Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość terix

nasze sprawy

Polecane posty

Bastylkom,Z mi sie podoba w sumie,sa rzeczywiscie ulice tak jak piszesz Partyzantow  ktora wymaga remontu.Ale osiedla w wiekszosci sa naprawde ladne.Nie wiem nie jezdze po swiecie ,moze malo widziałam,teraz mieszkam w wiekszej wsi i czasem przeszkadzaja min korki.huk.,tlok.Odnosnie nowych rond przyznaje racje i mimo ze jezdze juz okolo 30 lat samochodem to staram sie te ronda omijac,do konca nie wiem z ktorego pasa tam ma samochod pierwszenstwo.Ale. moze po  prostu trzeba  troche tam pojezdzic,dla mnie uklad rond wczesniejszych byl prosty,teraz koszmar.A ceny na Starowce to koszmar,tam w zasadzie zaopatruja sie turysci.Nie ma gospodarza,tzn dba tylko o turystyke.Dla mnie to malo.I jeszcze raz napisze gdyby nie dzieci,brak pracy nigdy nie wyjechalabym.Tego mi tam brakowalo.Mieszkalam na slicznym osiedlu,spokojnym,cichym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A tera ja - nocny Marek 😛  
Byliśmy w górach, pogoda wspaniała, w Węgierskiej Górce i Kamesznicy tradycyjnie biegi przełajowe. Młodzi ludzie biegają po górach aż miło patrzeć. Cieszy mnie ta moda na sporty i zdrowy tryb życia. Dzisiaj na luziku, bez zdzierania nóg chodziliśmy, pogadaliśmy troche z miejscowymi bo moja małżowina nie byłby sobą gdyby sie nie zintegrował z napotkanymi ludźmi.

Terixiu 💕- kiedy dokładnie wyruszacie i na jak długo? Martwi mnie Twoje obolałe ciało ale może poza domem będzie lepiej i troche ucichną dolegliwości. Dzięki za kawusie,  wypiłam ją po kolacji, były dzisiaj grzybki w śmietanie.
Bastylko 💕- dawno nie byłam w garze i zaprzyjemnością zajrzałam żeby zobaczyć fotki. Super wyglądasz, cieszy mnie Twój promienny uśmiech. Z. znam. Bywałam tam częściej w młodości. Widziałam starówkę przed i po renowacji. Fajne osiedle gdzie Twoje mieszkanko. Zwykle byłam krótko: jakieś zakupy, kawa wypita w kawiarni i wypad. Nie mam więc tych przykrych wrażeń jakie Ty masz Bastylko. Ale wierzę że jest tak jak piszesz.
Daisy 💕- hłe hłe 😛. Ja też zwykle zauważam takie zjawisko: jak zaczynam wyłuszczać co mi leży na sercu lub co boli to akurat mojego M boli dokładnie to samo tylko dużo bardziej 😄😄😄 Samo życie Daisy 😘 nigdy nie jest tak jakbyśmy chciały 😛😘 -
Vanilko 💕- eureka! Terix ma racje: zostaw to w cholere. Będziesz bez stresu i zaoszczędzisz zdrowie. Rób to co najlepiej potrafisz: piecz ciasta. To wcale nie jest głupie. (wiem dobrze sie radzi a rzeczywistość jest trudniejsza niż sie wydaje) Bardzo bym chciała żeby tak Ci się udało.

Fruwająca💕 ano czasu coraz mniej a roboty nie ubywa. Ty jesteś wulkanem energii, siły i radości. Wiadomo, ze tak jak każdy i Ty masz zwoje zgryzoty ale na mnie działasz wzmacniająco. Jesteś wzorem kobiety która bierze sprawy w swoje ręce 😘😘😘

Dobranoc Dziewczynki💕💕💕 - wczoraj księżyc swiecił mi prosto w dziób ale spałam dość dobrze. Był tak jasny jak nigdy. Podobno wczoraj był Księżycem Żniwiarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze ja na moment.

Jutro wstaję o 3.45. Niewiele czau mi zostaje na spanie ale dośpię w pociągu.

Wracamy 25.09 chyba wieczorem.

Trzymajcie kciuki za niepadanie, może być chłodno.

Dobrej nocy wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie w ten piękny niedzielny dzień😘😚

 Terix

 Nie tylko spokojnej i udanej podróży ale również wszystkiego najpiękniejszego w dniu urodzin😘. Spełnienia marzeń, zdrowia, szczęścia i pomyślności. No i kasy na realizację wszystkich życiowych planów.💐

 Teeklo

Wy to umiecie spędzać czas a mnie jest przyjemnie nawet gdy o tym tylko czytam. Ta Węgierka Górka i Kamesznica bardzo mnie nęcą, jak Bozia da może się kiedyś uda?

 Bastylko

 Jakie plany na niedzielę?. Ja pojadałam obficie i planuje wypić popołudniową kawę. Spacery niestety nie wchodzą w grę. A jak będę piła kawę to i pewnie niejedno ciasteczko zjem, łoj bez spacerków przybędzie kochanego ciałka.

 No nic udanej niedzieli raz jeszcze, teraz idę jeść i pić. W zasadzie pić i jeść bo ciastko ma być do kawy a nie kawa do ciasta😋. Jakby co to zapraszam☕🎂 Torcik urodzinowy dla Terix i sto lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry 🙂

Na początek chciałam złożyć piękne życzenia dla naszej Terix. Żyj nam sto lat kochana koleżanko, w zdrówku i szczęśliwości. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!

Szczęśliwej podróży i dobrego wypoczynku życzę. 🙂

Bastylko, pięknie wyglądasz. Byłam w garze i widziałam Twoją kobiecość - torpeda!

A ja po umalowaniu całego mieszkania powoli dochodzę do normalności. Chociaż ciężko ostatnio moje życie można nazwać normalnym.Zaszalałam niesamowicie i zmieniam mebelki w pokoju i kuchni. Nie wiedziałam, że teraz meble na zamówienie są takie drogi. Pójdą na nie prawie wszystkie moje oszczędności. Kochane, mordercze obciążenie w pracy ciągle daje się we znaki. Wiem, że niedługo w mojej firmie będzie poszukiwana osoba do księgowości i chyba będę prosić szefa na kolanach o to stanowisko bo spełniam wszelkie kryteria do tej pracy. Liczę, że będzie mi lepiej i jest to praca bez petentów więc nie będę musiała obsługiwać interesantów. Trzymajcie kciuki by mi się ziścił ten plan. HA!

Tak bym chciała pracować bez stresu i wykonywać jedną robotę a nie 10 na raz.

Do sanatorium jadę w dniach 24. X - 14.XI. Do Ustki. Byłam tam raz przejazdem, ładne miasteczko 🙂

To tyle z grubsza u mnie.

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę udanej niedzieli 🙂

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczor 

Terix duzo zdrowia zycze Tobie.

Dorix dziekuje za komplement. Dobrze zdrobilas zamawiajac nowe mebelki. A ze drogie, no coz jakosc ma swoja cene. Zobaczysz ze bedziesz zadowolona. Drogie bo drogie ale jesli teraz nie kupisz to kiedy? Bardzo dobry pomysl ze zmiana stanowiska pracy. Najlepiej samemu sobie pracowac, dozowac tempo pracy, a nie tracic energie na rozmowy i humory ludzi. 

Mam nadzieje ze Terix dotarla na miejsce i podroz nie umeczyla  ja zanadto. Dobrze ze nie podrozowala busem jak ja. Jeszcze sie Wam poskarze ze jak jechalam do Wa-wy busem ( prawie300 km) to bus byl  rozklekotany   i nie jechal tymi nowymi pieknymi drogami tylko telepal sie po starych drogach. Podobno dlatego ze bilet by byl o 2 zl drozszy. Kazdy podrozny narzekal, przeciez chetnie zaplacilibysmy te 2 zl. 

Ja bylam dzisiaj nad jeziorem. Zrobilam rundke na nogach(rowerek w naprawie) ale mam zla kondycje i tak umeczyl mnie ten spacerek. Jeszcze nie odpoczelam sobie po  przeziebieniu.

Sciskam Was mocno kolezanki. Do jutra. Terix❤️ jeszcze raz wszystkiego dobrego.

Cosik jest nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam z Zakopanego.

Kochane dziewczyny serdecznie dziękuję za wszystkie życzenia. Daisy dzięki za smaczny tort.

Ja dzisiaj stawiam kawę☕☕☕☕☕☕☕ tort równie smaczny🎂 a wieczorem zapraszam na kieliszek oryginalnej Soplicy🍷🍷🍷🍷🍷🍷🍷

Pogoda wczoraj była piękna i zaraz po przyjeździe poszliśmy na spacer. Dzisiaj też słonecznie ele na razie chłodno. 

Pozdrawiam życzę miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Poniedziałkowe Helloł 
Zaczęłam pisać i zauważyłam, że Terix 💕krząta się po naszej kuchni 😄  
Terixiu - wszystkiego najlepszego z okazji urodzin - 100 lat w szczęściu, dobrobycie, w dobrej kondycji, bez żadnych dolegliwości  💕💕💕  💐 💋 💋 💋       Ciesze sie że szczęśliwie zajechaliście, dziękuje za kawusie i wspaniały torcik. Same przyjemności od rana 😄  

U mnie też chłodno choć zapowiada się niezła pogoda. Dzisiaj ide do Brata bo też ma urodziny.  Musze po drodze wstąpić do przychodni bo zabrakło mi leku na zawroty głowy. Po raz pierwszy i boje sie że powrócą co byłoby dla mnie okropne. Chciałam się zaszczepić p grypie w zeszłym tyugodniu ale jeszcze nie mają szczepionek. A liczyłam właśnie że przy tej okazji poproszę o recepte na ten lek. No i zostałam bez leku.

Miłego dnia wszystkim życzę 💕

Dodoatkowe uściski i buziaki dla Terix 💋💋💋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam pięknie w nowym dniu tygodnia😘

 Dorix💐🎂

 Wszystkiego najlepszego w Dniu Urodzin. Zdrówka i zadowolenia z pracy i życia. Spełnienia marzeń i bliskiej osoby. Takiej na stałe , na wspólną drogę w dal.

Terix😚

 Tobie życzę bardzo udanego pobytu i pięknej pogody. W tel. straszą kiepskimi prognozami dlatego mam nadzieje że Wasz pobyt będzie udany. Dziękuję za poczęstunek, chętnie wypiję za Twoje zdrowie .

 Teeklo😉

 Tak rozpieszczajmy się od samego ranka aż po zmierzch. Poniedziałek to zawsze trudny dzień. Pewnie jest mu smutno gdy tak go wszyscy nie lubią:classic_sad:. Chyba będę musiała zmienić swoje nastawienie do tego dnia😆

 A teraz zdrówka, buziaki i 🤗

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heloł heloł 

Wczoraj Terix dzisiaj Dorix -  wszystkiego najpiękniejszego Dorixiu! 🌺  🌺 🌺 spełnienia marzeń a przede wszystkim zdrowia  bo pogodę ducha to Ty Dorixiu masz i to tyle, że możesz wszystkich wkoło obdarować 💕💕💕

Terix 💕 postawiła w barku oryginalną Soplicę więc wypiajam za zdrowie 🍷🍷🍷 machnęłam trzy głębsze z przyjemnością 😄 i od razu lepiej....

U mnie zaczęło padać. Wczoraj wieczorem pierwszy raz zagrzały kaloryfery. Krótko ale było. Noce coraz chłodniejsze.

Spokojnego wieczoru Dziewczynki 💕

a Solenizantkom szalonego wieczoru życzę 💕👩‍❤️‍👨

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór. Dziękuję bardzo za życzenia, wiem że się spełnią 🙂

Mam dwie piątki na karku.  I luzik! Każdy wiek ma swój urok. Mój ten, że dzieci już odchowane i w zasadzie w życiu prywatnym nic już nie muszę. Nikt mi nie zagląda do garów i portfela i dobrze mi z tym bardzo :).

Skoro Terix stawia Soplicę, to ja najbardziej oryginalną cytrynówkę.

I niech się święci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Leżę juz w łóżku z krzyżówkami (jolki) i juz mnie kołderka grzeje ale z przyjemnością wychyle kielonek oryginalnej cytrynowki - na zdrowie! 🍸

I w ten sposób idę spać nabzdryngolona 😄😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I ja wychylam kielonka cytrynówki i spadam w poduchy.

Dobranoc Teklo, dobranoc koleżankom 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zaczynamy nowy dzień 

kawusia i herbatka podana ☕ 🍵

Pogoda niezła,  po wczorajszych opadach 10 stopni za oknem

Czas brać sie za jakąś robote 😛  

Pozdrawiam więc i 

do boju! 😛 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja dopiero teraz wychylę kieliszeczek cytrynówki, nie ma to jak zaczynać dzień na gazie😆

Za zdrowie Dorix i Terix🍾

Teeklo😽

 U mnie tylko zimno i wietrznie jak do tej pory ani kropli deszczu. Jesień czuć w powietrzu i przydałaby się obecność Betulki z racji tego że lubi jesienne klimaty. Bywa że samo przebywanie przy boku kogoś to lubi jesienne dżdże sprawia że nas jakoś mniej bolą. A ostatnio wszystko mnie boli🤪

 Zapisałam się na poniedziałek do lekarza od dusz. Zobaczymy czy wyleczy moją, zobaczymy czy uda mi się pójść??. Sprawy z moją mamą są tak dynamiczne i nieprzewidywalne że licho wie jak zaplanować dzień. No planów raczej czynić się nie da.

 No i tak się snuje moje życie. No ale podobnie jak Teekla muszę wziąć się do pracy. Buziaki i bardzo udanego dnia:classic_love:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam,u mnie wieje,zimno,ale zbliza sie jesień,powoli trzeba zmienic w szafach ubrania.Wczoraj zasnełam o 20, coraz częściej mi sie to zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Daisy a gdzie ten lekarz w L,czy u Ciebie?czasem chyba warto z kimś porozmawiac,wyrzucic to z siebie.      Dorix to jeszcze troszeczke i odpoczniesz w sanatorium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dorix wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, oczekiwanego przeniesienia na spokojniejszy stołek 💐

Wczoraj już nie zdążyłam, bo wróciliśmy późno.

Pogoda na razie wspaniała, rano trochę popadało a od 11 samo słońce i ciepło czasami zawieje wietrzyk. Jutro wybieramy się do Krakowa, to chyba nie odezwę się, planujemy późny powrót.

👋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ploteczko

No lekarz w moim pobliskim miasteczku. Teraz wyjazd do L to dłuższa podróż, nie mogę mamy zostawić na tak długo.

Terix

Udanego pobytu w Krakowie, niech pogoda Wam sprzyja.

No i pięknego wieczoru i nocy Wszystkim pięknym i kochanym Paniom.🤗

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wieczorne pozdro ❤️

u mnie zaczyna nieźle wiać.

Daisy ❤️- bardzo mnie cieszy, że robisz ten ruch. Jestem wielkim orędownikiem takich konsultacji.

Ostatnio rozmawiałam z moim znajomym lekarzem. Opowiadał mi że jego teściowa (stara już bardzo bo po 80ce) zachorowała na chłoniaka i jest już po chemii a wyniki są bardzo dobre - chemia zadziałała. Zdziwiłam się że w tym wieku kobietę chcieli leczyć bo mam jak najgorsze zdanie o obecnej złużbie zdrowia.
No i kolega lekarz powiedzial mi wtedy coś bardzo ważnego co przydać się może nie tylko osobie chorej na nowotwór ale każdemu. 
Jego teściowa poddała się calej procedurze leczenia raka ale on mimo tego zapisał ją na konsultacje z psychiatrą. Już po dwóch spotkaniach kobieta dostała takiego pałera, takiej motywacji do życia i zdrowienia, że wszyscy są pod wrażeniem.

Podkreślał to szczególnie dlatego, żeby zachęcić i moją swatową (mama mojej synowej) która jest już po chemii i po przeszczepie komórek macierzystych. Boi się bardzo nawrotów. Przeżywa każdą infekcję. Przekonywał mnie żeby zachęcić ją do takiego leczenia, wzmocnić ją psychicznie a wtedy przestanie się tak bać.
Rzecz w tym, że psychiatria współczesna może naprawde pomóc w w wielu życiowych sprawach. Nieraz ludzie przeżywają męki i katusze, nie potrafią wyjść z dołka i swoich problemów. Nie psycholog ale psychiatra jest jaknajbardziej pożądany w takich sprawach. Mają odpowiednie leki które wspomagają wychodzenie ze smutków, depresji i chorób dusz.

Mam jeszcze jeden przykład: sympatyczna bardzo pani, którą znam ze swojej gimnastyki straciła 3 lata temu męża. Jak teraz sama opowiada: nie potrafiła się wydobyć z traumy i czuła, że popada w depresję. Wybrała się do psychiatry. W tej chwili to dziewczyna nie do poznania. Wróciła do życia, udziela się towarzysko, podrózuje, ma dobry kontakt ze swoimi dziećmi i wnukami. Powiedziała mi kiedyś że "nie ma sie co czarować. Samemu nie zawsze da się wykaraskać z choroby duszy i lepiej od razu szukać pomocy u fachowca. W trakcie leczenia brała też leki wspomagające przez jakiś czas. 
Mówię o tym Daisy ❤️ tylko i wyłącznie po to żeby wzmocnić i pochwalić Twoją decyzję. Mądra Dziewczynka jesteś.

Terixiu ❤️- ciesze sie że macie pogodę. Trzymam kciuki za udany pobyt. Miałam nadzieje, że uda mi sie wyskoczyć do K lub do wsi Fruwającej ale jednak nie dam rady. Za dużo mam zobowiązań.

Dobrej nocy Dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczorek

Jakos mi zeszlo tak dzisiaj.Moze dlatego ze ostatnio w zwiazku z przeziebieniem podsypiam i dzien mam kompletnie rozwalony. Dzisiaj bylam u lekarki i dostalam antybiotyk. Obiecuje sobie tak wiele. Ze przestanie mnie i przy okazji biodro bolec i staw i jelito no i to przeziebienie minie. Jesli jest to przeziebienie. 

Dorix ❤️spoznione ale bardzo szczere zyczenia  z okazji urodzin. U nas takie urodziny z podwojna jednakowa cyferka, swietowane sa bardzo uroczyscie i sa zapowiedzia czegos dobrego. Mowia na to Schnapszahl czyli cyfra widziana po wodce , podwojnie.  Sciskam Ciebie mocno kochana przyjaciolko.

Daisy szkoda bardzo ze nie ma jekiejs grupy wsparcia osob pielegnujacych chorych w domach. U nas jest, przy kosciele.  Nawet kiedys bylam kiedy temat ten mnie dotyczyl, ale  mi sie nie spodobalo. Zreszta u mnie to wygladalo inaczej, maz nie lezal w lozku wiec  nie bylo typowej  pielegnacji.To byl raczej strach i lek przed czyms co zblizalo  sie nieuchronnie i musialo nadejsc, przed smiercia i bylo to psychiczne obciazenie. Tym bardziej potrzebne mi byly wyjazdy, te mialam krotkie ale byly. 

Daisy dobrze ze probujesz cos robic i idziesz do lekarza ale boje sie ze nic nie zaoferuje Tobie oprocz lekarstw uspokajajacych, witaminek i innych bzdur.  Na dzien dzisiejszy Ty potrzebujesz po prostu dzien w tygodniu wolny dla siebie.  Wtedy pochodzisz sobie po parku, lesie, sklepach zrobisz co zechcesz a najwazniejsze ze ciut odpoczniesz i rozprawisz sie ze swoimi lekami i strachem.  Szkoda ze zadna z siostr nie chce pomoc. Masz 2 siostry na miejscu. Raz na 2 tygodnie jeden dzien opieki to nie jest takie  wielkie wyrzeczenie. I dla mamy tez moze taka zmiana tez nie bylaby zla. 

Daisy pielegnowac mame i cos dac ze siebie  mozesz tylko wtedy  jak sama jestes zdrowa. Z pustego dzbana nie naleje sie wody....

O sanatorium czy tez masazach , gimnastyce plecow nie pisze bo wiem przeciez ...

Musisz zebrac rodzine, przedstawic  jasno sprawe. Moze jednak sie da cos zrobic. Jesli nie zechca siostry, nie masz wyjscia i wtedy potrzebna bedzie obca osobe-pielgniarka na zastepstwo, choc wiem ze to bedzie trudne ze wzgledu na opor chorej mamy przed obca baba w domu.

Ale Ty musisz miec dzien w tygodniu wolny. Inaczej sama wpadniesz w chorobe.

Przepraszam ze sie wtracam ale  ja osmielam sie dawac rady, bo przerabialam podobny temat i wiem o czym pisze.

Ide spac. Boli mnie gardlo nie czuje sie dobrze.  Sciskam Was mocno. Terix milego odpoczynku zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bastylko ..jak to pięknie piszesz zebrac rodzinę byłam miedzy czasie na nocnej interwencji tak to nazwę ...bo akurat tato do mnie zdzwonił 🙂 ..dzisiaj poprosiłam sis. bo zebrałam się na tel... i co usłyszałam 😮  że ona ma pierwszą grupę to jak ma pomóc w niedziele np. ugotować obiad porostu być z nimi ..ale jak jedzie podcierać za kase to grupa nie przeszkadza ...idę już sobie ... czytam zaglądam często ale nie zawsze daje rade coś napisać sensownego ..pa kochane .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Połowa tygodnia dzisiaj 

Zaparzyłam kawke ☕  i herbatke  🍵  Zimno dzisiaj więc zapraszam do posiorbania gorących napojów 

Dzisiaj jadę do sąsiedniej wsi. Odbiore Maluchy z przedszkola (niespodzianka dla nich) i potem na kawe do Dzieci. Pogadamy, poustalamy różne rzeczy, chcę też kupić od mojego Dziecka troche koron bo w październiku jade na łykend do Pragi. Obejrze mebelki które sobie ostatnio kupili, podglądne maszyne do szycia mojej Synowej bo szyję jej dżinsowy pokrowiec (będzie bajer 😄 )

Przygotuję obiad dla M tak żeby sobie tylko odgrzał.  Zabieram sie do roboty a Wam życzę spokojnego dnia 🌤️

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie kochane przyjaciółki😘:classic_love:

 Bastylko Teeklo, buziaki, jesteście mądre i kochane no i macie takie wielkie serduszka.

 Widzicie ja nawet zebrałam się na odwagę i była rozmowa ale ona nic nie przyniosła. Naprawdę szkoda sobie nerwy szarpać nic to nie przyniosło dobrego ani mnie ani moim siostrom bo im humory popsułam. Wczoraj wydarzyła się taka śmieszna historyjka ,która da Wam nieco obraz mojej sytuacji. Przyszła najstarsza siostra ta która przynajmniej pójdzie do lekarza i załatwi recepty abym hi,hi ja nie musiała wychodzić z domu i cały swój czas mogła poświecić mamie. Mama poprosiła ją o prostą rzecz aby jej obcięła paznokcie. O matko siostra tak zareagowała jakby została poproszona o eutanazję. Normalnie szok, niedowierzanie a na końcu rozpacz. Ona nigdy nie obcina sobie ani nikomu paznokci, tylko piłuje pilniczkiem. Nie umie tego ronić, nigdy nie robiła. Ciekawe czy i swoim maluszkom w beciku piłowała paznokietki, chyba tak😆

 Jak chodzi o pójście do specjalisty długo dojrzewałam do tego pomysłu, miałam nadzieję że poradzę sobie sama. Niestety jest coraz gorzej a ja jakoś musze funkcjonować. Zatem pójdę i spróbuję poszukać pomocy. może się uda. Nawet i do tej jestem sceptycznie nastawiona bo znamy przypadki sławnych ludzi, którzy się leczą a mimo to podejmują radykalne kroki samobójcze. No ale zobaczymy!

 Orsejko😘

 Naprawdę świetnie Cię rozumiem i uważam że życie jest bardzo niesprawiedliwe. Jedni przemkną się cwaniacko bokiem od obowiązków a na innych spada cała odpowiedzialność za losy najbliższych. Ponoć dobro do nas wraca ale zarówno Ty jak i ja jakoś się nie możemy nań doczekać:classic_sad:

No dobra ślę Wam przytulaski i zmykam bo znowu czeka na mnie pracowity dzień.

A u mnie nareszcie zmiana w pogodzie, pada deszcz😀. No ale żeby nie było tak słodko również wieje i zimnica jak diabli🤬

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzien dobry,

Kochane dziewczyny: Orsejko i Daisy tak mi przykro. 
Twoja Sis Orsejko za duza kase moze pielegnowac. Z mama posiedziec i pomoc posprzatac mieszkanie juz nie.  Wredne to strasznie, nie mam slow. Dobrze ze masz przynajmniej troche oparcia u brata.  Sciskam Ciebie mocno 
Daisy nie daj sie zbyc. Po wizycie u lekarza a madry lekarz i tak  zaleci herbatki ziolowe i odpoczynek(czytaj dzien wolny) zwolaj walne zgromadzenie rodzinne. Najlepiej u siostry tak zeby mama nie slyszala klotni, bo rozmowa skonczy sie murowanie klotnia. Siostry probowaly bo tak im bylo wygodnie, ale zobacza zetym razem  nie bedzie lekko i da im to do myslenia.  Trudnych spraw nie zalatwisz za pierwszym podejsciem. Czasem potrzeba wiecej takich rozmow. Siostry beda sie tlumaczyc pewnie ze Ty pobierasz zasilek pielegnacyjny, choc wiedza ze to nie jest godziwa zaplata, zreszta nie o kase tutaj chodzi . Ale nie pielegnuje sie bez wolnego dnia, a mama niestety wymaga codziennie opieki. I rozmawiaj twardo o zatrudnienieu pielegniarki na zastepstwo i podzielenieu kosztow miedzy siebie. Ta sprawe reguluja przepisy na pewno, bo wszystko reguluja przepisy. Pewnie w gminie albo w osrodku zdrowia jest ktos odpowiedzialny ktory koordynuje te rzeczy. Mozesz sie tez poradzic lekarza domowego.
Nie daj sie splawic. Zostan twardo na swoim stanowisku, wez na pomoc do rozmowy moze dziecko, nie po to zeby sie wyklocalo z ciotkami tylko zeby cicho siedzialo ale  bylo przy Tobie.
Jak nic to nie da zwolaj jeszcze jedno zebranie.  Kurcze tak mi przykro, czasem teskni sie za rodzina a czasem rodzina potrafi tez dokuczyc.
Tekla u Ciebie na szczescie bez rodzinnych powiklan. Ciesze sie ze jedziesz do Pragi. Kurcze trzeba bedzie mnie gdzies wyskoczyc, choc szczerze 3 urlopiki w kraju troszke nadszarpnely moj budzet. Karibik bylby tanszy zdecydowanieJa ide odebrac rowerek. Znowu stowka nie moja. No ale za to rowerek sprawny i nowa oponka i swiatelko sprawne:).
 No nic, sciskam Was dziewczynki mocno. Trzymajcie sie
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×