Profesjonalizm, elegancja i niewyobrazalny wrecz luksus, cz 14.

masz rację, że mitem jest samodzielnosc. Czesto osobyo 9rzerosnietym ego nie potrafią sie podporzadkowac, uczyc od kogos, zyc w hierarchii. Czesc spolecznosci jest selfmenami i ok, bo nie umieja inaczej. ale tonie znaczy że są lepsi. Ol nie umie sama wielu rzeczy a inne osoby tak, i ogarniają wszystko same. Ol sobie po prostu z tymnie radzi i wybiera to, gdzie jej łatwiej. Ale nie jest samodzielna, bo nawet o perfumach opowiada uniej ktoś, nawet sama sobie nie umie ładnie o włosy zadbać i musiałaby przed każdym filmikiem isc do fryzjera, by ładnie wygladac. Ona nawet jpk sama nie wysle ;p A sporo osób wokolo jest pracownicami, matkami, opiekunkami tesciow i dziadków i jeszcze np swietnie gotują,pieka i smażą. Ol nie. A konsumentka to...jest każda z nas! to łatwe.kazda z nas moze nałozyc na siebie farby i rzeczy. Odwagą to jest pojscie na Nanga Parbat w zimie samemu, by zdobyc szczyt. ;)

OL jest mało samodzielna. wszyscy mali kombinatorzy sa kor wini stami. To powszechne. Malo kto z nich kontempluje sztuke, tworzy, ma cierpliwosc do zglebiania samemu, mozolnie tematow, pokonywania stereotypow. to dosyc prosci kombinatorzy. Ol nie czyta ksiazek, nie rozwija sie mentalnie, nie mysli samodzielnie i krytycznie tylko slepo nasladuje innych. Plynie z pradem. nie jest samodzielna, przeciez wiecie. utrzymywanie sie w stolicy na dobrym poziomie jest jakims osiagnieciem, ale autsajderzy tego nie zdobeda. trzeba kooperowac i robić to co inni. ONA mało mysli samodzielnie, jest bardzo łatwo ją wodzic za nosek, podatna jest. Samo to, ze ona odnosi sie w filmach do wpisów niektorych z was... Poswieca swoja uwage, czs, na takue glupoty? by zaimponowac wam? słabe to. Żyłaby dla siebie, a nie robiłac za przedmiot, wieszak. Przykre to, że sie tak uprzedmiotowia. Np. mówi że u Jej pracodawcy jest pyszne jedzonko, a zaraz potem że nic dzisiaj nie jadła... Nie jest wiarygodna i nie robi dobrej reklamy swoim szefom, dla których swoim wizerunkiem kłamie. Sprzedaje się pod kazdym wzgledem a my tylko przez 8h,ma potem mamy zycie prywatne i mozemy byc sobą, nie - jak inni. To bezcenne!

Olfa już Szusz nie dogoni. Szusz ma własne mieszkanie, podróżuje i w ogóle ma fajne życie i dostaje prezenty na Walentynki ;)

16:07 przecież notorycznie wyśmiewa ludzi, którzy zakładają plecak do garnituru. Gdyby zobaczyła kawałek świata zauwazylaby ze mężczyźni często zakładają plecaki do garniturów. Może nie wyglada to wybitnie elegancko, ale nikogo to nie krzywdzi. Na ulicy bywają gorsze przypadki ale to nie jest powód, żeby wyśmiewać ludzi. Cieszę się ze Olfa zawsze jest ubrana stosownie do sytuacji. Zwłaszcza jak założy broszkę Chanel pod szyja

A ja się bardziej cieszę z tego [uświadomiłam to sobie przed chwilą i dziękuję WAM za to!] że nie muszę kupować i nosić szlafroka, bo nie muszę dzielić łazienki i mieszkania z bratem i mogę chodzić nago! Taka jestem szczęśliwa! I nie muszę zapychać braków w miłości... rzeczami, jak Ol. To smutne i jej współczuję.

dziś masz rację, że mitem jest samodzielnosc. Czesto osobyo 9rzerosnietym ego nie potrafią sie podporzadkowac, uczyc od kogos, zyc w hierarchii. xx mnie nie tyle chodzi o samodzielnosc ale o nauke i rozwoj. jesli np. chcesz byc ksiegowym, to nie zostaniesz nim siedzac w domu na fotelu. Musisz isc do jakiejs firmy, uczyc sie, awansowac. Im wieksza firma tym wiecej sie nauczysz, masz mozliwosci rozwoju, awansu. Po wielu latach zostajesz dyrektorem finansowym, konsultantem czy kim tam chcesz. Oczywiscie jesli jestes dobra. Takiej wiedzy nie zdobedziesz na studiach ani siedzac w fotelu. I mam tu na mysli wlasnie wysmiewane przez Olfe korporacje, bo u pana Henia, ktory sprzedaje marchewke to nie nauczysz sie tyle z tej ksiegowosci i finansow co w miedzynarodowym koncernie. To samo dotyczy wielu innych zawodow. Olfa tak sie jara prawnikami i innymi managerami, a raczej zaden z nich nie pracuje w domu na fotelu jak Olfa, nie czytajac zadnych ksiazek ani niczego poza naglowkami jednej gazety.

Gość 13.30 a jakie wymagania ma brat Olfaktorii? :) Co do O ja mam raczej obojętny stosunek...

chcesz zostac swagierka Olfy? nie wiem czy to dobry pomysl ;)

:D Nie, nie z czystej ciekawości pytam ;) wiem że to pierwszy stopień do piekła, no ale ciekawii mnie czy ma podobne wymagania jak siostra:)

ale ksiegowe itp. managerki sa bardzo sfrustrowane, zapracowane. a ona pozuje bratu i niewiele sie wysilając żyje sobie w stolicy na luzie. :) Sprzedając sobą rózne kolorowanki, ciuszki i farbki. xD

17:58 Ale my tutaj tez kogos wysmiewamy-olfe, nierzadko Majke albo oliwie. Duzo olfie mozna zarzucic, ale krytykowanie kogos i robienie tego samego jest slabe

O nie kształci się, nie podróżuje, nie kupuje m, bo inwestuje i próbuje pomnażac forse. Jakby umarła, to zawsze mama i brat będa ustawieni. no i OK. Jej wybór. Kazdy ma swoje priorytety. Torebki i flakony zawsze można tez opylić za pół ceny. zawsze się częśc kosztów zwróci.

Niby jak Olfa pomnaza forse? Przeciez w nic nie inwestuje ani nie gra na gieldzie

Ksiegowe i managerki sa sfrustrowane hahaha A prawnicy? Pewnie jeszcze bardziej hihi za to Olfa wcale nie jest. Jest tylko nerwowa z kijem w tylku i wkurzona ze kafe sie z niej nasmiewa. No i sfrustrowana ze wciaz zaden milioner sie jej nie oswiadczyl.

Dorota, już nie musisz robić swojej recenzji Vogue. Wyprzedziła cię jedna z instagrama i nawet tak zdenerwowała ludzi, że skarżyli się na nią na facebooku Vogue.;)

Olfaktoria - jak tam twoje walentynki? :D z bratem w sexy bieliźnie? :D

Olfa gada o Vogue z takim opoznieniem! Jako luksusowa vlogerka z broszka Chanel pod szyja powinna miec go piewsza! :-D

Dowiedziała się dzisiaj z insta ze wychodzi Vogue Polska dlatego była spóźniona :-)

jesteście zawistne

są, niektóre są, ale mają rację, że Ol powinna wcześniej wiedzieć o tym co w jej trawie piszczy i dawać wartościowy kontent widzom

A kto zrobił recenzje vogue na insta? Chętnie przeczytam. Kupilam to-to wczoraj i jest to najgorzej wydane 16zl w moim zyciu- odłożyłam to coś po przejrzeniu pierwszych 30 stron, ż czego 25 to reklamy..

podaruj Olrii zatem, bo ona korzysta z publicznej prasy, wymacanej przez panów niemyjących rąk po skorzystaniu z wc hihihi

Pod fotą z lat 60 tych na fejsie Vogue jest komentarz o tej dziewczynie, ale ona robiła recenzję na stories. Miała rację, że to nie jest sztuka i Vogue tylko ktoś to sztuką nazwał.

Przeciez tu nie chodzi o to czy Vogue jest wart kupowania lub czytania czy nie. Tu chodzi o to ze Olfa kreuje sie na osobe luksusowa, wciaz gada o luksusie, o tym ktore luksusowe marki sa na szczycie piramidy, lata do nich robic zakupy i chwali sie nimi, a umyka jej takie wydarzenie jak pierwsza w Polsce edycja magazynu o modzie z najwyzszej polki i luksusie, o czym pisze cala prasa i wszystkie blogerki. Olfa po prostu przespala to wydarzenie, wstala w poludnie z lozka, weszla na insta i sie dopiero dowiedziala. Taka to z niej luksusowa blogerka :-D

ktos wyzej pytal kogo wysmiewa Olfa. Wysmiewa mezczyzn z plecakami do garniturow, mezczyzn z brodami, feministki, homoseksualistow, osoby z depresja i innymi problemami (slabosciami), ludzi pracujacych na etacie.

rowniez krytykowala i mowila zle o osobach, ktore staraja sie o dofinansowanie swojej dzialalnosci z funduszu europejskiego (a przyznala ze sama sie starala ale nie dostala) oraz o vlogerach, ktorzy korzystaja z patronite.pl

11:00 Szkoda, ze nie moge kliknąć “lubię to”

11:15 A wy wysmiewacie jej nos, brwi, figure, sposob mowienia... wysmiewacie jej kolezanki. I to juz jest ok hipokrytko? Jak jestes taka matka Teresa i boli cie wysmiewanie to co tu robisz? Nakrecasz dodatkowo spirale szyderstw?

dziś 11:00 Szkoda, ze nie moge kliknąć “lubię to” x dzieki :)

Włączyłam jakiś jej vlog, ponieważ zazwyczaj przerzucam tylko snapchat. Nie da się jej słuchać. Inne vlogerki opowiadając o produktach nie mają tak monotonnego sposobu mówienia. Nie mówią co chwilę „yyyyyyyy”. Dorota, proszę, popracuj nad tym...