Czytałyście już o wypadku i akcji poszukiwaczej Piotra Woźniak-Staraka?

A na mój pogrzeb mogą przyjść i w sukni balowej a potem urządzić tańce.  

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

A na mój pogrzeb mogą przyjść i w sukni balowej a potem urządzić tańce.  

I co w związku z tym?

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

I co w związku z tym?

Może niech ktoś napisze co w związku z tym- niektórym świetnie idzie takie pisanie.

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Ja nie wiem czy to było godne czy nie ale ogarniacie, że jest prawie 40 stopni i w garsonkach by się ugotowali? Szacunek nie ma nic do rzeczy przy takich temperaturach

Jakoś Rozenkowa mogla w garniturze przyjść. Bachleda też(dekolt do pępka pominę) więc chyba aż takiego skwaru nie bylo. 

Ale... my tu się z celebrytow i ich załobnych strojów podśmiewamy ale zwykli ludzie na pogrzeby się jeszcze gorzej ubierają. Byłam na kilku pogrzebach w najbliższym czasie i tam ludzie(dorośli) przychodzili w czerwonych szpilkach, różowych koszulkach, mini naprawdę ledwie tyłki zakrywające, niebieskich jeansach i adidasach. Rozumiem że nie każdy ma w szafie odświętny czarny strój, ale w taką pstrokaciznę?

11 minut temu, Gość Gosc napisał:

Jakoś Rozenkowa mogla w garniturze przyjść. Bachleda też(dekolt do pępka pominę) więc chyba aż takiego skwaru nie bylo. 

Ale... my tu się z celebrytow i ich załobnych strojów podśmiewamy ale zwykli ludzie na pogrzeby się jeszcze gorzej ubierają. Byłam na kilku pogrzebach w najbliższym czasie i tam ludzie(dorośli) przychodzili w czerwonych szpilkach, różowych koszulkach, mini naprawdę ledwie tyłki zakrywające, niebieskich jeansach i adidasach. Rozumiem że nie każdy ma w szafie odświętny czarny strój, ale w taką pstrokaciznę?

No ale przecież masz tu wyraźnie napisane, jakie społeczeństwo ma zdanie, na temat ubioru na pogrzeby, więc nie ma się co dziwić niestety

Wydaje mi sie ze tu juz nawet nie chodzi o ubiór itd tylko o to ze ludzie nie lubia pani Agnieszki i chocby nie wiadomo w co sie ubrala to i tak by bylo zle. Ja ogolnie nie znam jej, tylko z telewizji lecz wrazenie zrobila nie mile. Od samego poczatku wydaje sie byc bardzo wyniosla, tzw. ( co ja to nie jestem...) i kazdy i tak bedzie uwazac ze byla z Piotrem tylko dla pieniedzy. I mimo ze jak najbardziej moglo byc inaczej ( bo tego nie wiemy ) bo poprostu ma cos w sobie co odrzuca ludzi.

13 minut temu, Gość gosc napisał:

Wydaje mi sie ze tu juz nawet nie chodzi o ubiór itd tylko o to ze ludzie nie lubia pani Agnieszki i chocby nie wiadomo w co sie ubrala to i tak by bylo zle. Ja ogolnie nie znam jej, tylko z telewizji lecz wrazenie zrobila nie mile. Od samego poczatku wydaje sie byc bardzo wyniosla, tzw. ( co ja to nie jestem...) i kazdy i tak bedzie uwazac ze byla z Piotrem tylko dla pieniedzy. I mimo ze jak najbardziej moglo byc inaczej ( bo tego nie wiemy ) bo poprostu ma cos w sobie co odrzuca ludzi.

Każdy i tak będzie uważał, że była z Piotrem dla pieniędzy?  Ja tak nie uważam. 

13 minut temu, Gość Antx napisał:

Każdy i tak będzie uważał, że była z Piotrem dla pieniędzy?  Ja tak nie uważam. 

 

Ja tez tak nie uwazam, ale po wypowiedziach tu na kafeterii to 90 % tak uwaza. Taka " milosc " dla pieniedzy to idzie poznac a u nich bila prawdziwa milosc.

Dziwne to było małżeństwo, niby nie dla kasy bo miała swoją (chociaż dopiero dzięki mężowi nabyła nieruchomość Nowym Jorku, no umówmy się aż tak bogata nie była) ale chyba też nie z miłości nie było jej widać Piotr zawsze patrzył w innym kierunku na żonę. Myślę, że dla prestiżu, przejęła po nim nawet nazwisko chociaż jej miało jakiś dorobek. Moja koleżanka spotkała kiedyś szulim, profesjonalna i wyniosła i niedowartosciowana skoro tyle operacji miała

21 minut temu, Gość gość napisał:

Dziwne to było małżeństwo, niby nie dla kasy bo miała swoją (chociaż dopiero dzięki mężowi nabyła nieruchomość Nowym Jorku, no umówmy się aż tak bogata nie była) ale chyba też nie z miłości nie było jej widać Piotr zawsze patrzył w innym kierunku na żonę. Myślę, że dla prestiżu, przejęła po nim nawet nazwisko chociaż jej miało jakiś dorobek. Moja koleżanka spotkała kiedyś szulim, profesjonalna i wyniosła i niedowartosciowana skoro tyle operacji miała

Jej nazwisko wiadomo mialo jakis yam dorobek ale napewnp nazwisko Starak przewyzsza jej o iles tysiecy procent. Napewno liczyla ze z jego nazwiskiem zyska szacunek ktorego jejnie mialo. Bylo kilka sytuacji ze niby on ja zdradzal. Ogolnie rodzina dziwno, nie wiadomo o co im tak naprawde chodzilo. Czy kochali sie bezinteresownie, czy ona go dla pieniedzy, czy on ja tylko dlatego zeby kogos miec. No nie wiadomo jak bylo naprawde i nigdy sie nie dowiemy.

Dziwnie sie patrzy na rozpaczanie wdowy, ktora maz zdradzal

2 godziny temu, Gość gosc napisał:

Wydaje mi sie ze tu juz nawet nie chodzi o ubiór itd tylko o to ze ludzie nie lubia pani Agnieszki i chocby nie wiadomo w co sie ubrala to i tak by bylo zle. Ja ogolnie nie znam jej, tylko z telewizji lecz wrazenie zrobila nie mile. Od samego poczatku wydaje sie byc bardzo wyniosla, tzw. ( co ja to nie jestem...) i kazdy i tak bedzie uwazac ze byla z Piotrem tylko dla pieniedzy. I mimo ze jak najbardziej moglo byc inaczej ( bo tego nie wiemy ) bo poprostu ma cos w sobie co odrzuca ludzi.

Ona ma w sobie cos takiego niesympatycznego jak Natasza Urbanska. Niby ładna, zgrabna, Urbanska dodatkowo umie tanczyc, spiewac. Ale jakies niesympatyczne te kobiety. Wyniosle, zarozumiale.

100 % pewnosci nie ma wiec pewnie kobietka ma jeszcze nadzieje ze tylko ja podwozil

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Ona ma w sobie cos takiego niesympatycznego jak Natasza Urbanska. Niby ładna, zgrabna, Urbanska dodatkowo umie tanczyc, spiewac. Ale jakies niesympatyczne te kobiety. Wyniosle, zarozumiale.

Dokladnie. Wiec ciekawe czym ona go tak zauroczyla, skoro mowili ze on sympatyczny facet i wszyscy go lubieli a ja niekoniecznie... i nie wierze ze tylko o urode chodziło bo wiadomo ladna jest lecz znow bez przesady. Jako milioner mogl miec każda. Bo nie oszukujmy sie, wszystkie mowice tu ze nawet byscie go nie dotkneli a tak naprawde hakby sie wami zainteresowal to od razu polecialybyscie.

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Dokladnie. Wiec ciekawe czym ona go tak zauroczyla, skoro mowili ze on sympatyczny facet i wszyscy go lubieli a ja niekoniecznie... i nie wierze ze tylko o urode chodziło bo wiadomo ladna jest lecz znow bez przesady. Jako milioner mogl miec każda. Bo nie oszukujmy sie, wszystkie mowice tu ze nawet byscie go nie dotkneli a tak naprawde hakby sie wami zainteresowal to od razu polecialybyscie.

Pamietam jak na pudelkach i kozaczkach opisywali poczatki zwiazku Szulim i Właśnie Staraka. Ze ona poleciała na kase bo on nie jest przystojny, w dodatku juz wtedy ludzie pod postami pisali ze ona wyglada jak jego matka. Ona wtedy(i teraz zreszta tez) byla i  jest bardzo ładna i atrakcyjna. Mogla mu przecież zawrócić a głowie.

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Pamietam jak na pudelkach i kozaczkach opisywali poczatki zwiazku Szulim i Właśnie Staraka. Ze ona poleciała na kase bo on nie jest przystojny, w dodatku juz wtedy ludzie pod postami pisali ze ona wyglada jak jego matka. Ona wtedy(i teraz zreszta tez) byla i  jest bardzo ładna i atrakcyjna. Mogla mu przecież zawrócić a głowie.

Racja, faceci to jednak wzrokowcy. Moze lubial miec starsze od siebie. W sumie kazdyfacet lubi inne. Tak samo jednym mogl sie on nie podobac a inne mogly go uwazac za atrakcyjnego. W sumie kazda z nas ma meza i musial sie on nam podobac i czyms nas urzec a pewnie jakbysmy tu zdjecie naszych mezow dali to tez pisalibysmy ze z takim brzydalem nie bylybysmy. Bo tak to juz jest. Bierze sie caloksztalt pod uwage.

22 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Pamietam jak na pudelkach i kozaczkach opisywali poczatki zwiazku Szulim i Właśnie Staraka. Ze ona poleciała na kase bo on nie jest przystojny, w dodatku juz wtedy ludzie pod postami pisali ze ona wyglada jak jego matka. Ona wtedy(i teraz zreszta tez) byla i  jest bardzo ładna i atrakcyjna. Mogla mu przecież zawrócić a głowie.

Pamietam jeden wywiad z nią jeszcze przed pws, ktoś zapytał jacy faceci się jej podobają i podała dwa przykłady muzyków i sama ich określiła  jako brzydali ale pięknych. I tu na moje  pws pasował i był w jej guście.

Mnie trochę zdziwiła  mowa  jego wspólnika na pogrzebie  - ze pws matkę kochał i wielbił, siostrę i ojca podobnie (wypowiedz w podobnym tonie) a aga była celem. Jakoś tak dziwnie. 

Boczarska fajnie się wypowiadała o pws w uwadze - nie wiem dlaczego ale jej ufam i wierze w to co o nim mówiła. To musiał być spoko facet, równy i miły. Co mnie zaciekawiło to ze zastawił dom jak film bogowie  miał problemy finansowe a nie poszedł do ojca. Szkoda chłopa.

26 minut temu, Gość gosc napisał:

Racja, faceci to jednak wzrokowcy. Moze lubial miec starsze od siebie. W sumie kazdyfacet lubi inne. Tak samo jednym mogl sie on nie podobac a inne mogly go uwazac za atrakcyjnego. W sumie kazda z nas ma meza i musial sie on nam podobac i czyms nas urzec a pewnie jakbysmy tu zdjecie naszych mezow dali to tez pisalibysmy ze z takim brzydalem nie bylybysmy. Bo tak to juz jest. Bierze sie caloksztalt pod uwage.

No tak, każda z Was wyszła za mąż z miłości,  zauroczona urodą swojego męża.  Tylko Agnieszka poleciała na pieniądze ( Waszym zdaniem ). Skąd Wy macie wiedzieć,  że jeszcze  coś takiego jak osobowość, którą można jeszcze bardziej się zauroczyć...

2 minuty temu, Gość Gosccc napisał:

No tak, każda z Was wyszła za mąż z miłości,  zauroczona urodą swojego męża.  Tylko Agnieszka poleciała na pieniądze ( Waszym zdaniem ). Skąd Wy macie wiedzieć,  że jeszcze  coś takiego jak osobowość, którą można jeszcze bardziej się zauroczyć...

Jest, a nie jeszcze

11 minut temu, Gość Gość napisał:

Pamietam jeden wywiad z nią jeszcze przed pws, ktoś zapytał jacy faceci się jej podobają i podała dwa przykłady muzyków i sama ich określiła  jako brzydali ale pięknych. I tu na moje  pws pasował i był w jej guście.

Mnie trochę zdziwiła  mowa  jego wspólnika na pogrzebie  - ze pws matkę kochał i wielbił, siostrę i ojca podobnie (wypowiedz w podobnym tonie) a aga była celem. Jakoś tak dziwnie. 

Boczarska fajnie się wypowiadała o pws w uwadze - nie wiem dlaczego ale jej ufam i wierze w to co o nim mówiła. To musiał być spoko facet, równy i miły. Co mnie zaciekawiło to ze zastawił dom jak film bogowie  miał problemy finansowe a nie poszedł do ojca. Szkoda chłopa.

Mamę, ojca i siostrę dostał od losu.  Agnieszkę musiał zdobyć...

Jak się patrzy na ich zdjęcia to ona wygląda bardziej na zakochana w nim niż on w niej , obejmuje go albo się do niego przytula , on patrzy gdzieś indziej i ma jakby zamyślone spojrzenie . Jak dla mnie ona mogła naprawdę się zakochać i dobrze się z nim czula i pewnie nie wiedziała że ją zdradza jak ja zdradzał , szkoda jej . On z nią się dobrze bawił to napewno ale też z jakiegoś powodu wziął z nią ślub. Mi się wydaje że ona nie jest typem kobiety która robi cos wbrew sobie i by była w związku wiedząc że mąż ją zdradza tylko dla pieniędzy .

A ja myślę że oboje się kochali bardzo . 

1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

100 % pewnosci nie ma wiec pewnie kobietka ma jeszcze nadzieje ze tylko ja podwozil

Miejscowi hucza ze loda mu robiła na tej motorowce.

Ale to i tak moze powiedziec ze to tylko plotki itd ... bo on juz prawdy nie powie

2 godziny temu, Gość gość napisał:

Dziwne to było małżeństwo, niby nie dla kasy bo miała swoją (chociaż dopiero dzięki mężowi nabyła nieruchomość Nowym Jorku, no umówmy się aż tak bogata nie była) ale chyba też nie z miłości nie było jej widać Piotr zawsze patrzył w innym kierunku na żonę. Myślę, że dla prestiżu, przejęła po nim nawet nazwisko chociaż jej miało jakiś dorobek. Moja koleżanka spotkała kiedyś szulim, profesjonalna i wyniosła i niedowartosciowana skoro tyle operacji miała

Miało być pretensjonalna nie profesjonalna

Widzieliście dzisiejsze zdjęcia z pogrzebu na SE ?ehh smutek 

12 godzin temu, Gość Gość napisał:

20 godzin temu, Gość Gość napisał:

Nie gadajcie, ma zbyt krótką. Jakieś 30 cm przed kolano. To wg was nie jest mini? To ja się pytam jaką długość wg was ma mini? Mam wrażenie, że wszyscy inni byli ubrani bardziej stosownie niż ona. 

Gdzie ty widziałaś 30 cm przed kolano? Jak już to 20. 

Jprdl co za sępiarstwo się zleciało. Żeby się kiecki czepiać? Jakby szacowny małżonek się nie popisywał przed panienkami, albo założył kapok i zapiął zrywkę, to byście się mogły czepiać jej wpadek modowych na ściance, programie, czy premierze filmu w kinie. Ale pogrzeb? Wstydziły byście się

Tylko, że koleżanka wyżej bardzo dobrze to podsumowała, bez żadnego hejtu czy obrażanie. Mam podobne zdanie, pierwsze co mi się rzuciło w oczy, że kreacja niezbyt stosowną. Skoro nieważne w czym, to równie dobrze mogła iść na kolorowo. Tak, to wyjątkowa sytuacja, ale spójrz w net, pokazane wszystkie pary, jak ubrane, no po co? To jest ludzka ciekawość i tego nie zmienisz. 

12 godzin temu, Gość gość napisał:

Dokładnie! Zresztą nie tylko wdowa nie potrafiła ubrać się stosownie do sytuacji. Te odkryte ramiona, buty w cętki, głębokie dekolty, ...enki przed kolano, t-shirty - ludzie obyci, elita, powinni wiedzieć, jak ubrać się na pogrzeb, ale to jest pseudoelita, 'gwiazdy' za dychę, na czele z zarozumiałą wdówką.

Na zdjęciach było widać jak płacze więc pewnie udawać tak nie idzie 

13 godzin temu, Gość gość napisał:

Dokładnie! Zresztą nie tylko wdowa nie potrafiła ubrać się stosownie do sytuacji. Te odkryte ramiona, buty w cętki, głębokie dekolty, ...enki przed kolano, t-shirty - ludzie obyci, elita, powinni wiedzieć, jak ubrać się na pogrzeb, ale to jest pseudoelita, 'gwiazdy' za dychę, na czele z zarozumiałą wdówką.

6 godzin temu, Gość Gosc napisał:

No ale przecież masz tu wyraźnie napisane, jakie społeczeństwo ma zdanie, na temat ubioru na pogrzeby, więc nie ma się co dziwić niestety

Na Interii jest artykuł zatytułowany..Etykieta pogrzebowa, czego nie należy ubierac'' wiec jakas zobowiązuje. A w artykule zdjęcia żalobnikow z tegoż właśnie pogrzebu. Więc jak to jest. Bo ja uważam że wdowa się niestosowne ubrała,  wiadome było, że pójdzie to w świat, dlatego  i też z szacunku  do zmarłego mogła się inaczej ubrać. Tyle