Maz ma romans smsowy z pierwsza miloscią. Co mam robic. 13 lat po ślubie. Pomóżcie mi błagam.

Najbardziej boli podejście teściowej, ja jej nie interesuje. To teść zachował się wporzadku bo zadzwonił i zapytał czy może pomóc i że mojego męża do jego domu nie wpuści. A ja glupia zamiast go nienawidzić to się zamartwiam. Nie mam pojęcia gdzie on jest, Nie będę dzis spać, dzieci tez są takie smutne, przecież scenę z wyprowadzką urządził przy nich:-( nie wiem jak mam im to wytłumaczyć, one myślą że tata wyszedł przeze mnie. Nie porozmawial z nimi nawet:-(

Póki nie mają rozwodu to ona tez zdradza męża , mąż autorki odszedł dla niej od rodziny. Sąd też powinien o tym wiedzieć bo rozbiła inna rodzinne tak samo jak kochanka jej męża . Może ta stara miłość chce się tak dowartościować , gl.pia kobieta , nie rozumiem jak można brać się za żonatych. 

8 minut temu, Gość Mnm napisał:

Najbardziej boli podejście teściowej, ja jej nie interesuje. To teść zachował się wporzadku bo zadzwonił i zapytał czy może pomóc i że mojego męża do jego domu nie wpuści. A ja glupia zamiast go nienawidzić to się zamartwiam. Nie mam pojęcia gdzie on jest, Nie będę dzis spać, dzieci tez są takie smutne, przecież scenę z wyprowadzką urządził przy nich:-( nie wiem jak mam im to wytłumaczyć, one myślą że tata wyszedł przeze mnie. Nie porozmawial z nimi nawet:-(

Przecież teściowa jest jego matką, a matka zawsze będzie stała za własnym dzieckiem. Olej, nie ma co się przejmować teściową. 

Jest u niej na 100 procent, ona kłamie. Chcesz się przekonać? To zawieź jutro rano dzieci tam gdzie ona mieszka, niech zaczną głośno pukać i krzyczeć tata! Zobaczysz jak twój mężuś od niej wyskoczy

Wiadomo, ze kazdy patrzy na siebie i mysli o sobie, milosc i pozadanie oslepia i nawet male dzieci i ich dobro nie sa w stanie zatrzymac. Ale slaba akcja i na sto procent on bedzie cierpial kiedys i niech tak bedzie. 

Nie masz kontaktu z mężem? To co on telefonu nie ma? Jak ma przy sobie telefon to niech dzieci popiszą do niego smsy że tęsknią za tatą, żeby je zabrał jutro na wycieczkę.

Dajcie spokój z tymi radami żeby dzieci w to mieszać. One i tak swoje przeżyja. Widac że dla Was najważniejsza zemsta nawet kosztem dzieci.

Autorko przytulam Cie mocno.dajsobie kilka dni na ulożenie wszystkiego w glowie i nie rob nic pochopnie i w złości.

Ja na twoim miejscu autorko zrobilabym karczemna awantura lacznie z lisciem w pysk, pocieciem jego lachow nozyczkami, spakowaniem w worki na smieci i WYPAD! Oczywiscie wczesniej musialabym miec wszytskie dowody  czarno na bialym. No i powiedzialabym wszystko rodzinie, znakomym i mezowi tej ku...wy. 

autorko zawieź dzieci do teściowej i powiedz że jej synuś którego ona nazywa dobrym ojcem porzucił własne dzieci i zwiał. ty jesteś dobrą matką ale masz swoje sprawy tak jak i jej synuś więc niech ona wychowa dzieci swojego synusia jeśli popiera jego zachowanie.

7 minut temu, Gość Asia napisał:

Dajcie spokój z tymi radami żeby dzieci w to mieszać. One i tak swoje przeżyja. Widac że dla Was najważniejsza zemsta nawet kosztem dzieci.

Autorko przytulam Cie mocno.dajsobie kilka dni na ulożenie wszystkiego w glowie i nie rob nic pochopnie i w złości.

Jak zemsta kosztem dzieci? Co ty bredzisz kobieto? Dzieci mają prawo mieć kontakt z własnym ojcem i spotykać się z nim kiedy tylko chcą. To jest ich ojciec i rodzicem będzie już zawsze. Z dziećmi się nie rozstał tylko z żoną

Dziećmi może się zająć mąż zwłaszcza że teściowa mówi jaki to super ojciec a on wziął walizkę i poszedł nic nie wyjaśniając dzieciom , dno nie dobry ojciec.

3 minuty temu, Gość Lot napisał:

Dziećmi może się zająć mąż zwłaszcza że teściowa mówi jaki to super ojciec a on wziął walizkę i poszedł nic nie wyjaśniając dzieciom , dno nie dobry ojciec.

No właśnie ojciec jest takim samym rodzicem jak i matka. Ojciec ma takie same prawa do dzieci jak i matka. Kto powiedział, że to matka ma dzieci wychować? Ojciec też może wychować, a matka będzie płacić alimenty i spotykać się z dziećmi co drugi weekend.

24 minuty temu, Gość Asia napisał:

Dajcie spokój z tymi radami żeby dzieci w to mieszać. One i tak swoje przeżyja. Widac że dla Was najważniejsza zemsta nawet kosztem dzieci.

ale dzieci już są w to wmieszane, ich tatuś je wmieszał, gdy je porzucił i to nie żadna zemsta tylko ktoś musi te dzieci wychować, zając się nimi. dlaczego tylko autorka ma to robić, skoro dzieci mają też ojca, który jest mężem ich matki i jeszcze do dziś z nimi mieszkał.

Autorka może być teraz w takiej kondycji psychicznej że może nie być w stanie zająć się dziećmi z winy męża a ten walizka w rękę i poszedł w długą i ja ze wszystkim zostawił . Faceci to tchórze nawet dzieciom nie wyjaśnił co się stało a autorka została z tym sama. Autorko zadzwoń do teścia niech jutro przyjadą zajać się dziećmi a Ty mniej chwilę dla siebie żeby przemyśleć co dalej. Przecież zaraz poniedziałek a Ty zostałaś sama z dziećmi bez męża z dnia na dzień.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

No właśnie ojciec jest takim samym rodzicem jak i matka. Ojciec ma takie same prawa do dzieci jak i matka. Kto powiedział, że to matka ma dzieci wychować? Ojciec też może wychować, a matka będzie płacić alimenty i spotykać się z dziećmi co drugi weekend.

Racja prawa i przede wszystkim obowiazki! Ale facetom lajcik to jest w to graj. Nie kazdemu oczywiscie, ale jakos faceci bez zalu spedzaja wieczorek przy piwku i rozrywkach, podczas, gdy kobieta z dzieckiem jest w ciaglym kieracie... Taka prawda. Najbardziej zalosni sa ci, co narzekaja jakie to matki ich dzieci to suk... I grozacy odebraniem, a jakby tak mieli wziac dziecko na tydzien, to by sie chyba posrali i odprowadzili dzieciaka w te pedy z powrotem. 

Wezcie skonczcie pier.dolić o tych dzieciach i mieszać je w to gvvvwno !! Autorka i jej mąż sami w sądzie zdecudują o kontaktach i widzeniach dzieci z Tatą. A Tatuś wie gdzie są dzieci, będzie chciał je odwiedzić to przyjedzie. Autorka nic nie pisze o utrudnieniach w kontaktach. Najwyżej bedzie zawozić dzieci to teściów na weekend jeśli nie chce widzieć ich ojca. Puknijcie sie w łeb baby!! Zawożenie dzieci i robienie cyrku u teściów typu „ tatusiu wyjdz my cie kochamy tęsknimy” no bez jaj

No i co dzieci maja isc do kochanki i krzyczec przez drzwi tatus tatus? Powalilo was?  One nie wiedza co sie teraz dzieje i potrzebuja spokoju. Autorka musi to jakos załatwic z mezem, ale na pewno nie tak że gdzies zaprowadza dzieci i mowi im ciagle,ze tatus ich porzucił. 

I tak czeka ja trudna rozmowa z dziećmi i bedzie teraz ciezko. Dlatego uważam, że odstawianie scen im nie pomoze i wniesie tylko niepotrzebny stres. 

Ahahaha a te gadki szmatki, ze jest dobrym ojcem to mnie rozwalaja. Koles, ktory w dupie ma zasady, czy to przez zdrade, czy znecanie sie, alkohol etc. Nie jest dobrym ojcem. Najbardziej mi zal kobiet, ktore nie potrafia sie rozstac ze zwyklym chu... Bo on przeciez taki dobry tatus i tak kocha dzieci! I tak wychodza kolejne pokolenia pokurczow emocjonalnych:/ 

8 minut temu, Gość Pomo napisał:

Autorka może być teraz w takiej kondycji psychicznej że może nie być w stanie zająć się dziećmi z winy męża a ten walizka w rękę i poszedł w długą i ja ze wszystkim zostawił . Faceci to tchórze nawet dzieciom nie wyjaśnił co się stało a autorka została z tym sama. Autorko zadzwoń do teścia niech jutro przyjadą zajać się dziećmi a Ty mniej chwilę dla siebie żeby przemyśleć co dalej. Przecież zaraz poniedziałek a Ty zostałaś sama z dziećmi bez męża z dnia na dzień.

Na ujja ma sie ich prosić? Autorka to nie jest nieudaczniczka. Będzie chciała to wróci 500 km w swoje strony lub poprosi o przyjazd kogoś bliskiego.  Gadacie jakby porzucone kobiety były nieudolne!!

Tak, gdyby dzieci nie było to facet może sobie wziąć walizkę i wyjść, ale on ma trójkę dzieci i musi wziąć za nie odpowiedzialność. Rozmawiał z żoną? Zapytał się żony czy ona chce sama wychowywać jego dzieci? Nie, on się spakował, wyszedł i nikt nie wie gdzie jest. Porzucił własne dzieci nieletnie, a to jest przestępstwo.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Tak, gdyby dzieci nie było to facet może sobie wziąć walizkę i wyjść, ale on ma trójkę dzieci i musi wziąć za nie odpowiedzialność. Rozmawiał z żoną? Zapytał się żony czy ona chce sama wychowywać jego dzieci? Nie, on się spakował, wyszedł i nikt nie wie gdzie jest. Porzucił własne dzieci nieletnie, a to jest przestępstwo.

Nie on jeden odszedł i zostawił rodzine by moczyć fiuuuta w nowej dziurze. Emocje opadną, autorka przemyśli, pogada z mężem co dalej i jak z dziećmi, potem pozew o rozwód wyłącznie z jego winy i alimenty.

4 minuty temu, Gość Hggg napisał:

Na ujja ma sie ich prosić? Autorka to nie jest nieudaczniczka. Będzie chciała to wróci 500 km w swoje strony lub poprosi o przyjazd kogoś bliskiego.  Gadacie jakby porzucone kobiety były nieudolne!!

pewnie że autorka może wyjechać w swoje strony ale nie koniecznie z 3 dzieci. dzieci może zostawić dobremu tatusiowi a sama sobie jechać

4 minuty temu, Gość Hggg napisał:

Na ujja ma sie ich prosić? Autorka to nie jest nieudaczniczka. Będzie chciała to wróci 500 km w swoje strony lub poprosi o przyjazd kogoś bliskiego.  Gadacie jakby porzucone kobiety były nieudolne!!

Ale ona z dnia na dzień nie może wyjechać 500km w poniedziałek dzieci muszą iść do szkoły, przedszkola albo żłobka,  autorka możliwe że do pracy i nie może tego zmienić z dnia na dzień a mąż sobie poszedł i ma rodzinę gdzieś. A ona została z tym sama nie zostawi przecież dzieci samych spakuje walizki i pojedzie w rodzinne strony. Musi sobie to ułożyć w głowie trójką dzieci też trzeba się zająć.

7 minut temu, Gość Gff napisał:

Nie on jeden odszedł i zostawił rodzine by moczyć fiuuuta w nowej dziurze. Emocje opadną, autorka przemyśli, pogada z mężem co dalej i jak z dziećmi, potem pozew o rozwód wyłącznie z jego winy i alimenty.

Odpowiedzialny ojciec przed wyprowadzką najpierw ustala z żoną co z ich dziećmi, jak będzie wyglądała opieka nad nimi, a nie łapie walizkę w rękę i ucieka. Autorka powinna zgłosić porzucenie nieletnich dzieci przez ich ojca. Ona nawet nie wie gdzie jest jej mąż to jak ma z nim porozmawiać? Ma czekać miesiącami a może latami aż jej mężowi przyjdzie ochota na rozmowę? A jak mu nigdy nie przyjdzie taka ochota?

Autorka wiecej ugra zbierajac teraz dowody do rozwodu niż robiac histerię. Facet teraz nie mysli o niczym innym niz to ze chce podupczyć swoja ex. Wiec dzieci w tej chwili tez ma gdzieś i to tez działa na korzysc autorki. 

Wszystko to dzieje sie w tempie ekspresowym, wiec trzeba chwili czasu zeby to jakos przemyslec. Autorko czy ty pracujesz, masz z czego żyć?

Jak masz dostęp do kont to moze wyplac wiecej gotowki, zeby miec w razie co

a co nas obchodzi co myśli i na co ma ochotę mąż autorki? Facet jest ojcem trójki nieletnich dzieci za które jest odpowiedzialny. Skoro porzucił własne dzieci żeby podupczyć jakąś cizię to powinien zostać ukarany.

No to zostanie ukarany przez sad wysokimi alimentami na dzieci i żone. Ale trzeba miec dowody. 

Moze kontakt z mezem kochanki nie jest złym pomysłem

Moze te maile sprzed kilku lat byly powodem ich kryzysu i rozstania?

3 minuty temu, Gość Gosc... napisał:

No to zostanie ukarany przez sad wysokimi alimentami na dzieci i żone. Ale trzeba miec dowody. 

Moze kontakt z mezem kochanki nie jest złym pomysłem

Moze te maile sprzed kilku lat byly powodem ich kryzysu i rozstania?

Może właśnie dlatego mąż kochanki ją zostawił. Autorka powinna skontaktować się z jej mężem i wszystko mu powiedzieć, a nawet świadkować na jego korzyść na ich sprawie rozwodowej.

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Może właśnie dlatego mąż kochanki ją zostawił. Autorka powinna skontaktować się z jej mężem i wszystko mu powiedzieć, a nawet świadkować na jego korzyść na ich sprawie rozwodowej.

A po co ma łazić i świadkować? Co ma lepiej sie poczuć czy co? Jej to nie potrzebne ma trójke dzieci i zacznie nowe życie, trudniejsze bo ma dzieci do wychowania. Autorko ile lat mają dzieci?