Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Profesjonalizm, elegancja i niewyobrazalny wrecz luksus, cz 14.

Polecane posty

Gość gość
P. Dorota mogła wymysleć to słabe dzieciństwo, fakt - jak opowiada o kocie czy innych perypetiach ma łzy w oczach i widać, że ją to rusza wewnętrznie, widać, że zmieniają się nieco emocje w niej. Ale czy używanie słowa - patologiczna- jest ok? Może nieco koloryzować. Ja nie jestem z biednej rodziny a jakoś na wakacje zazwyczaj byłam w domu. Po prostu nie było aż tyle pieniędzy. Raz byłam z rodzicami nad morzem i raz w górach, później jeszcze dwa razy z mama, bo miała dofinansowanie z pracy na 2 tyg nad morzem, tata juz nie jechał, żeby było taniej. Nigdy nie prosiłam o drogie zabawki, nie chciałam jakiś wymyślnych rzeczy. Pamiętam jak wstydziłam się poprosic o mp3.. napisałam chyba smsa do taty, bo był poza granicami, z zapytaniem, czy gdyby była jakaś promocja to czy by nie kupił mi takiego odtwarzacza. I wiecie co, była wtedy w podstawówce, a z tego mp3 korzystam do dziś. I cholernie go szanuje. Nie było paczek od rodziny z Niemiec, nie było wakacji poza Polską. Ale za to jeździłam na wszystkie wycieczki szkolne, wyjścia do kin czy teatrów. Zawsze pilnie się uczyłam , bo mnie podobnie jak p. Dorocie mówiono ze to da mi lepsza przyszłość. Mieli rację, skończyłam prawo na UJ, mieszkam teraz w Aarszawie a od stycznia jestem aplikantką. W moim przypadku nauka dala lepsze rezultaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj, Olfa by ci zazdroscila tego prawa na UJ, ale nigdy by sie do tego nie przyznala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również jestem z małej miejscowości. Byłam raz na wakacjach z mama nad morzem i nigdzie indziej. Nie było także paczek z Niemiec czy dodatkowych lekcji. Aktualnie mieszkam w Szwajcarii i pracuje dla rozwijającego się start upu. Także jestem po UJ :) Uważam ze Olfa przesadza. Moj sąsiad tez topił koty, tak było na wsi 20 lat temu, smutne ale prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No Olfa znowu wrzuca snapa, jak to nie przyjmuje przesyłek od firm z którymi nie współpracuje :D hohoho profesjonalizm chyba tylko tak umie przejawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahah a co z live co nd? Już jej się znudziło jak większość rzeczy w krótkim czasie, czy za dużo pomyj było wylewane? Nie lubi już poplotkować ze swoimi widzkami oczywiście „większość kolo 50, bardzo zamożne i baaardzo ładne”?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie mówi na snapie, że musi wyjąc z Astonem 4!!! raz. No straszne rzeczy ja w każdy dzień wychodzę min. 4 razy z moim psem na spacer. To jak dla niej to nowość to współczuję dla psa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że Dorota chętnie by się zamieniła z Tobą w kwestii bycia absolwentem prawa i bycia aplikantem. Pamiętam jak przeżywała,że koleżanka z klasy jest teraz notariuszem. Widać było,że chciała być prawnikiem tylko zabrakło jej trochę inteligencji. A Tobie koleżanko gratuluję i trzymam kciuki za dalszs prawnicze sukcesy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pennies sie Mandy m naogladala I sie jej kariera zamarzyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doroto, widać cześć Twoich widzę jest mądrzejszy niż Ty i widzi twoje meandry. Uważaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że spora część jest mądrzejsza, ale wiadomo też ze są na jej kanale dzieciaki kończące podstawowkę i licealistki które zamiast uczyć się do matury oglądają rzeczy na stronie LV, licząc ze sobie to kupią jak pójdą na studia i będą jak Dorota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona skończyła SWPS, mam okazję mieszkać z dziewczyną która tam studiuje i sama się śmieje, że psychologia tam wymaga tylko wpłat w terminie i byciu fizycznie na zajęciach. O resztę nie dba, ma niezłe oceny Mimo to i na każdym kroku odradza studia tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edit post wyzej- Z tym, że ona jest z bogatej rodziny i potrzebuje tylko mgr żeby mogła przejąć interes rodzinny. Trochę to przykre, że jest tyle maszynek do robienia mgr a wykwalifikowanych ludzi brakuje. Juz chyba tylko medycyna i prawo mają jako taki poziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edit post wyżej - oczywiście mam na mysli te dwa kierunki studiowane dzienne i na publicznych uczelniach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olfa znowu zagina logikę... pisze w jednym snapie, że tak chodziło jej o def. odnośnie do pasywa jakim jest kredyt na samochód - a nie sam samochód —> bo niby zastosowała skrót myślowy. A za chwilę odpisuje chłopakowi, że samochód to aktywa tylko w momencie, gdy jest się np. taksówkarzem i nie chodziło jej o def. książkowe. Może trochę więcej zdecydowania w tym co się mówi? A niby ma zdanie wyrobione na każdy temat.... taaa i zmienia je jak chorągiewka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:42 Nie wiem jak z prawem, ale medycyny nie da się studiować zaocznie, to niemożliwe. A uczelni prywatnych na których studiuje się medycynę są w Polsce 2... Oczywiście na państwowych uczelniach można wybrać opcję płatnych studiów (koszt skończenia co najmniej 180tys zł) Wracając do Doroty, bo o niej mowa - ona się chyba nie może zdecydować na jedną wersję swojej historyjki. Patologiczna rodzina i brak pieniędzy - okej, może rzeczy się tak było. Ale dlaczego zaraz na następne pytania odpowiada 1) chciała być piosenkarką bo oglądała MTV Z tego co wiem to kanał na kablówce. Czy biedni ludzie mają kablówkę? Będąc w normalnej rodzinie moi rodzice zawsze uważali że to niepotrzebny wydatek i woleli wydać te pieniądze na coś innego. 2) te prywatne lekcje śpiewu Chyba to także nie należy do najtańszych prawda? Ale ostatnio na snapie była bułka z biedronki więc chyba jej się już pierdzieli to wszystko totalnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są 2 wątki ten i 13 o co chodzi, przenieśmy się na 1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz kumpluje się z Nadia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej na którym wątku w końcu? dajcie linka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na 13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edit post wyżej - oczywiście mam na mysli te dwa kierunki studiowane dzienne i na publicznych uczelniach! x Psychologia na porządnym uniwerku z wieloletnimi tradycjami ma renomę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyjaźń z Nadia długo nie potrwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet gdyby mi płacili to bym nie poszła na psychologię. Nawet na najlepszym uniwersytecie. Przecież to nuda i zero prestiżu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla Karynki z Sochaczewa zapewne :P Skończ ekonomię i zarządzanie, to coś dla niewydolnych umysłowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem karynką i na szczęście skończyłam dzienne prawo. Na ekonomię też bym nie poszła, do tego trzeba miec pewne predyspozycje, których nie posiadam. Ale wiadomo - nie można mieć wszytskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawo to dopiero nuda dla tępych kujonów. Prestiż bycia byle papugą? Śmiechu warte. Ale dla buraka, który wyrwał się z głębokiej wsi szczyt marzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może dla buraka z głębokiej wsi to byłoby coś. Dla mnie to pasja, która od pokoleń jest w mojej rodziny p.s. Jestem rodowitą Warszawianką i to od pokoleń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dla kogoś bycie psychologiem/ terapeutą to pasja od pokoleń. Warto nie popisywać się głupotą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no nie róbcie sobie jaj,że bycie terapeutą to pasja od pokoleń. Smiechłam! Chyba jest trochę różnicy w tym co napisała laska wyżej a co tys wymyśliła z terapeutą. Hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochane no piszemy tutaj <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×