Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

PiS ZRUJNOWAŁ mi życie i wszystkie oszczędności inflacją.

Polecane posty

Gość Ags
15 godzin temu, Gość gosc napisał:

u nas w Poznaniu sie tak mówi, tępaki to sa osoby które nie słyszały o regionalizmach.

Jestem z Poznania. Mowi sie u nas na ziemniaki pyry ale okreslenia we firmie nie slyszalam. Nie rob, prosze z nas ludzi nie umiejacych wypowiadac sie w rodzimym jezyku. To nie jest regionalizm. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takisposób

Polskie janusze biznesu którzy płacą całe życie najniższą krajową niech zamkną w końcu te śmieszne firemki i nie robią szydery z pracowników

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e5tert
3 minuty temu, Gość takisposób napisał:

Polskie janusze biznesu którzy płacą całe życie najniższą krajową niech zamkną w końcu te śmieszne firemki i nie robią szydery z pracowników

 

I dzięki temu zamiast najniższej krajowej będziesz zarabiać 0 zł. Zadowolony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tak to jest
1 godzinę temu, Gość usa napisał:

Dokładnie tak, nawet w USA, budowlaniec jak coś potrafi to jeździ dobrym drogim autem bo zarobić 300-500 dolarów dniówki to nie problem jak ma się fach w ręku.

Ale czy ktoś to tutaj podważa? Budowlaniec to w pełni wykwalifikowany pracownik. Nic dziwnego, że zarabia wiecej niż sekretarka, tak jest również w Polsce i jakoś nikogo to nie dziwi. Sama buduję wlasnie dom i widzę, jakie są ceny tego typu usług. Ludzie, zrozumcie, że nie chodzi tu o pracowników fizycznych - bo ci, jeśli mają konkretny zawód zarabiają o wiele więcej niż pracownicy biurowi. Również w Polsce. Nawet pani sprzątająca jeśli ma łeb na karku i pracuje samodzielnie, zdobywa klientów sama to prowadzi działalność i lepiej na tym wychodzi niż urzędniczka.

Tutaj chodzi o NIEWYKWALIFIKOWANYCH pracowników, takich którzy wykonują proste prace takie jak zamiatanie ulic, kelnerowanie, zmywanie naczyń w restauracji. Nie powiecie mi chyba, że przypadkowa osoba, która chwilowo zamiata ulice a za miesiąc będzie na produkcji, a za 2 miesiące będzie sprzątać pokoje w hotelu - powinna zarabiać tyle samo ile księgowa po 5 letnich studiach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wy zostaniecie z ręką w nocniku, ale jak wybuchnie hiperinflacja to PiS sobie przyzna nagrody z waszych pieniędzy, które pokryją z nawiązką wszelkie inflacje, wzrosty kosztów. Tylko wy zostaniecie tępaki głosujące na PiS z ręką w nocniku, bo 500 plus to dalej bedzie 500. Zawsze cierpią głupki i bydło, problem w tym, że przez was ucierpi też garstka myślących ludzi, którzy reprezentują klasę średnią. PiSowi zależy tylko na tym, żeby kupić głosy wyborców i przebijają własne obietnice socjalne. Taka była geneza kryzysu w Grecji. Tak będzie i u nas. Wspomnicie to. Ale jak ktoś sięga wzrokiem tylko do najbliższej imprezy za socjal i najbliższych zakupów w galerii to zawsze zostanie wydymany. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 godzin temu, Gość Gość napisał:

Tylko jakie wyższe? Socjologia? Politologia? Filozofia, historia itd.?

Na pewno o takie chodzi. Problem polega na tym, że państwo wypuszcza ich w nadmiarze. Przecież te kierunki są również potrzebne, no i jest moda na studiowanie, teraz po prostu każdy musi mieć wykształcenie wyższe, nieważne że głąb. A fachowców i ludzi do fizycznej pracy zaczyna brakować, a raczej żaden magister takiej pracy nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość o tak to jest napisał:

Ale czy ktoś to tutaj podważa? Budowlaniec to w pełni wykwalifikowany pracownik. Nic dziwnego, że zarabia wiecej niż sekretarka, tak jest również w Polsce i jakoś nikogo to nie dziwi. Sama buduję wlasnie dom i widzę, jakie są ceny tego typu usług. Ludzie, zrozumcie, że nie chodzi tu o pracowników fizycznych - bo ci, jeśli mają konkretny zawód zarabiają o wiele więcej niż pracownicy biurowi. Również w Polsce. Nawet pani sprzątająca jeśli ma łeb na karku i pracuje samodzielnie, zdobywa klientów sama to prowadzi działalność i lepiej na tym wychodzi niż urzędniczka.

Tutaj chodzi o NIEWYKWALIFIKOWANYCH pracowników, takich którzy wykonują proste prace takie jak zamiatanie ulic, kelnerowanie, zmywanie naczyń w restauracji. Nie powiecie mi chyba, że przypadkowa osoba, która chwilowo zamiata ulice a za miesiąc będzie na produkcji, a za 2 miesiące będzie sprzątać pokoje w hotelu - powinna zarabiać tyle samo ile księgowa po 5 letnich studiach?

Wiesz, nie znam nikogo kto zarabia kupę kasy na zmywaku, to zawsze jest minimalna krajowa. Za to znam księgową, która bardzo dobrze zarabia. Poza tym myślisz, że w sklepach nie ma ludzi z wyższym wykształceniem? Ja z ludzi w przedziale 24-33 lat nie znam nikogo bez minimum licencjata. A w ogóle odkąd wykształcenie wyższe jest tak łatwo zdobyć, to chyba oczywiste że nie gwarantuje on dobrych zarobków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

* ono nie gwarantuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 godziny temu, Gość Ags napisał:

Jestem z Poznania. Mowi sie u nas na ziemniaki pyry ale okreslenia we firmie nie slyszalam. Nie rob, prosze z nas ludzi nie umiejacych wypowiadac sie w rodzimym jezyku. To nie jest regionalizm. 

Słyszałaś, słyszałaś, tylko w rozmowie jesteś tak przesiąknięta że nie zwracasz na to uwagi. Ja bardzo często słyszę jak im się wymsknie zamiast np "parówek, mydeł, kur" to mówią "parówków, mydłów, kurów " jak im zwracam uwagę to oni się kłócą że wcale tak nie powiedzieli, że im wmawiam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
33 minuty temu, Gość gość napisał:

Wiesz, nie znam nikogo kto zarabia kupę kasy na zmywaku, to zawsze jest minimalna krajowa. Za to znam księgową, która bardzo dobrze zarabia. Poza tym myślisz, że w sklepach nie ma ludzi z wyższym wykształceniem? Ja z ludzi w przedziale 24-33 lat nie znam nikogo bez minimum licencjata. A w ogóle odkąd wykształcenie wyższe jest tak łatwo zdobyć, to chyba oczywiste że nie gwarantuje on dobrych zarobków?

Ja mam dobrą robotę, ale szukam lepszej. Mam magistra z gófnianego kierunku, ale mam smykałkę do języków, znam biegle angielski i niemiecki, zamiescilem to w CV,  i nawet nie oddzwaniają. Chociaż aplikuję tylko na oferty, gdzie potrzebna jest znajomość tych języków. W jednym z miejsc gdzie składałem mam informatora i dowiedziałem się, że chcieli mnie przyjąć, ale jakaś menadżerka, która ledwie duka po angielsku przestraszyła się, że przyjdzie osoba, która przewyższa ją w znajomości tego języka i zablokowała mi możliwość zatrudnienia. Nie rozumiem po co dodają takie oferty, skoro w rzeczywistości szukają kogoś kto nie spełnia warunków. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ja mam dobrą robotę, ale szukam lepszej. Mam magistra z gófnianego kierunku, ale mam smykałkę do języków, znam biegle angielski i niemiecki, zamiescilem to w CV,  i nawet nie oddzwaniają. Chociaż aplikuję tylko na oferty, gdzie potrzebna jest znajomość tych języków. W jednym z miejsc gdzie składałem mam informatora i dowiedziałem się, że chcieli mnie przyjąć, ale jakaś menadżerka, która ledwie duka po angielsku przestraszyła się, że przyjdzie osoba, która przewyższa ją w znajomości tego języka i zablokowała mi możliwość zatrudnienia. Nie rozumiem po co dodają takie oferty, skoro w rzeczywistości szukają kogoś kto nie spełnia warunków. 

A może mieli już kogoś na to miejsce, a ogłoszenie dali bo dali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Słyszałaś, słyszałaś, tylko w rozmowie jesteś tak przesiąknięta że nie zwracasz na to uwagi. Ja bardzo często słyszę jak im się wymsknie zamiast np "parówek, mydeł, kur" to mówią "parówków, mydłów, kurów " jak im zwracam uwagę to oni się kłócą że wcale tak nie powiedzieli, że im wmawiam 

Rozmowa moge byc pochlonieta.

I nadal, nie spotykam sie z ludzmi ktorzy wyslawiaja sie w ten sposob a jestem urodzona w Poznaniu z rodziny Poznaniakow i cale zycie mieszkam w tym miescie. Nawet w pokoleniu mojej babci. Mamy zwyczaj wtracac slowka pochodzace z gwary, ale poslugujemy sie poprawna polszczyzna. Taka, jakiej ucza w szkolach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
16 minut temu, Gość gość napisał:

A może mieli już kogoś na to miejsce, a ogłoszenie dali bo dali?

Często tak jest. U mnie np. była ostatnio rekrutacja, "szukali" czterech osób na dobre stanowiska, ale była to rekrutacja fikcyjna. Kandydaci już byli przewidziani. Rodzinka grubych ryb z naszego zakładu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mop
14 minut temu, Gość Gość napisał:

chcieli mnie przyjąć, ale jakaś menadżerka, która ledwie duka po angielsku przestraszyła się, że przyjdzie osoba, która przewyższa ją w znajomości tego języka i zablokowała mi możliwość zatrudnienia

Mam wykształcenie wyższe (studia uniwersyteckie, dyplom z wyróżnieniem), prawo jazdy, obsługuję komputer, urządzenia biurowe, znam dwa języki obce, mam doświadczenie w pracy umysłowej - oczywiście operacji na otwartym sercu nie mam ambicji przeprowadzać, ale na pomoc biurową moje kwalifikacje powinny chyba wystarczyć, jednakże okazuje się, że za biurkiem pracują dość często młode osoby tuż po szkole średniej, a dla mnie nigdzie miejsca nie ma, w następstwie czego pozostał mi tylko mop i to w takim miejscu, gdzie nawet panie po szkole podstawowej niezbyt chętnie chcą pracować. Za minimalną - dodam, gdyby ktoś miał wątpliwości. No, ale jak wielu tu pisze:

2 godziny temu, Gość o tak to jest napisał:

Tutaj chodzi o NIEWYKWALIFIKOWANYCH pracowników, takich którzy wykonują proste prace takie jak zamiatanie

Zatem wychodzi chyba na to, że "świeżo upieczona" maturzystka pracująca za biurkiem posiada odpowiednie kwalifikacje, by dobrze zarabiać, zaś wykonująca prostą pracę (typu zamiatanie) osoba posiadająca wykształcenie wyższe, kwalifikacji już nie posiada żadnych z racji samego charakteru wykonywanej pracy i powinna zarabiać minimalną. Szkoda, że wysokość pensji jest znacząca, nawet wówczas, gdy sama nazwa stanowiska jest prestiżowa, ale kwalifikacje już niekoniecznie, zaś w drugą stronę jakoś to nie działa...

 
 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21 minut temu, Gość Gość napisał:

Często tak jest. U mnie np. była ostatnio rekrutacja, "szukali" czterech osób na dobre stanowiska, ale była to rekrutacja fikcyjna. Kandydaci już byli przewidziani. Rodzinka grubych ryb z naszego zakładu. 

Właściwie to nie rozumiem takich rekrutacji. Nie liczą się, że ktoś traci czas i pieniądze na takie rekrutacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Nie liczą się, że ktoś traci czas i pieniądze na takie rekrutacje?

Jeżeli jest ustawowy obowiązek, by dać ogłoszenie, to dać trzeba.

25 minut temu, Gość Gość napisał:

U mnie np. była ostatnio rekrutacja, "szukali" czterech osób na dobre stanowiska, ale była to rekrutacja fikcyjna. Kandydaci już byli przewidziani. Rodzinka grubych ryb z naszego zakładu. 

W takiej sytuacji to najuczciwiej w wymaganiach byłoby podać, jaki nr PESEL jest wymagany od kandydatów, by inni nie robili sobie nadziei i nie tracili czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
4 godziny temu, Gość Gość napisał:

Inflacja jest rzędu 3 procent dla ludzi niemyślących tłumoku. Jak wliczysz do tego produkty, których prawie nigdy nie kupujesz, np. jakaś chińska uszczelka. Podlicz sobie inflację na dobra najważniejsze, niezbędne do życia. Np. ziemniaki, warzywa, mięso, metr kwadratowy mieszkania, wywóz śmieci. I wyjdzie ci wtedy kilkadziesiąt procent. To są podstawowe produkty. Banda Pisowskich imbecyli daje się mamić inflacją 3 procent. Buahahahahaha. 

bo ludzie to ...e i tego nie zrozumieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 godzin temu, Gość Gość napisał:

Tylko jakie wyższe? Socjologia? Politologia? Filozofia, historia itd.?

a większośc bab to jakie niby ma? 😄 właśnie takie goowno-kierunki

zapomnialas jeszcze o pedagogice

no i psychologia - tez dzis goowno warta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zachariasz

Jak stażyści czy nowicjusze będą tyle samo zarabiac co starzy pracownicy, skoro tym drugim przysługuje  dodatkowa wysługa za przepracowane lata? Widać, że powierzchownie i emocjonalnie do tego podeszlac - jak typowa kobieta.

Ten wasz "zły" pis przywrocil dodatek za wysługę lat dla osob zarabiających minimalną. To sie akurat chwali.

Cieszy mnie, ze moja schorowana, ciężko pracująca w szpitalu matka, będzie w końcu godnie zarabiać. Praca salowych jest męcząca i niedoceniana (w dodatku salowe muszą jeszcze pomagac pielegniarom przy pacjentach i obcują przy trupach, choc nie dostaja za to zadnej premii - a powinny). I im się nalezy podwyżka jak psu buda. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość gość napisał:

a większośc bab to jakie niby ma?

Ciekawe jest, że czasem osoby, które po takich kierunkach dostały całkiem dobrze płatną pracę są zdania, że im się taka pensja należy, ponieważ posiadają wysokie kwalifikacje uzyskane w trakcie długotrwałych, absorbujących studiów, ale już inni po takich samych kierunkach (niekiedy ukończonych z lepszymi wynikami), a nie mający szczęścia i pracujący fizycznie, powinni zarabiać minimalną, bo oni kwalifikacji nie mają. Zadziwiające to....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Ciekawe jest, że czasem osoby, które po takich kierunkach dostały całkiem dobrze płatną pracę są zdania, że im się taka pensja należy, ponieważ posiadają wysokie kwalifikacje uzyskane w trakcie długotrwałych, absorbujących studiów, ale już inni po takich samych kierunkach (niekiedy ukończonych z lepszymi wynikami), a nie mający szczęścia i pracujący fizycznie, powinni zarabiać minimalną, bo oni kwalifikacji nie mają. Zadziwiające to....

Zapomniałaś/eś dodać o tym, że ktoś im tę pracę załatwił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11 minut temu, Gość gość napisał:

Zapomniałaś/eś dodać o tym, że ktoś im tę pracę załatwił...

Ale subtelnie wtrącony był tu wątek szczęścia😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Gorzej jest jak ludzie po studiach, nawet byle jakich rypią na produkcji, a ludzie po technikum, albo ze średnim dostają ciepłą posadkę po znajomości. Nienawidzę takiego czegoś. Ja mam z kolei taki syndrom i chorobę, potrzebuje waszej pomocy. Otóż zachciało mi się niemieckiej wypłaty będąc POLACZKIEM. Co zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
6 godzin temu, Gość Gość napisał:

Inflacja jest rzędu 3 procent dla ludzi niemyślących tłumoku. Jak wliczysz do tego produkty, których prawie nigdy nie kupujesz, np. jakaś chińska uszczelka. Podlicz sobie inflację na dobra najważniejsze, niezbędne do życia. Np. ziemniaki, warzywa, mięso, metr kwadratowy mieszkania, wywóz śmieci. I wyjdzie ci wtedy kilkadziesiąt procent. To są podstawowe produkty. Banda Pisowskich imbecyli daje się mamić inflacją 3 procent. Buahahahahaha. 

Wydaje od lat bardzo podobne pieniądze, na jedzenie obecnie w dyskoncie ok. 1000 zł na mc na dwie osoby. Bardzo uwaznie obserwuje wszystkie ceny i nie ma zadnej inflacji kilkadziesiat procent, a jak tak piszesz to albo jestes dzieckiem któremu kupuje wszystko mama albo kłamiesz. moze mi wychodzi 50 zł wiecej na to jedzenie, jakby inflacja była taka jak opisujesz to bym wydawała wiecej o 500 zł na jedzenie, a nie np. 50 . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 godzin temu, Gość Gość napisał:

Inflacja jest rzędu 3 procent dla ludzi niemyślących tłumoku. Jak wliczysz do tego produkty, których prawie nigdy nie kupujesz, np. jakaś chińska uszczelka. Podlicz sobie inflację na dobra najważniejsze, niezbędne do życia. Np. ziemniaki, warzywa, mięso, metr kwadratowy mieszkania, wywóz śmieci. I wyjdzie ci wtedy kilkadziesiąt procent. To są podstawowe produkty. Banda Pisowskich imbecyli daje się mamić inflacją 3 procent. Buahahahahaha. 

A ile procent podrożał prąd i gaz? Bo to tylko za to odpowiada rząd. Za podrożenie wody i śmieci to akurat odpowiada samorząd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hania

Ma ktos lokaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Lokaty są za słabo oprocentowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 godzin temu, Gość Gość napisał:

A ile procent podrożał prąd i gaz? Bo to tylko za to odpowiada rząd. Za podrożenie wody i śmieci to akurat odpowiada samorząd.

Prąd i gaz nie podrożał wcale, bo rząd PiS dba o człowieka, woda ścieki i śmieci podrożały 2x bo samorządy z PO i PSL wysysają kasę z człowieka jak pijawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

czego ujadacie suczki z żalu, że najniższa krajowa będzie 4000 brutto? najniższa krajowa na kafe to przecież 5000 netto, więc ludziom takich groszy żałujecie? 😄

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17 godzin temu, Gość gość napisał:

Na pewno o takie chodzi. Problem polega na tym, że państwo wypuszcza ich w nadmiarze. Przecież te kierunki są również potrzebne, no i jest moda na studiowanie, teraz po prostu każdy musi mieć wykształcenie wyższe, nieważne że głąb. A fachowców i ludzi do fizycznej pracy zaczyna brakować, a raczej żaden magister takiej pracy nie chce.

ale co się dziwisz? za peło chcieli zatrudniać jedynie studentów prywaciarze aby płacić mniejsze składki przy umowie zlecenie, więc ludzie masowo studiowali na wydziałach humanistycznych i te kierunki pokończyli. dopiero pis patologię ukrócił ustanawiajac m.in stawkę minimalną na zleceniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×