By mężczyzna dał kobiecie szczęście trzeba pozwolić mu być mężczyzną.

17:00 Dla różnych kobiet to różna kwota. Jedna się zadowoli 3000 dla siebie , inna 10000 a jeszcze innej wystarczy wypasiony dom o którym marzyła.

"A mi się wydaje że większość kobiet co innego mówi a co innego by zrobiła. Za odpowiednią kasę i poziom życia będziecie ulegle i posłuszne" z Ja bym wolała biedę klepać, niż być uległa i posłuszna. Już od dziecka, jakiekolwiek podporządkowanie się było dla mnie udręką. Na szczęście odpowiednią kasę i poziom życia mogę zapewnić sobie sama :)

up

Ale pewnie jesteś sama.

Nie czytam od początku Ale zaciekawił mnie ten temat ;)

To nawiązując do tytułu: co oznacza być mężczyzną a co kobietą w związku? Co kto musi robić? Bo skoro w partnerstwie wszystko jest umowne i niekoniecznie po równo, to czemu kobiety zamiast szukać mądrzejszego i lepszego faceta nie przejmą obowiązku zarabiania a facetowi pozostawią wychowanie, w końcu wszystkiego da się nauczyć przecież

17:12 Nie jestem sama, ale gdybym była nie stanowiłoby to dla mnie większego problemu. I wolałabym być sama, niż być z facetem który oczekiwałby ode mnie podporządkowania. Dlaczego miałabym chcieć być z kimś kto mnie nie kocha? To by była desperacja :)

Słuchać co mówią kobiety to największy błąd jaki można popełnić. Po pierwsze zmieniają im się poglądy z wiekiem, czym starsza tym coraz mniej niezależna. Po drugie gdy się zakocha można je namówić do złamania wszystkich zasad jakie do tej pory wyznawaly. Po trzecie dla nich ważne jest jak o czymś mówisz czy jak mówią inni a nie tak jak to wygląda naprawdę.

Prawdziwa kobietą chce być kochaną i kochać, dlatego bycie sama byłoby dla niej problemem. Ale Ty zapewne koło prawdziwej kobiety nawet nie stalas.

No właśnie, chce być kochaną i kochać. A nie tylko kochać egoiste który ją nie kocha, tylko siebie i własne ego. W drugim przypadku lepiej być samej, bo co to za miłość, kiedy facet tylko pompuje swoje ego kosztem kobiety.

gość dziś - no widzisz, a mnie kupić nie można, bo moja potrzeba równości w relacjach z bliskimi jest większa niż potrzeba pieniędzy (których zarabianie łatwo mi przychodzi)

Jakoś nie widzę tu wypowiedzi facetow, ktorym odpowiada zwiazek partnerski. Przypadek? :)

Dokładnie Mnie kupić nie można. Nie jestem d****** żeby być z facetem za kasę :O

G****o prawda że każda chcę być kochana a każdy chłop chcę być wolny.Każdy ma prawo wybierać i jedna woli być hedonistką a inna mieć męża.I tak większość facetów zdradza bo curestwo ma w genach więc po co być żoną?Nie warto.

gość dziś Jakoś nie widzę tu wypowiedzi facetow, ktorym odpowiada zwiazek partnerski. Przypadek? usmiech.gif x Pisało tu dwóch albo trzech :) Ja jestem hedonistką i dopiero weszłam na temat.Proszę nie rób dzieci bo więcej debili nie potrzeba na świecie jo

"Jakoś nie widzę tu wypowiedzi facetow, ktorym odpowiada zwiazek partnerski. Przypadek? usmiech.gif" x Nie przypadek. Tylko fakt, że tu siedzi większość nieudaczników :D

Wymień chociaż jedną pozytywna ceche związku partnerskiego z punktu widzenia mężczyzny.

Było kilka wypowiedzi (co ciekawe były one wyjątkowo kulturalne w porównaniu do tych "męskich mężczyzn")

Jeżeli o mnie chodzi ;) To pracuje po 12 godzin Gotuje Piore Sprzątam Dbam o dom Mąż płaci rachunki i robi remonty w domu :D Kłócimy się czasami Tak już bywa po tylu latach Ale świata poza sobą nie widzimy

Kiedyś dawno dawno temu na tematycznym forum przeczytałem że tylko kobietą bardzo pewna siebie nie będzie bała się być uległa wobec faceta.

Madziu jakbyś była posłuszna to nie musiałabyś pracować po 12 godzin. :)

"G****o prawda że każda chcę być kochana a każdy chłop chcę być wolny.Każdy ma prawo wybierać i jedna woli być hedonistką a inna mieć męża.I tak większość facetów zdradza bo curestwo ma w genach więc po co być żoną?Nie warto." X Niewielu facetów potrafi kochać, a nie każda kobieta zadowoli się byle gownem, taka prawda. A żoną być nie warto, zgadzam się.

Według mojego męża: wsparcie, fakt, że ma żone na którą może liczyć Ja mogę dodać, że on po prostu lubi ogarnięte kobiety.

gość dziś - kiedyś na forum czytałam, że każdy facet powinien spróbować seksu analnego z innym facetem żeby upewnić się, że jest hetero.

Ale wsparcie w postaci dobrego słowa czy konkretnie potrafisz go zastąpić w pracy czy biznesie?

Zależy o jakie zastąpienie ci chodzi. Gdyby nagle miał wylew i nie mógł pracować to tak, utrzymam nas oboje z mojej wypłaty. Nie mogę fizycznie za niego iść do jego firmy i zarządzać jego departamentem - to trochę nielegalne :P

"Wymień chociaż jedną pozytywna ceche związku partnerskiego z punktu widzenia mężczyzny" c Nie trzeba wymieniać, bo jest ich tyle samo z punktu widzenia mężczyzny jak i kobiety. Dlatego że to związek partnerski, dwoje ludzi są razem, pozostając przy tym sobą :)

Nie jestem posłuszna :) Ani grzeczna :D Dlatego pracuje w szpitalu :)

No a jesli oboje, jadąc jednym samochodem bedzie Cie mieli wypadek i co wtedy?

Taaaaa jest ich tyle że nawet jednej nie potrafisz wymienić.