kura domowa

"No i jak byście nie kręciły tyłkiem, macicą czy inna częścią ciała, przekręcaly czy manipulowały to co napisałem, to i tak nie potraficie zaprzeczyć, że jedyne czego inteligentny, poukładany i bystry facet potrzebuje od kobiety, to sprawy związane z potomstwem ( na czym i tak zwykle bardziej zależy kobiecie) oraz dawanie mu dupy. Z resztą sobie sam poradzi. A jeśli nie poradzi, to jest z niego cipa, albo jak kto woli ... wolowa. I nie zmieni tego jazgot o tym, że któraś tam ma babcię co kosi trawnik albo kto, gdzie, komu i z jakiego konta płaci rachunki. "

Resiu wysyłam ta wiadomość  do twojej zony . Niech sobie poczyta co o niej myślisz. 

i jak tam Resiu w końcu z tymi rachunkami? Same się płacą, nie płacą, masz konto bankowe, nie masz konta? Strasznie popłynąłeś z tym płaceniem rachunków. Chyba jednak nigdy tego nie robiłeś i nie miałeś w ręku rachunku za prąd czy gaz :-D

9 minut temu, Gość Gość napisał:

To nie pisz, że "prawdziwy facet" z twojej definicji jest w stanie samodzielnie sprostać sprawom zyciowym, bo tak nie jest.

W definicji wielu innych osób, pełnowartościowy mężczyzna jak najbardziej jest w stanie sprostać opiece nad własnym potomstwem. Pełnowartościowy mężczyzna nie wykręca się od tej opieki i nie zostawa tego w całości na głowie innych osób. Jeśli tak robi, nie można go nazwać pełnowartościowym mężczyzną. To chłopiec, a nie mężczyzna.

A to sobie definiuj razem z tymi innymi osobami jak chcesz.Ja sprawy potomstwa wyłączalem zawsze i nie mam zamiaru tego powtarzać za każdym razem.

2 minuty temu, Gość gość napisał:

"No i jak byście nie kręciły tyłkiem, macicą czy inna częścią ciała, przekręcaly czy manipulowały to co napisałem, to i tak nie potraficie zaprzeczyć, że jedyne czego inteligentny, poukładany i bystry facet potrzebuje od kobiety, to sprawy związane z potomstwem ( na czym i tak zwykle bardziej zależy kobiecie) oraz dawanie mu dupy. Z resztą sobie sam poradzi. A jeśli nie poradzi, to jest z niego cipa, albo jak kto woli ... wolowa. I nie zmieni tego jazgot o tym, że któraś tam ma babcię co kosi trawnik albo kto, gdzie, komu i z jakiego konta płaci rachunki. "

Resiu wysyłam ta wiadomość  do twojej zony . Niech sobie poczyta co o niej myślisz. 

Napisz jej też, że Res od nas, czytelniczek kafe potrzebuje dawania mu dupy. Pewnie się żona ucieszy :-D

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

i jak tam Resiu w końcu z tymi rachunkami? Same się płacą, nie płacą, masz konto bankowe, nie masz konta? Strasznie popłynąłeś z tym płaceniem rachunków. Chyba jednak nigdy tego nie robiłeś i nie miałeś w ręku rachunku za prąd czy gaz

Pieprzysz głupoty. To aby wystawić zlecenie stałe czy przelew musisz być właścicielem rachunku? Lepiej się nie kompromituj i nie zawracaj dupy.

2 minuty temu, Rescator555 napisał:

A to sobie definiuj razem z tymi innymi osobami jak chcesz.Ja sprawy potomstwa wyłączalem zawsze i nie mam zamiaru tego powtarzać za każdym razem. 

No to widzisz Res, pełnowartościowym i inteligentny facetem jesteś tylko w swoich wlasnych oczach. Dla innych ludzi jesteś co najwyżej chłopcem. I to niezbyt rozgarniętym.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Napisz jej też, że Res od nas, czytelniczek kafe potrzebuje dawania mu dupy. Pewnie się żona ucieszy

Napisz, napisz, nie mogę się doczekać .

Przed chwilą, Rescator555 napisał:

Pieprzysz głupoty. To aby wystawić zlecenie stałe czy przelew musisz być właścicielem rachunku? Lepiej się nie kompromituj i nie zawracaj dupy.

I co? Ustawiasz raz zlecenie i już nie zaglądasz do rachunkow, one się nie zmieniają i zawsze płacisz tyle samo? No to kiepski z ciebie zarządca domowym budżetem.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

No to widzisz Res, pełnowartościowym i inteligentny facetem jesteś tylko w swoich wlasnych oczach. Dla innych ludzi jesteś co najwyżej chłopcem. I to niezbyt rozgarniętym.

Ci inni ludzie to parę bab z tego forum. W dodatku wykazujących co chwila swoją głupotę. Strasznie mnie zmartwiłas .

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

I co? Ustawiasz raz zlecenie i już nie zaglądasz do rachunkow, one się nie zmieniają i zawsze płacisz tyle samo? No to kiepski z ciebie zarządca domowym budżetem.

I kupa. Nie twój interes jaki ze mnie zarządca, jaki ze mnie kierowca, jaki ze mnie ogrodnik, jaki ze mnie wspinacz górski, jaki ze mnie piechur itd.

6 minut temu, Rescator555 napisał:

Pieprzysz głupoty. To aby wystawić zlecenie stałe czy przelew musisz być właścicielem rachunku? Lepiej się nie kompromituj i nie zawracaj dupy.

Co takiego??? Bo moim zdaniem wystarczy znać login, hasło, psel właściciela i mieć przy sobie jego komórkę. Więc się nie kompromituj.

18 minut temu, Gość Gość napisał:

Edukacja w twoim przypadku już kompletnie zawiodła. Nie potrafisz się wyrażać precyzjnie, bo piszesz cały czas o facetach, a nie o tym, że konkretnie ty, Rescator555 potrzebujesz tego czy tamtego.

Kuźwa, przecież dla ciebie jesteśmy tylko "głupimi peezdami" itd, dlaczego potrzebujesz od NAS czegokolwiek? Przecież masz zonę, której podobno nie zdradzasz i która daje ci wszystko czego chcesz?

Nie ja niczego nie potrzebuję, potrzebuje  facet od swojej baby. Jeśli nie potrafisz zrozumieć sensu z powodu braku ogonka pod "e", to ja ci tłumaczył nie będę. A o potrzebach Rescatora konkretnie nie mam zamiaru pisać.

13 minut temu, Rescator555 napisał:

Ci inni ludzie to parę bab z tego forum. W dodatku wykazujących co chwila swoją głupotę. Strasznie mnie zmartwiłas .

Pierdź głupia cipko, pierdź i wąchaj swoje wypierdy.

9 minut temu, Rescator555 napisał:

Co takiego??? Bo moim zdaniem wystarczy znać login, hasło, psel właściciela i mieć przy sobie jego komórkę. Więc się nie kompromituj.

Hehhehehe, tego jeszcze nie grali. Res odopwiada sam sobie i sam sobie mówi, ze się kompromituje :-D :-D :-D :-D :-D

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Pierdź głupia cipko, pierdź i wąchaj swoje wypierdy.

Pierdz, pierdz głupia cipo. I wąchaj swoje wypierdy.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Hehhehehe, tego jeszcze nie grali. Res odopwiada sam sobie i sam sobie mówi, ze się kompromituje :-D :-D :-D :-D :-D

No i ma rację! Bystry facet :-D :-D :-D

Res przecież na początku waszego maleństwa zona pracowala bo jak sam przyznałeś  nie potrafiłeś utrzymać zony (nie mieliście wtedy dzieci ) Wiec według twojej teorii  jesteś ...  a nie facet skoro  twoja zonka musiała tyrać w pracy . 

32 minuty temu, Rescator555 napisał:

Pieprzysz głupoty. To aby wystawić zlecenie stałe czy przelew musisz być właścicielem rachunku? Lepiej się nie kompromituj i nie zawracaj dupy.

No i znowu ściemniasz Res. Wcześniej mówiłeś, że to żona zarządza rachunkiem bankowym, na który wpływa twoja wypłata. A ty jedynie masz upoważnienie do wypłat. I to wszystko. Teraz okazuje się, że masz jednak pełny wgląd do rachunku i robisz wszelkie dyspozycje. Po co było więc tak ściemniać i pierdzielić jakiego to ty nie masz zaufania do zony itd?

Ech mitomanie....

30 minut temu, Rescator555 napisał:

I kupa. Nie twój interes jaki ze mnie zarządca, jaki ze mnie kierowca, jaki ze mnie ogrodnik, jaki ze mnie wspinacz górski, jaki ze mnie piechur itd.

Czyli radzisz sobie samodzielnie ze sprawami życiowymi, ale słabo :-D :-D :-D

1 godzinę temu, Rescator555 napisał:

No i jak byście nie kręciły tyłkiem, macicą czy inna częścią ciała, przekręcaly czy manipulowały to co napisałem, to i tak nie potraficie zaprzeczyć, że jedyne czego inteligentny, poukładany i bystry facet potrzebuje od kobiety, to sprawy związane z potomstwem ( na czym i tak zwykle bardziej zależy kobiecie) oraz dawanie mu dupy. Z resztą sobie sam poradzi. A jeśli nie poradzi, to jest z niego cipa, albo jak kto woli ... wolowa. I nie zmieni tego jazgot o tym, że któraś tam ma babcię co kosi trawnik albo kto, gdzie, komu i z jakiego konta płaci rachunki. 

To tak nie działa, weź jakiś podręcznik medyczny i poczytaj, jak działa mózg, wzrok i procesy poznawcze. 

Ale na ... mu sprawy związane z potomstwem, skoro on nawet tego potomstwa nie chce, ale był na tyle nieasertywny, że dał się na to potomstwo namówić?

Ja wiem, że to Cię zdziwi, ale kobiety też posiadają popęd i nie muszą niczego dawać, one też potrzebują się zaspokoić. No chyba, że lubisz klimaty kiedy kobieta nie ma ochoty, ale rozkłada nogi i robi za dmuchaną lalkę, ale takiej, to rzeczywiście wszystko jedno, czy bierze ją mąż, czy sąsiad Heniek spod trójki. Ale już całkiem poważnie, to trzeba być ostatnim chamem, żeby w tak poniżający sposób wyrażać się o seksie z żoną, czy jakąkolwiek kobietą. Zaraz zaczniesz się wykręcać, że pierwsze słyszysz, żeby to było pogardliwe i pejoratywne określenie  

2 minuty temu, Gość gość napisał:

To tak nie działa, weź jakiś podręcznik medyczny i poczytaj, jak działa mózg, wzrok i procesy poznawcze. 

Ale na ... mu sprawy związane z potomstwem, skoro on nawet tego potomstwa nie chce, ale był na tyle nieasertywny, że dał się na to potomstwo namówić?

Ja wiem, że to Cię zdziwi, ale kobiety też posiadają popęd i nie muszą niczego dawać, one też potrzebują się zaspokoić. No chyba, że lubisz klimaty kiedy kobieta nie ma ochoty, ale rozkłada nogi i robi za dmuchaną lalkę, ale takiej, to rzeczywiście wszystko jedno, czy bierze ją mąż, czy sąsiad Heniek spod trójki. Ale już całkiem poważnie, to trzeba być ostatnim chamem, żeby w tak poniżający sposób wyrażać się o seksie z żoną, czy jakąkolwiek kobietą. Zaraz zaczniesz się wykręcać, że pierwsze słyszysz, żeby to było pogardliwe i pejoratywne określenie  

Zaraz napisze, że on nie pisał o sobie i swojej zonie :-)

2 godziny temu, Rescator555 napisał:

No wielka różnica, czy ktoś pisał o plątaniu się podejrzanego towarzystwa, czy też o dewastacji jakie to towarzystwo może dokonywać .

Oczywiście sklerotyku. nie ma różnicy. Czy torzaystwo będzie się plątało, czy będzie ci "mazać' klatkę schodową czy zgwałci ci żonę. Dla ciebie to bez różnicy

I jak można  tobą dyskutowac skoro ty nawet nie pamiętasz co piszesz i ma dla ciebie żadnego znaczenia co piszesz?

42 minuty temu, Gość Gość napisał:

Oczywiście sklerotyku. nie ma różnicy. Czy torzaystwo będzie się plątało, czy będzie ci "mazać' klatkę schodową czy zgwałci ci żonę. Dla ciebie to bez różnicy

I jak można  tobą dyskutowac skoro ty nawet nie pamiętasz co piszesz i ma dla ciebie żadnego znaczenia co piszesz?

A to nie dyskutuj. Bez łaski. Dla mnie po dwóch miesiącach i tysiącu wpisów to żadna różnica.

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

To nie pisz, że "prawdziwy facet" z twojej definicji jest w stanie samodzielnie sprostać sprawom zyciowym, bo tak nie jest.

W definicji wielu innych osób, pełnowartościowy mężczyzna jak najbardziej jest w stanie sprostać opiece nad własnym potomstwem. Pełnowartościowy mężczyzna nie wykręca się od tej opieki i nie zostawa tego w całości na głowie innych osób. Jeśli tak robi, nie można go nazwać pełnowartościowym mężczyzną. To chłopiec, a nie mężczyzna.

No jeśli upierasz się przy tym, że nie ma być wyjątku, to proszę bardzo. Niech będzie, że taki facet nawet do spraw związanych z potomstwem nie potrzebuje kobiety. Jak dostanie silnego pragnienia by mieć bachoreksa, to sobie wynajmie surogatke, a później niańkę. Więc niech będzie, że jest sobie w stanie sam poradzić ze wszystkimi sprawami życiowymi. A od kobiety potrzebuje tylko seksu. Zadowolona?

Rescator ssie pały psom

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

To tak nie działa, weź jakiś podręcznik medyczny i poczytaj, jak działa mózg, wzrok i procesy poznawcze. 

Ale na ... mu sprawy związane z potomstwem, skoro on nawet tego potomstwa nie chce, ale był na tyle nieasertywny, że dał się na to potomstwo namówić?

Ja wiem, że to Cię zdziwi, ale kobiety też posiadają popęd i nie muszą niczego dawać, one też potrzebują się zaspokoić. No chyba, że lubisz klimaty kiedy kobieta nie ma ochoty, ale rozkłada nogi i robi za dmuchaną lalkę, ale takiej, to rzeczywiście wszystko jedno, czy bierze ją mąż, czy sąsiad Heniek spod trójki. Ale już całkiem poważnie, to trzeba być ostatnim chamem, żeby w tak poniżający sposób wyrażać się o seksie z żoną, czy jakąkolwiek kobietą. Zaraz zaczniesz się wykręcać, że pierwsze słyszysz, żeby to było pogardliwe i pejoratywne określenie  

Posiadają, posiadają, tyle, że podobno nie wszystkie . I niektóre podobno tego zaspokojenia potrzebują rzadziej niż facet. A chodzi o to, by miała ochotę, nawet jeśli sama tego zaspokojenia nie potrzebuje. Bo ma przyjemność także z dej bliskości, wspólnej intymności, bycia pożądana i sprawienia rozkoszy swojemu facetowi. I nie jest jej obojętne kto ją bierze, bo chce by ją brał facet którego kocha. Być może tobie czy tobie podobnym nie mieści się to w głowie, ale to już problem jeleni których uda się wam złapać. 

Na Allegro niedawno było do sprzedania wiadro spermuszki w promocyjnej cenie  Kupiłem se odkurzacz i zrobiłem tatuaża 

I wisi mi to, że wyrazenie "dawać dupy" ciebie poniża. Używa go 99,% procent mężczyzn, więc jako ostatni cham jestem w dobrym towarzystwie.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Czyli radzisz sobie samodzielnie ze sprawami życiowymi, ale słabo

Nie twój zas... interes jak sobie z czym radzę. FY& FO.

14 minut temu, Rescator555 napisał:

I wisi mi to, że wyrazenie "dawać dupy" ciebie poniża. Używa go 99,% procent mężczyzn, więc jako ostatni cham jestem w dobrym towarzystwie.

Bo fajni faceci to tylko 1% populacji