Mamaginekolog

16 godzin temu, Gość Buzia napisał:

Będzie siedzieć cicho az wrócą z walentynkowej podróży boi się, że ludzie ją będą hejtowac, ze swoje dzieci zostawiła i pojechała "odpocząć", bo przecież Bibek taki "niegrzeczny"  

No niezła podróż do Londynu do luksusowego hotelu gdzie cena za 2 noce ponad 5 tyś..

18 godzin temu, Milkaaaa014789 napisał:

U jessiki pod tym postem ktos napisał, ze mg jest w ciazy znowu.... prawda?

Nie sadze, przeciez miala cesarke, chyba by tak szybko nie ryzykowala ciazy po cesarce, szczegolnie, ze jako ginekolog chyba wie, ze to ryzyko.

2 godziny temu, Gość Studentka napisał:

No niezła podróż do Londynu do luksusowego hotelu gdzie cena za 2 noce ponad 5 tyś..

Stac ich, to czemu nie?

Długo od tego insta to nie odpoczela.

A nie mowiłam, że wyłączyła się na czas wyjazdu, a mimo to ciągle łaziła z tel i nagrywarla, .. no wiecie dla bliskich ;) A teraz reszta ludu czyli plebs zobaczy, jak to się żyje

10 godzin temu, Gość Buzia napisał:

A nie mowiłam, że wyłączyła się na czas wyjazdu, a mimo to ciągle łaziła z tel i nagrywarla, .. no wiecie dla bliskich A teraz reszta ludu czyli plebs zobaczy, jak to się żyje

Zgadzam się !

Dnia 13.02.2019 o 00:52, Gość Buzia napisał:

A nie mowiłam, że wyłączyła się na czas wyjazdu, a mimo to ciągle łaziła z tel i nagrywarla, .. no wiecie dla bliskich ;) A teraz reszta ludu czyli plebs zobaczy, jak to się żyje

Nie no,ona nagrywała dla koleżanek z instagramowego balkonu.

A na insta jest o wiele bystrzejsza i mlodsza pani doktor, ktora dzieki ig niedlugo stanie sie bardzo bogata. Ta to ma glowe do interesow 

Kto taki?

Dnia 21.02.2019 o 11:13, Gość Znacie napisał:

A na insta jest o wiele bystrzejsza i mlodsza pani doktor, ktora dzieki ig niedlugo stanie sie bardzo bogata. Ta to ma glowe do interesow 

Kogo masz na myśli?

Pewnie mama i stetoskop

Fanką MG nie jestem, chociaż ebooki wspierające WOŚP kupiłam, troche z ciekawości, w większości dlatego że cel szczytny.Pierwsza część książki jest o tym jak ona biega za Kubą, i mimo że on nie chce się wiązać, i randkuje z innymi dziewczynami, ale MG w końcu stawia na swoim. Druga część jest o ślubie, ale po koleji najpierw są długie błagania, wręcz wymuszenie zareczyn, później przygotowania do ślubu, z konfliktem z teściowa w tle. Ogolnie książka nudnawa, polecić jej nie moge bo w skali 1-10 daje jej 2, za odwage że opisała to publicznie.

Dnia 27.02.2019 o 16:45, Gość Betty napisał:

Fanką MG nie jestem, chociaż ebooki wspierające WOŚP kupiłam, troche z ciekawości, w większości dlatego że cel szczytny.Pierwsza część książki jest o tym jak ona biega za Kubą, i mimo że on nie chce się wiązać, i randkuje z innymi dziewczynami, ale MG w końcu stawia na swoim. Druga część jest o ślubie, ale po koleji najpierw są długie błagania, wręcz wymuszenie zareczyn, później przygotowania do ślubu, z konfliktem z teściowa w tle. Ogolnie książka nudnawa, polecić jej nie moge bo w skali 1-10 daje jej 2, za odwage że opisała to publicznie.

Ja też kupiłam e-booki, żeby wspomóc WOŚP. ale do tej pory nie przeczytałam... jakoś mnie nie fascynuje, by poznać tą historię...

Buty Tods za ponad 2 tyś.!? No nie wiem każdego zwykłego  Kowalskiego stać na takie buty?! Ja rozumiem, żeby kupić dobre skórzane za np 200-300 zł ale na tysiące?! Ja nawet tyle na miesiąc nie zarabiam....

Dnia 27.02.2019 o 16:45, Gość Betty napisał:

Fanką MG nie jestem, chociaż ebooki wspierające WOŚP kupiłam, troche z ciekawości, w większości dlatego że cel szczytny.Pierwsza część książki jest o tym jak ona biega za Kubą, i mimo że on nie chce się wiązać, i randkuje z innymi dziewczynami, ale MG w końcu stawia na swoim. Druga część jest o ślubie, ale po koleji najpierw są długie błagania, wręcz wymuszenie zareczyn, później przygotowania do ślubu, z konfliktem z teściowa w tle. Ogolnie książka nudnawa, polecić jej nie moge bo w skali 1-10 daje jej 2, za odwage że opisała to publicznie.

Żenujące jak przedstawiła tam swoją teściową. 

Dnia 27.02.2019 o 16:45, Gość Betty napisał:

Fanką MG nie jestem, chociaż ebooki wspierające WOŚP kupiłam, troche z ciekawości, w większości dlatego że cel szczytny.Pierwsza część książki jest o tym jak ona biega za Kubą, i mimo że on nie chce się wiązać, i randkuje z innymi dziewczynami, ale MG w końcu stawia na swoim. Druga część jest o ślubie, ale po koleji najpierw są długie błagania, wręcz wymuszenie zareczyn, później przygotowania do ślubu, z konfliktem z teściowa w tle. Ogolnie książka nudnawa, polecić jej nie moge bo w skali 1-10 daje jej 2, za odwage że opisała to publicznie.

Żenujące jak przedstawiła tam swoją teściową. 

10 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Żenujące jak przedstawiła tam swoją teściową.

Raczej na pewno teściowa przeczytała tą jej powieść, i jakoś mnie nie dziwi że nie utrzymuje z nimi kontaktów.Przedstawila ja jako wrednego, złośliwego i upierdliwego babsztyla, która nastawia Kube przeciwko niej i jej rodzinie. Swoją droga to przestałam ją obserwować zaraz po tym jak się zbłaźnila u Jessiki Mercedes na profilu, ale zawsze przewijałam kiedy pokazywała Kubę, on jest taki ślamazarny, bez swojego zdania, i ten jego nerwowy chichot, nie wiem jakich ona do tej pory playboyów oglądała ,ale ten jej cherlawy mąż to raczej takie zaprzeczenie playboya moim zdaniem

Dnia 12.02.2019 o 18:57, Gość 123 napisał:

Stac ich, to czemu nie?

Dokladnie!!! Ostanio zalajkowalam jej blog. Trafilam do niej przypadkiem i uwazam, ze super pisze i naprawde mozna sie duzo fajnych rzeczy dowiedziec. 
A z tego topiku wylazi ludzka zazdrosc , zawisc , kompleksy ze ktos odniosl sukce. Wstydzie sie baby!!!!!
Brawo dla MG, ze sb swietnie radzi w zyciu a nie tak jak wy  fajansiary!!!!

MAMO GINEKOLOG jesli toczytasz to piateczka! Podziwiam Cie choc juz jestem stara baba po 40. Zycze szczescia Tobie i Twojej rodzinie. 

3 minuty temu, Gość pupcia9 napisał:

Dokladnie!!! Ostanio zalajkowalam jej blog. Trafilam do niej przypadkiem i uwazam, ze super pisze i naprawde mozna sie duzo fajnych rzeczy dowiedziec. 
A z tego topiku wylazi ludzka zazdrosc , zawisc , kompleksy ze ktos odniosl sukce. Wstydzie sie baby!!!!!
Brawo dla MG, ze sb swietnie radzi w zyciu a nie tak jak wy  fajansiary!!!!

MAMO GINEKOLOG jesli toczytasz to piateczka! Podziwiam Cie choc juz jestem stara baba po 40. Zycze szczescia Tobie i Twojej rodzinie. 

Ciągnie swój do swego. Taka sama analfabetka jak jej idolka.

59 minut temu, Gość pupcia9 napisał:

Dokladnie!!! Ostanio zalajkowalam jej blog. Trafilam do niej przypadkiem i uwazam, ze super pisze i naprawde mozna sie duzo fajnych rzeczy dowiedziec. 
A z tego topiku wylazi ludzka zazdrosc , zawisc , kompleksy ze ktos odniosl sukce. Wstydzie sie baby!!!!!
Brawo dla MG, ze sb swietnie radzi w zyciu a nie tak jak wy  fajansiary!!!!

MAMO GINEKOLOG jesli toczytasz to piateczka! Podziwiam Cie choc juz jestem stara baba po 40. Zycze szczescia Tobie i Twojej rodzinie. 

Pupcia 9 Nick mówi więcej niż 1000 słów

6 godzin temu, Gość Eliza napisał:

Pupcia 9 Nick mówi więcej niż 1000 słów

Tak jest.

Takie oto są idolki mg. Pupcie...

Mama i stetoskop teraz będzie rozwijać karierę medialna przez udział w programach tv..

Ja też uważam, że niektóre artykuły z jej bloga są pomocne. Jednak na jednym się przejechałam, napisałam jej o tym w wiadomości prywatnej ale zero odpowiedzi. Chodzi o noszenie dzieci w czasie ciąży. Mamaginekolog twierdzi, że natura tak to wszystko ,,załatwiła", że swoje dzieci można śmiało w ciazy nosić i nic się nie stanie. Ja głupia nie słuchałam innych i za radą Mamaginekolog nosiłam swoją dwuletnia pociechę bez obawy, że coś się stanie ( oczywiście z umiarem). Tak w 23 tygodniu ciąży trafiłam do szpitala że skracajaca się i znacznie obnizona szyjka macicy i zagrożeniem porodem przedwczesnym. Przestałam czytać bloga i wierzyć we wszystko co ta Pani ma do powiedzenia. Ufam już tylko mojemu lekarzowi.

Dnia 9.03.2019 o 08:47, Gość Sandra napisał:

Ja też uważam, że niektóre artykuły z jej bloga są pomocne. Jednak na jednym się przejechałam, napisałam jej o tym w wiadomości prywatnej ale zero odpowiedzi. Chodzi o noszenie dzieci w czasie ciąży. Mamaginekolog twierdzi, że natura tak to wszystko ,,załatwiła", że swoje dzieci można śmiało w ciazy nosić i nic się nie stanie. Ja głupia nie słuchałam innych i za radą Mamaginekolog nosiłam swoją dwuletnia pociechę bez obawy, że coś się stanie ( oczywiście z umiarem). Tak w 23 tygodniu ciąży trafiłam do szpitala że skracajaca się i znacznie obnizona szyjka macicy i zagrożeniem porodem przedwczesnym. Przestałam czytać bloga i wierzyć we wszystko co ta Pani ma do powiedzenia. Ufam już tylko mojemu lekarzowi.

proszę wybaczyć określenie, ale skoro masz swojego lekarza to dlaczego nie zapytałaś go od razu czy możesz nosić dziecko tylko zasugerowałas się tym co napisała Mamaginenekolog? Teraz masz pretensje tylko do niej i mówisz, że nie będziesz czytac jej postów - okej. Ale wina głównie leży po Twojej stronie...

Dnia 9.03.2019 o 08:47, Gość Sandra napisał:

Ja też uważam, że niektóre artykuły z jej bloga są pomocne. Jednak na jednym się przejechałam, napisałam jej o tym w wiadomości prywatnej ale zero odpowiedzi. Chodzi o noszenie dzieci w czasie ciąży. Mamaginekolog twierdzi, że natura tak to wszystko ,,załatwiła", że swoje dzieci można śmiało w ciazy nosić i nic się nie stanie. Ja głupia nie słuchałam innych i za radą Mamaginekolog nosiłam swoją dwuletnia pociechę bez obawy, że coś się stanie ( oczywiście z umiarem). Tak w 23 tygodniu ciąży trafiłam do szpitala że skracajaca się i znacznie obnizona szyjka macicy i zagrożeniem porodem przedwczesnym. Przestałam czytać bloga i wierzyć we wszystko co ta Pani ma do powiedzenia. Ufam już tylko mojemu lekarzowi.

A wiesz ze dzieci maja własne nogi??? I wiesz po co je maja? 

6 godzin temu, Gość Algei napisał:

A wiesz ze dzieci maja własne nogi??? I wiesz po co je maja? 

Nie wiesz dlaczego dzwigałam to się nie wypowiadaj. Miałam swój osobisty powód, żeby nosić częściej w pewnym czasie młodego. A skoro według mamyginekolog matka natura tak to wszystko super opracowała, że nasz słodki ciężar można nosić bez obawy to powinno być wszystko ok. U mnie nie było. Nie winię tej kobiety za mój stan, bo to absolutnie moja wina. To ja dźwigałam dwulatka będąc w ciąży. Teraz będę mądrzejsza na przyszłość i wiem, żeby ślepo nie ufać obcym. Nawet tym, którzy są specjalistami w danej dziedzinie. A napisałam tu o tym tylko dlatego, aby ostrzec innych przed takimi sytuacjami bo wiem, że wiele kobiet ma Mamaginekolog za autorytet. Najlepiej ufać tylko i wyłącznie swojemu lekarzowi.

37 minut temu, Gość Sandra napisał:

Nie wiesz dlaczego dzwigałam to się nie wypowiadaj. Miałam swój osobisty powód, żeby nosić częściej w pewnym czasie młodego. A skoro według mamyginekolog matka natura tak to wszystko super opracowała, że nasz słodki ciężar można nosić bez obawy to powinno być wszystko ok. U mnie nie było. Nie winię tej kobiety za mój stan, bo to absolutnie moja wina. To ja dźwigałam dwulatka będąc w ciąży. Teraz będę mądrzejsza na przyszłość i wiem, żeby ślepo nie ufać obcym. Nawet tym, którzy są specjalistami w danej dziedzinie. A napisałam tu o tym tylko dlatego, aby ostrzec innych przed takimi sytuacjami bo wiem, że wiele kobiet ma Mamaginekolog za autorytet. Najlepiej ufać tylko i wyłącznie swojemu lekarzowi.

A ja będąc w ciazy nosilam czasem czterolatka na spacerze i nie urodzilam wcześniej,nawet przenosilam. Jestem zdania,ze jak ciąża slaba, to choćby nie wiadomo co sie robilo,czasem nie da się pomoc. Nicole stracila ciąże,mimo ze jest lekarzem. Dlatego nie wszystko mamy wpływ. Czasem los za nas decyduje

Bo  w ciąży najważniejsze jest to aby się nie przemęczać, wiadomo że jak dziecko jest ciężkie to nie powinno się go nosić cały czas, polecam poczytać sobie artykuły na stronie naturalnaplodnosc, to jest wiarygodne źródło informacji

I znowu to użalanie sie jakie to macierzyństwo trudne z niania, pania od sprzątania, oj biedna Nicole.

23 godziny temu, Gość izabella napisał:

I znowu to użalanie sie jakie to macierzyństwo trudne z niania, pania od sprzątania, oj biedna Nicole.

Nie mogę jej już słuchać serio ....jest żenująca że przestałam ją obserwować.