Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy zakaz handlu osobiście was dotknął?

Polecane posty

Gość gość
mnie ostatnio dotknął zakaz handlu. w niedziele wieczorem strasznie mi sie zachciało ponczka i nie miałam gdzie kupić a cukiernie były zamknięte w mojej okolicy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie nie, w pierwszą wolną niedzielę zakupy zrobiłam w Biedrze na Centralnym, w druga pojechałam tam do Rossmana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaasne świat sie zawalił i słońce zaszło bo nie można po galerii się włóczyć :D:D .Tak włóczyć bo wiem że 95% tylko lazło tam pochodzić, nic nie kupowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ość dziś oj w ch...czasu tracę zwłaszcza ze sklep mam przez ulicę pod blokiem, w drodze z pracy w 5 min robie zakupy, a siat jak grupa bezdomnych rumunów targać nie lubię. xx Pierdu,pierdu.. W 5minut to moze wezmiesz wózek i minesz regalik z kwiatkami cietymi :P Tracisz ! codziennie min. 30 minut na bieganie miedzy pólkami. Robisz zakupy w czasie gdy wiekszosc je robi ( po pracy ) i za chiny sie nie zmiescisz w 5 minut. Tyle nawet nie starczy by zrobic zakupy online. Serio nie szkoda ci tego czasu ? Nie warto te 30 minut przeznaczyc na relaksik dla siebie z maseczka na twarzy ? Na przytulenie sie do dziecka? Spokojne porozmawianie ? I podlicz jeszcze porzadnie.. Róznica jest wieksza niz 10 zł tygodniowo.. Nie oszukuj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego ludzie dają sobie wmawiac ze niedziela jest dla rodziny? Każdy niech sobie spędza czas jak chce, w końcu PODOBNO mamy wolny kraj! Dlaczego dajecie sobie narzuvac kiedy macie robić zakupym kiedy chodzić do kościoła i kiedy spędzac czas z rodziną? Dlaczego ktoś inny decyduje o tm ze tego czasu nie można spędzić w galerii? Ja na przykład nie mam rodziny i co? zaraz mnie zmusza żeby ja założyć, bo jak nie to narzucą na mnie dodatkowy podatek od singielstwa :O co za chore czasy niewolnicze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ość dziś jak to ktos powiedział. Ekspedienta która ma wolna niedzielę ustawowo , bierze swoej dzieci na łużwy, gdzie pracuja inni ludzie którzy tez mają rodziny. Potem idą do kina gdzie obsługuje ich pani która też ma rodzinę. Potem idą do restauracji, w której kelnerzy i kucharze również mają rodziny- a mimo to są w pracy. hipokryzja? xx Rozrózniasz handel od usług ? Wbrew pozorom to nie to samo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dotknelo. Lodowke mam systematycznie uzupelniana, jedzenie typu makarony/ryz/kasze mam zawsze w spizarni na zapas i nie rozumiem skad nagle tyyyyle zapominalskich kobiet, tym bardziej ze wokol pelno otwartych sklepow typu zabka. U mnie akurat ndz.zazwyczaj jemy na miescie wiec problem z zarelkiem zaden. Duze zkupy robimy w sb.od zawsze. Ciesze sie, ze sa zamkniete galerie bo moj chlop mnie zawsze na zakupy ciagal, czego nie lubie;) teraz czas spedzilismy na basenie oraz u rodzinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to za roznica czy ktos ci cos sprzedaje w niedziele czy swiadczy usluge w niedziele ? Swiadczac tobie usluge nie moze spedzic czasu w niedziele z rodzina a chyba o to podobno chodzi zeby niedziele spedzalo sie z rodzina Pani ktora sprzedaje bilety na basenie w niedziele moze wolalaby isc z dziecmi i mezem do parku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś nic nie muszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś Naprawdę która wypisuje bzdury . Takie kity to wciskaj sobie u ciotki klotki na imieninach . X Serio. Z mojej pracy z firmy na G wypieprzyli 1\3 sprzedawczyń i serio od 2 tygodni w Biedrze kolejki, a w czw/pt/sob wieczorem mega kolejki i wciąż trafiam na kasjerkę jedzaca półgębkiem, w wcześniej mnie tez kasowała, ale jednocześnie nie jadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale przeciez tu nie chodzi o pracowników handlu i panie kasjerki. Tu chodzi o to żeby ograniczyć dochody dla tych molochów supermarketowych co kase ze sprzedazy wywożą za garnicę. jak pójdziesz w niedziele na lodowisko czy kupisz cos w osiedlowym sklepie to dajesz zarabiac swoim i gospodarka lokalna się kręci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 14:18 Większość małych sklepów typu żabka, małpka etc. padnie w dłuższej perspektywie nie przez planowe zakupy konsumentów a lenistwo januszy biznesu. Tak płakali, że będą niższe obroty w niedziele. Dlaczego? Bo nie chce im się wykorzystać szansy i jeden dzień w tygodniu stanąć za ladą otwierając ten sklepik swój w niedziele. Jak się mogliby jednak wysługiwać ekspedientkom za groszowe wynagrodzenie to sklepik byłby otwarty. Wcale mi ich nie szkoda, niech zdychają te ich bieda biznesy żerujące na zaangażowaniu innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ość dziś Dlaczego nie boli was ze Urzędy , banki , przychodnie ,biura rachunkowe , kancelarie , żłobki , przedszkola , szkoły nie pracują w nd ? xx A dlaczego ma bolec ? Niedziela to tylko umowny dzien. Mozemy zmienic na np.srode.. co to zmieni ? xx Są złobki i przedszkola co pracuja w niedziele..niestety..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś zapewne je ze stresu przedniedzielnej goraczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Tak jak pisałam wyżej ..takie bzdury to możesz opowiadać u ciotki klotki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A dlaczego ma bolec ? Niedziela to tylko umowny dzien. Mozemy zmienic na np.srode.. co to zmieni ? " Spoko to niech zmienia . Niech każdy urząd , przychodnia ,bank itd będzie otwarty 7 dni w tygodniu tak jak pracował handel przez wiele lat .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Z pewnoscia masz racje , moj wpis mial byc przewrotny , w stylu wlasnie , ale o co chodzi tak naprawde? Wszyscy podpieraja sie ta nieszczesna rodzinna niedziela ale czy o to chodzi ?? A skoro nie , to przestanmy sobie gebe tymi spacerami po parku wycierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra pracuje w Kauflandzie. Nikogo nie zwolniono. Mam dwie koleżanki w biedronkach, też nikogo nie zwolniono. Jedna znajoma pracuje w Lidlu, też nikogo nie zwolniono. Małe sklepiki, gdzie właściciel sprzedaje są otwarte w mojej okolicy i potrafią naprawdę nadrobić dzięki tym zamkniętym wielkim sklepom. Więc same plusy. Sprzedawczynie z tych wielkich supermarketów zadowolone, właściciele z małych sklepów też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuje w Tesco i nikogo u nas nie zwolniono . Dzięki tej ustawie jest więcej miejsc dla osób pracujących na zlecenie (kasa , wykładanie towaru ) . Soboty przed wolna nd nie sa takie zle jak pokazują w tv . Dajemy rade i cieszymy sie z nowej ustawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jest to umowny dzien i nikt go nie zmieni na środę. Bo niedziela to dzień odpoczynku zgodnie z religią obowiązującą w naszym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Populizm wyzarl niektorym mozgi. Ojojoj bo Pani w kinie musi pracowac a handel nie-nie klam ze sie nia przejmujesz, tak jak nie przejmowales sie do tej pory. Ojoj, nie mialam superwaznegoskladnika na obiad-w tygodniu jak skladnika Ci brakuje to lecisz na zlamanie karku do sklepu?nie umiesz planowac?nie masz zapasow w domu? Potrzebujesz niesamowicie rzadkiej rzeczy, ktorej nie dostanieszw zabce? Ojoj, bo ludziom odbiera sie prace - ucierpia tylko studenci, okres przejsciowy i krotkotrwaly. Na studiach pracowalam jako kelnerka i nie wyobrazam sobie by kazda niedziele wtedy spedzic w pracy, nikt nie jest maszyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My pracujemy w handlu ale nie w sklepie spożywczym. Ale w galerii handlowej (ta od zwolnien).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A co to za roznica czy ktos ci cos sprzedaje w niedziele czy swiadczy usluge w niedziele ? Swiadczac tobie usluge nie moze spedzic czasu w niedziele z rodzina a chyba o to podobno chodzi zeby niedziele spedzalo sie z rodzina Pani ktora sprzedaje bilety na basenie w niedziele moze wolalaby isc z dziecmi i mezem do parku xx No własnie taka,ze to zakaz handlu, a nie swiadczenia usług :) A pani ,która sprzedaje bilety na basenie, taki ma grafik :) Moze zawsze go negocjowac z pracodawca,poodbno masa młodych studentów nie ma gdzie pracowac w niedziele :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ość dziś "A dlaczego ma bolec ? Niedziela to tylko umowny dzien. Mozemy zmienic na np.srode.. co to zmieni ? " Spoko to niech zmienia . Niech każdy urząd , przychodnia ,bank itd będzie otwarty 7 dni w tygodniu tak jak pracował handel przez wiele lat . xx Ale po co ? Zreszta banki czy urzedy sa otwarte 7 dni w tygodniu.Online :) Nie pamietam kiedy ostatnio byłam w banku.. bo i po co ? Wszystko załatwie przez neta. Urzedy tez..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No własnie to po co sklepy maja być otwarte 7 dni w tygodniu ? W jakim celu skoro jest internet ? Nie ma takiej potrzeby zeby sklepy musiały być czynne w niedziele .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Muszą bo kafeteriankom z brzuchami do kolan burzczy w brzuszku w niedziele. Jaki zapasy? Co kupią, choćby wózek był pełen towarów to wszystko przeżrą z mężem januszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale trzeba być ograniczonym, żeby codziennie latać do sklepu by ugotować obiad, co to nie idzie zaplanować obiadów na kilka dni...no, ale to trzeba troszkę pomyśleć a jak widać nie każdy potrafi... No ale cóż, dla jednych to rozrywka pójść do spożywczaka, a dla innych konieczność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie.W każdym mieście jest jakiś mały sklepik lub stacja otwarta więc nie ma problemu. Ogólnie nic nie czuć różnicy. Tylko miałam tak że dostałam napadu czekoladowego,a mój sklep nie był otwarty.To poszłam po słodycze trochę dalej,ale kupiłam. A nawet jeśli by nie,to ludzie...to nie wojna i kolejny dzień kupimy co chcemy wiec nie dramatyzujcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tego zakazu nie lubię. chociaz do galerii nie chodze prawie nigdy, rodziny nie mam oprócz syna... Po prostu miałam przyzwyczajenie robic drobne zakupy co dzien, bo nie lubie gromadzic zapasów, chocby z tego względu ze wtedy jem za duzo, a powinnam schudnąc... ale nie podobały mi sie zakupy w zatłoczonej biedronce w sobote, w poniedziałek z kolei kasjerki w tym sklepie narzekały ze od rana makabra. Zakazy czegokolwiek to powinna byc ostatecznosc, a to taka próba poprawiania rzeczywistosci, która nie była zła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×