Mamy potwora nie dziecko

22:17 dokładnie. za to mozna ewentualnie klepnac. tak samo jak za to, co zrobila dziewczyna, maksymalne zachowanie mieszczace sie w normie zachowan ludzkich (choc niezalecane z psychologicznego punktu widzenia) to wlanie pasem po tylku. a nie lamanie reki :o pies potrzebuje opieki i pomocy, ale mloda tez. po postawie zarowno matki (broniacej ojca, ktory skatowal jej dziecko), jak i samego ojca widac, ze w rodzinie cos nie gra i tu nalezy szukac przyczyny zachowania malolaty.

ludzie którzy katują zwierzęta są w stanie również zrobić krzywdę innemu człowiekowi, ja bym oddała taka córkę do jakiegoś ośrodka bo bałabym sie że zrobi coś młodszemu bratu albo rodzicom w nocy:O

22:19 dokładnie. zachowanie corki (jakkolwiek skandaliczne, nie do przyjecia i budzace smutek o biednego psiaka) jest w ogromnej czesci efektem chorej postawy OBOJGA rodzicow. nie powinno byc dyskusji w ogole na ten temat bo to oczywiste dla normalnych ludzi.

nie no, jeśli przywiązała bezbronne zwierzę do kaloryfera i lała, xx ale my nie wiemy jak było, autorka i mąż weszli do domu i widzieli a moze ona dopiero raz czy dwa go uderzyła, więc jakie lała? ja miałam takiego owczarka niemieckiego, co jak miałam 8 lat i go wyprowadzałam to pogonił za kotem i pociągnął mną po asfalcie z 10 metrów, skóra zdarta z obu nóg miejscami do kosci, moją matke jak pociągnął to złamała nogę. jakby się chciało skarcić w jakikolwiek sposób takiego psa jak nasz owczarek to też trzeba by go chyba było uwiązać?!?Autorka konsekwentnie odmawia odpowiedzi na pytanie o rasę, a zaraz się okaże, że ten psiak to jakieś bydle typu amstaf czy rotweiler...

22:22 tak samo jak corki boje sie jej ojca. ja bym na jego miejscu maksymalnie strzelila mloda w tylek i leciala z psem na rekach do weterynarza. a potem zamawiala terapie rodzinna. a nie katowala dziecko (przy aprobacie zony), konczyla z dozorem policyjnym i jeszcze sie zachlewala i chciala core z rodziny wywalic

Nie znam jakiegoś tam alkoholika a żyłam z takim ponad 20 lat. Nie prawda jest że osoby nie mające problemu z piciem nie posiadają alkoholu w domu. Wręcz przeciwnie. Alkohol jest i jest to sytuacja normalną że można sobie czasem po niego sięgnąć. Czasem. Alkohol jest dla ludzi. Dla ludzi którzy potrafią pić. Przeszłam mnostwo terapii, mnostwo spotkań. I dlatego twardo mowie- reakcja upicia się nie jest jednoznaczna z chorobą alkoholowa. To są dwa inne pojecia. Może być oczywiście ale nie jest to wyznacznikiem. Podejrzewam że ojcu nie jest łatwo teraz w tej sytuacji. Jak napisała autorka w jej rodzinie zaszły nieodwracalne zmiany. I macie rację. Jak mama powinna teraz martwić się o córkę i absolutnie nie zostawiać jej samej. Szukać przyczyny tego zachowania i starać się pomoc. Ja z mojej perspektywy rozumiem ojca. Może przez wyjątkową empatię do zwierząt? Podejrzewam co tam się wydarzyło.

22:23 KURWA CZEGO TY NIE ROZUMIESZ? NA ZŁAMANĄ RĘKĘ NIE ZOSTAJE SIĘ W SZPITALU I NIE ZGŁASZA SIĘ TEGO Z AUTOMATU NA POLICJĘ. MUSIAŁA BYĆ OSTRO POBITA PRZEZ STAREGO. już wiadomo, skąd w niej taka agresja wobec biednego psa. autorka dopisała potem bajeczkę ze złamaną "przypadkowo" ręką, bo wystraszyła się, że forum może posłużyć jako dowód w sprawie.

ludzie którzy katują zwierzęta są w stanie również zrobić krzywdę innemu człowiekowi, ja bym oddała taka córkę do jakiegoś ośrodka bo bałabym sie że zrobi coś młodszemu bratu albo rodzicom w nocypechowiec.gif xx a co powiesz o ludziach, którzy katują własną córkę? gdzie ich należy oddac? PROSTO DO PIER/DLA BO TAM ICH MIEJSCE

22.26 ja uważam że z niektórych ludzi "nic nie będzie" dobrego i nie należy się nad nimi litować, bo to tylko wzmacnia ich chore zachowania jeśli laska w tym wieku wykazuje psychopatyczne zachowania to ja bym się od niej odcięła, dla swojego dobra i jej młodszego brata

ojej, ale ktoś się zdenerwował:D pisz do nas capslockiem bo inaczej nie zrozumiemy:D:D:D

Ja też nie zostawilabym z nią młodszego dziecka!

dobrze zrobil ze jej wp******il, ten potwor rokuje mu na taka co to kilka lat temu ze swoim chlopakiem zamordowali jego rodzicow xx nierokujący potwór to tatuś ktory skatował córkę, mam nadzieje że trafi za kraty a tam chłopaki spod celi bedą wiedzieli za co siedzi :)

22:27 gdzie była empatia do zwierząt, gdy pies tydzien kulał i bał się zostawać z dziewczyną? gdzie byla empatia do ludzi, gdy katowal corke? empatie dozwierzat lepiej by okazal, biorac psa do weta natchmiast i tyle.

22:30 Bo żałosne jest takie usprawiedliwianie przemocy. Psychopaci wypad z tematu. Jeśli u was łamanie rąk dzieciom za karę to norma, to gratuluję. Nie tak się rozwiązuje takie sprawy.

22.26 ja uważam że z niektórych ludzi "nic nie będzie" dobrego i nie należy się nad nimi litować, bo to tylko wzmacnia ich chore zachowania xx uważam tak samo, dlatego mam nadzieję, ze prokurator i sedzia nie będą mieli litosci dla pseudotatusia i otrzyma on odpowiednią karę:)

Ja z mojej perspektywy rozumiem ojca. Może przez wyjątkową empatię do zwierząt? Podejrzewam co tam się wydarzyło. xx jakby tatuś był wielce empatyczny to by wział psa do weterynarza a nie pastwił się nad córką a potem chlał. zero nie facet

a jaj nadzieję że córka wyląduje w ośrodku

"Bo żałosne jest takie usprawiedliwianie przemocy. Psychopaci wypad z tematu. Jeśli u was łamanie rąk dzieciom za karę to norma, to gratuluję. Nie tak się rozwiązuje takie sprawy" gówniara złamała ręke sama, ale widac masz problem z rozumieniem tekstu pisanego albo projektujesz na ten temat jakieś swoje sytuacje dlatego tak sobie uroiłaś to znęcanie nad gówniarą

a jaj nadzieję że córka wyląduje w ośrodku x córka ma matkę i zostanie z matką w domu, bo nigdy tak nie jest, zeby to ofiara opuszczała miejsce zamieszkania, natomiast ojciec bedzie z domu usunięty, ponieważ to on wykazał agresję wobec członka najbliższej rodziny, wszędzie tak jest, ze to agresor ma zrobić wypad z domu

gówniara złamała ręke sama xx ojciec ja popchnął, więc to on jej złamał xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx masz problem z rozumieniem tekstu pisanego xx ty masz problem ze zrozumieniem textu, bo autorka sama pisała, ze to on jej złamał, dopiero potem się przestraszyła i zmieniła zeznania, że córka upadła i złamała

wszędzie? no raczej nie w Polsce:D ale idź pogadaj do bitych żon że wszędzie tak jest to ci uwierzą:D

Rada na nieulozonego psa?? Treser. Mam kolezanke co trenuje psy. Ułoży ci kazdego, nawet starego psa z nawykami. Uspokoiła sie juz???

tak, zdecydowanie projektujesz na ten temat jakieś swoje problemy:)

sobie uroiłaś to znęcanie nad gówniarą xx jasne, pogotowie tez sobie uroiło zabierajac ją do szpitala gdzie zostanie do środy i policja też sobie uroiła, dając dozór policyjny ojcu (naprawdę szkoda, że nie areszt), szkoda że policja nie potraktowała go paralizatorem albo nie wzięła na dołek na 48h

szkoda że policja nie potraktowała go paralizatorem albo nie wzięła na dołek na 48h xx 10/10 a na tym dołku szkoda, że sobie ręki nie złamał :)tak oczywiście przypadkowo, np spadając ze schodów podczas doprowadzenia

" szkoda że policja nie potraktowała go paralizatorem albo nie wzięła na dołek na 48h " no powiedz co jeszcze szkoda, no powiedz:D

Nie wiem czy to do mnie powyżej, ale odpisałam jakiejś nawiedzonej. Kurwa, zrozumcie, ze psy zachowują sie tak, jak je ukształtują ludzie! Ja na przykładzie znajomej z pitt bullem chciałam pokazać, ze wg powszechnie powielanego myślenia - ten pies powinien rzucać sie każdemu go gardła:.O a ta psina jest potulna jak baranek. Dlaczego? Ano zapewne dlatego, Że nikt jej nie układał biciem i krzykiem. Jak nie mozecie sobie dac rady ze zwierzęciem, to poważnie, wyślijcie je na szkolenie.

gość dziś "Bo żałosne jest takie usprawiedliwianie przemocy. Psychopaci wypad z tematu. Jeśli u was łamanie rąk dzieciom za karę to norma, to gratuluję. Nie tak się rozwiązuje takie sprawy" gówniara złamała ręke sama, ale widac masz problem z rozumieniem tekstu pisanego albo projektujesz na ten temat jakieś swoje sytuacje dlatego tak sobie uroiłaś to znęcanie nad gówniarą X Twoja ślepota na oczywiste argumenty i zaciekła obrona ojca-kata (NIEWAŻNE, ŻE DZIAŁAŁ W OBRONIE PSA, NIE ŻYJEMY W CZASACH HAMMURABIEGO, PSU BARDZIEJ BY POMOGŁO NATYCHMIASTOWE ZAWIEZIENIE DO WETA NA BADANIA I ZASTRZYK NIŻ KATOWANIE SPRAWCY) wskazuje na to, że to ty projektujesz na ten temat własną patologiczną sytuację. Poza tym wykazujesz się totalną ignorancją wobec systemu medycznego i prawnego w PL. Po pierwsze złamana ręka nie jest wskazaniem do pozostania w szpitalu, więc musiało tam zajść coś więcej. Po drugie, za złamanie ręki z powodu upadku NIKT nie zgłosi rodzica nastolatki na policję, bo na tej zasadzie każdy wypadek u niepełnoletniego kończyłby się dozorem policji dla opiekuna prawnego :D ) Po trzecie, Autorka nagle zmieniła wersję z pobicia córki na jej rzekomy upadek, być może ze strachu przed konsekwencjami prawnymi - tego nie zauważasz? Widać, że stoi murem za mężem i jakkolwiek słusznie, zauważa, że pobicie psa jest czynem skandalicznym, to niestety w jej oczach połamanie latorośli rąk już takowym nie jest...

a jaj nadzieję że córka wyląduje w ośrodku x należy jej sie odpoczynek psychiczny po pobiciu przez ojca i braku wsparcia od matki, chociaż matka ma jeszcez szansę wyjść z twarzą składajac zeznania przeciw meżowi :)

Autorka napisała że zlamala sobie rękę uciekając przed wscieklym ojcem uprzednio obrwajac parę razy mocne ciosy ta wlasnie smycza która katowala psa!!!! E pchnął jej. Może sprawiedliwość ta gowniare dosiegnela!