Tylko prawdziwych mężczyzn stac by ich kobiety nie pracowaly

5 minut temu, Rescator555 napisał:

Fajnie, że twój facet nie chce seksu i nie musisz mu dawać. Cieszę się twoim szczęściem.

Bo Twoim zdaniem tylko kobiety siedzące w domu uprawiają seks.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Bo Twoim zdaniem tylko kobiety siedzące w domu uprawiają seks.

Gdyby sadzić po tym, co piszą o tych niepracujących, jak bardzo są nieszczesliwe, bo muszą dawać swojemu facetowi, to można by mieć takie zdanie. Pytałem niedawno taka pracująca, czy daje mężowi, gdy ten ma ochotę, to nie odpowiedziała. Więc chyba nie bardzo.

2 godziny temu, Rescator555 napisał:

A co jeśli pójdzie do pracy za 2800 na rękę. Jak na nauczycielkę czy pielęgniarkę to i tak dobrze? Wtedy frajer jest jeszcze większym frajerem.

A te 200 zł aż taką różnicę ci robi? 

54 minuty temu, Rescator555 napisał:

Oczywiście, że tyranie na etacie. Rozkładać nogi przed własnym facetem! Straszne.

Przed takim jak ty byłoby straszne. Wolałabym pracę kamieniołomach.

11 minut temu, Gość Gość napisał:

Przed takim jak ty byłoby straszne. Wolałabym pracę kamieniołomach.

Miałam napisać to samo...

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Miałam napisać to samo...

 Wolał bym wsadzić w dziurę po seku, niż w taki wyrób kobietopodobny. Więc życzę lekkich kamieni.

24 minuty temu, Gość Gość napisał:

A te 200 zł aż taką różnicę ci robi? 

Nie chodzi o robienie tylko o zasadę. Ale słyszałem, że twoja tyle bierze za anal. Więc jest różnica.

53 minuty temu, Rescator555 napisał:

 Wolał bym wsadzić w dziurę po seku, niż w taki wyrób kobietopodobny. Więc życzę lekkich kamieni.

No to muszę przyznać, że masz nizłe doświadczenia. I jak jest z dziura po seku? Lepiej niz z zona? może pomyśl o tej dziurze zamiast o zonie. Bedziesz miał taniej.

5 minut temu, Gość Gość napisał:

No to muszę przyznać, że masz nizłe doświadczenia. I jak jest z dziura po seku? Lepiej niz z zona? może pomyśl o tej dziurze zamiast o zonie. Bedziesz miał taniej.

Takie same jak ty z kamieniołomów. I jak tam było? Walilas w kamienie czy ciebie walili. Walili lepiej niż twój facet?

1 godzinę temu, Rescator555 napisał:

 Wolał bym wsadzić w dziurę po seku, niż w taki wyrób kobietopodobny. Więc życzę lekkich kamieni.

Napisane przez ciebie brzmi jak komplement :-D

Rescator555

W sumie to ciekawe to twoje podjecie do życia . 

Moj kolega j(39 lat  ) jest chory  ma raka  jelita grubego .z przerzutami  na wątrobę  . Jest po operacji, ma zalozony worek na brzuchu w który wypróżnia sie  (to sie nazywa stomia ) . Obecnie przechodzi chemioterapie , schudł ponad 20 kg i czasami nie ma sily wstać z łózka  .Od kilku miesięcy  nawet nie myśli o seksie bo nie ma na to ochoty i siły . 

Jakby spotkało cie coś takiego to wtedy twoja zona ma fajnie  bo zawsze będzie  mogła  iść pobzykac sie z innym  facetem . W końcu jak  nie będziesz mógł  dawać na zawołanie  to zona tez ma prawo bez wyrzutów sumienia bzykać sie z zdrowym  , młodym  facetem . 

20 godzin temu, Gość Mamatrojeczki napisał:

Mój mąż zawszę mówi, że każdy facet skrycie marzy by było jak jeszcze 20 lat temu - mężowie pracowali a ich żony czekały z obiadkiem, wychowywały dzieci, piekły ciasta i dbały o ognisko domowe. Ja nie pracuję z wyboru, już pisałam dlaczego. Moje dzieci mają bezpieczny dom, kochająca mamę zawsze na miejscu. Jeśli kogoś to razu to przykro mi, ale zwyczajnie zazdrości.

Tak wiemy,  ojciec był nauczycielem a  wolałabyś , żeby był górnikiem i zarabiał większe pieniądze. 

23 godziny temu, Rescator555 napisał:

Tak jak już napisałem, temat nie jest o tobie. Może ty nie kalkulowałas, godzina drzemki przywraca ci sprawność a seks uprawiasz mimo stresu. Śmiem twierdzić, że jesteś raczej wyjątkiem niż regułą, a mnie też słabo interesuje omawianie wyjątkowych przypadków. Być może, ty nie kalkulowalas,  ale większość facetów jednak kalkuluje, przelicza i nie ma zamiaru być frajerami.

Temat też nie jest o tobie. Najpierw zadajesz pytanie, a jak odpowiedź jest nie po twojej myśli to piszesz regułkę "temat nie jest o tobie". Nie jestem wyjątkiem, jestem poprostu w szczęśliwym małżeństwie, w którym się nie kalkuluje i nie przelicza. 

14 minut temu, Margo napisał:

Temat też nie jest o tobie. Najpierw zadajesz pytanie, a jak odpowiedź jest nie po twojej myśli to piszesz regułkę "temat nie jest o tobie". Nie jestem wyjątkiem, jestem poprostu w szczęśliwym małżeństwie, w którym się nie kalkuluje i nie przelicza. 

Niestety dla niego każda kobieta nie potrafi zarobić, nie dociera, że ludzie mogą zarabiać podobnie, że bez względu na zarobki mężczyzna pomaga w domu i nie czuje sie frajerem. 

27 minut temu, Margo napisał:

Temat też nie jest o tobie. Najpierw zadajesz pytanie, a jak odpowiedź jest nie po twojej myśli to piszesz regułkę "temat nie jest o tobie". Nie jestem wyjątkiem, jestem poprostu w szczęśliwym małżeństwie, w którym się nie kalkuluje i nie przelicza. 

Zadałem pytanie, jak to jest u pani Margo? Ciekawe, ale nie przypominam sobie. Oczywiście, że temat nie jest o mnie, ale jakoś wiele nie potrafi tego zrozumieć i wciąż robi wycieczki osobiste. To objawy małej inteligencji, wszystko musi być na przykładzie, rozumowanie na poziomie ogólnym przekracza możliwości. 

59 minut temu, Gość gość napisał:

Rescator555

W sumie to ciekawe to twoje podjecie do życia . 

Moj kolega j(39 lat  ) jest chory  ma raka  jelita grubego .z przerzutami  na wątrobę  . Jest po operacji, ma zalozony worek na brzuchu w który wypróżnia sie  (to sie nazywa stomia ) . Obecnie przechodzi chemioterapie , schudł ponad 20 kg i czasami nie ma sily wstać z łózka  .Od kilku miesięcy  nawet nie myśli o seksie bo nie ma na to ochoty i siły . 

Jakby spotkało cie coś takiego to wtedy twoja zona ma fajnie  bo zawsze będzie  mogła  iść pobzykac sie z innym  facetem . W końcu jak  nie będziesz mógł  dawać na zawołanie  to zona tez ma prawo bez wyrzutów sumienia bzykać sie z zdrowym  , młodym  facetem . 

 

Nie uważam, żeby w tej sytuacji miała fajnie, ale może trochę lepiej niż żona tamtego faceta.

R555 jesteś zajebisty .

"Nie uważam, żeby w tej sytuacji miała fajnie, ale może trochę lepiej niż żona tamtego faceta."

Czyli jak będziesz ciężko chory to nie będziesz miał przeciwko  jak zona bzyknie sie z innym ? 

Przysięga małżeńska , wierność,miłość   na dobre i złe nie ma dla Ciebie żadnej  wartości  tak ? 

16 minut temu, Gość gość napisał:

Niestety dla niego każda kobieta nie potrafi zarobić, nie dociera, że ludzie mogą zarabiać podobnie, że bez względu na zarobki mężczyzna pomaga w domu i nie czuje sie frajerem. 

A zarabiaj sobie kobieto ile chcesz,  takim czy innym sposobem. Tylko do ciebie i podobnych nie dociera, że nie  każda musi pracować dla obcego faceta, ścigać się z innymi korposzczurami w wyścigu, tracic zdrowie i nerwy. Nie każda ma problem z uprawianiem seksu z własnym facetem. Nie każda wymaga pomocy w umyciu paru naczyn.

10 minut temu, Rescator555 napisał:

Zadałem pytanie, jak to jest u pani Margo? Ciekawe, ale nie przypominam sobie. Oczywiście, że temat nie jest o mnie, ale jakoś wiele nie potrafi tego zrozumieć i wciąż robi wycieczki osobiste. To objawy małej inteligencji, wszystko musi być na przykładzie, rozumowanie na poziomie ogólnym przekracza możliwości. 

Rozumawnie na poziomie ogółu przekracza twoje możliwości złotko. Stale wypisujesz te swoje dyrdymały o tym jak według CIEBIE powinno być w związku. Objaw małej inteligencji? A te ciągłe nawijanie o seksie o małym? Fiutku?

2 minuty temu, Rescator555 napisał:

A zarabiaj sobie kobieto ile chcesz,  takim czy innym sposobem. Tylko do ciebie i podobnych nie dociera, że nie  każda musi pracować dla obcego faceta, ścigać się z innymi korposzczurami w wyścigu, tracic zdrowie i nerwy. Nie każda ma problem z uprawianiem seksu z własnym facetem. Nie każda wymaga pomocy w umyciu paru naczyn.

Nie każda pracuje dla faceta. Niektrore pracuja dla bab, inne dla siebie. Tak jak i faceci pracuja dla obcych bab. Więc o co ten cały ambaras?

9 minut temu, Rescator555 napisał:

Zadałem pytanie, jak to jest u pani Margo? Ciekawe, ale nie przypominam sobie. Oczywiście, że temat nie jest o mnie, ale jakoś wiele nie potrafi tego zrozumieć i wciąż robi wycieczki osobiste. To objawy małej inteligencji, wszystko musi być na przykładzie, rozumowanie na poziomie ogólnym przekracza możliwości. 

To Ci napisze ogólnie: godzina drzemki przywraca sprawność a seks ludzie uprawiają też mimo stresu. Ludzie w szczęśliwych związkach nie kalkulują i nie przeliczają .

3 minuty temu, Gość gość napisał:

"Nie uważam, żeby w tej sytuacji miała fajnie, ale może trochę lepiej niż żona tamtego faceta."

Czyli jak będziesz ciężko chory to nie będziesz miał przeciwko  jak zona bzyknie sie z innym ? 

Przysięga małżeńska , wierność,miłość   na dobre i złe nie ma dla Ciebie żadnej  wartości  tak ? 

Tak, nie będę, jeśli ona będzie tego naprawdę potrzebowała. Uważam, że to jest objaw miłości, i nie robię fetysza z wierności, tak jak wiele kobiet, dla których najważniejsze jest by nie włożył w obca dziurę, chociaż same nie mają ochoty pozwolić na wkładanie.

Przed chwilą, Margo napisał:

To Ci napisze ogólnie: godzina drzemki przywraca sprawność a seks ludzie uprawiają też mimo stresu. Ludzie w szczęśliwych związkach nie kalkulują i nie przeliczają .

A skąd on ma to wiedzieć, skoro nigdy w żadnym związku nie był? O związkach to on co najwyżej może sobie na babskim forum popisać.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Rozumawnie na poziomie ogółu przekracza twoje możliwości złotko. Stale wypisujesz te swoje dyrdymały o tym jak według CIEBIE powinno być w związku. Objaw małej inteligencji? A te ciągłe nawijanie o seksie o małym? Fiutku?

A przepraszam, czyje pogląd prezentuje się w dyskusji?Swoje czy może cioci Frani?Masz elementarne braki w edukacji cipeczko.

11 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie każda pracuje dla faceta. Niektrore pracuja dla bab, inne dla siebie. Tak jak i faceci pracuja dla obcych bab. Więc o co ten cały ambaras?

No i co z tego, że dla bab a nie dla faceta. Tak czy owak dla kogoś obcego. Dla siebie? Akurat!  O korposzczurami jakoś nie doczytalas.

7 minut temu, Rescator555 napisał:

A przepraszam, czyje pogląd prezentuje się w dyskusji?Swoje czy może cioci Frani?Masz elementarne braki w edukacji cipeczko.

Wiesz co maa fujarko? Wypisujesz swoje chore, subiektywne poglądy. A nie rozwaiasz na poziomie ogólnym. Jeśli ja mam braki w edukacji to ty cierpisz na jej całkowity brak.

4 minuty temu, Rescator555 napisał:

No i co z tego, że dla bab a nie dla faceta. Tak czy owak dla kogoś obcego. Dla siebie? Akurat!  O korposzczurami jakoś nie doczytalas.

Tak, tak. Wszytskie baby śiwata, które pracują są korposzurami. Coś jeszcze mądrego masz do dodania, czy może wreszcie zamilkniesz?

Dla niego każda kobieta która  pracuje to feministka  hehehe 

Facet który potrafi umyć po sobie talerz i szklankę  to frajer hehe 

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tak, tak. Wszytskie baby śiwata, które pracują są korposzurami. Coś jeszcze mądrego masz do dodania, czy może wreszcie zamilkniesz?

Tak, tak, jeśli o czymś się pisze to musi być o wszystkich. Co za bezmozgowie. Sama się zamknij, nikt ci nie każe tu siedzieć