Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

84Michal84

Problematyczna relacja z zona. Co mam teraz zrobic.

Polecane posty

Gość Gość
4 minuty temu, 84Michal84 napisał:

pocalunek mial tylko miec wlasciwosci lecznicze 

Uwaga! nowy lek w obiegu 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
37 minut temu, 84Michal84 napisał:

ten pocalunek mial tylko miec wlasciwosci lecznicze bo powiedziala mi ze wogole jej sie nie podobam jako facet,

A Świstak siedzi i zawija te sreberka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

to byl incydent chwila, cos czego oboje zalujemy ale miala dobre intencje nie wiedziala jak mi pomoc wiec tak zrobila... ona sama tego zaluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Oj Michaś, Michaś...

Weź Ty lepiej żoną w ciąży się zajmij, a nie ,, incydentami'' z koleżanką. Hormony w żonie Twej szaleją, ciało się zmienia, nowe życie pod jej serduszkiem się rozwija. Myślisz, że jej łatwo? Zrób coś dla niej, zatroszcz się o nią - o nich. Tobie w głowie samotne imprezy, jakieś odpoczynki od siebie, zapomniałeś, że się ożeniłeś i już nie jesteś sam?  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 15.10.2019 o 17:21, 84Michal84 napisał:

Odwiedzic znajomych z czasow jak tam pracowalem, zona nie miala urlopu w tym terminie... gdzie wy zyjecie? a co to za maleznstwo gdzie ludzie wisza ciagle na sobie, moj znajomy wlasnie pojechal do wloch sam na weekend, jego zona byla sama w nowej zelandii przez prawie miesiac. Dla mnie to normalna sprawa

A dla mnie nie. Jeżeli któreś z nas nie ma urlopu to nie wyjeżdżamy.  To chyba zależy od malżenstwa - my lubimy razem spędzać czas i lubimy wspólne wyjazdy.  Fajnie jest potem wspólnie oglądać zdjęcia i powspominać.  Takie wyjazdy to jednak odskocznia od dnia codziennego i do dobra zabawa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 godziny temu, 84Michal84 napisał:

to byl incydent chwila, cos czego oboje zalujemy ale miala dobre intencje nie wiedziala jak mi pomoc wiec tak zrobila... ona sama tego zaluje

Całowanie żonatego faceta nigdy nie jest dobrą intencją. Co za bzdury- sam sobie to wymyśliłeś, czy to ta koleżanka ci powiedziała. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Gość Gość napisał:

A dla mnie nie. Jeżeli któreś z nas nie ma urlopu to nie wyjeżdżamy.  To chyba zależy od malżenstwa - my lubimy razem spędzać czas i lubimy wspólne wyjazdy.  Fajnie jest potem wspólnie oglądać zdjęcia i powspominać.  Takie wyjazdy to jednak odskocznia od dnia codziennego i do dobra zabawa. 

Mysle ze to wynika z tego ze mam bardzoroamntyczna nature i czasem mam ochote na chwilke samotnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, 84Michal84 napisał:

Mysle ze to wynika z tego ze mam bardzoroamntyczna nature i czasem mam ochote na chwilke samotnosci

I w związku z tą romantyczną naturą zamiast wyjeżdżać z żoną w romantyczną podróż to wolisz jechać sam . Z tego romantyzmu też tak lubisz bez żony imprezować? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez

przy zonie nie będzie całkować koleżanek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 godzin temu, 84Michal84 napisał:

 ona mnie tam neichcacy pocalowala w samochodzie, powiedzialem ze ja nei chce, ona mi wytlumaczyla ze tez nie chciala ale poniewaz bylem w bardzo zlym stanie to musiala mnie jakos podneisc na duchu i pocieszyc, ten pocalunek mial tylko miec wlasciwosci lecznicze bo powiedziala mi ze wogole jej sie nie podobam jako facet

Buahahhahhaaa! Nie wierzę że to pisze dorosły facet i niby ona dorosła kobieta, a nie para 6-latkow w przedszkolu 🤣😂😂😂🤣😂 jak długo żyje takiego rozj'eba nie widziałam! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale frajerka.  Liczyła na wiele,dostała kosza i nagle zmiana frontu że jej się nie podoba, a ten to łyka jak młody pelikan. ... chce rozbić małżeństwo. A ten down jeszcze się jej radzi w kwestiach żony... A svka po żonie jeździ żeby mu ją obrzydzic i ich poroznic. Jesteś bardzo niedorozwiniepta osoba. Nie wierzę wręcz w to co czytam. Jak można byc tak głupim? Jak! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Zamiast taxi wezwać to do 'kolezanki' po pomoc. 😂 Jaki palant. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polo

Mialam takiego kolege jak ty wieczny marzyciel myślę że koleżanka ukknęła intrygę której ty nie zauważasz jest sprytna ma wiedzę i prawdopodobnie chcę cię odbić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
6 godzin temu, 84Michal84 napisał:

Dziekuje Monice za normalna dyskusje i wartosciwoy komentarz ViolkaFiolka

Alez prosze ;)

Dodam tylko, ze psycholog, ktory uczestniczy w problemowej relacji, zna Cie jako przyjaciela nigdy nie bedzie obiektywny.

Zlota zasada : nigdy nie prowadzi sie terapii znajomego, czlonka rodziny etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Osio

Niestety coraz więcej jest takich facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, Gość Gość napisał:

Ale frajerka.  Liczyła na wiele,dostała kosza i nagle zmiana frontu że jej się nie podoba, a ten to łyka jak młody pelikan. ... chce rozbić małżeństwo. A ten down jeszcze się jej radzi w kwestiach żony... A svka po żonie jeździ żeby mu ją obrzydzic i ich poroznic. Jesteś bardzo niedorozwiniepta osoba. Nie wierzę wręcz w to co czytam. Jak można byc tak głupim? Jak! 

Bardzo przykry komentarz, nawe nie wiesz jaki madry jestem, potrafie robic bardzo zaawansowane rzeczy zwiazane z naukami matematycznymi ktore potrafi robic moze 1% ludzi.

Watpie czy na cos liczyla, sytuacja byla powazna, pozatym miala miejsce na poczatku roku wiec bardzo dawno a nasza relacja nadal jest bardzo dobra.

Pozatym nastepnego dnia przyniosla mi jakas ksiazke o roli dotyku w zyciu czlowieka i tam byl rozdzial o pocalunku i jego roli w odbudowie zdrowia psychicznego, wszystko mialo rece i nogi, wiec ona chyba chciala pomoc, pozatym po tym incydencie nigdy wiecej tego nie robila. Jedynie zaoferowala pomoc gdybym zmienil zdanie ale nie zmienilem. I zostalo wszystko w porzadku, zas co do zony, ona nigdy nie powiedziala o niej zlego slowa, czasami jak cos zona przesadzi to kolezanka jest obiektywna i jest po mojej stronie, natomiast zasze ja chwali ze jest bardzo piekna, ze inni faceci mi jej zazdrosza, ze mam zawsze ugotowane i ze dobrze wygladam o ona o mnie dba i ladnie mi prasuje koszule - chociaz zona ani nie gotuje ani nie prasuje koszul, ale kolezanka o tym nie wie, bo specjalnie sie tym nie chwale. Mowie o niej dobrze ze jest z dobrego domu i ma eleganckie maniery. Wiec watpie ze chce mnie odbic, raczej ciagle mnie zacheca zebym sie dogadal z zona, ciagle mnie przekonuje ze dziecko to szczescie i rodzina to dar, ale mnie to tylko wkurza i ostatnio powiedzialem ze nie bede o tym rozmawiac, bo nie chce, ona mi powiedziala ze to rozumie wiec chyba nie ma tu intencji podrywu, wydaje mi sie ze zachowuje sie profesjonalnie i chce mi pomoc.

Pozatym ona nalezy do jakiegos schroniska co chyba dobrze swiadczy o czlowieku, raz odwiedzialem strone tego schroniska i bylo tam napisane ze naszymi wolontariuszami sa ludzie o dobrych sercach i intencjach. Wiec nie sadze zeby ona cos mieszala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, Gość Kobieta napisał:

Może i posiadasz zdolności matematycznego (o dziwo ja również), ale życiowo jesteś glupi i niedojrzaly. To, ze ci sie cos przykro czyta nie oznacza, ze nie jest to prawda. Ciągle powtarzasz tylko jaka to ona piękna... Inni nie zazdroszczą, bo mają ładne,fajne żony, dobry seks i prawdziwa przyjaciółkę... Piękny eksponat cieszy tylko niedojrzalych i golodupcow, którzy ogólnie o jakiejkolwiek kobiecie mogą jedynie pomarzyć. Nie wiem po co Ci ten temat. Mleko, a raczej sperma, sie rozlalo. Dziecko w drodze, czas dorosnąć. A co ty zrobisz jak zona będzie mieć rozstępy po ciąży i luźną skórę? 

Jestes osoba o bardzo kasliwym usposobieniu i negatywnie nastawiona do ludzi, Twoje komentarze sa nasaczone atakiem i zlosliwoscia, wogole nie czytasz moich wypowiedzi i odnosisz sie do swoich wewnetrzynch uprzedzen co do mezczyzn plus jestes bardzo wulgarna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta
1 godzinę temu, 84Michal84 napisał:

Jestes osoba o bardzo kasliwym usposobieniu i negatywnie nastawiona do ludzi, Twoje komentarze sa nasaczone atakiem i zlosliwoscia, wogole nie czytasz moich wypowiedzi i odnosisz sie do swoich wewnetrzynch uprzedzen co do mezczyzn plus jestes bardzo wulgarna

To twoja opinia a nie fakty. Czym sie różni opinia od faktu to chyba wszyscy wiedza. Odnoszę sie do twojego tematu. Dla mnie jest nonsensem, bo sperma sie rozlala. Nie ma w tym nic wulgarnego. Wulgarnym jest robienie dziecka, którego sie nie chce i obrabianie tylka swojej zonie. Nie wiem czego oczekujesz, czasu nie cofniesz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta

Zakładając temat na forum musisz liczyć się z tym, ze ktoś ci napisze prawdę a nie będzie ci z dziubka wyjadal. Dorosnij. Jesteś sfrustrowany, bo zrobiłeś dzieciaka, którego nie chciałeś. Ja nie twoja mamusia, żeby cię po głowie głaskać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

" przyniosla mi jakas ksiazke o roli dotyku w zyciu czlowieka i tam byl rozdzial o pocalunku i jego roli w odbudowie zdrowia psychicznego, wszystko mialo rece i nogi, wiec ona chyba chciala pomoc, "

XX

😂😂😀😀😀 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka onaa

Do autora

Hej Michał, podziwiam Cię za odwagę opowiadania o swoich problemach tu na forum. Cześć ludzi lubi oceniać z góry po jakiś strzepkach informacji wydają wyrok. 

Spróbuję odpowiedzieć ci rzeczowo. Z tych informacji które podałeś wynika że nie poznaliscie się wystarczająco dobrze przed ślubem. Mógłbyś napisać ile się znacie i ile jesteście małżeństwem? Jeśli teraz wychodzą takie problemy o których piszesz między wami tzn że wcześniej nie było żadnej komunikacji. Łatwo jest wstawiać zdjęcia na insta będąc uśmiechniętym i udając że wszystko jest ok. Związek to ciężka praca A podstawa jest komunikacja skoro nie dogadaliscie w podstawowej kwestii jaka jest chęć posiadania potomstwa to znaczy że te podstawy związku są bardzo liche. Skoro ty myślałeś że ty nie chcesz A ona też nie chce A nagle zachciała A skoro ty nie chciałaś to dlaczego się zgodziłes? 

 

Jeśli piszesz że zawsze było cudownie A onazmirnila się dopiero teraz to napewno są hormony ciazowe. Niektóre kobiety przez całą ciążę są agresywne i mają duże wahania nastrojów.

Moim zdaniem jesteście całkowicie niedooasowani pod względem charakterów. Ty chcesz być wolny od czasu do czasu ale chcesz też mieć żonę. Żona sfrustrowana no małżeństwo to dla niej coś więcej niż samotne siedzenie na kanapie. Ta sytuacja z tym kolesiem pokazała też jakie są jej oczekiwania. Przecież nie chce mieć męża tylko na papierze skoro jakiś obcy facet dostawia się do twojej żony dlaczego jawnie go nie splawisz. Bo ci wszystko jedno 

 

No i ten wątek koleżanki kobiety nie bez powodu są zazdrosne musiałaś dam jej powód pewnie non stop o tej babce gadasz w domu wiec poczuła się zazdrosna i tyle

Moim zdaniem małżeństwo nie jest dla Ciebie. Wykonujesz pracę która wymaga zaangażowania umysłowego. Po takim wysiłku człowiek jest bardziej zmęczony niż po fizycznym. Twoim sposobem na rękach jest pobycie samemu wyjście na imprezę itd. Może powinieneś jasno i klarownie przedstawić żonie swoje oczekiwania. Teraz już trochę późno ale wóz albo przewóz może jeszcze jakiś się dogadacie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Kobieta napisał:

Zakładając temat na forum musisz liczyć się z tym, ze ktoś ci napisze prawdę a nie będzie ci z dziubka wyjadal. Dorosnij.

1 godzinę temu, Gość Kobieta napisał:

To twoja opinia a nie fakty. Czym sie różni opinia od faktu to chyba wszyscy wiedza. Odnoszę sie do twojego tematu. Dla mnie jest nonsensem, bo sperma sie rozlala. Nie ma w tym nic wulgarnego. Wulgarnym jest robienie dziecka, którego sie nie chce i obrabianie tylka swojej zonie. Nie wiem czego oczekujesz, czasu nie cofniesz. 

Jesteś sfrustrowany, bo zrobiłeś dzieciaka, którego nie chciałeś. Ja nie twoja mamusia, żeby cię po głowie głaskać. 

Nie jestes osoba zdolna do wyciagania jakichkolwiek faktow poniewaz jestes stronnicza, nastawiona -chyba do wszystkich mezczyzn - negatywnie, malo ematyczna okrutna i pozbawiona kultury osoba, powiedzial bym ze dosc prymitywna. Oczekuje ze ktos inny spojrzy na sytuacje moze troche mnie pocieszy bo tego tez potrzebuje.  Nie tylko nie zgadzam sie z Twoja opinia ale jestes osoba z ktora nie warto dyskutowac, zobacz np uzytkownika Monika lub ViolkaFiolka, moge sie z nimi nie zgadzac ale bardzo szanuje ich za zdolnosc prowadzenia konwersacji, chetnie poslucham co Monika ma na ten temat do powiedzenia, a Tobie dziekuje, nie jestem zainteresowany Twoim chamskim zachowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lula

albo dorosnij i wez odpowiedzialnosc za to co w twoim zyciu zaistnialo, albo odejdz od tej kobiety, płac alimenty i zyj sobie dalej jak wolny ptak. calowanie z kolezanka, samotne wyjazdy, imprezy i nie wiadomo co jeszcze- nie postepuje tak kochajacy facet. to calowanie to wogole hit. przylizanie sie z obcym osobnikiem to juz dobry krok do zdrady. powinno byc zarezerwowane tylko dla ludzi, ktorych laczy bardzo bliska wiez. ciekawe czy jakby kolezanka powiedziala, ze robienie loda tez ma wlasciwosci lecznicze to bys w to uwierzyl i dal se zrobic. zenada totalna i to dorosly, niby myslacy czlowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23 minuty temu, Gość Lula napisał:

albo dorosnij i wez odpowiedzialnosc za to co w twoim zyciu zaistnialo, albo odejdz od tej kobiety, płac alimenty i zyj sobie dalej jak wolny ptak. calowanie z kolezanka, samotne wyjazdy, imprezy i nie wiadomo co jeszcze- nie postepuje tak kochajacy facet. to calowanie to wogole hit. przylizanie sie z obcym osobnikiem to juz dobry krok do zdrady. powinno byc zarezerwowane tylko dla ludzi, ktorych laczy bardzo bliska wiez. ciekawe czy jakby kolezanka powiedziala, ze robienie loda tez ma wlasciwosci lecznicze to bys w to uwierzyl i dal se zrobic. zenada totalna i to dorosly, niby myslacy czlowiek

Hahahhaaa w punkt 😄😀 dziewczyny nie odpisujcie temu opóźnione u dzieciaków. Widzicie że wszystkie mądre komentarze to dla niego atak i ma je w powazaniu. Nie dopuszcza do siebie faktu jakim jest dnem i podróbka faceta. A ta jego żona to wybitna desperatka że jeszcze z nim wytrzymuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
20 godzin temu, 84Michal84 napisał:

Mysle ze to wynika z tego ze mam bardzoroamntyczna nature i czasem mam ochote na chwilke samotnosci

chyba ci sie nazwy pomieszaly

romantyczny czyli

(1.2) pot. taki, który jest tajemniczy, wrażliwy, uczuciowy, poetyczny, marzycielski.

 nie ma tu mowy o samotnosci, jest o uczuciu i wrazliwosci, ktore powinny istniec w zwiazku a czytajac cie mam wrazenie, ze nie wiesz co jest jedna z podstaw związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chichot losu

Haha jesteś niedojrzałym dzieciakiem i prawda jest taka że życie samo Cię nauczy. Na własnych błędach poczujesz co zrobiłeś źle z tym że będzie już za pozno na waszą rodzinę. Biedny boś głupi! - zapamiętaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta
30 minut temu, Gość gość napisał:

Hahahhaaa w punkt 😄😀 dziewczyny nie odpisujcie temu opóźnione u dzieciaków. Widzicie że wszystkie mądre komentarze to dla niego atak i ma je w powazaniu. Nie dopuszcza do siebie faktu jakim jest dnem i podróbka faceta. A ta jego żona to wybitna desperatka że jeszcze z nim wytrzymuje. 

Przestan tak pisać bo ti prymitywne 😂 😂 😂 niestety, prawda go boli. Nie wiem czego sie spodziewał. Dzieciak, który nie potrafi sprostać sytuacji i tyle. Szkoda czasu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, Gość Taka onaa napisał:

Do autora

Hej Michał, podziwiam Cię za odwagę opowiadania o swoich problemach tu na forum. Cześć ludzi lubi oceniać z góry po jakiś strzepkach informacji wydają wyrok. 

Spróbuję odpowiedzieć ci rzeczowo. Z tych informacji które podałeś wynika że nie poznaliscie się wystarczająco dobrze przed ślubem. Mógłbyś napisać ile się znacie i ile jesteście małżeństwem? Jeśli teraz wychodzą takie problemy o których piszesz między wami tzn że wcześniej nie było żadnej komunikacji. Łatwo jest wstawiać zdjęcia na insta będąc uśmiechniętym i udając że wszystko jest ok. Związek to ciężka praca A podstawa jest komunikacja skoro nie dogadaliscie w podstawowej kwestii jaka jest chęć posiadania potomstwa to znaczy że te podstawy związku są bardzo liche. Skoro ty myślałeś że ty nie chcesz A ona też nie chce A nagle zachciała A skoro ty nie chciałaś to dlaczego się zgodziłes? 

 

 

Po slubie jestesmy ponad 2,5 roku,  wczesniej byla miedzy nami komunikacja rozmawialismy bardzo duzo, zanim wzielismy slub pojechalem sobie w podroz sam - bo ona pracowala stacjonarnie - na kilka tygodni, co jej nie przeszkadzalo. Nie mam insta ani innych portali spolecznosciowych.

Prawda jest ze nigdy nie padlo zadne zdanie o dzieciach przed slubem, szczerze to nawet o tym nie myslalem bo moj styl zycia zawsze wykluczal dzieci, byl szybki byc moze troche niepowazny i szalony, wtedy zarabialem calkiem ok, ale nie mialem za duzo pieniedzy bo 95% od razu wydawalem, teraz zarabiam znacznie wiecej, wiec wiadomo ze wydatki procentowa zajmuja mniej.

Wlasciwie nie wiem czemu zgodzilem sie na dziecko, tak naprawde gdy ona wystrzelila z dizeckiem to bylem w szoku, jak jej o tym powiedzialem ze nie chce to byl foch i milczenie, potem znowu bylo dobrze nie gadalismy o dziecku ale temat co jakis czas wracal, mialem nadzieje ze ta ochota jej przejdzie, kupilem jej nowy bardzo drogi samochod, przez chwile nic nie mowila ale temat dziecka wrocil, uzgodnilismy poczatkowo ze ja wybuduje sobie maly drewniany domek na dzialce obok i tam bede pracowal, bo dodtakowo robie rozne rzeczy po pracy i potrzebuje 100% skupienia gdy jestem rozporoszony efekty spadaja drastycznie, plus zatrudnimy opiekunke do dziecka, a ja bede zyl jak dawniej. Ale w praktyce widze ze tak nie jest zona bardzo mnie osacza. Wymaga abym interesowal sie w nadmiernym stopniu nia i dzieckiem - ktorego jeszcze de facto nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, Gość Taka onaa napisał:

Jeśli piszesz że zawsze było cudownie A onazmirnila się dopiero teraz to napewno są hormony ciazowe. Niektóre kobiety przez całą ciążę są agresywne i mają duże wahania nastrojów.

Moim zdaniem jesteście całkowicie niedooasowani pod względem charakterów. Ty chcesz być wolny od czasu do czasu ale chcesz też mieć żonę. Żona sfrustrowana no małżeństwo to dla niej coś więcej niż samotne siedzenie na kanapie. Ta sytuacja z tym kolesiem pokazała też jakie są jej oczekiwania. Przecież nie chce mieć męża tylko na papierze skoro jakiś obcy facet dostawia się do twojej żony dlaczego jawnie go nie splawisz. Bo ci wszystko jedno 


 

wlasnie samtego nie rozumiem, wydawalo mi sie ze idealnie sie rozumiemy z poczatku nie bylo zadnych kofliktow - wlasciwie wszystko robilo sie o CZASEM -moje wyjscie na impreze, Tajladnie i dziecko, zona ma dobry charakter jest -albo byla- bardzo ugodowa, mielismy podobne poglady, chociaz ona nie ma wyksztalcenia z zakresu nauk scislych to generlanie mi to nie przeszkadzalo, bo chyba nie o to tu chodzi, tylko fajnie spedzalismy czas, chodzilismy na spacery, tance, kolacje, wyprawy, wyjazdy zagraniczne kiedy ona tylko mogla.

Natomiast ja nie bede wchodzic w argumenty z facetami, kiedy ona moze powiedziec NIE i tyle, bo nie jestem zainteresowany bijatykami, klotniami kiedy jest to zbedne, nie bede narazac wlasnego zycia i zdrowia dlatego ze ona chce sie poczuc dobrze, ewentualnie moglem ja w sumie np przytulic i powiedziec czesc to moja zona, ale to chyba oczywiste ze normalni ludzie unikaja bojek. i nie jest mi wszystko jedno, mam do niej zaufanie i uwazam ze to w jej intencji jest odbijac adoratowrow i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×