Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna

Ja go kocham a on stawia takie warunki

Polecane posty

Gość smutna

Problem polega na tym ze po roku znajomosci zaczela lekko naciskac faceta na slub

ja 28lat on 32 lata, coz jego rekacje mnie po prostu oslupila.

Powiedzial ze za krotko sie znamy !!!

Wedlug mnie rok czasu wystarczy aby kogos poznac, ale to byl poczatek tego czym zamierzal mnie poczestowac, powiedzial dla niego ze slub to ostatecznosc, jak ludzie sie kochaja to sluby im nie potrzebne.

mysle inacze ze slub jest wyrazem milosci, pewnej gwarancji.

Ponadto powiedzial ze on nie chce ,mieszkac z jakakolwiek kobieta naet po slubie na stale chce aby kazdy prowadzil swoje zycie.

Ogolnie bardzo sie rozwscieczylam i nie obylo sie bez paru ostrych slow.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość smutna napisał:

Problem polega na tym ze po roku znajomosci zaczela lekko naciskac faceta na slub

ja 28lat on 32 lata, coz jego rekacje mnie po prostu oslupila.

Powiedzial ze za krotko sie znamy !!!

Wedlug mnie rok czasu wystarczy aby kogos poznac, ale to byl poczatek tego czym zamierzal mnie poczestowac, powiedzial dla niego ze slub to ostatecznosc, jak ludzie sie kochaja to sluby im nie potrzebne.

mysle inacze ze slub jest wyrazem milosci, pewnej gwarancji.

Ponadto powiedzial ze on nie chce ,mieszkac z jakakolwiek kobieta naet po slubie na stale chce aby kazdy prowadzil swoje zycie.

Ogolnie bardzo sie rozwscieczylam i nie obylo sie bez paru ostrych slow.

 

😂😂😂😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bo chce mieć inne zwiazki bez twej wiedzy, taki ktoś nie nadaje się na męża ani na partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

a czemu poruszylas najpierw temat slubu a nie wspolnego mieszkania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania
18 minut temu, Gość smutna napisał:

Problem polega na tym ze po roku znajomosci zaczela lekko naciskac faceta na slub

ja 28lat on 32 lata, coz jego rekacje mnie po prostu oslupila.

Powiedzial ze za krotko sie znamy !!!

Wedlug mnie rok czasu wystarczy aby kogos poznac, ale to byl poczatek tego czym zamierzal mnie poczestowac, powiedzial dla niego ze slub to ostatecznosc, jak ludzie sie kochaja to sluby im nie potrzebne.

mysle inacze ze slub jest wyrazem milosci, pewnej gwarancji.

Ponadto powiedzial ze on nie chce ,mieszkac z jakakolwiek kobieta naet po slubie na stale chce aby kazdy prowadzil swoje zycie.

Ogolnie bardzo sie rozwscieczylam i nie obylo sie bez paru ostrych slow.

 

nie wiem kto tu warunki stawia... tylko TY - ślub.. na coCi ten ślub, może na prawde uwaza że mało się znacie, boi się. 

ślub nie daje żadnej gwarancji. chyba że chodzi ci tylko o kasę męża. 

to że nie chce mieszkać z kobietą świadczy o tym że ma inne 😜 i jest jeszcze dziecinny.. więc nawet dobrze żeporuszyłaś teamt ślub - poznaliście się lepiej i już wiesz że niejesteś dla niego ważna i że cię nie kocha, tylko sypia z tobą 😜 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprawiedliwa

Wiej dziewczyno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --------------------------
31 minut temu, Gość smutna napisał:

Problem polega na tym ze po roku znajomosci zaczela lekko naciskac faceta na slub

ja 28lat on 32 lata, coz jego rekacje mnie po prostu oslupila.

Powiedzial ze za krotko sie znamy !!!

Wedlug mnie rok czasu wystarczy aby kogos poznac, ale to byl poczatek tego czym zamierzal mnie poczestowac, powiedzial dla niego ze slub to ostatecznosc, jak ludzie sie kochaja to sluby im nie potrzebne.

mysle inacze ze slub jest wyrazem milosci, pewnej gwarancji.

Ponadto powiedzial ze on nie chce ,mieszkac z jakakolwiek kobieta naet po slubie na stale chce aby kazdy prowadzil swoje zycie.

Ogolnie bardzo sie rozwscieczylam i nie obylo sie bez paru ostrych slow.

 

tłumacz google coś źle przetłumaczył hehe 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
14 minut temu, Gość ania napisał:

nie wiem kto tu warunki stawia... tylko TY - ślub.. na coCi ten ślub, może na prawde uwaza że mało się znacie, boi się. 

ślub nie daje żadnej gwarancji. chyba że chodzi ci tylko o kasę męża. 

to że nie chce mieszkać z kobietą świadczy o tym że ma inne 😜 i jest jeszcze dziecinny.. więc nawet dobrze żeporuszyłaś teamt ślub - poznaliście się lepiej i już wiesz że niejesteś dla niego ważna i że cię nie kocha, tylko sypia z tobą 😜 

Dokladnie ale ona i tak nie odejdzie bo ma parcie na ślub i jest zdesperowana. Rok to wcale nie tak długo, powiedzialabym po 2-3 latach ze kogoś dobrze znam dopiero i wtedy tez pierwsze motylki z brzucha odfruwaja i można rozpoznać czy to juz miłość, a po roku to dopiero zakochanie, które różnie może się skończyć...np po 2 latach juz śladu może nie być po uczuciu. Trzeba dłużej czekać żeby się upewnic czy zakochanie przekształci się w miłość bo to nie to samo no ale juz autorka widać parcie ma a takie parcie odstrasza facetów. A jak jeszcze on nie chce z nią miezkac to raczej zakochany nawet nie jest i pewnie liczy na spotkania z innymi panienkami a z autorka jest z braku laku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...

myślisz, że ma 32 lata i dlaczego nie ma żony, bo nikt go nie chciał? nie ma żony, bo nie chce mieć ślubu. xd poza tym po roku, jedni biorą ślub po pół roku, drudzy po pięciu latach. dla mnie ta druga opcja jest rozsądniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej

a chociaz mu dajesz? moze nie ma seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość smutna napisał:

[...] Powiedzial ze za krotko sie znamy !!!

Wedlug mnie rok czasu wystarczy aby kogos poznac [...]

Chyba jednak nie wystarczy, skoro przez ten czas sama nie poznałaś dobrze swojego partnera i jego opinii na temat podstawowych kwestii w relacji i związku ;p

1 godzinę temu, Gość smutna napisał:

[...] Ogolnie bardzo sie rozwscieczylam i nie obylo sie bez paru ostrych slow. [...]

Emocjonalne, agresywne reakcje na wieść, że facet ma odmienne oczekiwania i plany życiowe od Twoich jest bez sensu. Lepiej byłoby uszanować jego prawa wyboru i zacząć rozglądać się za bardziej dopasowanym kandydatem na partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Bosssssaze deaperatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna

Spodziewalam sie bardziej pocieszajacych odpowiedzi, uwazam ze znamy sie bardzo dobrze duzo o sobie wiemy, ja w jego towarzystwie czulam sie rewelacyjnie, czuje sie nadal, w kazdym razie raczej bardzo kobiety wokol niego sie nie kreca co prawda ma ladna twarz wyglada mlodo na oko na 24-5 lat, ciagle jest usmiechniaty, ale jest niski wiec generalnie ma jakies kolezanki czasem spotykaja sie na kawe, ale spawdzalam mu kiedys telefon i sa to rozmowy o pogodzie i bzdetach.

 

Myslalam ze oboje nie jestesmy mlodzi a mysl o slubie go ucieszy, ja w przeciwinstwie do niego jestem wyjatkowo atrakcyjna dziewczyna i mam powodzenia, ale on po prostu  byl sensowny oczarowal mnie soba.

Wiec jest mi smutno 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość smutna napisał:

Spodziewalam sie bardziej pocieszajacych odpowiedzi, uwazam ze znamy sie bardzo dobrze duzo o sobie wiemy, ja w jego towarzystwie czulam sie rewelacyjnie, czuje sie nadal, w kazdym razie raczej bardzo kobiety wokol niego sie nie kreca co prawda ma ladna twarz wyglada mlodo na oko na 24-5 lat, ciagle jest usmiechniaty, ale jest niski wiec generalnie ma jakies kolezanki czasem spotykaja sie na kawe, ale spawdzalam mu kiedys telefon i sa to rozmowy o pogodzie i bzdetach.

 

Myslalam ze oboje nie jestesmy mlodzi a mysl o slubie go ucieszy, ja w przeciwinstwie do niego jestem wyjatkowo atrakcyjna dziewczyna i mam powodzenia, ale on po prostu  byl sensowny oczarowal mnie soba.

Wiec jest mi smutno 😞

NIGDY, ale to NIGDY nie pozwól sobie Myslec, że jesteś sama Z WYBORU FACETA! Fuu i Blee! On cię nie chce, ale wielu innych chciałoby,  wiec jesteś sama TYLKO I WYŁĄCZNIE ZE SWEGO WYBORU! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikola
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

NIGDY, ale to NIGDY nie pozwól sobie Myslec, że jesteś sama Z WYBORU FACETA! Fuu i Blee! On cię nie chce, ale wielu innych chciałoby,  wiec jesteś sama TYLKO I WYŁĄCZNIE ZE SWEGO WYBORU! 

Sensownych facetów nie jest za wiele. Może autorka spotkała właśnie sensownego mężczyznę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naukowiec

Kobieta 28 lat jest za stara dla 32 latka

On chce jeszcze poszaleć, a taka 28-latka zaraz chce ślub i dziecko i wsadzić faceta w ciepłe papucie

Facet optymalnie powinien mieć kobietę 10 lat młodszą, wtedy wszyscy będą zadowoleni

Gdyby był 10 lat starszy od ciebie czyli miał 38 lat to pewnie nie był by już taki przeciwny ślubowi

Gdy kobiecie zacznie się włączać tryb zakładania rodziny to facet 10 lat starszy będzie akurat w takim wieku gdy ten tryb też mu się załącza, dzięki czemu się dogadają

Z facetem równolatkiem albo niewiele starszym dogadanie się w tej kwestii zazwyczaj jest niemożliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Naukowiec raczej teoretyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Kolejna yebnięta, która już po roku znajomości musi mieć ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jajau
Przed chwilą, Gość gość napisał:

Kolejna yebnięta, która już po roku znajomości musi mieć ślub.

😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jjj
1 godzinę temu, Gość Naukowiec napisał:

Kobieta 28 lat jest za stara dla 32 latka

On chce jeszcze poszaleć, a taka 28-latka zaraz chce ślub i dziecko i wsadzić faceta w ciepłe papucie

Facet optymalnie powinien mieć kobietę 10 lat młodszą, wtedy wszyscy będą zadowoleni

Gdyby był 10 lat starszy od ciebie czyli miał 38 lat to pewnie nie był by już taki przeciwny ślubowi

Gdy kobiecie zacznie się włączać tryb zakładania rodziny to facet 10 lat starszy będzie akurat w takim wieku gdy ten tryb też mu się załącza, dzięki czemu się dogadają

Z facetem równolatkiem albo niewiele starszym dogadanie się w tej kwestii zazwyczaj jest niemożliwe

A ja się z tym zgadzam. Ty już czujesz "zegar" a facet 32, do tego młody z wygladu ma jeszcze trochę czasu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

ja się z nim zgadzam, rok to za mało

No i przynajmniej był szczery - powiedział wprost, nie chce ślubu ani mieszkania z tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uy czego

Znajdź 50 latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Sadze ze mu po prostu nie zależy NA TOBIE. Jak pozna odpowiednia w której sie zakocha to po miesiącu się oświadczy i nie będzie go przerazało wspolne mieszkanie i plany itd. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profesor Naukowiec Doktor

Wara STARE 30 letnie baby od młodysz 30 letnich facetow !!!

ZAPMIETAJACIE TO MLODOSC KOBIETY TRWA DO 30 STKI

MLODOSC FACETA ZACZYNA SIE PO 30 STCE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rok w związku to stanowczo za mało, by myśleć o ślubie. Z pewnością nie znacie się na tyle dobrze, ponieważ pierwsze miesiące związku to czas w którym odczuwasz tzw motylki w brzuchu i nie zwracasz tak uwagi na wady swojego partnera. I dodam również, że wypadałoby z ukochanym najpierw zamieszkać i dopiero myśleć o ślubie. Choć z tego co widzę, to twój partner nie traktuje Cię na poważnie. On raczej chce się jeszcze wyszalec. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maczo

Ślub po zaledwie roku, no chyba oszalałaś. Który facet na to pójdzie? Chyba jakiś wyjątkowy desperat albo taki tuż przed 40stką któremu też by się paliło do założenia rodziny bo ostatni dzwonek.

W normalnych warunkach gdy facetowi do 40stki daleko to chodzi z kobietą tak MINIMUM ze 3 lata, a najczęściej jeszcze dłużej, zanim zdecyduje czy chce by została ona jego żoną. I dopiero wtedy albo się żeni albo kończy znajomość.

Tak wogóle to niechęć do ślubów wielu mężczyzn jest zrozumiała. Małżeństwo zabezpiecza wyłącznie kobiety a nie daje żadnych korzyści facetowi. W przypadku rozwodu może zostać nieźle oskubany. Nie można po prostu żyć bez ślubu? To chyba najlepszy dowód na miłość, nie być związanym żadnym formalnym papierkiem a mimo tego trwać razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mietek Guczyński

Nie znam osobiście faceta który dobrze by wyszedł na szybkim ślubie

Niedawno mój kuzyn grubo po 30stce wziął ślub z kobietą kilka lat młodszą bo "już czas". Ona oczywiście też już zdesperowana bo podstarzała.

Przed ślubem znali się może z rok czy dwa. No i po ślubie co? Zamieszkała u niego, machnął jej dziecko, a teraz paniusia zaczęła strzelać fochy, mówi że domu nie będzie ogarniać i takie tam. Typowe, złapała jelenia, dała się zapłodnić i jest ustawiona. A niech dojdzie do rozwodu to zabierze mu połowę majątku (a ma spory) i jeszcze alimenty na dzieci.

Chłop jest podłamany i jeździ gdzieś pić z kolegami i wraca pijany.

Małżeństwa "na szybcika" rzadko się udają. Najczęściej szczęśliwe są małżeństwa gdzie ludzie znają się wiele wiele lat, np. od lat szkolnych i znają się na wylot i wiedzą o sobie wszystko tzn. jak się zachowują w danych sytuacjach, czy mogą na sobie polegać itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sooo

o marzeniach lepiej gadac na poczatku, ty chcesz pieluch meza domu, a on chce zycia bez obciazen. dla ciebie trzeba faceta ktory marzy o rodzinie a dla niego podobnej kobiety ktora lubi wolnosc, nawet w milosci, w ogole sie nie znacie, o czym wy gadacie, dlatego jestem zwolennikiem zwiazkow z przyjazni, tacy to swietnie sie znaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna

Piszecie tak jakbym ja mu chciala zrobic jakas krzywde albo go wykorzystac, a ja chce mu pomoc i nadac jego zyciu sens.

Nie uwazam ze rok to za malo - to idealnie poznalismy sie na tyle dobrze ze wiem kim on jest i jestem zdecydowana spedzic z nim zycie. Co ciekawe kreci sie wokol mnie tylu mezczyzn ze wogole gdym chciala wziela bym jakiegos za meza - wyzsi niz on, bogatsi, przystojniejsi, ale on mnie akurat urzekl, wiec nie mowcie mi ze jestem zdesporowana bo mam olbrzymi wachlarz wyboru wsrod facetow.

A co do tego ze on jest niby taki mlody a ja taka stara i on moze wybierac niby wsrod 20 latek, to dlaczego nie jest z 20 latka tylko ze mna ?????

 

Mowie ze to nie jest jakims gwiazdorem ze kobiety w setkach czekaja pod jego domem.

Owszem proporcje ciala ma okej, twarz ma ladna jest fajny ma charakter, ale jak ja mam 166cm on chyba ma 164, wiec jakiegos wielkiego wyboru nie ma, wiec bardzo mnie zastanawia czemu on sie nie ucieszyl na moja propozycje, kolezanki moze jakies ma ale nic wielkiego z tego nei wynika, a ja jestem bardzo ladna i jestem dobra kobieta.

Ogolnie moze przesadzilam gdy sie sprzeczalismy bo w zlosci nazwalam go knypkiem i karakanem, 😞

Czego zaluje, problem jest taki ze on zrobil duze oczy i chyba udal ze sie tym nie przejmuje, ale ja wiem ze go zranilam, co prawda na moje wiadomosci odpisuje bardzo zdawkowo, np ja sie pytam jak sie czuje, a on odpisuje - rewelacja i 🙂

Wlasciwie to cala nasza rozmowa po tej klotni.


 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna

I nie jest tak ze mi zegar tyka, tylko zakochalam sie i chce z tym czlowiekiem spedzic zycie, a on po prostu powiedzial cos co mnie zabolalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×