Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kora1987

Schudnę w 2018 cz 3

Polecane posty

Gość gośćmayla
czesc dziewczyny wrzuce na razie tabelke i biore sie za robote, odezwe sie pozniej ------------------09.11--16.11—24.11---01.12 Klopsikkkk--------------66,3----66,1--- Kora1987-------66,8----66------66,4---65,5 Mayla------------72,7---71,8----71,1----70,6 Pączek-----------64,5---65,3-----64,9---64,5 Reania-----------70,3---69,5-----68,4---69,9 Kasiek-------------92---------------92-----92,2 Collin--------------77----75,3------------- Lukrecja------------------63,4------------- Kasia-----------------------------------------73

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćKasiaa
Kora, nie zauważyłam różnicy, zbyt wiele mam tłuszczu by zwrócić uwagę czy jest trochę mniej cellulitu. Stosowałam to po treningach by krew nie zostawała mi w nogach :) no i profilaktyka przeciwzakrzepowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kora1987
Tak tak, to wiadome, ze na dodatnim deficycie. Ja powoli zwiększam. Tłuszczyku to ja mam ale trochę lubię mieć.. ale np brzuch z przodu mam płaski jak deska już ale boczki są hahah:) mi nie chodzi o zrobienie prZyslowiowego kaloryfera :) Mocno zależy mi na ujędrnieniu skory, myśle ze ćwiczenia z obciążeniem mi pomogą :) a właśnie czytałam ostatnio o siemiu lnianym, Ty piłaś nie?. Chce tez spróbować, skoro ma tyle plusów :) Dalej pijesz? pobiegane 40 min :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania
Kora od dzisiaj znowu zaczyna bo ostatnio się opuścilam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmayla
witajcie, zaczne od spowiedzi! sobota byla naprawde spoko. Zjadlam tak jak zaplanowalam kawalek sernika, a poza tym bylo grzecznie. no ale wczoraj za bardzo pofolgowalam, na sniadanie z nalesnikami a na obiad z pizza. I tluke sobie do glowy ze to nie moze byc cheat day tylko cheat meal, i niby wiem to wszystko a jednak. No nic, caly czas sie ucze tych dobrych nawykow i w koncu ogarne. dzis juz grzecznie, 1800 kalorii mi wyszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmayla
Kora to TY masz byc zadowolona ze swojego wygladu, jesli czujesz ze chcesz wiecej schudnac to chudnij :) Jak stwierdzisz ze jednak za malo to pojesz i przybierzesz, nie widze problemu :D x Paczku no nie chudniesz ale jestes szczera sama ze soba i otwarcie piszesz dlaczego tak sie dzieje. Odstaw moze slodkie i waga poleci :) Jesli chodzi o wazenie to mozna sie wazyc jak tam czesto czlowiek chce i czuje potrzebe ale patrzec na wynik miesieczny x Kasia nie poddawaj sie, pilnuj diety cierpliwie a waga zacznie spadac, trzymam kciuki x Kasiek nie obraz sie ale podejscie zjem dzis ostatniego burgera a od jutra dieta jest skazane na porazke. Zacznij diete od teraz, nie od jutra, licz kalorie, jedz zdrowo i cwicz. Oblicz sobie zapotrzebowanie i utnij 200-300 kalorii i skrupultanie licz. Bedziesz miec powolne spadki ale schidniesz na stale. dziewczyny przeciez czas i tak uplynie. Nie chce zebys za kilka miesiecy napisala ze dalej masz 92 kg i ze Twoje wysilki nic nie daja. Lepiej powoli, byle do celu.... x Reania musze sie tez tak zorganizowac i ogarniac jedzenie na 2-3 dni, wiecznie mam problem co jutro zjesc w pracy... Patent z marchewkami na przekaske ostatnio testuje i jest mega. Super ze wracasz do cwiczen :) x Monia ja jestem absolutnie przeciwna takim wynalazkom. I podpisuje sie pod tym co dziewczyny juz napisaly. Nie bede hejtowac, bo hejtem gardze. Naprawde dobrze zycze, i mam nadzieje ze udowodnisz nam ze sie mylimy :) jedyne ode mnie to : czy nie szkoda Ci zdrowia? x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klooopsik
Co do Monii nie wypowiem sie... mnie takie rzeczy przerazaja i watpie ze ta akcja skonczy sie dobrze... u mnie troche kiepskawo po weekendzie :P no spodziewalam sie tego ale poszalalam na maxa :D oj tam oj tam... i mi sie czasem nalezy :P w weekend sie nie wazylam ale zrobilam to dzisiaj i waga pokazala 67,4... wczorajsza kolacja sniadanie i obiad byly bardzo ciezkie dlatego i ja dzisiaj ciezka :D ale juz dzisia bardzo grzecznie ;) chlop moj co weekend wraca do domu i co weekend podziwia jak " znowu schudlam" :D alez to mile :D tylko pytanie... mowi to bo faktycznie widzi roznice? Czy mowi to bo wie ze chcialabym to uslyszec ? :D ahhh typowa ze mnie baba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruba Monia
Dziewczynki nadal żyję...i mam siē dobrze:-)miłego popołudnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania
Kora ja też chcę zostawić sobie trochę ciałka. Chude kobiety są dla mnie aseksualne :) nie ma to jak trochę cyca i pupy :) także ja jeszcze trochę chce zgubić oponke żeby mieć płaski brzuch bo pod pepkiem zostało. Biczkow raczej nie nam. Talia minimalnie zarysowania no ślę taki już typ figury i wiele z tym nie zrobię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z pączka_w łabądźka
gośćmayla dziś x Kochana, masz rację... dokładnie gubi mnie słodkie. I jeszcze brak regularnej aktywności fizycznej. Kiedy się więcej ruszam widzę spadki wagi. Z tym cukrem to moja właśnie bolączka. I powolutku to zmieniam. x Dzisiaj jak do tej pory piłam kawę bez cukru, oparłam się pokusie zjedzenia cuksa do których same nogi mnie zaprowadziły ;) W zamian zjadłam 2 jabłka i banana. I ochota przeszła a witaminki w organizmie przy okazji weszły :) Zjedzone dziś: - woda z cytryną 1/2 szklanki - barszczyk czerwony z fasolą średnią (jedna miseczka) + żelazo z wit. C, B12, D3, kwas foliowy i drożdże z pokrzywą w kapsułkach - od dzisiaj po 2 tygodniowej przerwie zaleconej przez lekarza wracam do ich brania na kolejne 3 trzy miesiące - ziółka na wątrobę - 2 jabłka - 1 banan - kawa bez cukru Przed śniadaniem poćwiczyłam delikatnie callanetics. Już bez 12 ćwiczeń na kręgosłup, póki co skupię się na wypracowaniu kondycji bo po tych dodatkowych 12 ćwiczeniach za bardzo bolał mnie kręgosłup. A wiem i kiedyś już to przerabiałam na sobie, że callanetics mi ładnie wzmacnia plecy również :) Lecę robić cosik na obiadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćKasiaa
mayla, dzięki :) Dzisiaj spróbowałam innego cateringu no i średnio…ale dam im jeszcze szanse :) A jutro gotuje sama bo mam wolne. Śniadanie dzisiejsze to bułeczka orkiszowa i jogurt kawowy, drugie śniadanie to ciasto orkiszowo-jogurtowe, obiad kurczak z kaszą i buraczkami, podwieczorek to bdzie zupa ogórkowa i kolacja grejpfrut zielony :) Jutro na śniadanie planuje zrobić bruschetty z łososiem :) I tak bardzo chce wrócić do treningów ale kolano nie odpuszcza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z pączka_w łabądźka
Na obiadek dziś było: - wątróbka wołowa upieczona z cebulką - kapusta kiszona - buraczki tarte z chrzanem na zimno I parzy mi się herbatka z macierzanki bo coś mnie od kilku dni czuję oskrzela i pokasłuję. I w końcu znalazłam macierzankę w czeluściach szafek, która jest super na oskrzela i rozgrzewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kora1987
Dokładnie tak, trzeba się doprowadzić do wagi, w której najlepiej się czujemy. My, nie ktoś. Ja się zbliżam do finiszu ;) kg maks 2 :) ja mam widoczna talie, boczki ja podkreślają. Mam 70 w talii. Na boczki mam zamiar kupić hula hop- ponoć czyni cuda. Przetestuje ;) dziś dzień na plus :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Bożena
Mi po zastosowaniu Slimunox ubyło na wadze 13 kilogramów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Bożena dziś Mi po zastosowaniu Slimunox ubyło na wadze 13 kilogramów. X Oraz ubyło Ci kasy w portfelu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania
Wczoraj z jedzeniem grzecznie :) zjadłam nadprogramowo galaretek truskawkową. Poszłam spać o 2 w nocy także ten :) miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klooopsik
Reania a co Ty tak pozno kładziesz sie spac? Ja wstaje o 5 do pracy wiec bylabym nieprzytomna :) dzien zakonczony wczoraj na plus :) waga juz wraca do siebie. U mnie najlepsze samopoczucie bylo jak wazylam 55 kg. Takze jeszcze 11 przede mna . Czyli drugie tyle ale z tym daje sobie czas do lipca bo w przyszlym roku mam az 4 wesela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmayla
dzien dobry :) dostalam okres i mam nadzieje ze apetyt sie zmniejszy wczoraj bylo idealnie, dzisiaj mam plan na 1850 kalorii chcialabym do swiat utrwalic 70kg na wiekszej kalorycznosci i od stycznia powalczyc jeszcze o 3-4kg. Zobaczymy. Nigdzie mi sie nie spieszy :) x Reania cos Ty robila do 2 w nocy? :P x Klopsiku juz tyle osiagnelas! a jak wystapisz na weselu minus 20kg to bedziesz wygladac jak gwiazda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kora1987
Matko, Klopsiku ja tyle ważyłam w gimnazjum :) ale same kości dosłownie. Pewnie masz inna figurę. A te sprawy endokrynologiczne się wyjaśniły? WsZystko ok? Reania, to zaszalałas. Pewnie książka ja wciągnęła ;) ja idę spas ok 22, córki zasną to tylko idę się umyć i śpię po minucie od położenia się :) idę walnąc killera z Ewka :) udanego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania
A no książkę czytałam a że nie potrafię to ten. Dobrze ze krótka była :) pobudka o 6.30 :) X Pierwszy raz robię zamówienie w drogerii internetowej i o matko jaja różnica cen. Maja też widzę spozywke ale biorę tylko daktyle 1 kg za niecałe 10 zł. Niemoge szaleć bo przecież niedługo święta :) i trzeba upominki kupić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania
Jem właśnie kolacje :) podpieczona bułka owsianka z plastrem sera z jajkiem szadzonym na wodzie pomidorem i szczypiorkiem. X Wstawiam obiad na jutro do piekarnika :) Na śniadanie Tortilla z Szynka plastrem sera i 2 jajkami. Włożyła surowe i zapiekam w piekarniku. Pierwszy raz robię. Widziałam inspiracje i jestem ciekawa co z tego będzie :) do tego ogórek zielony w słupki. Obiad mix peczak bulgur soczewica zielona pieczona pierś z kurczaka i mnóstwo warzyw z piekarnika cukinia cebula czerwona Papryka i fasolka zielona. W domu po pracy to samo. A na kolacje serek wiejski z Papryka lub z łyżeczką dżemu jak będę miała chcice bo czekam na okres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania

Nie mogę się odnaleźć w tej nowej grafice :) 

Tortilla wyszła całkiem smacznie. Coś innego bo ja z tych co przeważnie jedzą to samo. Szkoda mi czasu na wymyslanie :) a Wy co dobrego necie. Może się zainspiruje :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kora1987

Nie tylko Ty Reania. Zmiana na minus. Z telefonu ciężko ogarnąć, może lepiej na kompie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kora1987

Nie wiem po co ta captcha. Dziś nie ćwiczę, coś niewyraźnie się czuje :/ na obiad gołąbki zapiekane w piekarniku. Ja tez nie wymyślam w kuchni, ma być w miarę szybko i zeby wszystkim smakowało. Oczywiście wybieram zdrowe opcje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayla

o matko a co tu sie porobilo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayla

to moja wiadomosc z rana :

 

 

dzien dobry

od dzis podnosze kalorie na 1900, w sobote bardzo chcialabym utrzymac wynik ok 70kg.

Dzisiaj planuje dlugi spacer z psem :)

x

Reania super przepis na ta tortille!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiaaa

Też nie mogę się odnaleźć w tej nowej szacie graficznej. I jeszcze te zabezpieczenia…

Dzisaj śniadanie to kanapka z awokado. Drugie śniadanie sałatka z jajkiem, brokułem, kalafiorem i sosem orzechowym, obiad to wołowina w sosie pieprzowym i grejpfrut zielony a teraz sobie zjem kanapkę z łososiem. 

Zapisałam się już na trening ale chyba będę musiała zrezygnować, nadal boli noga :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania

Właśnie skończyłam interwaly 35 minut. Kolacje jadłam o 19.30 więc nie chcę mi się jeść no ale wypiłam pół szklanki mleka i jem druga kolacje 2 łyżki kaszy 2 warzyw i 2 kawałki mięsa żeby po treningu sobie popełniać glikogen i co tam jeszcze mi ubyło :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayla

witajcie

wczorajszy dzien udany, zrobilam ponad 10tys krokow 

dzis w planie 1900, i musze Wam przyznac ze czuje sie swietnie na takiej kalorycznosci. Nie czuje potrzeby rzucenia sie na jedzenie i jestem tak jakby...szczesliwsza. zobaczymy co waga pokaze w sobote.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×