odczucia po postinor duo

hi ja wzielam 45h po ponad tydzien sie meczylam,nawet mialam cos w rodzaju okresu tyle ze trwalo1dzien wiec to raczej nie to,teraz tez czasem sie zle czuje i okres mi sie spoznia4dni...o jedzonku nie wspomne;/

kochałam się bez zabezpieczenia (dokładniej chłopak 15 min wcześniej miał wytrysk i potem to było tylko parę pchnięć bez finału) prawdopodobnie w dzień/przeddzień owulacji - dokładnie 5 sierpnia. Po 20 godzinach wzięłam pierwszą tabletkę PD, po 12 godzinach kolejną. Oczywiście zanim dostałam receptę musiałam znosić krzywe uśmiechy lekarek i farmaceutek. :( Dzisiaj (po 5 dniach od zażycia) zaczęłam plamić - no bo na okres mi to nie wygląda - spodziewam się go 20 sierpnia. Poza tym od czasu do czasu boli mnie głowa no i chce mi się spać. Ogólnie jestem spokojna bo nie czuję żebym była w ciąży, ale jednak czasem mam głupie myśli.... Myślicie, że będzie dobrze? :(

kochałam się bez zabezpieczenia (dokładniej chłopak 15 min wcześniej miał wytrysk i potem to było tylko parę pchnięć bez finału) prawdopodobnie w dzień/przeddzień owulacji - dokładnie 5 sierpnia. Po 20 godzinach wzięłam pierwszą tabletkę PD, po 12 godzinach kolejną. Oczywiście zanim dostałam receptę musiałam znosić krzywe uśmiechy lekarek i farmaceutek. :( Dzisiaj (po 5 dniach od zażycia) zaczęłam plamić - no bo na okres mi to nie wygląda - spodziewam się go 20 sierpnia. Poza tym od czasu do czasu boli mnie głowa no i chce mi się spać. Ogólnie jestem spokojna bo nie czuję żebym była w ciąży, ale jednak czasem mam głupie myśli.... Myślicie, że będzie dobrze? :(

kochałam się bez zabezpieczenia (dokładniej chłopak 15 min wcześniej miał wytrysk i potem to było tylko parę pchnięć bez finału) prawdopodobnie w dzień/przeddzień owulacji - dokładnie 5 sierpnia. Po 20 godzinach wzięłam pierwszą tabletkę PD, po 12 godzinach kolejną. Oczywiście zanim dostałam receptę musiałam znosić krzywe uśmiechy lekarek i farmaceutek. :( Dzisiaj (po 5 dniach od zażycia) zaczęłam plamić - no bo na okres mi to nie wygląda - spodziewam się go 20 sierpnia. Poza tym od czasu do czasu boli mnie głowa no i chce mi się spać. Ogólnie jestem spokojna bo nie czuję żebym była w ciąży, ale jednak czasem mam głupie myśli.... Myślicie, że będzie dobrze? :(

Ja żeby dostać receptę musiałam się strasznie nabiegać. Byłam u ponad 10 lekarzy, dopiero jedna młoda pani ginekolog mi pomogła. DO starszych lekarzy nawet nie macie co chodzić, bo oni nawet nie maja pojęcia o działaniu PD. madamew: Nie masz się co obawiać. PD zażyłaś jeszcze w pierwszej dobie, więc skuteczność w Twoim przypadku wynosi 95%. Możesz być spokojna. Postinor naprawdę działa ;)

dziewczyny mam pytanko wzięłam prostinor po 8h od stosunku wszystko było wporządku... dostałam krwawienia po 6 dniach ale zaniepokoiło mnie to że nie moge od tamtego czasu normalnie zrobić siusiu bo strasznie boli, czy to normalne?

krisby idz do lekarza i to jak najszybciej, o takim skutku ubocznym nawet nie słyszalam

sa rozne skutki uboczne.. ja nie mialam apetytu przez dobry miesiac i ciagle czulam zmeczenie. dodam jeszcze ze podbrzusze mi sie powiekszalo tak jakby cos sie tam rozwijalo ale na szczescie tak sie dzialo bo dwa miesiace nie mialam okresu ;)

ja wzięłam pd w piątek rano, w zeszłym tygodniu, 2 tabletkę i do tej pory zero jakichkolwiek odczuć, przeszedł mi też trochę strach odnośnie skutków ubocznych, o których się naczytałam na forach, bo przez chwilę byłam wystraszona na amen, postanowiłam więcej tam nie zaglądać i nie zadręczać się na zapas...i więcej po pd nie sięgać:)

witajcie;-)widze ze sie meczycie z PD szczerze wspolczuje.ja tez go bralam 2 razy miesiac po miesiacu o ile dobrze pamietam...zreszta tam wczesniej widac jak strasznie panikowalam i balam sie ze nie zadziala.bardzo wtedy pomogly mi osoby,ktore tu zagladaly i mialy podobny problem;-) PD oczywiscie zadzialal,minelo juz chyba ponad pol roku od zazycia pd i powoli moj organizm wraca do normy nareszcie ,bo byl calkowicie rozregulowany..ale pomalutku jest ok;-) trzymam za was kciuki i pozdrawiam

cześć dziewczyny! Kochałam się z chłopakiem bez zabezpieczenia w 14 dniu cyklu. Nie skończył we mnie ale i tak wzięłam pd 18 godzin po stosunku 2 dni temu po południu, a 2 w nocy... Jak myślicie czy to podziała? A czy któraś powiedziała o tym rodzicom?

Hejka... a ja jakies 4, 5 tygodnia temu kochalam sie z chlopakiem... jak ja go kocham, szkoda, ze to dziala w jedna strone... coz... musialam wziac postinor... wystapilo krwawienie i bole jak przy miesiaczce... a teraz czekam i czekam... zero okresu... panikuje, ogladam sie na prawo i lewo... robie testy... wszystkie negatywne... to wiec chyba niemozliwe bym byla w ciazy, prawda?? Stresa mam cholernego...

ŻALOSNA--nie stresuj sie!!;-) nie jestes w ciazy NAPEWNO.okres moze sie opuznic i to pozadnie;-) rozreguluje ci sie napewno.zrobilas testy wiec niema co sie martwic;-) pierwsze krwawienie po PD to zwykle nie miesiaczka,choc nie zawsze.jak juz bedzie drugie to ok!!ale od tego sa testy nie?;-) i do tego STRREESSS on tez przyczynia sie do tego ze miesiaczka nie przyjdzie szybko

ps.wspolczuje ze mialas przykre doswiadczenie z tym typem...tak przypuszczam z tego co napisalas.pozd

nie ma co panikowac panikujac sprawiasz ze i organizm panikuje i przez tomozesz nie dostaac okrecu poza tym pd to bardzo silna dawka hormonalan i moze ladnie namieszac w organizmie - u mnie na szczescie nie namieszalo, ja dostalam normalny okres ale 5 dni przed terminem a pozniej jak w zegarku teraz juz biore tabletki antykoncepcyjne ale na szczescie jestem tez w nowym zwiazku a wiec juz inna bajka ;) zaznaczam ze pd wzielam w 32albo 35 godzinie

dziewczyny, może zamiast testów warto wybrać sie do lekarza, który wiarygodnie stwierdzi czy ciąża jest czy nie..? takie zadręczanie się faktycznie nie wychodzi na zdrowie i organizm też na to reaguje w różny sposób. Po co dodawać sobie zmartwień na zapas, lepiej chyba wybrać się na badanie:) Tak mi się wydaje, ja po panice po zażyciu pd staram się podchodzić do tego z dystansem, teraz co ma być to będzie i trzeba to przyjąć, prawda:)

dla mnie lekarz a testy to samo.. są przypadki że lekarz podczas badania usg nie wykryje ciazy bo malenstwo moze sie za czyms schowac

ale chyba mniej jest przypadków, że lekarz zawodzi w przeciwieństwie do testów:)

dziewczyny nie ma sie co bać o ciązę, nie wiem dlaczego ale ja podchodze do tego lekko. mam 19 lat, kocham sie z chlopakiem bez zabezpieczenia, preferujemy stosunek przerywany no i w okresie dni plodnych sie nie kochamy. jak wzielyscie tabletki anty to na bank nie jestescie w ciazy! ja wzielam po ok 60 godz. po stosunku (akurat nam pekla prezerwatywa-odtad uraz) i nie bylam w ciazy wiec nie ma sie co martwic. a co do recept, nie przejmuj sie jakimis usmieszkami farmaceutek czy ginekologow, moze po prostu zmien lekarza i apteke. ja kupowalam juz kilka razy te tabletki i nikt nigdy nie robil zadnych min:) jak juz to olej to.

w pierwszych tygodniach ciaza jest zbyt mala aby normalne badanie lekarskie ja wykrylo po to sa testy ciazowe, dopiero usg moze pokazac czy kobieta jest w ciazy czy nie. stosunek przerywany - a slyszalas o przedwczesnym wytrysku?? poza tym sa przypadki gdzie postinor duo nie zadzialal nawet na tym forum wypowiedzialy sie diwe dziewczyny ze sa w ciazy mimo ze wziely o czasie

hello! odpowie mi ktoś?

misia-tez mialam taki przypadek,identyczny;/tabletke wzielam po45moze pozniej,jesli nie skonczyl w tobie bedzie ok! sa niby jakies tam plyny przed ale...nie masz sie co zadreczac jak ja,dzis dostalam okres a balam sie jak cholerka,dalej sie boje bo jest troszke inny niz zwykle,ale wazne ze cos jest,pozatym po tych tabletkach(w moim przypadku escapelle)wszystko jest mozliwe;(a ty tabletke wzielas wczesnie,podzialala napewno pozatym 14 dzien cyklu?-zalezy jakie masz cykle,ponadto w ok2tyg po okresie sa male szanse zeby zajsc-nawet lekarz tak powiedzial;)3maj sie jakos i sie nie stresuj bo tez ci sie spozni;/papa

mam jeszcze jedno pytanko... po jakim czasie mozna normalnie zaczac brac tabletki antykoncepcyjne???

zacznij brac je najlepiej odrazu pierwszego dnia miesiaczki;) ja niestety wczoraj sie zagapilam i musze czekac-miesiac,zdala od mojego faceta;))))ale nigdy wiecej nie chce przezyc czegos takiego:)

mam pytanie.. po stosunku (dwa razy uprawialam sex) jakos mnie lekko swedzi pochwa co to moze oznaczac?

czy moze to byc chwilowe podraznienie pochwy po stosunku?

dziękuję bardzo, uspokoilas mnie. teraz bede czekala na miesiaczke... mam nadzieje ze wszystko bedzie ok;) pozdrawiam serdecznie:*

niuncia moze swedzi bo chce wiecej?;-)hehehe sorki zartowalam. jezeli to swedzenie zamieni sie w pieczenie az..albo bedzie ci coraz bardziej dokuczalo to idz do ginekologa...moze partner ma cos nie tak ze swoim narzedziem??trudno powiedziec.

to nie swedzi bardziej, tylko z czasem mniej.,.. przedwczoraj sie kochalismy i wczoraj troche swedzialo a dzis juz nie, czyli bardziej nie swedzi tylko z czasem mniej.. z jego penisem jest wszystko wporzadku przeciez w prezerwatywie byl ;P moze ta prezerwatywa mnie podraznila?

mozesz miec uczulenie na lateks albo jesli byla nasaczona czyms to na to