Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Selole

Mój facet -rozwodnik i kaska

Polecane posty

Gość Rozwazny
4 godziny temu, Gość Gość napisał:

To właśnie cały ty!

"Nie interesuje mnie co piszesz Ale zajrzę tu po 20, żeby zobaczyć co napisałaś i wyrzygać na ciebie trochę jadu"

Ale musisz być wściekły ze napisałeś o tym lodowisku i kinie - teraz lipa komentować żeby nie wyjść na kreatyna więc albo trzeba czekać do wieczora albo pisać jako gość i udawać kogoś innego.

Obstawiam drugi wariant!

I znowu pudło.  Ani mi w głowie było spoglądać tutaj. Haha jako gość,  widać tutaj Twoja osobowość,  Ty pewnie byś tak zrobiła,  ale uwierz  nie wszyscy są tacy jak Ty . Typowa kobieta manipulantka, wie co kto robi, co będzie robił itd. Daj sobie spokój  z tym przepowiadanie,  masz dziś zły dzień , nic niestety nie trafiłaś,  totalne zero. 

A Wy drogie Panie nie róbcie wody z mózgu.  Kredyt hipoteczny z takimi zarobkami, z osobą na utrzymaniu?  Może by i dostałaby jakby miała dobrych zyrantow.  Zajebiście mądra rada, samotna matka z dzieckiem z zarobki em 2 tys i jeszcze zobowiązanie na lata. Żaden uczony by lepiej nie wymyślił.  

Dalej jej tłuczcie do głowy te wasze dyrdymaly , że jak zajebiście gościowi życie uratowała.  Zapomnieliście o jednym, że to ta Pani wprowadziła się do tego PANA,  że to Pan jest właścicielem nieruchomości.  Niech autorka powie jakie miała oszczednosci  gdy weszła w ten związek?  Wtedy dowiecie się ile z tych 2 tysięcy y odkładają na swoją i dziecka przyszłość a teraz nie może , bo związała się z daniem który żyje na jej koszt. Jeśli Wy naprawdę w to wierzycie to potrzebny Wam dobry lekarz. Gdybym był sam z dzieckiem , zarobki jakie mam to , korde naprawdę wiązac się z kobietą z dzieckiem , która niczego się nie dorobiła , biorąc ja pod swój dach z jej wypłata na pewno wzbogacilbym się niemiłosiernie,  zaczął bym kolejna budowę,  pewnie mały pałac i pewnie od razu kupiłbym nowe luksusowe auto. Przestańcie pieprzyc głupoty drogie Panie . Niewciskajcie jej takich bajek.  Autorka słuchając tych dobrych rad nie skończysz dobrze. Raz w życiu już popełniłas błąd. Jeśli facet wyczucie ze ciśnie go na związek gdy on nie chce, zaczniesz mu liczyć swoje usługi to niestety.... Przyjmij do wiadomości ze to juz dojrzały facet, skoro ma firmę i dobrze prosperuje to zaradny i nie da Ci się zrobić na szaro. Dla niego związek to tez biznes,  zabezpiecza się i ma do tego prawo. Te mądre tutaj PANIE nie potrafią zrozumieć , że skoro facet nieźle zarabia, ma przynajmniej kilka razy więcej to mimo że kocha nie jest ...ą  i umie liczyć.  Ta transakcja opłaca się tylko Tobie niestety. Ja zrobiłbym tak samo, dopóki mieszkalabyś ze mną nie odczulabys dysproporcji,  ale gdyby coś się nie ułożyło to dlaczego miałabyś jako jedyna na tym zyskać?  Co w tym nieuczciwego z jego strony? Wystarczy poczytać forum aby zobaczyć jak kobiety chcą puszczać w skarpetkach swoich mężów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

autorko zostaw cwaniaka i poszukaj sobie faceta o podobnym statusie materialnym gdzie obydwoje będziecie dzielic koszty wspólnego zycia, cwaniak bogacz niech sobie znajdzie podobną sobie bogaczkę a zapewniam cie ze ona cwaniakowi nie da się wydy/mac i pokaze mu gdzie jego miejsce w szeregu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozwazny

Nie słuchaj , nie zostawiaj bo niby dlaczego. Piszesz w pierwszym poście ze się kochacie , jesteście szczęśliwi tylko Ciebie meczy Cię ta nie pewność. Ale czy dał Ci on odczuć ze jesteś dla niego zabawka na chwile? Czy oprócz tego, że chce sam wybudować ten dom , nie dba o Ciebie , czujesz się wykorzystywana?.Ja w Tobie widzę sympatyczna i kulturalna kobietę w przeciwieństwie do Pan udzielających porady. A ja Ci powiem tak , jako facet, on dla Ciebie wyremontowal mieszkanie, będziecie mieli dom w którym zamieszkasz - zależy Ci na tym aby być współwłaścicielem?  Zaproponuj mu ślub z intercyza,  to będzie uczciwe z Twojej strony, a jakby mu się coś stało to będziesz miała spadek. Porozmawiaj z nim, poznaj jego zdanie. Ja Cię szanuje , bo jako kobieta myślisz o przyszłości i masz do tego prawo, tylko zrozum druga stronę,  pójdzcie na kompromis. Znacie się 3 lata wiec na pewno można już było się poznać.  Troszkę Ty odpuść , troszkę on. Jeśli ślub da Ci bezpieczeństwo pogadaj z nim zaproponuj , że nie chcesz jego pieniędzy,  że możesz z intercyza ale będziesz bezpieczniejsza , bo gdy mu coś się stanie to nie zostaniesz z niczym. Myślę,  że on i tak weźmie z tobą ślub , gdy wybuduje ten dom. On ma też syna i zapewne też myśli o nim. Życzę Ci powodzenia , kieruj się swoim sercem i rozumem a nie słuchaj głupich rad kobiet z forum, większość  Ci zazdrości , masz zaradnego faceta a one często tu piszą o swoich leżących przed tv z piwskiem w reku i co mają zrobić,  czy dać mu szansę czy puścić w skarpetkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak Rozważny, ślub dałby mi poczucie bezpieczeństwa, byłby dla mnie potwierdzeniem miłości itp. jestem staroświecka- chciałabym już ułożyć sobie życie, zaproponowałam mu intercyzę kilka miesięcy temu  ale wyśmiał ten pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
Dnia ‎2019‎-‎01‎-‎24 o 19:32, Selole napisał:

....... myślę żeby odkładać jakieś małe kwoty w razie w na osobne konto, ale on nie chce o tym słyszeć, mówi że wszystko jest wspólne nasze itd. ale cokolwiek by nie robił zabezpiecza się w taki sposób, że ja nie mam do tego żadnych praw. Mówi że jestem miłością jego życia, że weźmiemy ślub ale co roku przesuwa termin o kolejny rok. Boję się że marnuje czas i jestem naiwna,  niepewność mnie zabija, codziennie o tym myślę. 

dziewczyno koles ewidentnie robi z ciebie głupka, jeśli nie uregulujesz natychmiast notarialnie swojej pozycji w tym pseudo związku cwaniak będzie cie dalej wykorzystywal az np. wybuduje sobie dom twoim kosztem. Już mu wyremontowalas jego mieszkanie, ile jeszcze będziesz na niego łozyc i mu sluzyc ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozwazny

Ja Ci się nie dziwię,  każdy chce mieć takie poczucie . To normalne. Nie wiem co oznacza u niego wszystko w swoim czasie. Myślę ze się troszkę obawia , że przed końcem budowy nie ma co liczyć na ślub.  Być może ślub + zamieszkanie w nowym domu to nowy etap w jego życiu?  Może o to mu chodzi. Jako kobieta powinnaś czuc czy CIĘ kocha,  czy mu zależy,  czy dba o Ciebie.  Znikam spać może jutro wieczorem tu zajrzę,  bo jedyny glos  rozsądku ma autorka postu i pomimo tego ile na nią tutaj wylalismy zachowała kulturę i klasę.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

nie chce być złym prorokiem ale ten nowy etap w jego zyciu prawdopodobnie zakończy się wprowadzka do jego nowo wybudowanego domu nowej pani a tobie ładnie podziekuje ponieważ facetowi z tego co opisalas tutaj zupełnie nie zależy na tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Ja z moim narzeczonym mamy bardzo jasna sytuacje- on zarabia wiecej niz ja wiec to on placi rachunki, wszystkie stale oplaty, raty za dom,  a reszta- ten kto kupuje ten placi- czyli zakupy spozywcze itd. zasadniczo moja pensja jest dla mnie "na waciki" a dom utrzymuje mezczyzna, prowadzi kobieta. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

"jestem staroświecka"

Buuuhahaha. Staroświecka Oooohohoho 🤣🤣🤣🤣

Stara panna z dzieckiem w co najmniej drugim konkubinacie mówi o sobie że jest staroświecka.

No leże i kwicze 😂😂😂😂😂😂

"chciałabym już ułożyć sobie życie"

Nie chce cie martwić, ale w sytuacji w jakiej sama się postawiłaś czeka cię rola p.t.: puchar przechodni mocno przechodzony. Aż do zużycia....

"Już mu wyremontowalas jego mieszkanie, ile jeszcze będziesz na niego łozyc i mu sluzyc ? "

Tak, tak!  Za 2 tysi nakarmiła 4 osoby, zatankowała samochody, nakupiła garów i samowatów i jeszcze... wyremontowała mu mieszkanie. A może po cichutku, za jego plecami zwozi jeszcze cegłe na budowe??

No cód gospodarności. Nobel  w dziedzinie ekonomii.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A powiedzcie no mi wszystkie, które tak szczekacie na tego faceta: ile, w/g was musi wydać 4-ro osobowa rodzina  żeby żyć na przyzwoitym poziomie? A! No i panna jeszcze studiuje zaocznie - czyli płaci za studia. 2300 wystarczy?? Czy może raczej ze 4000?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Uwielbiam to forum!!!

Czytając wpisy dowiedziałam się wreszcie kim jest w Polsce kobieta i jakie ma obowiązki i prawa, a raczej jakie prawa jej nie przysluguja!

Kim jest?

Gorszym gatunkiem od mężczyzny, a jeśli ma dziecko z poprzedniego zwiazku to w ogóle nie jest człowiekiem.

Obowiązki?

Wszystkie prace domowe (oczywiście prace domowe nie są żadna pracą), wychowywanie dzieci (swoich i partnera). Praca zawodowa jest obowiązkowa, ale jeśli kobieta zarabia mniej od mężczyzny (podejrzewam że to 95%kobiet) to i tak traktuje się ja jakby zawodowo nie pracowała.

Jeśli zarabia mniej niż mężczyzna nie ma prawa być właścicielem żadnych nieruchomości i ruchomości nabytych w związku.

Ma się cieszyć i być wdzięczna ze mężczyzna chce być z nią w związku.

Nie a prawa chcieć ślubu, bo na ślub musi zasłużyć. Ślub może być nagrodą za ciężka służbę, ale tylko jeśli była dziewicą.

Jeśli ma dziecko z poprzedniego małżeństwa czy związku absolutnie nie ma prawa do ślubu!

Oczywiście ma być zawsze szczupła zgrabna, zadbana, dobrze ubrana, musi mieć super fryzurę.

To ze zje talerz zupy i ma miejsce do spania powinno jej w zupełności wystarczyć.

Wszystkie pieniądze jakie zarobi musi wydać na rodzinę, wszelkie odkładanie paru groszy na boku to zdrada, oszustwo i złodziejstwo.

Za wszystko co zje powinna zapłacić.

 Wydatki na dzieci powinny być rozliczone po połowie, co do grosza.

Prawa kobiety?

Ma przecież prawo do oddychania i do pracy, więc chyba wystarczy!

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

No wreszcie!

Chociaż jedna załapała!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Spieprzaj knurze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kikut

Ten knur mysli, ze zabawny jest. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Rozwaznt..Jakby ją kochał to nie pozwalały aby czula się niepewnie. Dlaczego nie chce słyszeć o tym żeby odkładala sobie jakieś pieniądze? dlaczego przesuwa termin ślubu? w polskim prawie brak papierka jest wygodny dla facetów dlatego tak walczą aby go nie było. Wprowadziła się do niego bo tego chcial a intercyza w tym momencie przed czym ma ja zabezpieczyć? przecież ma sens jedynie wtedy gdy zarobki obojga sa do siebie zbliżone i nadal chroni interesy głównie faceta. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Zabolała prawda maciurki? 🐽

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ponad 1/3 małżeństw się rozwodzi.

Zazwyczaj facet zarabia więcej i to on tworzy majątek.

Jak myślice - kto zazwyczaj wychodzi z takiego małżeństwa z walizką i  w skarpetkach?

Więc skąd to zdziwuienie że facet nie chce papierka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

ich brak zaufania jest na tym samym poziomie. On nie chce ślubu i dopuszczenia jej do wszystkiego bo nie ufa a ona nie chce na kocia łapę bo się boi i tez nie ufa. Przewagę ma on bo ma kasę a ona w razie czego nie ma nic. Ona ma szukac biedniejszego a dlaczego on, skoro tak sie bal ze ona chce go oskubac nie poszukal sobie nadzianej babki? MOZE dlatego ze taka trudniej oskubac i noe bedzie na jego łasce. Rozważny Ci wmawia jakie to niesamowite szczęście siedzieć u tego faceta powinnaś go w pięty z wdzięczności całować za to ze pozwala CI u siebie siedziec bo przecież leży szczęśliwego pachnieszczęśliwego a cała wypłatę masz dla siebie i dziecka 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

* bo przecież leżysz i pachniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

autorka powinna  zainteresować się losami swojej poprzedniczki i wyciagnac wnioski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A co tu się interesować. Poprzedniczka oskubała go klasycznie: Zamieszkał w zapuszczonym mieszkaniu z dzieckiem. A ona złapała co mogła i wyruszyła w siną dal.  Nawet garnków i talerzy mu nie zostawiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja
23 godziny temu, Gość Rozważny napisał:

 

Na moim utrzymaniu była jak nie pracowała i dzieci były małe - mi to wogóle nie przeszkadzało - każdy miał swoje obowiązki i zadania. Potem sama chciała iść do pracy.

w ogole Ci to nie przeszkadzalo? Wow, jaki jestes dobry ze "nie przeszkadzalo Ci"  kiedy Wasze wspolne dzieci wymagaly opieki przez wieksza czesc doby, zeby Twoja zona nie pracowala zawodowo i sie nimi zajela. 

 

No padne. Tak to jest z dziadami. Ty babo rob wokol domu, wokol dzieci, wokol meza, laskawca powie ze "nawet nie musisz pracowac zawodowo", a jak przyjdzie co do czego to powie ze uczciwie bedzie jesli w razie rozstania kazde zabierze to na co zarobilo. I pal to licho ze on przez te wszystkie lata pial sie po szczeblach kariery niczym nie rozpraszany a ona co i rusz macierzynski, wychowawczy  i w sumie z jej kariery przez to malo co wyszlo. 

 

Ona mu dzieci wychowuje a jemu "nie przeszkadza" ze jeszcze nie lata do pracy z dzieckiem uwieszonym na piersi. 

 

Aniol. 

 

Pogonilabym mojego gdyby mi z takim tekstem wyskoczyl.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

skoro nie chce papierka to niech jej to powie a nie mydli oczy ślubem. Dlaczego nie usiada i szczerze nie powie jejak ...słuchaj powinnaś myśleć o sobie i jakieś pieniądze odkładać bo masz córkę a ja mam syna i to jego chce zabezpieczyć a ty musisz radzić sobie sama? no czemu jej tak nie powie 🙂 jak zerwa ze sobą  to tez jej powie: "kotku, nie martw się bo wszystko wspólne" ?😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi

I tak o to wyglądają dzisiejsze związki, i tak to wygląda jak się zaczyna od dupy strony. Pierwszy gościu dziecko zrobił bez ślubu i nagle okazał się nie do życia, drugi to już zawsze drugi i nie chętny by inwestować w kogoś, bo on już ma osobę o którą musi się troszczyć - syna. Ogólnie sytuacja nie do pozazdroszczenia. Autorka myślała że Pana Boga za nogi złapała , a tu zonk. Nie ma wspólnoty, nie ma na dobre i na złe. Dopóki dobrze to tkwi na czyimś garnuszku i w niepewności. Moim zdaniem facet się z nią nie ożeni, bo po co? Przecież teraz ona mu daje wszystko co może. Dla niego brak ślubu to plus, wolność i brak jakichkolwiek zobowiązań wobec niej. Odwiedzi mu się, albo zauroczy nowa pania to po prostu powie " słuchaj, zakochałem się, musimy się rozstać, masz tydzień na wyprowadzkę" i tyle. Żeby było śmieszniej kobiety same sobie do tego doprowadziły. Nauczona doświadczeniem raz, nie powinna byłaś zamieszkiwać z tym facetem bez konkretnych deklaracji- czyli oświadczyn. Ludzie jak myślą o sobie poważanie, chcą zacząć nowy etap , mają poukładane dawne sprawy, nie muszą się bać. Niestety nie wiadomo jak to był z jego była żona i jak to zdarzenie odbiło się na jego zaufaniu do kobiet, ale z drugiej strony fajnie mu mieć babę w domu , ale broń boże brac za nia i związek odpowiedzialność, a to już jest słabe, bo ewidentnie autorce to nie odpowiada. Więc ich wizję wspólnego życia się rozmijają. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

tez uwazam ze za szybko podjęłas decyzję o wprowadzeniu do niego. Mieszkałas z rodzicami pracowałas i chyba nie było najgorzej. Teraz jesteś niepewna o swój los konkubina mieszkająca kątem u konkubenta. przykre zwłaszcza dla Twojego dziecka. On Może mówić dużo, obiecywać ślub i zabierać na obiadki do mamusi dla której swoja droga nawet nie Jesteś synowa...liczy się to co facet faktycznie robi. Skoro traktuje Cię poważnie i myśli o ślubie....hehe...a zaręczyny jakieś były, jakiś chociaż mały skromniutki pierscionek? widzisz sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Nie dawajcie sie babeczki przekabacic! nie sluchajcie mezczyzn z kafe- zgorzkniali nieudacznicy! 

Kazdy normalny mezczyzna powinien brac odpowiedzialnosc za kobiete i dzieci- takze w przyszlosci po ewentualnym rozstaniu. Dlaczego?- Dlatego ze tyle jest ojcow ktorzy po rozwodzie przepadli jak kamien w wode, o zadnych alimentach nie ma mowy! Prawem kazdej kobiety jest oczekiwac zabezpieczenia dla dzieci i dla siebie! Facet jest odpowiedzialny za finanse rodziny, i tak, polowa tego nalezy sie kobiecie przy rozstaniu. Jesli mezczyzna oczekuje zeby kobieta w takim samym lub nawet wiekszym niz on stopniu dokladala sie do gospodarstwa domowego to won! Szkoda tracic czasu na nieodpowiedzialnego lekkoducha! Mezczyzna powinien byc mezczyzna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi

Dokładnie tak. Po co kobiecie facet skoro wszystko musi zorganizować sobie sama ? I nie może niczego oczekiwac? Nie źle wygodnisie sobie wykombinowali i oczywiście wszystko równouprawnieniem tłumaczą. Czkawka się to wszystko odbije, te wasze wyliczania co do grosza i gardzenie drugim człowiekiem. Nie bez powodu coraz więcej depresji, samobójstw itp. Bo normalni ludzie wychowani w tradycyjnej , zdrowej rodzinknie, mają problem odnalezc się w świecie gdzie już nic nie mam wartości, gdzie rodzina, dzieci mąż, żona to nic nie warte sa, bo wszystko tylko na kasę przeliczacie.Gdzie są więzi, ludzkie odruchy. Straszne to jest i bardzo przykre. Gdzie jest bezinteresowność, sympatia itd.. 

Faceci, nie zapomnijcie na pierwszej randce wypytać o to ile zarabia kobieta i przedstawić kosztorysu związku z wami, jeśli mniej niż wy,  to wytyczne  czym ma nadrobić brak pieniędzy unikniecie rozczarowania! A panie w agencjach majatku nie dorobią takiego że hoho 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

"A panie w agencjach majatku nie dorobią takiego że hoho"

I to jest właściwe miejsce dla większości z was!!!

A żeby wymagać od mężczyzny żeby był mężczyzną, to trzeba być kobietą!!

A nie wrednym, pazernym, rozdartym babowfonem, wydymanym we wszystkie otwory przez poprzedników!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi

No jak cię w oczy kole ta ironia! Kasa-seks-...  tylko tyle dopuszczasz do swojego ograniczonego łba. Znalazł się prawy mężczyzna, co to na pewno jedną kobietę miał i z nią ślub wziął. Żałosne, ciekawe niby z kim te kobiety sypiaja, przecież z wami, porządnymi mężczyznami którzy je mamia wspólna przyszłością i cuda opowiadają byle by zamoczyć, a później wyzywają od najgoszych. Współczesna patola. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×