię było jednym z faworytów jak byłam w poprzedniej ciazy i nie wiedzieliśmy jeszcze ze będzie dziewczynka.

WOW! Juz tyle rzeczy da sie zalatwic nie wychodzac z domu. :) U mnie pewnie i tak maz pofatyguje sie osobiscie do um. Ostatnio sprawnie pozalatwial wszystkie papierki wlacznie z becikowych kiedy ja jeszcze bylam w szpitalu. :) Zrobilam dzis sobie liste wyprawki. Jedna dla siebie, a druga dla dziecka. Niby tyle rzeczy juz mam, a lista dluga jak Berlin. :) Jutro zamawiam, z Allegro oczywiscie poporodowa wyprawke dla siebie i kilka drobiazgow dla Marcina. :P U nas z imieniem poszlo nawet sprawnie. Wszyscy znaja moj charakter wiec nawet nie piskna ze brzydkie. :) Moim zadaniem jest wymyslenie drugiego imienia. Szukam autorytetu. :)

Dziewczyny jak ja Was rozumiem z tymi imionami!!! Cholera człowiek mówi jakie imiona mu się podobają i prychają... a takie to nie bo brzydkie, takie to się z babą ze wsi kojarzy co krowy doi (ekstra co?) I to jeszcze mówią tak wprost bez żadnego zastanowienia. Ja nigdy tak nie reagowałam, nawet jak mi koleżanka powiedziała, że da synowi imię ktore jest chyba ostatnim, jakie ja bym wybrała. Trzeba to olać, ja powiedziałam mojemu szwagrowi, żeby się tak nie krzywił, bo jak wybierzemy to imie, to bedzie mu glupio :p Kamil ładne imie, normalne :) Bruno choć dość oryginalne (nie znam Bruna żadnego) też mi się bardzo podoba. Ja tylko nie kumam tych imion typu Brajan, Dżessika itp :D reszta - kwestia gustu :) choć taki Brajan to też rzecz gustu przecież :)

Dziewczyny dla ciekawości...dziecko można w urzędzie zgłosić już przed narodzinami.Potem tylko wysyła się lub robi to szpital( to juz roznie jest)zaświadczenie o narodzinach dziecka. Też jestem zdania,że imię ma się podobać rodzicom nie dziadkom....moja teściowa też kręci nosem,że będzie Zuzia a sama dała mojemu na imię Ariel:/ Stwierdziła że najlepiej powinna być np Ania bo już mam Emilka,Lenie i teraz jak by było na "A"to będzie jej cudowne imię z pierwszych liter czyli "ELA"Je**am...sorry :D

Hahahaha meeg rozwalilo mnie to ELA :D :D :D nie wierze haha :D Laura myślałam, że tatusiowie lecą do urzędu jak jeszcze mama jest z dzieckiem w szpitalu :) ale w sumie nie wiem ile jest na to czasu :) a z tego co piszecie to widzę, że nieźle to wszystko poszło do przodu :)

Madera owszem tatus tez moze jesli jestescie po slubie i o ile szpital zdazyl juz wyslac informacje do urzedu. co do imienia to my dla dziewczynki wybralismy Gaja i jedyna osoba ktora protestuje to moja matka ktora nagle stwierdzila ze powinnam jej pozwoli wybrac- choc osobiscie poznala tylko 2 z moich 3 dzieci i widziala je tylko raz ponad 2 lata temu jak najmlodszego jeszcze nie bylo w planach. a to ze mojej starszej siostrze imie wybrala babcia a mi ojciec to juz jej sprawa ze nie umiala walczyc o swoje.

Jak ja was rozumiem z tym narzucaiem imion. Jak powiedziałam mojej mamie że dziewczynka będzie to ona od razu że Weronika jak jej powiedziałam, że nie bo nam nie pasuje to jak to przecież sobie takie wywróżyłam (przy chrzcie córki pomyliłam drugie imię zamiast Wiktoria to wypaliłam z Weroniką). No to żebyśmy tylko tak i tak nie nazwali bo a to nieładnie a to ktoś tam tak się nazywał. Z żadnym nie trafiła. Imię mamy wybrane od dawna dla obu płci i będzie Anastazja. Rodzince powiemy po porodzie i do gadanie nie będą nic mieli.

Jak ja was rozumiem z tym narzucaiem imion. Jak powiedziałam mojej mamie że dziewczynka będzie to ona od razu że Weronika jak jej powiedziałam, że nie bo nam nie pasuje to jak to przecież sobie takie wywróżyłam (przy chrzcie córki pomyliłam drugie imię zamiast Wiktoria to wypaliłam z Weroniką). No to żebyśmy tylko tak i tak nie nazwali bo a to nieładnie a to ktoś tam tak się nazywał. Z żadnym nie trafiła. Imię mamy wybrane od dawna dla obu płci i będzie Anastazja. Rodzince powiemy po porodzie i do gadanie nie będą nic mieli.