Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Temat dla osób niewierzących. Przez rodzinę szlag mnie trafi.

Polecane posty

Gość Gość gość
33 minuty temu, Gość gosc napisał:

Pwiedz to ludziom z wadami wrodzonymi niczym przez siebie nie zawinionymi, których zycie to wegetacja w cierpieniu.

Właśnie mówię: HEJ! LUDZIE Z WADAMI WRODZONYMI NICZYM PRZEZ SIEBIE NIE ZAWINIONYMI, KTÓRYCH ŻYCIE TO WEGETACJA W CIERPIENIU!

CZYTAJCIE PISMO ŚWIĘTE!

Mat.7,7-11.

7 Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. 8 Albowiem każdy, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą. 9 Gdy którego z was syn prosi o chleb, czy jest taki, który poda mu kamień? 10 Albo gdy prosi o rybę, czy poda mu węża? 11 Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec wasz, który jest w niebie, da to, co dobre, tym, którzy Go proszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 minuty temu, Gość Gość gość napisał:

Właśnie mówię: HEJ! LUDZIE Z WADAMI WRODZONYMI NICZYM PRZEZ SIEBIE NIE ZAWINIONYMI, KTÓRYCH ŻYCIE TO WEGETACJA W CIERPIENIU!

CZYTAJCIE PISMO ŚWIĘTE!

Mat.7,7-11.

7 Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. 8 Albowiem każdy, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą. 9 Gdy którego z was syn prosi o chleb, czy jest taki, który poda mu kamień? 10 Albo gdy prosi o rybę, czy poda mu węża? 11 Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec wasz, który jest w niebie, da to, co dobre, tym, którzy Go proszą.

Płody maja prosić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
4 minuty temu, Gość Gość gość napisał:

Właśnie mówię: HEJ! LUDZIE Z WADAMI WRODZONYMI NICZYM PRZEZ SIEBIE NIE ZAWINIONYMI, KTÓRYCH ŻYCIE TO WEGETACJA W CIERPIENIU!

CZYTAJCIE PISMO ŚWIĘTE!

Mat.7,7-11.

7 Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. 8 Albowiem każdy, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą. 9 Gdy którego z was syn prosi o chleb, czy jest taki, który poda mu kamień? 10 Albo gdy prosi o rybę, czy poda mu węża? 11 Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec wasz, który jest w niebie, da to, co dobre, tym, którzy Go proszą.

Panie Boze, to ja płód z wadą wrodzoną. Proszę ulituj się nade mną zrób mnie jak innych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No, nawet Madka Teresa tak prosiła, że Hesus wysłał ją na leczenie do prywatnej kliniki w Juesej. A pacjenci jej hospicjum tak ujowo prosili, że nawet leków przeciw bólowych nie dostawali.

Szach-mat ateusze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bór liściasty
48 minut temu, Gość gosc napisał:

Panie Boze, to ja płód z wadą wrodzoną. Proszę ulituj się nade mną zrób mnie jak innych ludzi.

Spa.d.aj na drzewo prostować banany. Teraz nie mam czasu. Właśnie jestem z Zeusem i Lokim na libacje winowo-ambrozjową umówiony. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
15 minut temu, Gość Gość napisał:

No, nawet Madka Teresa tak prosiła, że Hesus wysłał ją na leczenie do prywatnej kliniki w Juesej. A pacjenci jej hospicjum tak ujowo prosili, że nawet leków przeciw bólowych nie dostawali.

Szach-mat ateusze!!

Madka Teresa była ateistką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość
1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

Płody maja prosić?

 

1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

Panie Boze, to ja płód z wadą wrodzoną. Proszę ulituj się nade mną zrób mnie jak innych ludzi.

Płody, nie zaznały cierpienia tego świata. Więc po co te głupie aluzje? Naśmiewaj się nadal. Nie chcesz być szczęśliwy, to sobie wegetuj w cierpieniu. Twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
17 minut temu, Gość Gość gość napisał:

 

Płody, nie zaznały cierpienia tego świata. Więc po co te głupie aluzje? Naśmiewaj się nadal. Nie chcesz być szczęśliwy, to sobie wegetuj w cierpieniu. Twoja sprawa.

Gdy płód ma genetyzną wadę wrodzonąi jest zdeforowany to owszem, zaznaje cierpień tego świata. Z momentem urodzenia te cierpienia narastają. Dla ciebie to głupia aluzja? Zdeformowany od chwili poczęcia człowiek to głupia aluzja? Po co Bog w ten sposób stworzyl świat? To jest ta jego inteigencja i nieskończona dobroć?

I kim ty jesteś, żeby w ogóle insynuwać mi, że ja wegetuję? Co daje ci takie prawo? Za kogo się uważasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
17 minut temu, Gość Gość gość napisał:

 

Płody, nie zaznały cierpienia tego świata. Więc po co te głupie aluzje? Naśmiewaj się nadal. Nie chcesz być szczęśliwy, to sobie wegetuj w cierpieniu. Twoja sprawa.

Ale gdy dziecko rozwija się w łonie matki, czy gdy jest płodem to wtedy pojawiają się wady genetyczne. Idź poczytać jakąś inną książkę, a nie tylko Biblię. 

I czemu katole zakładają, że tylko oni są szczęśliwi? Jesteście strasznymi egoistami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ale gdy dziecko rozwija się w łonie matki, czy gdy jest płodem to wtedy pojawiają się wady genetyczne. Idź poczytać jakąś inną książkę, a nie tylko Biblię. 

I czemu katole zakładają, że tylko oni są szczęśliwi? Jesteście strasznymi egoistami.

Widać dziecko słabo prosiło będąc jeszcze komórką jajową i plemnikiem i Bog mu nie dał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
41 minut temu, Gość gosc napisał:

Madka Teresa była ateistką.

Jak ostatnio sprawdzałam to była ona zakonnicą i świętą kościoła katolickiego. I jak ateistka miałaby gdzieś religię swoich podopiecznych i nie nawracałaby ich na jedyną, słuszną religię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jak ostatnio sprawdzałam to była ona zakonnicą i świętą kościoła katolickiego. I jak ateistka miałaby gdzieś religię swoich podopiecznych i nie nawracałaby ich na jedyną, słuszną religię.

Z jej dzienków jasno wynika, że najzwyczajniej w swiecie nie wierzyła. Skarżyła się nawet swoim spowiednikom, że nie może uwierzyć. A że nawracała... Cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Madka Teresa to idealny przykład religijnego fundametalizmu. Ona wyznawała religię a nie wierzyła w Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość

Po co Bóg to? Po co Bóg tamto? Tylko narzekać i biadolić potraficie i wytykać komuś błędy "kim ty jesteś?" "jesteś arogancki", "nie masz prawa mi niczego narzucać" itd. Swoim dzieciom to narzucacie siłą swoje własne poglądy. Też mogę zadać Wam to samo pytanie: Po co każecie swoim dzieciom chodzić do szkoły? Po co każecie swoim dzieciom jeść, ubierać się, myć się? Niech robią co im się podoba. Te wszystkie zakazy i nakazy, to są dla ich własnego dobra. Pan Bóg również dał nam Biblię dla naszego własnego dobra. Cofnijcie się do moich wcześniejszych postów jako "Gość Gość gość" (3x). Wszystkie odpowiedzi znajdziecie w Biblii, zamiast sobie lżyć, to zacznijcie ją czytać. Jeszcze raz powtórzę: To nie Bóg jest sprawcą wszelkiego zła, Pan Bóg jest sędzią sprawiedliwym i miłościwym naszym Ojcem. Jeżeli komuś dzieje się niesprawiedliwa krzywda, to Pan Bóg Wam to wynagrodzi, nic nie dzieje się bez żadnego powodu. W księdze Hioba jest opisany spór między Bogiem i Diabłem, Hiob był narzędziem tego sporu, o niczym nie wiedział, a pomimo tego wytrwał w wierze. Nasz Ojciec w niebie jest bardzo mądry i nie należy w Niego wątpić. Jeżeli komuś wydaje się, że Pan Bóg zwleka, to jest on w błędzie. Dla kogoś u kogo czas nie istnieje, 1000 lat jest mgnieniem oka. Bądźcie cierpliwi, Pan Bóg zna wszystkie swoje dzieci i o nikim nie zapomni. Człowiek umiera, bo grzeszy. A grzeszy bo jest niedoskonały. A jest niedoskonały, dlatego, że odziedziczył niedoskonałość po swoich rodzicach. Każdy który grzeszy umrze. Swoją śmiercią zapłaci za swój grzech. Śmierć, to nie jest stan jakiegoś przejścia gdzie indziej gdzie może tam cierpieć lub być w stanie błogim, śmierć to jest niebyt, człowieka nie ma, w dniu śmierci zanikają wszystkie jego świadomości. Gdy nastąpi sąd ostateczny, to wszyscy ludzie zmartwychwstaną (ożyją) do swojego pierwotnego ciała (w identyczny sposób jak Pan Jezus), fizycznie będą odczuwać z powrotem wszystkie swoje zmysły tak jak teraz, czyli wzrok, słuch, węch, smak i dotyk. Człowiek zmartwychwstając, to tak samo jakby urodził się na nowo (drugi raz), bo będzie miał nowe ciało i będzie myśleć, powróci do tej samej ziemi co teraz ją widzimy i na niej teraz żyjemy. Gdy narodzi się drugi raz, będzie już miał idealne ciało - tak jak Adam i Ewa. Porównaj sobie byłego przestepcę który wychodzi z więzienia. Każdy, który wyszedł na wolność, ma już czystą kartę i zaczyna funkcjonować od nowa - mówi się o nim "zresocjalizowany" (tak samo będzie człowiek zmartwychwstały na początku tysiącletniego panowania Pana Jezusa). Ten sąd będzie odbywał się 1000lat, Szatan będzie zamknięty, więc nikt nas nie będzie buntował do złego. Niektórzy byli przestępcy mają już we krwi zło i nie trzeba będzie ich buntować, więc na pewno drugi raz popełnią wykroczenie, u nas to nazywa się "recydywa".W przypadku sądu ostatecznego, ci którzy drugi raz popełnią grzech zostają wrzuceni do "jeziora ognia". "Jezioro ognia" należy traktować w cudzysłowiu i zaraz to wyjaśnię. W Biblii jest tak napisane, dlatego że Pan Jezus kierował swoje słowa do ludzi prostych, niewykształconych. Kiedyś nie było szkół powszechnych tak jak dzisiaj i Pan Jezus chcąc, żeby biedni i prości ludzie Go zrozumieli, to przedstawiał swoje nauki w różnych przykładach. Pan Jezus chcąc wyjaśnić jak wygląda Królestwo Boże porównywał do różnych rzeczy, np. Królestwo Boże jak ziarnko gorczycy, albo jest podobne do skarbu ukrytego, albo jak kupiec szukał pięknych pereł i ją znalazł, więc sprzedał wszystko co miał żeby ją kupić, albo jest podobne do sieci zanurzonej w morze i tak dalej i tak dalej. Tak samo drugą śmierć porównał do jeziora ognia (co nie znaczy dosłownie, że źli ludzie będą palić się w nieskończoność i cierpieć). W dzisiejszych czasach mamy kosze i wysypiska śmieci, gdzie niepotrzebne rzeczy wyrzucamy i niszczymy. Dawniej ten śmietnik znajdował się poza murami miasta, a żeby z biegiem czasu nie usypała się góra śmieci, to wysypisko podpalano. Ludzie wyrzucali śmieci codziennie, więc to wysypisko paliło się cały czas (w ich mniemaniu wiecznie, bo nigdy nie gasło) i rzeczywiście z daleka wyglądało jak jezioro ognia. Pan Jezus również wyjaśnił to w przypowieści o pszenicy i kąkolu. Coś spalić, oznacza - zniszczyć całkowicie, pozbyć się tego na zawsze, tzn. że coś było i już nie ma, nie istnieje, bo ogień niszczy wszystko. Tłumaczę na chłopski rozum też przesłanie Martyny, że jedni wstaną po to żeby żyć wiecznie w raju, czyli przestępcy zresocjalizowani posiądą ziemię, a inni przestępcy którzy nie dali się zresocjalizować nie wstaną już nigdy, bo ich nie będzie. Tak samo jak oni nie istnieli przed narodzinami, to tak samo przestaną istnieć po śmierci i Szatan tak samo przestanie istnieć.

Starożytnym Żydom nie podobało się dziwne gadanie Pana Jezusa, oni myśleli że nowe królestwo będzie polegało na tym, że przyjdzie człowiek podobny do króla Dawida i wypędzi Rzymian i stworzy nowe państwo, gdzie zostaną bogaci i będą sobie żyć w dostatku. Faryzeusze zobaczyli, że przyszedł jakiś chłopek roztropek i obraża Boga i ich tradycje, więc żeby nie szerzył zamętu, to go zabili. Żydzi do tej pory oczekują Mesjasza takiego, który stworzy im idealne państwo. Pierwsi chrześcijanie doskonale rozumieli Słowo Boże, ale przyszedł pewien cesarz Konstantyn i zobaczył, że na tej idei można zapanować nad ludźmi. Ci, którzy nie chcieli się nawrócić i podporządkować się, zaczął straszyć piekłem, gdzie owe tzw cierpienia po śmierci ówcześni poganie mieli już wpojone z nauk swojej dawnej religii. Cesarz Konstantyn nic innego nie zrobił, jak tylko swoich rzymskich bogów zastąpił Bogiem Jahwe i Panem Jezusem. Wszystkie tradycje pozostały bez zmian, zmieniła się jedynie nazwa na Kościół Powszechny, czyli z łaciny Katolicki. Ciężko jest wykorzenić coś, co bardzo mocno w coś wrosło. Dlatego niektórzy z Was odstępują od Kościoła, bo mają rozum i widzą, że Kościół katolicki, to nie jest droga do Pana Boga. Mając wpojone myślenie, że Kościół katolicki niby opiera się na Biblii, a z doświadczenia przekonali się, że Kościół naucza kłamstwa, to bez poznania co naprawdę zawiera Pismo Święte, automatycznie odrzucają ją.

Macie rozum, to czytajcie Biblię, kto jej nie rozumie, to niech się modli do Pana Boga żeby pozwolił ją zrozumieć. Pan Bóg wszystkich Was kocha i pragnie Waszego szczęścia, śmiechu i chce żeby nigdy ta radość się nie skończyła, ale tak jak już pisałem wcześniej, On na siłę nikogo uszczęśliwiać nie będzie. Ten kto nie chce się dostosować do uporządkowanych zasad, to trudno, na własne życzenie umrze drugi raz ale tym razem na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 minut temu, Gość Gość gość napisał:

Po co Bóg to? Po co Bóg tamto? Tylko narzekać i biadolić potraficie i wytykać komuś błędy "kim ty jesteś?" "jesteś arogancki", "nie masz prawa mi niczego narzucać" itd. Swoim dzieciom to narzucacie siłą swoje własne poglądy. Też mogę zadać Wam to samo pytanie: Po co każecie swoim dzieciom chodzić do szkoły? Po co każecie swoim dzieciom jeść, ubierać się, myć się? Niech robią co im się podoba. Te wszystkie zakazy i nakazy, to są dla ich własnego dobra. Pan Bóg również dał nam Biblię dla naszego własnego dobra. Cofnijcie się do moich wcześniejszych postów jako "Gość Gość gość" (3x). Wszystkie odpowiedzi znajdziecie w Biblii, zamiast sobie lżyć, to zacznijcie ją czytać. Jeszcze raz powtórzę: To nie Bóg jest sprawcą wszelkiego zła, Pan Bóg jest sędzią sprawiedliwym i miłościwym naszym Ojcem. Jeżeli komuś dzieje się niesprawiedliwa krzywda, to Pan Bóg Wam to wynagrodzi, nic nie dzieje się bez żadnego powodu. W księdze Hioba jest opisany spór między Bogiem i Diabłem, Hiob był narzędziem tego sporu, o niczym nie wiedział, a pomimo tego wytrwał w wierze. Nasz Ojciec w niebie jest bardzo mądry i nie należy w Niego wątpić. Jeżeli komuś wydaje się, że Pan Bóg zwleka, to jest on w błędzie. Dla kogoś u kogo czas nie istnieje, 1000 lat jest mgnieniem oka. Bądźcie cierpliwi, Pan Bóg zna wszystkie swoje dzieci i o nikim nie zapomni. Człowiek umiera, bo grzeszy. A grzeszy bo jest niedoskonały. A jest niedoskonały, dlatego, że odziedziczył niedoskonałość po swoich rodzicach. Każdy który grzeszy umrze. Swoją śmiercią zapłaci za swój grzech. Śmierć, to nie jest stan jakiegoś przejścia gdzie indziej gdzie może tam cierpieć lub być w stanie błogim, śmierć to jest niebyt, człowieka nie ma, w dniu śmierci zanikają wszystkie jego świadomości. Gdy nastąpi sąd ostateczny, to wszyscy ludzie zmartwychwstaną (ożyją) do swojego pierwotnego ciała (w identyczny sposób jak Pan Jezus), fizycznie będą odczuwać z powrotem wszystkie swoje zmysły tak jak teraz, czyli wzrok, słuch, węch, smak i dotyk. Człowiek zmartwychwstając, to tak samo jakby urodził się na nowo (drugi raz), bo będzie miał nowe ciało i będzie myśleć, powróci do tej samej ziemi co teraz ją widzimy i na niej teraz żyjemy. Gdy narodzi się drugi raz, będzie już miał idealne ciało - tak jak Adam i Ewa. Porównaj sobie byłego przestepcę który wychodzi z więzienia. Każdy, który wyszedł na wolność, ma już czystą kartę i zaczyna funkcjonować od nowa - mówi się o nim "zresocjalizowany" (tak samo będzie człowiek zmartwychwstały na początku tysiącletniego panowania Pana Jezusa). Ten sąd będzie odbywał się 1000lat, Szatan będzie zamknięty, więc nikt nas nie będzie buntował do złego. Niektórzy byli przestępcy mają już we krwi zło i nie trzeba będzie ich buntować, więc na pewno drugi raz popełnią wykroczenie, u nas to nazywa się "recydywa".W przypadku sądu ostatecznego, ci którzy drugi raz popełnią grzech zostają wrzuceni do "jeziora ognia". "Jezioro ognia" należy traktować w cudzysłowiu i zaraz to wyjaśnię. W Biblii jest tak napisane, dlatego że Pan Jezus kierował swoje słowa do ludzi prostych, niewykształconych. Kiedyś nie było szkół powszechnych tak jak dzisiaj i Pan Jezus chcąc, żeby biedni i prości ludzie Go zrozumieli, to przedstawiał swoje nauki w różnych przykładach. Pan Jezus chcąc wyjaśnić jak wygląda Królestwo Boże porównywał do różnych rzeczy, np. Królestwo Boże jak ziarnko gorczycy, albo jest podobne do skarbu ukrytego, albo jak kupiec szukał pięknych pereł i ją znalazł, więc sprzedał wszystko co miał żeby ją kupić, albo jest podobne do sieci zanurzonej w morze i tak dalej i tak dalej. Tak samo drugą śmierć porównał do jeziora ognia (co nie znaczy dosłownie, że źli ludzie będą palić się w nieskończoność i cierpieć). W dzisiejszych czasach mamy kosze i wysypiska śmieci, gdzie niepotrzebne rzeczy wyrzucamy i niszczymy. Dawniej ten śmietnik znajdował się poza murami miasta, a żeby z biegiem czasu nie usypała się góra śmieci, to wysypisko podpalano. Ludzie wyrzucali śmieci codziennie, więc to wysypisko paliło się cały czas (w ich mniemaniu wiecznie, bo nigdy nie gasło) i rzeczywiście z daleka wyglądało jak jezioro ognia. Pan Jezus również wyjaśnił to w przypowieści o pszenicy i kąkolu. Coś spalić, oznacza - zniszczyć całkowicie, pozbyć się tego na zawsze, tzn. że coś było i już nie ma, nie istnieje, bo ogień niszczy wszystko. Tłumaczę na chłopski rozum też przesłanie Martyny, że jedni wstaną po to żeby żyć wiecznie w raju, czyli przestępcy zresocjalizowani posiądą ziemię, a inni przestępcy którzy nie dali się zresocjalizować nie wstaną już nigdy, bo ich nie będzie. Tak samo jak oni nie istnieli przed narodzinami, to tak samo przestaną istnieć po śmierci i Szatan tak samo przestanie istnieć.

Starożytnym Żydom nie podobało się dziwne gadanie Pana Jezusa, oni myśleli że nowe królestwo będzie polegało na tym, że przyjdzie człowiek podobny do króla Dawida i wypędzi Rzymian i stworzy nowe państwo, gdzie zostaną bogaci i będą sobie żyć w dostatku. Faryzeusze zobaczyli, że przyszedł jakiś chłopek roztropek i obraża Boga i ich tradycje, więc żeby nie szerzył zamętu, to go zabili. Żydzi do tej pory oczekują Mesjasza takiego, który stworzy im idealne państwo. Pierwsi chrześcijanie doskonale rozumieli Słowo Boże, ale przyszedł pewien cesarz Konstantyn i zobaczył, że na tej idei można zapanować nad ludźmi. Ci, którzy nie chcieli się nawrócić i podporządkować się, zaczął straszyć piekłem, gdzie owe tzw cierpienia po śmierci ówcześni poganie mieli już wpojone z nauk swojej dawnej religii. Cesarz Konstantyn nic innego nie zrobił, jak tylko swoich rzymskich bogów zastąpił Bogiem Jahwe i Panem Jezusem. Wszystkie tradycje pozostały bez zmian, zmieniła się jedynie nazwa na Kościół Powszechny, czyli z łaciny Katolicki. Ciężko jest wykorzenić coś, co bardzo mocno w coś wrosło. Dlatego niektórzy z Was odstępują od Kościoła, bo mają rozum i widzą, że Kościół katolicki, to nie jest droga do Pana Boga. Mając wpojone myślenie, że Kościół katolicki niby opiera się na Biblii, a z doświadczenia przekonali się, że Kościół naucza kłamstwa, to bez poznania co naprawdę zawiera Pismo Święte, automatycznie odrzucają ją.

Macie rozum, to czytajcie Biblię, kto jej nie rozumie, to niech się modli do Pana Boga żeby pozwolił ją zrozumieć. Pan Bóg wszystkich Was kocha i pragnie Waszego szczęścia, śmiechu i chce żeby nigdy ta radość się nie skończyła, ale tak jak już pisałem wcześniej, On na siłę nikogo uszczęśliwiać nie będzie. Ten kto nie chce się dostosować do uporządkowanych zasad, to trudno, na własne życzenie umrze drugi raz ale tym razem na zawsze.

Jesteś pusty jak dzwon i nawet nie potrafisz zrozumieć bardzo prostego przekazu. Jesteś zaślepiony i nic do ciebie nie dociera. Przeczytaj jeszcze raz poniższe słowa. Tylko tym razem włącz myślenie:

"I kim ty jesteś, żeby w ogóle insynuwać mi, że ja wegetuję? Co daje ci takie prawo? Za kogo się uważasz?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość

Pusty jak dzwon, to jesteś Ty. To nie ja insynuuję, że wegetujesz, tylko ten gość wcześniej. Ale wiesz co? On ma rację, jeżeli nie wierzysz w Boga to rzeczywiście, przyszedłeś na świat, żeby wegetować. Urodziłeś się, zobaczyłeś niedoskonały świat i umrzesz w przekonaniu, że Boga nie ma. Zmartwychwstaniesz, przekonasz się że jednak Bóg istnieje, ale wtedy będzie już dla Ciebie za późno. Będziesz jak te kozły szedł na śmierć i będziesz przeklinać Boga. Więc po co Ty właściwie żyjesz? Jak masz wegetować, to lepiej byłoby dla Ciebie jakbyś wcale się nie narodził. Świat byłby lepszy bez takich ignorantów jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gość gość napisał:

Pusty jak dzwon, to jesteś Ty. To nie ja insynuuję, że wegetujesz, tylko ten gość wcześniej. Ale wiesz co? On ma rację, jeżeli nie wierzysz w Boga to rzeczywiście, przyszedłeś na świat, żeby wegetować. Urodziłeś się, zobaczyłeś niedoskonały świat i umrzesz w przekonaniu, że Boga nie ma. Zmartwychwstaniesz, przekonasz się że jednak Bóg istnieje, ale wtedy będzie już dla Ciebie za późno. Będziesz jak te kozły szedł na śmierć i będziesz przeklinać Boga. Więc po co Ty właściwie żyjesz? Jak masz wegetować, to lepiej byłoby dla Ciebie jakbyś wcale się nie narodził. Świat byłby lepszy bez takich ignorantów jak Ty.

To już nawet nie pustka mentalna. To jest już chamstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola

U mnie tesciowa oznajmila calej rodzinie ze chrzest juz BYL bo jest jej wstyd.Ja nie lubie klamac ale widocznie  jak jestes katolikiem to trzeba .Bog i tak ci wybaczy )))a nie chrzcilam dziecka bo ksieza dla mnie sa obludni i brzydze sie nimi jak slysze o pedofili i ich pazernosci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola lola

U mnie tesciowa oznajmila calej rodzinie ze chrzest juz BYL bo jest jej wstyd.Ja nie lubie klamac ale widocznie  jak jestes katolikiem to trzeba .Bog i tak ci wybaczy )))a nie chrzcilam dziecka bo ksieza dla mnie sa obludni i brzydze sie nimi jak slysze o pedofili i ich pazernosci :( .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość

Chamstwem - to było jak w serialu "Altrnatywy 4" Ewa Majewska kazała gospodarzowi domu powiesić w oknie brązowe zasłony. A to że zarzucasz Bogu wszelkie zło tego świata, to nie wiem jak to nazwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 godziny temu, Gość Gość gość napisał:

Chamstwem - to było jak w serialu "Altrnatywy 4" Ewa Majewska kazała gospodarzowi domu powiesić w oknie brązowe zasłony. A to że zarzucasz Bogu wszelkie zło tego świata, to nie wiem jak to nazwać.

Rozsądkiem i logiką by pasowało nazwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 godziny temu, Gość Gość gość napisał:

Chamstwem - to było jak w serialu "Altrnatywy 4" Ewa Majewska kazała gospodarzowi domu powiesić w oknie brązowe zasłony. A to że zarzucasz Bogu wszelkie zło tego świata, to nie wiem jak to nazwać.

Ja nie zarzucam Bogu wszelkiego zla świata. Japo prostu twierdzę, że to nie żadna inteligentna i nieskończenie dobra istot ten świat zaprojektowała.

A mówienie komuś, że wegetuje to chamstwo. Jesteś pospolitym chamem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość

Nie rozumiem jak ktoś może mówić, że nie ma dowodów na istnienie Boga? Czy ktoś może sobie wyobrazić jaka to jest wielkość? Jakie duże jest nasze słońce i ile jest w nim energii? Do najbliższej gwiazdy jest ok. 40 bilionów km, a tych gwiazd w galaktyce jest ok. 200-300 miliardów. Szacuje się, że w widzialnym Wszechświecie istnieje 350 miliardów dużych galaktyk oraz 3,5 biliona galaktyk karłowatych. Wszystkie te galaktyki tworzą 25 miliardów grup galaktyk zawartych w 10 milionach supergromad galaktyk. Galaktyka, wewnątrz której znajduje się Układ Słoneczny, to Droga Mleczna i ma średnicę ok. 300 tys. bilionów km. Nasz Wszechświat ma średnicę ponad bilion bilonów kilometrów, a jeszcze nie wiadomo co jest tam dalej. To wszystko stworzył Pan Bóg, więc On musi być naprawdę bardzo ale to bardzo bardzo wielki i mieć w sobie bardzo bardzo dużo energii. Tylko człowiek pusty jak dzwon może twierdzić jak poniżej.

12 godzin temu, Gość Gość napisał:

Japo prostu twierdzę, że to nie żadna inteligentna i nieskończenie dobra istot ten świat zaprojektowała. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gość gość napisał:

Nie rozumiem jak ktoś może mówić, że nie ma dowodów na istnienie Boga? Czy ktoś może sobie wyobrazić jaka to jest wielkość? Jakie duże jest nasze słońce i ile jest w nim energii? Do najbliższej gwiazdy jest ok. 40 bilionów km, a tych gwiazd w galaktyce jest ok. 200-300 miliardów. Szacuje się, że w widzialnym Wszechświecie istnieje 350 miliardów dużych galaktyk oraz 3,5 biliona galaktyk karłowatych. Wszystkie te galaktyki tworzą 25 miliardów grup galaktyk zawartych w 10 milionach supergromad galaktyk. Galaktyka, wewnątrz której znajduje się Układ Słoneczny, to Droga Mleczna i ma średnicę ok. 300 tys. bilionów km. Nasz Wszechświat ma średnicę ponad bilion bilonów kilometrów, a jeszcze nie wiadomo co jest tam dalej. To wszystko stworzył Pan Bóg, więc On musi być naprawdę bardzo ale to bardzo bardzo wielki i mieć w sobie bardzo bardzo dużo energii. Tylko człowiek pusty jak dzwon może twierdzić jak poniżej.

 

Tiaaa, jasne. Od razu musiał stworzyć to bóg. I ten wieli bóg, który stworzył ten wielki wszechśiwat interesuje się czy czytasz biblię i czy czasem nie cudzołożyłeś z sąsiadką :-D :-D :-D

Ale w sumie to jest niezły wybieg. Nie wiem jak coś się stało, więc zrobił to bóg. Albo szatan. I koniec. Komfort psychiczny, wszystko wyjaśnione i mozna zamknąć się w swoim świecie, czytać księgi i pierniczyć głupoty na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość
19 godzin temu, Gość Gość napisał:

Tiaaa, jasne. Od razu musiał stworzyć to bóg. I ten wieli bóg, który stworzył ten wielki wszechśiwat interesuje się czy czytasz biblię i czy czasem nie cudzołożyłeś z sąsiadką 😄😄😄

Ale w sumie to jest niezły wybieg. Nie wiem jak coś się stało, więc zrobił to bóg. Albo szatan. I koniec. Komfort psychiczny, wszystko wyjaśnione i mozna zamknąć się w swoim świecie, czytać księgi i pierniczyć głupoty na forum.

Najciemniej jest pod latarnią. Niektórzy mają tak zaciemniały umysł, że nawet jak się pod nos wszystko im podstawi, to i tak tego nie ogarniają.

Gdy zobaczysz  piękny okazały dom lub skomplikowany samochód, to powiesz że na pewno zbudował go bardzo mądry człowiek, ale jak zobaczysz o wiele bardziej skomplikowane rośliny, zwierzęta i idealne warunki które podtrzymują do prawidłowego funkcjonowania ich, to twierdzisz że pierniczę głupoty i wstawiasz uśmiechnięte znaczki 😄 . Wyśmiewaj się dalej gościu i wegetuj sobie, długo Ci życia nie zostało. Nara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 minut temu, Gość Gość gość napisał:

Najciemniej jest pod latarnią. Niektórzy mają tak zaciemniały umysł, że nawet jak się pod nos wszystko im podstawi, to i tak tego nie ogarniają.

Gdy zobaczysz  piękny okazały dom lub skomplikowany samochód, to powiesz że na pewno zbudował go bardzo mądry człowiek, ale jak zobaczysz o wiele bardziej skomplikowane rośliny, zwierzęta i idealne warunki które podtrzymują do prawidłowego funkcjonowania ich, to twierdzisz że pierniczę głupoty i wstawiasz uśmiechnięte znaczki 😄 . Wyśmiewaj się dalej gościu i wegetuj sobie, długo Ci życia nie zostało. Nara.

A jak zobaczysz trąbę powietrzną, która rozpierdziela domy i zabija ludzi? Albo wybuch ogromnego wulkanu, który zmiata z powierzchni ziemii całe miasto razem z ludźmi? Albo powódź? A jak widzisz noworodka ze zdeformowanym ciałem w wyniku wad genetycznych?

Bądź sobie dalej zaślepiony na racjonalne argumanty, żyj sobie dalej w świecie swoich fantazji i urojeń, skoro tak chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gość gość napisał:

Najciemniej jest pod latarnią. Niektórzy mają tak zaciemniały umysł, że nawet jak się pod nos wszystko im podstawi, to i tak tego nie ogarniają.

Gdy zobaczysz  piękny okazały dom lub skomplikowany samochód, to powiesz że na pewno zbudował go bardzo mądry człowiek, ale jak zobaczysz o wiele bardziej skomplikowane rośliny, zwierzęta i idealne warunki które podtrzymują do prawidłowego funkcjonowania ich, to twierdzisz że pierniczę głupoty i wstawiasz uśmiechnięte znaczki 😄 . Wyśmiewaj się dalej gościu i wegetuj sobie, długo Ci życia nie zostało. Nara.

Chodzi o warunki,w których jedne zwierzęta zjadają inne, żeby przeżyć i wykarmić swoje młode? Rzeczywiście, idealne warunki.

Tak. Pierniczysz głupoty.

I do tego nie masz na tyle jaj, żeby się podjąć odpowiedzi na zadawane ci pytania. Chcesz tkwić w swojej ciemnocie. Proszę bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość

To wszystko jest skutkiem tego, że człowiek niszczy ziemię, którą Pan Bóg mu ją podarował. Początkowo jak Pan Bóg stworzył człowieka, to świat był idealny, ale człowiek wypowiedział mu posłuszeństwo i dalej do tej pory Mu się buntuje (tak jak Ty), dlatego tak się dzieje jak piszesz wyżej. Musisz jednak wiedzieć, że przyszedł Pan Jezus i swoją śmiercią na krzyżu wykupił człowieka od tych wszystkich nieszczęść. Pan Bóg przywróci dawny porządek, że zwierzęta między sobą i z ludźmi będą żyły w zgodzie. A takich buntowników jak Ty Pan Bóg wytraci w taki sposób jak ktoś tu wyżej przedstawiał jak go przeraża z księgi Izajasza. To jest po to żeby inni wbili sobie do głowy, że dobry Bóg nie będzie więcej tolerował buntowników. Jeżeli nie podoba Ci się obecne zło, to musisz wiedzieć, że w przyszłości tego nie będzie co wymieniłeś. Ale Ty już tego nie zobaczysz niedowiarku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość gość napisał:

To wszystko jest skutkiem tego, że człowiek niszczy ziemię, którą Pan Bóg mu ją podarował. Początkowo jak Pan Bóg stworzył człowieka, to świat był idealny, ale człowiek wypowiedział mu posłuszeństwo i dalej do tej pory Mu się buntuje (tak jak Ty), dlatego tak się dzieje jak piszesz wyżej. Musisz jednak wiedzieć, że przyszedł Pan Jezus i swoją śmiercią na krzyżu wykupił człowieka od tych wszystkich nieszczęść. Pan Bóg przywróci dawny porządek, że zwierzęta między sobą i z ludźmi będą żyły w zgodzie. A takich buntowników jak Ty Pan Bóg wytraci w taki sposób jak ktoś tu wyżej przedstawiał jak go przeraża z księgi Izajasza. To jest po to żeby inni wbili sobie do głowy, że dobry Bóg nie będzie więcej tolerował buntowników. Jeżeli nie podoba Ci się obecne zło, to musisz wiedzieć, że w przyszłości tego nie będzie co wymieniłeś. Ale Ty już tego nie zobaczysz niedowiarku.

A to czasem nie Pan Bóg urządził świat w ten sposób, że jedne zwierzęta muszą zabijać drugie bo inaczej umrą z głodu? To jest skutkiem błędu człowieka?

No to bardzo dobry ten twój pan bóg. Chwalić pana!

Ty po śmierci zobaczyszysz dokładnie to samo co ja. NiC.

Ale oszukuj siebie, że będzie inaczej. Takim ludziom jak ty zapewne łatwiej żyć w ułudzie. Jesteś zbyt pyszny i arogancki, żeby nie myśleć o sobie, że będziesz wieczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×