Zdradził mnie z brzydszą ode mnie. Jestem załamana.

5 godzin temu, Bolek napisał:

Ok jednorazowy numerek, ale by wdał się w romans kochanka musi być niesamowita w łóżku inaczej nie będzie ryzykował

To żart?  Skończcie wymyślać takie bzdury, bo jedynie się ośmieszacie.

Wam po prostu wystarczy, aby była chętna i tyle.

Dlatego nie warto być wierną dla faceta. Bo jak bedzie chciał to i tak zdradzi.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Wam po prostu wystarczy, aby była chętna i tyle.

 

Nie każdemu.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

 

Dlatego nie warto być wierną dla faceta. Bo jak bedzie chciał to i tak zdradzi.

Tak samo jak kobieta.

"Zdradził mnie narzeczony, Uważam ze niczego nam nie brakowało, swietnie sie uzupełnialiśmy" - to widocznie tylko Ty tak uważałaś. Skoro Cię zdradził to czegoś brakowało.

Nie rozumiem tych głupich cip co piszą, że nie warto być wierną swojemu facetowi. Rozumiem, że zebrały się kobity, które mają/miały facetów podobnych do autorki tematu.

3 minuty temu, Bezedury napisał:

"Zdradził mnie narzeczony, Uważam ze niczego nam nie brakowało, swietnie sie uzupełnialiśmy" - to widocznie tylko Ty tak uważałaś. Skoro Cię zdradził to czegoś brakowało.

Nie rozumiem tych głupich cip co piszą, że nie warto być wierną swojemu facetowi. Rozumiem, że zebrały się kobity, które mają/miały facetów podobnych do autorki tematu.

 

 

5 minut temu, Bezedury napisał:

"Zdradził mnie narzeczony, Uważam ze niczego nam nie brakowało, swietnie sie uzupełnialiśmy" - to widocznie tylko Ty tak uważałaś. Skoro Cię zdradził to czegoś brakowało.

 

Jezuuu, takie bajeczki to w przedszkolu możesz opowiadać   Facet prawie zawsze skorzysta z okazji, jeżeli nie będzie miał nic do stracenia. Ba! Faceci sami przyznają się do takiego podejścia - bardzo chętnie i szczerze-  na różnych forach. Na tym też. Więc wiesz gdzie możesz sobie wsadzić takie brednie? 

10 minut temu, Bezedury napisał:

"Zdradził mnie narzeczony, Uważam ze niczego nam nie brakowało, swietnie sie uzupełnialiśmy" - to widocznie tylko Ty tak uważałaś. Skoro Cię zdradził to czegoś brakowało.

Nie rozumiem tych głupich cip co piszą, że nie warto być wierną swojemu facetowi. Rozumiem, że zebrały się kobity, które mają/miały facetów podobnych do autorki tematu.

 

 

powiedział ten, co sam próbował umówić się na seks na innym temacie, z pierwsza lepszą, która mu się napatoczyła, choć twierdził, że z żoną jest szczęśliwy 

Witaj :)

Nie rozumiem po co piszesz za każdym razem pod innym Nickiem??

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Jezuuu, takie bajeczki to w przedszkolu możesz opowiadać   Facet prawie zawsze skorzysta z okazji, jeżeli nie będzie miał nic do stracenia. Ba! Faceci sami przyznają się do takiego podejścia - bardzo chętnie i szczerze-  na różnych forach. Na tym też. Więc wiesz gdzie możesz sobie wsadzić takie brednie? 

Faceci może i tak. Mężczyźni nie.

18 minut temu, Gość ... napisał:

Nie każdemu.

Tak samo jak kobieta.

Kobiety, jeżeli już zdradzają to w przeciwieństwie do was mają jakiekolwiek dylematy MORALNE i wyrzuty sumienia po zdradzie.

A wy zdradzajac, odczuwacie jedynie lęk przed tym czy to się nie wyda.

I wszystko na ten temat. 

Poza tym kobiety nie leca na każdego chętnego, tak jak wy.

3 minuty temu, Gość hahahahahah napisał:

powiedział ten, co sam próbował umówić się na seks na innym temacie, z pierwsza lepszą, która mu się napatoczyła, choć twierdził, że z żoną jest szczęśliwy 

Pewnie wyznaje zasadę większości czyli zdradzać kalego be ale kali zdradzać może.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Kobiety, jeżeli już zdradzają to w przeciwieństwie do was mają jakiekolwiek dylematy MORALNE i wyrzuty sumienia po zdradzie.

A wy zdradzajac, odczuwacie jedynie lęk przed tym czy to się nie wyda.

I wszystko na ten temat. 

Poza tym kobiety nie leca na każdego chętnego, tak jak wy.

Mężczyźni też mają. I nie lecą na każdą chętną.

No ale jeśli wolicie zdradzających przystojniaków od wiernych przeciętniaków, to już nic nie poradzę.

nawet tutaj te dwa durne prymitywy, mimo, że się wykłócają, to koniec końców i tak przyznają nam rację, twierdząc że jednak facet lubi nowości, a kobieta, nawet jeżeli robi wszytsko, to i tak się nudzi  

Ja pierdykam. Jesteś jedną osobą czy was jest więcej i się wspieracie przy pisaniu ???

To nie chodzi o ten temat. Raz po pijaku tu pisałem i się odezwała jedna  z moderatorek forum. Także część, jak nie większość, tematów jest tu zakładanych przez osoby pracujące dla kafeterii.

10 godzin temu, Gość Karo napisał:

Droga Aldono

Masz 32 lata. Koleżanki dawno zamężne i dzieciate. A Ty  śliczna i zadbana zostałaś sama, po 6 latach narzeczeństwa. Z jakiś powodów facet zwlekał ze ślubem, zwlekał, w końcu zaczął szukać innej. 

Może za dużo tego fryzjera, kosmetyczek i przekonania o swojej zajebistości. Coś jest nie tak Aldono. Pora na autorefleksję.

W punkt!!! Jednak mimo wszystko uważam, że facet z nudów i dla odmiany bzykał co popadło, tzn pierwszą chętną. Wierzył, że się nie wyda, a panienka po urlopie wychowawczym, więc być może zdesperowana, samotna matka. Nie sądzę, że miał "poważne plany' względem kochanki.

Autorki szkoda, bo "poszła w lata", ale dobrze, że pogoniła niewiernego. Jednak Twój komentarz mimo wszystko powinna przemyśleć.

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Ok jednorazowy numerek, ale by wdał się w romans kochanka musi być niesamowita w łóżku inaczej nie będzie ryzykował

Masz racje Bolek, gdyby była kłodą to na 1 razie by się skończyło. Podobnie gdyby nie miał z nią porozumienia na wysokim poziomie. Sam jestem facetem i mam identycznie. Nie wchodzi się w długotrwałe romanse z byle jakimi kobietami. Takie są na raz.

2 minuty temu, Gość PrzystojnyD napisał:

 

Nawet kochający mężczyzna prędzej czy później będzie miał dość kobiety, z która się nie spełnia seksualnie. 

Chyba nie muszę mówić, że działa to w obie strony? Chyba, że jesteście oziębłe seksualnie to nie zrozumiecie.

Czego facet chce w pierwszej kolejności od kobiety?

Seksu.

Nie wsparcia, jak dziecko, nie usłużnej, która mu ugotuje czy posprząta.

Dlatego, jeżeli ci zależy na jakimś facecie, to zaproś go i zrób mu loda. 

Szok?

Nie, o tym marzą mężczyźni. Żaden facet sobie nie utnie jajek bo jakiejś trudno się z tym pogodzić. 

Lesson lernt. 

 

I to samo z kobietami, dlatego będą zdradzać. 

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Masz racje Bolek, gdyby była kłodą to na 1 razie by się skończyło. Podobnie gdyby nie miał z nią porozumienia na wysokim poziomie. Sam jestem facetem i mam identycznie. Nie wchodzi się w długotrwałe romanse z byle jakimi kobietami. Takie są na raz.

Tak, tak, na pierwszej randce pewnie ciąg/nęła mu aż po same jaja. Palnij się w łeb. Wiele kobiet na pierwszym seksie wręcz brzydzi się w ogóle wziąć do ust. Widać, ze sam sobie odpisujesz, aby urealnić tę durną teorię. A facetowi na początku wystarcza samo wypięcie się. 

Wielu z was wejdzie w romans z takimi "byle jakimi" jeżeli nie ma szans na lepsze. A jak facet ma bardzo wysokie libido, to tez będzie miał wszystko gdzieś, byleby była chętna.

3 minuty temu, Gość Lana d napisał:

A facetowi na początku wystarcza samo wypięcie się. 

Wypiąć się też trzeba umieć. I można to zrobić na sposób kłody, czyli przyjąć pozycję sr%ającego kota.

20 minut temu, Gość gość napisał:

Masz racje Bolek, gdyby była kłodą to na 1 razie by się skończyło. Podobnie gdyby nie miał z nią porozumienia na wysokim poziomie. Sam jestem facetem i mam identycznie. Nie wchodzi się w długotrwałe romanse z byle jakimi kobietami. Takie są na raz.

Przecież autorka pisze, że w łóżku nie było nudno. Ok, może jej nie było nudno, ale nie nadinterpretujcie. Myślę, że w opisywanym przypadku facet po prostu szukał odmiany i trafiła się chętna, poszukująca tatusia dla swojego potomstwa, więc bardzo się postarała, a on chciał się tylko zabawić. Sądził, że się nie wyda.

Autorka nie pisze też, jak długo trwał romans. Myślę, że facet pożałuje prędzej, czy później, no chyba, że autorka jest totalną zołzą.

Wypindrzy się taka u fryzjera i kosmetyczki i myśli że to szczyt marzeń dla faceta i będzie jej nadskakiwał z każdej strony, niestety uroda czy raczej atrakcyjny wygląd to nie wszystko szczególnie że zadbanych atrakcyjnych kobiet jest wszędzie pełno 

5 godzin temu, Gość Lana d napisał:

Tak, tak, na pierwszej randce pewnie ciąg/nęła mu aż po same jaja. Palnij się w łeb. Wiele kobiet na pierwszym seksie wręcz brzydzi się w ogóle wziąć do ust. Widać, ze sam sobie odpisujesz, aby urealnić tę durną teorię. A facetowi na początku wystarcza samo wypięcie się. 

Wielu z was wejdzie w romans z takimi "byle jakimi" jeżeli nie ma szans na lepsze. A jak facet ma bardzo wysokie libido, to tez będzie miał wszystko gdzieś, byleby była chętna.

dokladnie 

18 godzin temu, Gość Aldona napisał:

Mam 32 lata. Przyjaciółki mają już swoje życie, a ja potrzebuje sie wygadac. Otóż zdradził mnie narzeczony, a raczej na chwile obecną już mój byly narzeczony. Bylismy ze sobą 6 lat, 2 lata temu sie zareczylismy, a za rok mieliśmy sie pobrać. Uważam ze niczego nam nie brakowało, swietnie sie uzupelnialismy. W łóżku też nie powinien narzekać, kochalismy sie dość często, lubilismy eksperymentować. Ostatnie kilka tygodni był jakiś inny, nieobecny, czesto zostawał w pracy na nadgodzinach. W koncu kuzynka, ktora pracuje blisko jego firmy powiedziała mi, że widziała go jak obściskiwał sie z jakąś babą. Zagrałam va bank i wieczorem podczas kolacji mu wygarnelam, że wiem o wszystkim, byl tak zmieszany i zaskoczony że wszystko mi wyśpiewał jak na spowiedzi. Okazalo sie ze dziunia wrocila do firmy po ponad dwuletnim urlopie wychowawczym, nie znali sie wczesniej bo mój tam trafil, jak juz jej nie bylo. On ją wdrażał w obowiązki i jak mi powiedzial: "jakoś tak wyszło samo z siebie". Przepraszał mnie, blagal o wybaczenie, ale jescze tego samego wieczoru wylądował z walizką za drzwiami. Na tym historia powinna się skończyć, ale nie dawalo mi spokoju, kim jest ta dziunia, jaka to sex bomba skusila mojego faceta. Dopytalam kuzynke czy ją rozpozna i mi pokaze, zgodzila sie. To co zobaczylam przeszlo moje najsmielsze oczekiwania. Takie szkaradztwo że myslalam ze padne. Chuda anorektyczka, plaska jak deska, okulary jak denka od butelek, dwa mysie wlosy na krzyż i chropowata, strasznie zniszczona cera. I na takie coś poleciał moj byly. To ja regularnie kosmetyczka, fryzjer, fitnes, mam czym oddychac, burza czarnych wlosow, wszystko aby sie podobac mojemu misiowi. Normalnie nie ma faceta w mojej pracy, który by sie do mnie nie ślinił, a ja zawsze wpatrzona w swojego, a ten palant polecial na taką szkarade. Zalamalam sie podwójnie. 

Głupia cípa jesteś, dlatego ciebie olał jak ci się należy a wziął wartościową dziewczyne a pustą lalke kopnął w doope, pięknia sprawa a ty jak sarna w reflektorach - nie wie co ją rąbło, buahahaha.

17 godzin temu, Gość Mam cos w sobie napisał:

We mnie sie zakochal szesc lat mlodszy wysportowany a ja otyla ponad sto kilo. 

Jego dziewczyna 9 lat mlodsza szczupla dlugonoga.

 

 

deb,il i tyle, zdarza się

17 godzin temu, Gość Karo napisał:

Droga Aldono

Masz 32 lata. Koleżanki dawno zamężne i dzieciate. A Ty  śliczna i zadbana zostałaś sama, po 6 latach narzeczeństwa. Z jakiś powodów facet zwlekał ze ślubem, zwlekał, w końcu zaczął szukać innej. 

Może za dużo tego fryzjera, kosmetyczek i przekonania o swojej zajebistości. Coś jest nie tak Aldono. Pora na autorefleksję.

facet zwlekał bo nie widział w niej żony i matki swoich dzieci, proste jak byk

22 minuty temu, Gość puste tępe lalki napisał:

Głupia cípa jesteś, dlatego ciebie olał jak ci się należy a wziął wartościową dziewczyne a pustą lalke kopnął w doope, pięknia sprawa a ty jak sarna w reflektorach - nie wie co ją rąbło, buahahaha.

Glupoty piszesz. Z tekstu autorki wynika że wcale jej nie olał, tylko stukał inną, a jak sie wydało, to przepraszal i blagal o wybaczenie. 

Też mam żonę, jest atrakcyjna, w łóżku wyuzdana, ale i tak od czasu do czasu zdarza mi sie zaszalec z inną. Najważniejsze aby się to nie wydało. 

41 minut temu, Gość Gringo napisał:

Też mam żonę, jest atrakcyjna, w łóżku wyuzdana, ale i tak od czasu do czasu zdarza mi sie zaszalec z inną. Najważniejsze aby się to nie wydało. 

Czemu to robisz, skoro Ci dobrze z żoną?  Bo co, obca? Wytłumacz 

46 minut temu, Gość gość napisał:

Czemu to robisz, skoro Ci dobrze z żoną?  Bo co, obca? Wytłumacz 

Czemu? Lubie urozmaicenia. Moją żone znam na wylot, a kręci mnie coś co jest nowe. 

Ostatnio bawie sie z taką młodą laską z pracy. Jest ponad 10 lat ode mnie mlodsza, niedlugo bedzie sie żenić. Szczerze? Nawet w 1/3 nie ma w sobie tyle sex appealu co moja ślubna, a pod czas seksu jest dość sztywna, mimo to i tak jak mamy okazje to się bzykamy. 

Zastanawiam się ci te kobiety widzą w tych analfabetach?? Czy tylko kuttasa?

21 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Provo, a wy łykacie.  

Jeżeli tak, to autor jest chory psychicznie i żałosny. Może zaraz będzie dzwonił na policję i zgłaszał fałszywe alarmy, a oni będą łykać, bo prowo?