Babcia nie zajmie sie wnukiem nawet na godzinę

Kogo w Polsce stać na te domy opieki, zwłaszcza prywatne? To norma w Niemczech, że sędziwym Helmutem zajmuje się opiekunka z Polski bo zapracowana Inga czy Hans tylko wypłacają pieniązki. W Polsce to wciąż nowość, nie mówiąc o tym jak społeczeństwo potępia dzieci, które oddały rodzica do takiej placówki. Nikogo nie obchodzi, że masz dzieci, pracę i nie możesz być przy seniorze całą dobę. Z resztą po co będę pisać, wystarczy poczytać na kafe tematy o opiece nad rodzicami i domach starców.

Dom starców kosztuje ponad 3000zł jesteś pewna że będziesz mieć tyle kasy? ;) podejrzewam, że dopłacanie do tego luksusu spadnie właśnie na twoje dzieci.

08:36 współczuje ci, skoro taka byłaś super mamusia i babcia, ze Cie dzieci i wnuki kopnęły w d**e i teraz gorzkie żale na Kafe:-)

09:31 Lepiej Ty się o to pomartw bo ja nie muszę.

gość dziś [09:00 Nie trzeba porzucać własnego życia,matka jak urodzi też nie porzuca własnego życia tylko pielęgnuje,opiekuje się i dba o to dziecko. Natomiast dorosłe dzieci nie chcą uczestniczyć w starości swoich rodziców,są oni dla nich ciężarem,a tyle jest róznych wyjśc z tej trudnej sytuacji tylko trzeba chcieć by rodzice umarli przy tych których kochali.Przyjdzie i na was kolej gdzie będziecie zdychać wśród obcych często popychani ,niechciani i traktowani podle.

dziś Odpowiadam ci DEBILKO,czytaj ze zrozumieniem,mnie nikt nie kopnąl,kopnącć to ja kiedyś mogę jak moje dzieci będą podobne do ciebie.Pisałam o osobie którą dobrze znam i jest w takiej sytuacji,o mnie się nie martw,nie mam dzieci a jak będę mieć to z pewnością nie wychowam roszczeniowo.

Autorko,duże wyrazy szacunku dla Babuni,przekaż je ,proszę.Masz suuper teściową,nie pozwoli sobie hałastrze na głowę wchodzić i tak trzymać,wszystkie babcie niech się od niej uczą.

gość dziś Babcia jak stawia granice i staje się asertywną to również staje się dla córci/synowej bezczelnych bab,starą jędzą,bo przestała dać się wykorzystywać.Póżniej te pomioty zakładają topiki i jadą równo matce czy teściowej i straszą przytułkami. Lepiej być w przytułku niż z kanaliami.

11:19 Często więcej życzliwości miłości i wsparcia można otrzymać właśnieod tych obcych jak wynieść z domu rodzinnego od tych niby kochających rodziców. Nie bez powodu te dzieci przestają interesować sięi odcinają. Jeśli ktoś mówi Ci że Cię nienawidzi,wurzuca Cię z domu to potem będziesz sprawowała czułą, troskliwą opiekę nad tą osobą? I nie pitol mi że nie trzeba porzucać własnego życia bo jak decydujesz się sama osobiście sprawować opiekę nad chorym rodzicem to tak, ciężko pogodzić to z własnym życiem. Pół biedy jeśli mówimy o częściowej sprawności ale jeśli przyjdzie Ci całą dobę chodzić przy osobie leżącej, kąpać, zmieniać pampersy,karmić. Pilnowałaś kiedyś osoby chorej na schizofrenię, żeby np. nie wysmarowała się kupą albo nie postawiła czajnika elektrycznego na palnik z gazem? Są różne rodzaje chorób a te różne wyjścia których piszesz to właśnie domy opieki.

12:25 no i jaki masz problem? Odcinasz się od takich dzieci, masz przytułek i święty spokój. Jaka mać, tak nać.

gość dziś Nie dotyczył mnie ten komentarz na który odpisujesz ale powiem ci że chyba należysz do tej grupy pasożytów o których pisała tamta kobieta,którzy jadą na barkach rodziców i mówisz o sobie,jaka mać taka nać.

Wszystkich czeka przytułek,was dziewoje też,nie wychowacie nic dobrego bo same prezentujecie moralne dno

12:41 Nie,należe do grupy osób które w wieku 18 lat zostały wyrzucone z domu i na wyraźne życzenie rodziców nie mają z nimi kontaktu. Moi teściowie nie żyją i swoimi dziećmi zajmuję się sama razem z ich ojcem. Coś jeszcze?

12/44 TAK,spadaj na drzewo!!!:D

12:54 Niestety ty już tam siedzisz

Autorka napisała wyraźnie o tym,że babcia nie interesuje się wnukiem w ogóle, nie buduje z nim żadnej więźi, chodzi jej o zainteresowanie a nie o wykorzystywanie co dzień. Babunie już w krzyk. Zainteresują się wnuczkiem dopiero jak już będzie duży i nie będzie wymagał żadnej opieki. Jedna z drugą sama nigdy nikogo o pomoc nie prosiła ;-) ttaaa jasne.

Jakim trzeba być upośledzonym umysłowo by nie umieć zrozumieć ludzi starszych o pokolenie że czegoś z racji wieku,marnego zdrowia, czegoś nie chcą, w tym opieki nad wnukami.Dla kogo kopulując się bezmyślnie, robicie te dzieci, dla dziadków? dziadkowie gdyby chcieli i marzyli o dozgonnym macierzyństwie mieliby swoich po 20 szt.Więc nie uszczęśliwiajcie ich swoimi wypierdami,lubicie ten sport:) to wiadomo że z tego są dzieci a pózniej obowiązki i nie straszcie ich że im nie pomożecie bo sobie na nie zapracowali.Zobaczymy z czasem jak wy będziecie pracować by mieć coś z własnych potomków,już widzę jak tyracie od rana do nocy by zadowolić młodą cwaną larwę.

do tej z 13-20 Może i prosiła, ale prosiła a nie żądała,teraz wy nie umiecie prosić tylko uważacie że wam się to należy jak psu micha.A wała!

do tej z 13:27 to,że ty masz roszczeniowe dzieci, które nie umieją poprosić to twój problem. Tak wychowałaś ;-)

gość dziś A co,interesowanie to obowiązek,obowiązek ma matka,babcia nie chce tzn.że ma konkretny powód i nie wolno nikogo do niczego zmuszać.

13:30]PUDŁO nie jestem babcią,siedzę w domu na macierzyńskim,ugotowałam obiadek,dziecko usnęło na tarasie w hamaku,mąż wróci z pracy,córcia wyśpi się pójdziemy na spacer na jeziorko,po drodze odwiedzimy babcię.

13:32 Babcia nie chce bo zwykle tym ważnym powodem jest serial hehe

13:35 No widzisz. Zupełnie tak jak ja. Tyle,że w przeciwieństwie do Ciebie nie mamy kogo odwiedzić.

13:45] Niekoniecznie,nie chce oglądać ryi chciwych dzieci,wytargali co mogli i jeszcze im wiecznie mało.

Jak wy możecie mówić, ze rodzice sprowadzając dziecko na ten świat robią to dla siebie wiec tylko oni maja z nim mieć do czynienia. Oczywiście, ze dla dziecka rodzice sa najważniejsi i tak byc powinno, ale dziadkowie tez sa ważni i ciocie i wujkowie i kuzyni, zwłaszcza jak nie ma rodzeństwa. Jak wy sobie inaczej wyobrażacie, ze dziecko sie socjalizuje? koledzy tez są ważni, ale co rodzina to rodzina. Jednak jak widać dla was to nie ma znaczenia, ważne żeby rodzice sie nim tylko zajmowali a innym nie zwracać głowy, nawet 1 dzień w miesiącu. Teraz takie czasy, ze każdy by sie zamknął i w ogóle nie miał do czynienia z nikim, jeszcze ew własne dzieci toleruje i to wg was juz powinno być medalem nagradzane. Nic, tylko sobie w łeb strzelić z takim podejściem, Jasne, "rodzice" zrobili sobie dzieciaka to niech teraz siedzą z nim w trójkę do pełnoletności bo przecież inni chcą mieć spokój.

gość dziś Przykro mi,widać są powody:)

13:52 O tak, są ;-) Nawet je znam ;-) Święty spokój mojej mamy jest święty ;-)

dziś Zrób sobie więcej będziesz mieć gwarno i nie mów że inni tego potrzebują.Sa tacy którzy wolą już spokój.Moja bratowa chętnie dzieci podrzucała mojej mamie ale do towarzystwa,spędzania świąt i innych okoliczności zawsze wolała koleżanki,które jak wykorzystała to zamieniała na nowe.Wcale dla jej dziecka nie była potrzebna ciocia/wujek tylko jedna służaca a dla bratowej koleżeństwo .

A kto ci każe rodzić dzieci skoro masz problem siedzieć z dzieckiem,rodzenie to raczej nie obowiązek,to chęc pokazania że jest się płodną skoro tak ci ciężko.

9.46 ja się o to nie martwię, bo jestem normalna i mam normalne kontakty z dziećmi, zawsze będę im pomagać. Tak jak mi pomagali rodzice, tak i ja będę im pomagać i jak trzeba opłacać opiekunkę. A swoim dzieciom zamierzam dać na start, a nie puścić goło i wesoło. Współczuję, że dla ciebie koniec kontaktów następuje, jak dzieci dorosną, musisz mieć smutne życie.