Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż nie przyjedzie na święta... jestem załamana

Polecane posty

Gość gość
Żeby pół roku nie widzieć się z mężem? To on na weekend nie może przyleciec? Bilety można kupić za kilkadziesiąt złotych. Widocznie mu się nie chce... A święta to też pewnie ściema, chce sobie tam pobalować a nie siedzieć przy stole u teściowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O związek trzeba dbać, wy go zabijacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierze, on sie gniezdzi na pokoiku, Tobie szkoda kasy na bilet. To po co on tam jechal? Pewnie pracujac dwoje w Polsce wyciagnelibyscie ta jego pensyjeczke. Glupio sie tlumaczysz, on tez sciemnia. Tyle czasu zagranica i Cie nie stac, by kupic te bilety? A no zapomnialam, do pokoiku nie polecisz. Boze, co za dziady! I nie wierze ze on pol roku bez seksu wytrzymal. Skoro tyle pokus wkolo a zonka daleko a kolezki pewnie tez za uchem maja, wiec trzymaja geby na klodki. A ze mu przykro? Klamie jak z nut, skype wszystko przyjmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka pewnie nie chciala z mezem jechac bo....rodzina,znajomi ,lenistwo. za pazernosc sie placi ,on juz sie odzwyczail od obowiazkow i zyje sobie jak kawaler ,raz na jakis czas odwoedzi rodzinke dla swietego spokoju poudaje dobrego ojac i powrot do panienskiego zycia......twoje malzenstwo jest zagrozone i nie z powodu swiat ale ze on juz nie stara sie nawet przyjezdzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rożnie to bywa, ale w uk to akurat chyba rzadko sie zdarza, zeby nagle szef, wiedząc o wyjezdzie pracownika, odwołał jego urlop :-/ maz chyba kręci kota ogonem. Dopiero na Wielkanoc kolejny przyjazd? :-/ chyba za mocno mu wierzysz i ufasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a dlaczego nie dopuszczasz myśli ,ze on tam kogoś ma ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glupia pazerna ges i tyle. Maz juz sie przyzwyczail do kawalerskiego zycia jak ktos wyzej pisze. Odpeka wizyte raz w roku, poplacze na skypie, glupia lyknie i hulaj dusza piekla nie ma!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Carycka, nie wiesz jak jest w UK to nie gadaj. Oczywiście,że tak być może, w Pl zresztą też. Praca to praca .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17'57, ale tam nie obchodzą Wigilii a w tzw.Szczepana jest zwykly dzień pracy! Nie ma tylu świąt co u nas. Najgorzej jak wypowiadają się ci co pojęcia nie mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jakim wieku są dziec i? Co im powiedzialas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak wróciłam do pl to zastałam mojego męża z kochanką w naszym łóżku. Później rozwód (na szczęście dzieci nie było) i wróciłam szczęśliwa do UK. Tu jest mój dom i w doopie pl i mężusia. Teraz jestem ze wspaniałym Murzynem z Jamajki który ru/cha mnie jak młody bóg!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 lat, 5 lat i 16 miesięcy. Powiedziałam że tata musi zostać w pracy, że bardzo chciał przyjechać ale nie da rady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko nie mieszaj dzieci. I przestan rozpaczać o te swieta.Przyjda,miną i tyle po nich. Ale sorki,tyle czasu mieszkac z kimś na "spólę" dla kasy? to chore. Jego nie ma,ale zapłodnić się dałaś na trzecie dziecko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:14 mieszkam w UK 7 lat i wigilii to oni nie obchodzą ale dla nich Boże Narodzenie to rzecz święta i nigdy w życiu nie uwierzę że ktoś go zmusił do pracy w święta nigdy. Tym bardziej że oni idą nam imigranta na rękę bo wiedzą że każdy z nas chce wyjechać do domu na święta 25 jest wolne raczej 26 też a większość firm jest zamknięta od 24 do 4 stycznia. Także można da się jeśli się chce. Ale jeśli się nie chce to nikt się wysilać nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko....oszukal cie. Nie musisz nam wierzyc, ale jakby nie chcial to by nie zostal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie maluszki straszne jest to że się wychowują bez taty. Są w takim wieku że bardzo go potrzebują. Nie będą pamiętać że miały nowe zabawki ale to ze taty nie miały zapamiętaj bardzo dobrze. I on nie widzi pierwszych kroków tego najmłodszego nie słyszy pierwszych słów. One go w ogóle poznają jak przyjeżdża??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze faktycznie nie moze ,ma trojke slicznych dzieci.....ale malzenstwo sie po malu oddala a moze jest po prostu zmeczony tyraniem i chce w swieta odpoczac od wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uważam że twój mąż kogoś ma i sam zaoferował się w pracy że zastąpi kolegę który zachorował .dlaczego ?Bo chce spędzić z kochanką Sylwestra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chuj z tymi swietami, kto wie, zdarza sie.. ale on nie przyjecha od pol roku, i to jest juz mega nieciekawe... 14 lat na emigracji i nie znam ani jednego malzenstwa, ktore przetrwalo... no moze jedno, ale oni do siebie wrocili po kilku latach, kiedy ona przyjechala do niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szef nagle cofnął urlop żonatemu i dzieciatemu facetowi? I w dodatku cudzoziemcowi, ktory wiadomo, ze czesto sie z nimi nie widuje? Autorko - przykre, ale - wasza rodzina to juz fikcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę myślicie że to nierealne? Że on może kłamać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokochaj siebie a nie pieniądze, będziesz może miała męża, chociaż już chyba za późno. To nie te czasy, gdzie dziadkowie walczyli a babcie czekały wiernie na list kilka miesięcy. Twój mąż nie wróci, bo musi te święta spędzić z kimś innym. Przykre ale prawdziwe. Loty z Anglii do Polski to niecała dniówka w jedną stronę i powrotem, można to ogarnąć raz w miesiącu. Nie będę Cię już dołowała. Chłop ma kobietę inną i taka prawda. Znam życie. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez ten 16mczny maluch nawet go nie pozna... Masakra. Zrobil ci trzecie zebys siedziala na d***e cicho i miala zajecie. A on wkrotce znajdzie wymowke, ze rodzine wielodzietna trzeba utrzymac wiec nie wroci bo w Polsce nie da rady zarobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedyna opcja, że nie kłamie jest taka, że nie zna angielskiego i łatwo go oszukać, a szef to wykorzystuje. Teraz sama sobie odpowiedź czy jest na tyle głupi, żeby tak dać się oszukać. Chyba, że pracuje na czarno i w ogóle nie ma umowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny tylko mnie dolujecie przed świętami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pracuje na czarno i zna angielski komunikuje się normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu ty nie pojedziesz do niego? Za drogo by było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz kasa nie jest najważniejsza myślę że takie półroczne rozłąki nie są dobre ani dla relacji dzieci z tata jak i dla waszego małżeństwa. Jeśli nie może trudno ale to wy polecacie do niego na ferie zimowe pal sześć kasę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ci mamy powiedzieć? Nakłamać, że biedny mąż, ale dobrze, że pracowity? Jakby chciał to by przyjechał...i to kilka razy w ciągu roku. Po prostu NIE CHCIAŁ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×