Czy istnieją jeszcze takie dziewczyny?

Każdy facet to puszczalski i nic tego nie zmieni, taka ich natura. Bo nikt mi nie wmowi, ze jakby im wyszła ta wyfotoszopowana laska z tv na której sam widok im staje i zaproponowała mu nie wiadomo co to by odmówił. Nie ma nawet takiej opcji. Żaden facet by nie odmówił, tym bardziej jakby wiedział że wy sie o niczym nie dowiecie. Prawda jest taka, ze faceci są w związku, a potrafi mu stanąć na widok inne. I to jest fizjologia... Tacy są faceci... 

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Każdy facet to puszczalski i nic tego nie zmieni, taka ich natura. Bo nikt mi nie wmowi, ze jakby im wyszła ta wyfotoszopowana laska z tv na której sam widok im staje i zaproponowała mu nie wiadomo co to by odmówił. Nie ma nawet takiej opcji. Żaden facet by nie odmówił, tym bardziej jakby wiedział że wy sie o niczym nie dowiecie. Prawda jest taka, ze faceci są w związku, a potrafi mu stanąć na widok inne. I to jest fizjologia... Tacy są faceci... 

Nie prawda nie dokładnie każdy, na przykład ja nie ale w większości masz racje że tacy są

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Każdy facet to puszczalski i nic tego nie zmieni, taka ich natura. Bo nikt mi nie wmowi, ze jakby im wyszła ta wyfotoszopowana laska z tv na której sam widok im staje i zaproponowała mu nie wiadomo co to by odmówił. Nie ma nawet takiej opcji. Żaden facet by nie odmówił, tym bardziej jakby wiedział że wy sie o niczym nie dowiecie. Prawda jest taka, ze faceci są w związku, a potrafi mu stanąć na widok inne. I to jest fizjologia... Tacy są faceci... 

Jak widzisz kobiety wola to negowac i myśleć że istnieją inni. Istnieją. 40 letnie präwice męskie.

15 minut temu, Mizo napisał:

A ja nie, bo to nie życie seksualne świadczy o człowieku. O wiele bardziej szanuję faceta, który lubi seks bez zobowiązań i gra w otwarte karty informując kobiety o tym, że nie mają co liczyć na związek, niż "porządnego" mężusia, który zdradza i oszukuje żonę  

Takich też potępiam. Oczywiście, jeśli obu stronom taki "otwarty związek" pasuje, to jest ok.

15 minut temu, Gość Gość napisał:

Dokładnie, pobzykać, pobzykać, a na żonę dziewica, kucharka, sprzątaczka, praczka, opiekunka i to bez wymagań.

Bzdura.

18 minut temu, Gość Człowiek nikt napisał:

Żeby się o tym przekonać to najpierw musi kogoś spotkać taka możliwość dokonania realnego wyboru. Łatwo jest deklarować gdy żadna kobieta nie proponowała i najprawdopodobniej nie za proponuje seks bez zobowiązań. Równie dobrze można zadeklarować że nigdy się nie poleci w kosmos. Deklaracje takie nic nie kosztują. 

Ręczę za siebie, że gdyby mnie spotkała taka możliwość, to trzymałbym się swoich zasad.

1 minutę temu, Gość normalny ... napisał:

Bez obrazy ale według mnie takie coś jest nienormalne i tacy goście tak samo jak kobiety są dokładnym przykładem upadku naszej cywilizacji

A dla mnie upadkiem cywilizacji jest obłuda i kłamstwo. Nie ma nic bardziej bolesnego w związku niż "podwójne życie" partnera. Ja jestem w stanie zrozumieć, że ludzie mają różne temperamenty - jeśli chcą je realizować bez krzywdzenia innych, to mi nic do tego. Ale zdrady są obrzydliwe.

5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Każdy facet to puszczalski i nic tego nie zmieni, taka ich natura. Bo nikt mi nie wmowi, ze jakby im wyszła ta wyfotoszopowana laska z tv na której sam widok im staje i zaproponowała mu nie wiadomo co to by odmówił. Nie ma nawet takiej opcji. Żaden facet by nie odmówił, tym bardziej jakby wiedział że wy sie o niczym nie dowiecie. Prawda jest taka, ze faceci są w związku, a potrafi mu stanąć na widok inne. I to jest fizjologia... Tacy są faceci... 

Nie każdy taki jest.

1 minutę temu, Mizo napisał:

A dla mnie upadkiem cywilizacji jest obłuda i kłamstwo. Nie ma nic bardziej bolesnego w związku niż "podwójne życie" partnera. Ja jestem w stanie zrozumieć, że ludzie mają różne temperamenty - jeśli chcą je realizować bez krzywdzenia innych, to mi nic do tego. Ale zdrady są obrzydliwe.

Akurat w tej kwestii wyjątkowo się z tobą zgadzam.

Ale kobiety też zdradzają.

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Każdy facet to puszczalski i nic tego nie zmieni, taka ich natura. Bo nikt mi nie wmowi, ze jakby im wyszła ta wyfotoszopowana laska z tv na której sam widok im staje i zaproponowała mu nie wiadomo co to by odmówił. Nie ma nawet takiej opcji. Żaden facet by nie odmówił, tym bardziej jakby wiedział że wy sie o niczym nie dowiecie. Prawda jest taka, ze faceci są w związku, a potrafi mu stanąć na widok inne. I to jest fizjologia... Tacy są faceci... 

Oczywiście, że tak. Mogą sobie mówić, że by nie zdradzili, ale w sytuacji, w której by zobaczyli taką laskę i ona by zadeklarowała chęć seksu z nimi, to niestety, ale wtedy myślą tylko małą główką. Sprzed kompa łatwo odmówić, szczególnie jeśli się miało do czynienia tylko z kobietami jpg, ale życie to co innego

1 minutę temu, Gość vvv napisał:

Nie każdy taki jest.

Dokładnie, 

1 minutę temu, Gość vvv napisał:

Akurat w tej kwestii wyjątkowo się z tobą zgadzam.

Ale kobiety też zdradzają.

Oczywiście, ale szczerze mówiąc to wcale by nie musiały. 

6 minut temu, PiesNaKobiety napisał:

To raczej myślenie Twojej babci nie Twoje. "Zakonodowałaś" to w młodości i funkcjonuje to w Tobie jak aksjomat.

Pitolicie Hipolicie. To myślenie wielu mężczyzn na forum, nie mam motywacji podsyłać tych tekstów, bo jak jesteś tu trochę to niemożliwe, że nie spotykasz takich poglądów. 

3 minuty temu, Mizo napisał:

Oczywiście, że tak. Mogą sobie mówić, że by nie zdradzili, ale w sytuacji, w której by zobaczyli taką laskę i ona by zadeklarowała chęć seksu z nimi, to niestety, ale wtedy myślą tylko małą główką. Sprzed kompa łatwo odmówić, szczególnie jeśli się miało do czynienia tylko z kobietami jpg, ale życie to co innego

ZROZUM W KOŃCU, DURNA BABO NIENAWIDZĄCA MĘŻCZYZN, ŻE KAŻDY MĘŻCZYZNA JEST INNY!!! TO, ŻE W TWOIM OTOCZENIU WSZYSCY ZDRADZAJĄ, NIE OZNACZA, ŻE KAŻDY TAK ROBI. MOŻE WIELKIMI LITERAMI W KOŃCU DO CIEBIE DOTRZE

3 minuty temu, Gość Wasza wina. napisał:

Oczywiście, ale szczerze mówiąc to wcale by nie musiały. 

Prawda. Kiedy zazwyczaj zdradza kobieta? Gdy jest niedoceniana, niezauważana i nieadorowana. Jeśli nie dostaje tego od swojego partnera, to szuka tych wrażeń u innego faceta. O to nietrudno, bo na początku to każdy słodzi i zachwala. Nie do tego jednak zmierzam. Chodzi o to, że wielu mężczyzn mogłoby zapobiec zdradom swoich partnerek, gdyby tylko choć trochę bardziej się starali i o nie dbali. Takie zdrady z premedytacją u kobiet to rzadkość. Natomiast mężczyzna może mieć idealną dziewczynę, a i tak na 99% ją zdradzi, gdy nadarzy się okazja. Kobieta nie ma jak temu zapobiec - musiałaby chyba sobie zrobić przeszczep twarzy i zmienić ciało, żeby wyglądała jak "obca", bo tylko taka mężczyznę najbardziej podnieca  

Przed chwilą, Mizo napisał:

Prawda. Kiedy zazwyczaj zdradza kobieta? Gdy jest niedoceniana, niezauważana i nieadorowana.

Akurat nie. Kobieta zdradza bardzo często, bo jej się nudzi albo po prostu ot tak.

Przed chwilą, Mizo napisał:

Chodzi o to, że wielu mężczyzn mogłoby zapobiec zdradom swoich partnerek, gdyby tylko choć trochę bardziej się starali i o nie dbali.

Jest wielu mężczyzn, którzy się starają i są zdradzani.

1 minutę temu, Mizo napisał:

Natomiast mężczyzna może mieć idealną dziewczynę, a i tak na 99% ją zdradzi, gdy nadarzy się okazja. Kobieta nie ma jak temu zapobiec - musiałaby chyba sobie zrobić przeszczep twarzy i zmienić ciało, żeby wyglądała jak "obca", bo tylko taka mężczyznę najbardziej podnieca  

Bzdura. Tylko idyota by zdradził w takiej sytuacji.

Kobiety mają 235 powodów do zdrady, mężczyźni tylko 40.

17 minut temu, Gość vvv napisał:

 

Bzdura.

Wpisz sobie w wyszukiwarkę "szukam dziewicy". Już w pierwszym temacie Sajof czy jak mu tam szuka dziewicy, a sam nie jest prawiczkiem, tłumaczy, że to nie hipokryzja. Twoje "bzdura" nie zmienia faktów, ja mogę stwierdzić, że bzdurą jest, że 1+1=2, ale faktów nie zmienię. Są tacy faceci i już. Zaraz mogę podać kolejne przykłady i wszystkie z rego forum. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Wpisz sobie w wyszukiwarkę "szukam dziewicy". Już w pierwszym temacie Sajof czy jak mu tam szuka dziewicy, a sam nie jest prawiczkiem, tłumaczy, że to nie hipokryzja. Twoje "bzdura" nie zmienia faktów, ja mogę stwierdzić, że bzdurą jest, że 1+1=2, ale faktów nie zmienię. Są tacy faceci i już. Zaraz mogę podać kolejne przykłady i wszystkie z rego forum. 

Są tacy faceci, oczywiście. Ale nie każdy taki jest.

2 godziny temu, Neymar_XD napisał:

Czy istnieją jeszcze takie dziewczyny które normalnie myślą o przyszłości by wsiąść ślub  i mieć dzieci lub chociaż jedno. I które faktycznie planują kogoś znaleźć na stałe z nadzieją że będą z tą osobą na zawsze i które będą wierne temu jednemu i nie będą oglądać się za innymi

???

A niby dlaczego kobieta ma być wierna skoro faceci nie są? Hm!?? 

17 minut temu, Gość vvv napisał:

ZROZUM W KOŃCU, DURNA BABO NIENAWIDZĄCA MĘŻCZYZN, ŻE KAŻDY MĘŻCZYZNA JEST INNY!!! TO, ŻE W TWOIM OTOCZENIU WSZYSCY ZDRADZAJĄ, NIE OZNACZA, ŻE KAŻDY TAK ROBI. MOŻE WIELKIMI LITERAMI W KOŃCU DO CIEBIE DOTRZE

Dotarło, ale na pewno nie przez Twój "władczy" ton. Co nie znaczy, że się z tym zgadzam. Zwyczajnie nie muszę

Przed chwilą, Mizo napisał:

Dotarło, ale na pewno nie przez Twój "władczy" ton. Co nie znaczy, że się z tym zgadzam. Zwyczajnie nie muszę

Nie "władczy ton", tylko zdenerwowanie mówieniem jak do ściany.

Nie musisz się zgadzać, tak samo jak nie musisz się zgadzać z tym, że 2+2=4, co nie zmienia faktu, że to prawda.

3 minuty temu, Gość Gosciowa napisał:

A niby dlaczego kobieta ma być wierna skoro faceci nie są? Hm!?? 

A niby dlaczego zakładasz, że nie są?

33 minuty temu, Gość normalny ... napisał:

Bez obrazy ale według mnie takie coś jest nienormalne i tacy goście tak samo jak kobiety są dokładnym przykładem upadku naszej cywilizacji

poważnie? Takie podejście istnieje od tysięcy lat i jakoś cywilizacja rozwija się (czy to dobrze dla planety to inna historia)

Ja mogłabym żyć w otwartym związku, bo dla mnie ważna jest szczerość i zaufanie. Zdrady nigdy bym nie wybaczyła

28 minut temu, Gość vvv napisał:

Nie każdy taki jest.

A nie gadaj głupot... Jakbym ci przyniosła laskę, która by ci się podobała i ona by chciała to byś nie pogardzil... Zabij mnie ale w to nie wierze. 

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

A nie gadaj głupot... Jakbym ci przyniosła laskę, która by ci się podobała i ona by chciała to byś nie pogardzil... Zabij mnie ale w to nie wierze. 

Nie musisz. Znam siebie i swoje zasady.

4 minuty temu, Gość gość napisał:

poważnie? Takie podejście istnieje od tysięcy lat i jakoś cywilizacja rozwija się (czy to dobrze dla planety to inna historia)

 

Ja mogłabym żyć w otwartym związku, bo dla mnie ważna jest szczerość i zaufanie. Zdrady nigdy bym nie wybaczyła

Otwarty związek polega na tym, ze też spotykasz sie z innymi na seks... Więc nie wiem jakiej zdrady byś nie wybaczyla, skoro mogłabyś żyć w otwartym związku? 

31 minut temu, Mizo napisał:

A dla mnie upadkiem cywilizacji jest obłuda i kłamstwo. Nie ma nic bardziej bolesnego w związku niż "podwójne życie" partnera. Ja jestem w stanie zrozumieć, że ludzie mają różne temperamenty - jeśli chcą je realizować bez krzywdzenia innych, to mi nic do tego. Ale zdrady są obrzydliwe.

To już nie można normalnie żyć? być w stałym związku gdzie i mężczyzna i kobieta są wierni i szczerzy i nie zdradzają?

a ja mu wierzę, jest irytujący, ale sam siebie zna lepiej niż wy, więc jak twierdzi, że by nie skorzystałby to wierzę na słowo. Nie każdy zdradza i powodów dla których ludzie nie zdradzają jest tyle samo co powodów do zdrad

4 minuty temu, Gość vvv napisał:

Nie musisz. Znam siebie i swoje zasady.

Zasady zasadami... Ale na widok laski, która by ci się spodobała zasady by znikły. Może nie miałeś takiej okazji ... 

1 minutę temu, Gość normalny ... napisał:

To już nie można normalnie żyć? być w stałym związku gdzie i mężczyzna i kobieta są wierni i szczerzy i nie zdradzają?

można, ale nijak to się ma do cywilizacji, bo ludzie zawsze zdradzali się, kończyli związki, zaczynali nowe itd. Więc nie demonizuj

7 minut temu, Gość gość napisał:

poważnie? Takie podejście istnieje od tysięcy lat i jakoś cywilizacja rozwija się (czy to dobrze dla planety to inna historia)

 

Ja mogłabym żyć w otwartym związku, bo dla mnie ważna jest szczerość i zaufanie. Zdrady nigdy bym nie wybaczyła

Dlatego jest prawdopodobne że nie długo ten Świat się skończy i choć nie mogę mówić za Boga to nie zdziwiłbym się gdyby ukarał takich którzy nie potrafią normalnie żyć