In vitro 2020

1 godzinę temu, m_art_a napisał:

A czy wiesz, kiedy dochodzi do trasferu na cykly naturalnym 5-dniowej blastki? W dzień owulacji czy 5 dni od owulacji? Bo ostatnio chyba tu na forum widziałam info, że po owulacji...?

5 dni po owulacji  

Madzia napisz jaką masz betę! Trzymam kciuki, żeby ruszyła z kopyta!

2 godziny temu, N_asia napisał:

Dziewczyny powiedzcie mi proszę co myślicie o farbowaniu włosów w pierwszym trymestrze. Czy któraś z was farbowała czy jednak lepiej zaczekać? 

Ja znam wersję od lekarzy żeby w pierwszym trymestrze się wstrzymać, zwłaszcza jeśli to ciążę podwyższonego ryzyka, czy z długich starań. 

1 godzinę temu, m_art_a napisał:

A czy wiesz, kiedy dochodzi do trasferu na cykly naturalnym 5-dniowej blastki? W dzień owulacji czy 5 dni od owulacji? Bo ostatnio chyba tu na forum widziałam info, że po owulacji...?

5 dni po owulacji. 

24 minuty temu, AsiaWin napisał:

Madzia napisz jaką masz betę! Trzymam kciuki, żeby ruszyła z kopyta!

O 13 mój koszmar się rozwiąże... Od wczoraj wieczora jestem roztrzęsiona, jeszcze z nerwów dostałam rozwolnienia  

AsiaWin kiedy testujesz?

20 minut temu, madzia:)) napisał:

O 13 mój koszmar się rozwiąże... Od wczoraj wieczora jestem roztrzęsiona, jeszcze z nerwów dostałam rozwolnienia  

Naprawdę bardzo się denerwujesz...  Przytulam...

10 minut temu, N_asia napisał:

AsiaWin kiedy testujesz?

ok. czwartku  ogólnie wczoraj wieczorem brzuch mnie bolał i zaczęły boleć mnie sutki (teraz po tych hormonach nic mnie nie boli-piersi jak w pierwszej fazie)! Ucieszyłam się, że może to na ciąże! Nawet rano zrobiłam sikańca (wiem będziecie krzyczeć, ale nic nie musicie mówić wszystko wiem - że się nie robi sikańców) no i wyszedł negatywny. Oczywiście nie przekreślam szansy na ciążę  Na razie jestem spokojna! Wymyśliłam, że zrobię na drutach kocyk dla naszego dziecka  Jak będzie kocyk to przyjdzie dziecko  ech... dzisiaj 7dpt no i czekam, relaksuję się... co mi zostało  

13 godzin temu, emkw35 napisał:

Ja we wtorek usg czy jajuszka rosną Mam nadzieję, że dobrze robię te zastrzyki i coś tam się dzieje...

Trzymam kciuki za Twoje jutrzejsze usg Ile dni bierzesz zastrzyki z Menopuru? Daj znać po

Hej ja już po pierwszym usg,jak narazie to 7 pęcherzyków (szału nie ma ale źle też nie jest wiec jestem pozytywnie nastawiona ) menopur biorę od soboty i mam go brać do odwołania,  plus od jutra gonal, a od środy dodatkowo cetrotride.trzymsm kciuki za Twoje USG i żebyś miała mnóstwo pęcherzyków ,

2 godziny temu, Angelin napisał:

Dziewczyny właśnie dzwonili z kliniki, mamy nadal 4 komórki w IV dobie

1 morula

2x 10komorkowe

1x8komórkowa

Mylicie ze wszystkie 4 dadzą radę do piątej doby? 

Super! Trzeba być dobrej myśli żeby dały rade!!!trzymam mocno kciuki! 

Wynik spadł... wiedziałam że tak będzie

4 minuty temu, Goralka napisał:

Super! Trzeba być dobrej myśli żeby dały rade!!!trzymam mocno kciuki! 

Dziękuję Ci! Tak, trzeba myśleć pozytywnie

I trzymam kciuki za Twoje pęcherzyki! 7 to super wynik, oby dobrze rosły kiedy następne usg? 

5 godzin temu, Dreamscometrue napisał:

Zobaczcie dziewczyny co miasto to inne ceny. Ja jestem w Invimed we Wrocławiu i nie mam tu żadnego pakietu "Zostań rodzicem" do tej pory już wydaliśmy ponad 11tys. Plus dzisiejszy transfer to będzie już ponad 12( w pewnym momencie przestałam liczyć,ale na pewno policzę pewnego dnia). A miałam krótki protokół, to kwota ze wszystkimi lekami, badaniami moimi i męża,wizytami,plus mrożenie z góry opłacone na rok.

To ja już nawet nie chcę myśleć ile by to kosztowało jakbym miała nie daj B jakiś większy problem niż jajowodowy. Szok po prostu. Państwo chce aby rodziło się więcej dzieci a prawie nie pomaga. 

Takie tam moje przemyślenia z rana 🥴 Chyba się zaczynam denerwować ... O 16:00 transfer.

Właśnie widzę ze co miasto to inne ceny. Mi w zasadzie bez różnicy jakie miasto i tak muszę dolecieć. Nie wiem tylko czy da się to zrobić tak „z doskoku”. Mocno trzymam kciuki za transfer

9 minut temu, madzia:)) napisał:

Wynik spadł... wiedziałam że tak będzie

Bardzo współczuje. Trzymaj się ciepło. Który to był raz?

10 minut temu, madzia:)) napisał:

Wynik spadł... wiedziałam że tak będzie

  Przykro mi 

1 minutę temu, Ej Wu napisał:

Bardzo współczuje. Trzymaj się ciepło. Który to był raz?

2. Ciężko jest ale trzymam się. Dziś muszę odcierpieć, zebrać siły i walczyć dalej..

13 godzin temu, emkw35 napisał:

To bardzo mało. Udane czy w trakcie?

3 minuty temu, madzia:)) napisał:

2. Ciężko jest ale trzymam się. Dziś muszę odcierpieć, zebrać siły i walczyć dalej..

W końcu musi się udać. Masz jakieś mrozaczki?

4 minuty temu, madzia:)) napisał:

2. Ciężko jest ale trzymam się. Dziś muszę odcierpieć, zebrać siły i walczyć dalej..

Trzymaj się ciepło. I dużo siły ci życzę. Nie miałaś podanego zastrzyku z bhcg na punkcję lub poprawę owulacji? Jeśli nie, to coś drgnęło. Twój organizm chce zajść w ciążę. Teraz tylko trzeba próbować. Aż się uda.

3 minuty temu, Ej Wu napisał:

W końcu musi się udać. Masz jakieś mrozaczki?

Mam jeszcze 5 mrozakow.  Plus z tego wszystkiego jest taki że się zagnieździł ale niestety ciąża biochemiczna

1 minutę temu, Aja napisał:

Trzymaj się ciepło. I dużo siły ci życzę. Nie miałaś podanego zastrzyku z bhcg na punkcję lub poprawę owulacji? Jeśli nie, to coś drgnęło. Twój organizm chce zajść w ciążę. Teraz tylko trzeba próbować. Aż się uda.

Nie u nas nie słyszałam o takim zastrzyku. W tym cyklu miałam tylko embrioglu. Atosibanu nie miałam. Widocznie zarodek był za słaby 

23 minuty temu, Ej Wu napisał:

Właśnie widzę ze co miasto to inne ceny. Mi w zasadzie bez różnicy jakie miasto i tak muszę dolecieć. Nie wiem tylko czy da się to zrobić tak „z doskoku”. Mocno trzymam kciuki za transfer

Tak z "doskoku" to możesz zaczac, tzn. badania krwi itd,ale stymulacji z doskoku się nie da bo przy tym są co najmniej dwie wizyty kontrolne. Wtedy już musiała byś zatrzymać się na dłużej. I później też nie wiadomo czy był by transfer świeży czy mrożony. Na każdym etapie to wszystko indywidualna sprawa .

Dzięki za kciuki Przydadzą się i na dziś i na następne 11dni .

38 minut temu, madzia:)) napisał:

Nie u nas nie słyszałam o takim zastrzyku. W tym cyklu miałam tylko embrioglu. Atosibanu nie miałam. Widocznie zarodek był za słaby 

Ja się dowiedziałam wczoraj na forum że niektóre dziewczyny dostają ovitrele jak mają transfer na cyklu naturalnym żeby mieć pewność że do owulacji doszło. Dlatego to dopisałam.  

No niestety tak to jest. Taka selekcja naturalna. Aby przetrwały tylko te zdolne się rozwinąć... Okrutne ale taka jest natura. Na pewno masz tam w tej piątce tego właściwego wojownika. Trzymam kciuki. 

1 godzinę temu, Goralka napisał:

Hej ja już po pierwszym usg,jak narazie to 7 pęcherzyków (szału nie ma ale źle też nie jest wiec jestem pozytywnie nastawiona ) menopur biorę od soboty i mam go brać do odwołania,  plus od jutra gonal, a od środy dodatkowo cetrotride.trzymsm kciuki za Twoje USG i żebyś miała mnóstwo pęcherzyków ,

7 to mało? Może wszystkie pięknie dojrzeją i będzie z tego 7 cudnych zarodków oby!!!!

A lekarz co mówi, czy na tym etapie mogą jeszcze pojawić się nowe? Po tych dodatkowych lekach? Czy nie?

Sorry , że wypytuje ale to moja 1-wsza stymulacja Jutro chwila prawdy Bardzo się stresuję...

2 godziny temu, AsiaWin napisał:

ale już w tym masz wszystkie leki? każdą wizytę, wszystkie badania laboratoryjne?

wizyta kwalifikacyjna, wizyty monitorujące, isci lub imsi, bad wirusy, prog i estradiol, punkcja, 1 transfer z świeżych zarodkow, rok przechowywania mrozakow itd 

Leki - na razie wydałam 150 zł Za Gonapeptyle, Yaz i dwa Menopury- poza Yaz sa refundowane

Dostinexu i Euthyrox nie licze, bo biore od dawna A rok chodziliśmy do kliniki i ustawialiśmy hormony i próbowaliśmy naturalnie oraz ze stymulacja clo+ovitrelle wiec tego nie liczę 

Wydalam jeszcze na scratching macicy 200zl

4 godziny temu, N_asia napisał:

Dziewczyny powiedzcie mi proszę co myślicie o farbowaniu włosów w pierwszym trymestrze. Czy któraś z was farbowała czy jednak lepiej zaczekać? 

Jeżeli robisz pasemka to można jeżeli cała głowę to farba musi być bez amoniaku 

1 godzinę temu, madzia:)) napisał:

Wynik spadł... wiedziałam że tak będzie

Madzia przykro mi następnym razem na pewno się uda trzymaj się 🥰🥰

1 godzinę temu, Ej Wu napisał:

Właśnie widzę ze co miasto to inne ceny. Mi w zasadzie bez różnicy jakie miasto i tak muszę dolecieć. Nie wiem tylko czy da się to zrobić tak „z doskoku”. Mocno trzymam kciuki za transfer

Teraz jest fajnie bo wizyty mogą być online bynajmniej w invicta Wrocław. Napisz do nich żeby umówić wizytę i dogadasz się z lekarzem ile razy musiałbyś przyjechać. Polecam doktor Krzemieniewska 

1 godzinę temu, madzia:)) napisał:

2. Ciężko jest ale trzymam się. Dziś muszę odcierpieć, zebrać siły i walczyć dalej..

Madziu a miałaś robiona kurczliwość macicy? Jak nie to przy następnym polecam 

Luna jak u Ciebie? 

2 godziny temu, madzia:)) napisał:

Wynik spadł... wiedziałam że tak będzie

Bardzo mi przykro, ściskam cię madzia

47 minut temu, Mariolka# napisał:

Madziu a miałaś robiona kurczliwość macicy? Jak nie to przy następnym polecam 

Nie miałam. Wydaję mi się że chyba nie muszę bo zarodek jednak się zagnieździł lecz widocznie przestał się dalej rozwijać (okazał się za słaby). Bynajmniej mi się tak wydaje.