Zostawił mnie po raz kolejny.

Wiadomo, lepiej. Ale najlepsze lata 22-26, straciłam na coś bez perspektyw ;(

Po prostu coś straciłam. Nie mieszkaliśmy nigdy więc nie mialam okazji dzielić z kims wchodzenia w dorosłośc. Straciłam szansę na bycie żona czy tam matka w młodym wieku. Uważam że łatwiej poznać kogoś mając 22 lata niż 26 i więcej....

Dziewczyna ma najlepsze lata do 30 roku życia a nie wcześniej więc nie słuchajcie farmazonów :) Po 30 warto zbudować sobie nowe życie i rodzinę założyć ale po co wcześniej?Młodość to mieć 25 lat a nie 20 tak jest

Haha dziewczyno ty to jeszcze nie zaczelas nawet super okresu w swoim zyciu. Przestan zyc presja ze lata ci leca. Wlasnie dopiero po 30 jestes ogarnieta i sie wchodzi w super wartosciowe zwiazki.

Ta. Ja weszłam w związek który mnie zniszczył mając 34 lata. Nigdy wcześniej nie byłam tak traktowana

Tylko zastanawiam się jak to jest ze będąc nastolatka mialam bardziej zdrowe i udane związki niż ten... Znow mam jakis kryzys, czuję że czas leci, a ostatni rok z nim to były rozstania i powroty. Bez sensu to wszystko

To może w końcu zastanów sie nad sobą zamiast ogladac filmiki o narcyzach

autorko i jak sytuacja?

19:51 ja mam wrażenie, ze ty jestes ta druga z takim problemem, Co sie tu wypowiadała i autorka byla z nia mylona i to ty podbijasz temat pytaniami "autorko odezwał sie?" Itp. Jakbyś chciała usłyszeć, ze nagle doszło do cudu u autorki, wiec dojdzie i u ciebie:-/ Co autorka ma napisac? Narazie jest czas na smutek, ale za jakis czas bedzie lepiej. Tylko ja bym wciaz doradzała autorce, jesli on sie odezwie (a lepiej zeby nie), by go pogoniła i juz nigdy wiecej sie nie odzywał.

20.26 nie, po prostu od wczoraj zaczelam czytac ten watek i wciagnelo mnie to jak brazylijska telenowla.

Nie odezwal się. Dla mnie najgorsze jest to ze za każdym razem dochodzę do siebie od nowa, bo on na chwilę wracał a potem mnie zostawial.

20:26 a to sorry

jesteś wspoluzalezniona,przesunelas wszystkie granice.Idz na terapie,sama z tego nie wyjdziesz.

Kolejna kandydatka na 'szybką żonę'. Teraz jak przypadkiem trafi na wolnego faceta przed 30ką to po pół roku żąda oświadczyn. To tak dziewczyny nie działa. Mój przyjaciel właśnie jest takim facetem (z całym inwentarzem typu b. dobra praca, mieszkanie itp) i za każdym razem jak po paru miesiącach ZACZYNA wierzyć w nowy związek i chce dać mu szanse, żeby mieć pewność, że to jest właśnie "to", to laska wyskakuje mu ze ślubem. Wszystko w chłopaku od razu gaśnie i to jest koniec. Rozumiem, że macie parcie i jak się jeszcze w dodatku trafia fajna partia to trzeba ją usidłać, ale niestety, 'fajne partie' też mają trochę oleju w głowie i tak samo je odstrasza 'weźmy ślub' jak 'rżnij mnie bez gumki'. Tylko prymitywny imbecyl bez perspektyw jak na początku tego wątku namawia laskę na seks bez zabezpieczenia. W sumie co straci? Alimenty? Z zasiłku mu wezmą czy jego matce na konto wejdą?

7:28, od toksycznego faceta.

Miłość nie zawsze pomaga podjąć dobre decyzje, ale oszczędź sobie tego cierpienia.

Ten temat juz jest nudny jak flaki z olejem bo ciagle sa te same rady bo widac ze wszyscy sadza tak samo a autorka i ta inna dziewczyna jakby wszystko ignorowaly ludzac sie ze fantazja okaze sie rzeczywistoscia.

"7:28, od toksycznego faceta. " To uzależniona, a nie współuzależniona.

Myślała ze na dziecko zlapie

18.29 to on chciał dziecka i mnie na to namawiał

Ty się ciesz i dziekuj Bogu ze Nie zaszlas w ciążę z takim gnojem który Cie nie kocja i tylko wykorzystuje, gdyby pojawiło się dziecko to dopiero byś się załamała, on by miał w d...e dziecko, tak jak Ciebie. Zostalabys samotna matka z małymi perspektywami na nowego faceta (niestety, samotne matki maja mały wybór skoro na rynku tyle pieknych, nie mających zobowiązań kobiet).

Napisał rano do mnie, czy mogę test powtórzyć. Ja dostalam wczoraj okres, nie mam potrzeby tłumaczenia mu tego zwlaszcza ze widzialam jak wczoraj się świetnie bawił w kolejnych klubach. Serce mi znow napieprza. Jedyny plus jest taki że wieczorem ide do znajomych.

Zgadzam sie ze faceci bez zobowiązań raczej wybierają kobiety bez dzieci. Widzę to po kolegach +30 z pracy, pomimo wieku wolą kobiety bez dzieci.

Ty masz iq krewetki autorko? Facet cie 6 razy rzucił w ciągu roku A Ty lykasz tekst o dziecku i seks bez gumy. To musi byc prowo

Tu ta druga nie autorka i to co pisałam o sobie to prawda. Natomiast chyba autorka to prowokacja a ja się wkrecilam ze mam podobnie. Bez sensu ze facet po 5 dniach milczenia karze test powtarzać bez powodu. Bez sensu to że autorka wie ze wczoraj facet był w klubie. Ma nadajnik? Ja nie wiem co robi mój facet gdy mnie z nim nie ma.

Bardzo to jest naciągane i sama gdyby facet się ze mną po kilka dni nie kontaktował to bym zablokowała weszła na sympatie i znalazła zastępstwo. Mój się kontaktuje dlatego tak mnie to wku/rwia wszystko a jak jesteśmy ze sobą to non stop wychodzi do kibla czy na fajkę z kimś pisze. A potem pyta się mnie co się dzieje i dlaczego mam taką minę. Co mam powiedzieć mu? Dlatego że po h/uj mnie zapraszasz a kur/wa z kimś piszesz na messengerze? Czy mogę sprawdzić z kim on pisze ?

Pewnie autorka wudzwaniala do niego, on w końcu odebrał i powiedział ze jest w klubie i znowu rzucił słuchawka, rozlaczyl się. I tak w kółko :D jprdl...

Nie mam nadajnika ale widzę siła rzeczy co jego znajomi wrzucają na portale.aZ dziwne ze w xxi wieku trzeba to tłumaczyć.

A mózg masz?

Ile czasu jeszcze będziesz się z nim kontaktować? Masz w nosie nasze rady żeby to uciąć raz na zawsze, ty wciąż ludzisz się ze on znowu wróci. Wróci, na seksik, gdy będzie mu się nudziło a potem znowu Cie porzuci bo ma Cie w d...e a ten ,,związek" to dla niego zabawa Toba i Twoimi uczuciami. Pewnie wczoraj na imptezie pochwalil się kolegom, opowiadał o Tobie i się smieli z Ciebie. To jest żałosne. Nie widzisz ze robisz z siebie posmiewisko?