Uderzył mnie..

Ale on jej nie oddał w afekcie, czytaj ze zrozumieniem. Jak już wzięła dziecko na ręce i wyszła z nim do kuchni to on wpadł tam za nią i zaatakował. Ją i w sumie dziecko też. To nie jest działanie w afekcie. Też raz w złości huknęłam swojego faceta w klatę. A on roześmiał mi się w nos i powiedział " Idź do psychiatry oszołomie". Wyszłam bez słowa bo zwyczajnie zrobiło mi się głupio.

to było dac mu pospać w ten roczek,ew.by wstał na kilka minut i powiedział sorry zmeczenie idę sać mysle że by zrozumieli kto nigdy cieżko nie pracował ten nie wie ja pracowałem na 3 zm ale po nocnej na komunię córki kuzyna nie poszedłem spoko wszystko zrozumieli kwestia dogadania sie

gość43 dziś w takim razie oboje to są świry, tam powinna wejśc opieka z MOPSu i zabrac dzieciaka zanim całkiem zryją mu beret banda oszołomów

Jego jedynymi obowiązkami jest wyjście z psem jak wróci z pracy, wykąpanie dziecka i wyrzucenie śmieci jak po drodze idzie do pracy. Jeśli ma zły dzień to nie robi nic co należy do jego obowiązku, a jeśli ma dobry dzień to we weekend sprzatamy razem całe mieszkanie.To są jakieś wielkie rzeczy? Kurde miał wyrzucić choinkę we weekend, bo już się bardzo spała i co? Olał sprawę, mic go nie obchodziło, że raczkujemu dziecku te igły mogą się wbić wszędzie, że może je zjeść.Choinka 180cm I wyniosła ja sama, bo mu się nie chciało. Kran się popsuł, Tata wymienił, bo On nie ma czasu, zmęczony.. A ja Gary w łazience miałam myć? Halogen się przepadł, nieważne, bo jeszcze drugi świeci, krzesła od stołu nie są poklejone i się rozchodzą, ale to nic, że już dwie osoby spadły podczas gościnny u nas ale szczęście nic się nie stało), takich przykładów jest wieeele

Ale tu nie chodzilo ani o nocke, bo facet specjalnie wzial przed terminem dzien wolnego a odsypial 2 dni! Nie pomoc karmiacej kobiecie, tsssssssssssssssss.Trafil ci sie Piotrus Pan.

gość dziś no to po cholere brałaś taką niedojdę życiową? Precież tn koleś to skończony egoista w dodatku bez ikry

Nie wiem, miłość jest ślepa. Teraz tylko modlę się o odwagę, aby odejsc.

Wiesz co, wyslij go na badania czy jest zdrowy i powiedz mu, ze nie zartujesz i odejdziesz. Moze jest chory bo nie mozna byc az tak leniwym.

Robił badania bo kilo go w klatce, bo go głową boli, bo jest wiecznie śpiący, badania nic nie wykrył, a dolegliwości nagle dochodziły.. A te wszystkie dolegliwości zazwyczaj były tłumaczeniem, czemu on nie może czegoś zrobić..

I ktoś mi tu napisał, że mam żyć z mężem a nie rodzina.. A ten mój mąż z kim żyje? Ze samym sobą, robi kompletnie co chce..

"Szykowal się na nią, razem zrobiliśmy większe zakupy na urodziny.,a dzień przed imprezą nie wstał na przygotowania, mówił, że nikogo nie wpuścić na imprezę. To co ja mam sobie myśleć??? Jedno gada, drugie robi... A to ja jestem winna, bo Jaśnie Panu się odwiedziło dzień przed imprezą, jak goście byli proszeni miesiąc prędzej?!?!" No i znowu konfabulujesz. Wcześniej pisałaś, że po tym jak się pobiliście on stwierdził, że tych urodzin nie będzie a nie wcześniej. A teraz jakby to pomijasz i zwalasz na niego, że niesłowny. Też bym nie chciała po czymś takim imprezy z rodzinką małżonka. Ale jak wszyscy wiemy i tak urodziny wyprawiłaś a on sobie siedział cichutko w drugim pokoju i nikomu nie przeszkadzał. Weź ty się lecz. Tego co ty wymyślasz się już czytać nie da.

Autorka to wariatka ktora leje śpiącego mężczyznę bez powodu.

Pomimo kłótni powinien uczestniczyć w uroczystości, to nie było moje święto. Może Ty powinnaś się leczyć? Bo już naprawdę czytać się nie da tego obrażanie, może nie znasz życia i nie potrafisz zobrazować niektórych wydarzeń, nie wiem, ale przestań mnie obrażać.

"Jego jedynymi obowiązkami jest wyjście z psem jak wróci z pracy, wykąpanie dziecka i wyrzucenie śmieci jak po drodze idzie do pracy. " Wcześniej pisałaś, że kompletnie nic nie robi, czasem dzieciaka wykąpie. Teraz okazuje się że jednak coś robi. Kurna dziewczyno on pracuje po 12 godzin! Co jeszcze ma robić w tygodniu? Myć gary, sprzątać, gotować? W weekend i tak pomaga ci sprzątać. Xxx "Kran się popsuł, Tata wymienił, bo On nie ma czasu, zmęczony.. A ja Gary w łazience miałam myć?" Było hydraulika wezwać.

Moze u niego w domu panuja takie obyczaje, dwie lewe rece do wszystkiegoco domowe, foch i bicie kobiety. Zrob sobie saldo winien i ma, + i - i zdecydujcie sie na ostatnia probe terapii, jak to nic nie da- odejdz.

Ty nie znasz życia. Chodzisz z popsutym zębem i w sklejonych okularach, mówisz, że żyjecie od pierwszego do pierwszego a robisz dwudniową imprezę. Wydajesz pieniądze na obiadki sałateczki, żeby zaimponować rodzinie. Wystarczyłby tort i kawa. A ty chcesz żyć ponad stan. To była twoja impreza, a nie dziecka. Urodziny dziecka to nie powinna być balanga. Jakby dziecko miało zepsuty ząb to też ważniejsze dla ciebie by były urodziny a nie leczenie?

Czego sobie nie potrafię zobrazować? To ty życia nie znasz. Jesteś małą dziewczynką, która tupie wiecznie nóżkami. Napiszesz jedno, ktoś ci zwróci uwagę a ty nagle zmieniasz wersję. Po coś tutaj przyszłaś? Myślałaś, że jak napiszesz, że jak cię mąż uderzył to wszyscy powieszamy sobie psy na nim (bo ty kobieta a on mężczyzna) i się upewnisz, że drań? Jak chciałaś być księżniczką w domu to trzeba było wybrać sobie bogatego ma męża. On by tyle nie pracował, stać by go było na opiekunki i sprzątaczki. A ty byś siedziała i pachniała. Każdy ma jakieś obowiązki w życiu.

gość dziś Impreza byla wspolnie planowana. Masz o tyle racje, ze kto sam siebie nie szanuje, tego inni tez nie szanuja!

gość dziś Tak, karmiaca kobieta powinna byc ksiezniczka w domu a nie zasuwac sama. Jej zapotrzebowanie kaloryczne jest wyzsze niz gornika w przodku, bo jej organizm wytwarza pokarm! i jej maz bedac 12 h poza doem w pracy nie gornika na pewno tak sie nie meczy. To prosty bilans energetyczny i nie ma tu dwoch zdan!!!

Znam takie toksyczne rodziny. Wezmą ślub a potem i tak tylko ich rodzinka się liczy. Potrafią na najbardziej dobrych ludziach psy wieszać i wymyślać bzdury. Bo oni tacy perłowi. Małżonek jest zawsze w kolejce za mamą, tatą, bratem, siostrą... Oni nigdy nie powinni się wiązać, bo się nie nadają do małżeństwa. Niestety to robią i ludziom życia marnują. Nie wiem autorko jaki ten twój mąż jest, ale ty zdecydowanie podchodzisz pod właśnie taką toksyczną rodzinkę.

gość dziś Ha ha ha to żeś zawaliła. Śmiechu warte.

gość dziś A w domu wszyscy zdrowi?

gość dziś [19:03 Czasem się zastanawiam czy tego typu rewelacje to wy wymyślacie sami swoimi małymi móżdżkami czy skądś bierzecie.

Ja tez rok karmilam dziecko ale nie targalam zakupow, nie wyrzucalam 180 cm choinki.

gość dziś Ale oszołom

Z bilansu zapotrzebowania kalorycznego grup zawodowych w zaleznosci od rodzaju pracy oraz zapotrzebowania kalorycznego kobiet w ciazy, pologu i karmienia.

gość dziś Nie pogrążaj się

Nic nie myślałam przychodząc tutaj, chciałam się wyglądać i tyle. Gdybym była mała dziewczynka jak mnie oceniasz to już dawno bym podkulila ogon i przestała pisać w tym temacie. Zmieniam zdanie, może przeczytaj wątek że zrozumieniem.. Gdyby dziecko miało popsuty ząb to byłby to dla mnie priorytet.,a Roczek jest raz w życiu, nie była to impreza niespodziewanie a tylko planowana, także przez mojego męża. Życie ponad stan to dla mnie kupowanie wiecznie czego na co kogoś nie stać, a nie wyprawienie dziecku urodzin! Urodziny są raz w roku!!

potrzebujecie dokladnych danych, do tego sa w necie przeliczniki przy bmi. przykro mi za wasz brak wiedzy ogolnej.

Roczek jest raz w życiu X Tak jak każde inne urodziny. Mąż też chciał wyprawić córce urodziny, dobrze, ale czy chciał dwudniowej imprezy(po co rocznemu dziecku impreza trwająca dwa dni?), może chciał tylko zwykły tort i kameralną uroczystość, a nie 150 dań i stado ciotek w domu?