Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Witajcie, 

Dostałam wczoraj od znajomej z osiedla trochę ciuszków dla dziecka - jestem w ciąży. 

Ma 3 dzieci, dała mi ubranka po najmłodszym. 

Nic za to nie chciała. Ale głupio mi tak wziąć. Jak mogłabym się jej odwdzięczyć? Dodam że nie jedza słodyczy. Nie mam pomyslu☹️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kup jej kawe w podziece.:) 

Jako osoba ktora ma zdecydowany nadmiar ciuszkow po dzieciach powiem Ci, ze ciesze sie jak mam komu wydac, zamiast wyrzucic. Nigdy nic w zamian nie chcialam. 🙂

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kawa, dobra herbata, mały kwiatek doniczkowy, wino, jakiś zestaw mydelek ozdobny... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kup dzieciom jakies ksiazki albo zabawki, zalezy w jakim są wieku. A jesli wolisz kupic cos mamie moze wino albo storczyka? Oczywiescie, ze lepiej komus dac niz wyrzucic. Ostatnio zaproponowalam kolezance ubranka po moim dziecku i uslyszalam, zebym znalazla kogos bardziej potrzebujacego 😳 poczulam sie glupio 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Neva88 napisał:

Kup dzieciom jakies ksiazki albo zabawki, zalezy w jakim są wieku. A jesli wolisz kupic cos mamie moze wino albo storczyka? Oczywiescie, ze lepiej komus dac niz wyrzucic. Ostatnio zaproponowalam kolezance ubranka po moim dziecku i uslyszalam, zebym znalazla kogos bardziej potrzebujacego 😳 poczulam sie glupio 😕

Wiesz, dla mnie kupno ubranek dzieciom jest zawsze przyjemnym rytuałem i nie lubię jak mi się to zabiera:) Dlatego prawie zawsze grzecznie dziękuję. Więc na Twoim miejscu nie brałabym takiej odmowy do siebie:) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, że temat używanek ubranek to delikatna sprawa. Kupowanie to przyjemność, a w lidlu czy pepco można kupić ubranka za grosze. Sama dostałam kiedyś od kuzynki paczkę ubrań, szczerze nie potrzebowałam, ale tak mi wciskała, że nie miałam wyboru. Okazało się, że 95% była mocno zniszczona, poplamiona, podarta. Nic z tego nie skorzystałam, bo lepsze mam w domu. Ale faktem jest, że dziewczyny się cieszą, jak mają komu wydać 🙂 Potem ta kuzynka do mnie jeszcze pisała, że ma kolejną torbę ubrań dla mnie, ale już jej grzecznie napisałam, że zrobiłam ostatnio spore zapasy plus również rozmiarów do przodu i że jak będę w potrzebie to sama się do niej odezwę. Miałam też sporo dobrych ubrań (firmowych, czystych) dla noworodka po swoim dziecku i chciałam dać koleżance - to wybrała kilka i resztę mi oddała, bo jednak mam wrażenie, że dużo osób chce mieć swoje, nowe. 

 

Dlatego nie miej jakiś obiekcji. jeśli tylko ubranka są ok, kup jej czekoladę, nie kosztuj się, bo naprawdę zrobiłaś jej przysługe 🙂

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I wlasnie dlatego okazuje sie, ze zeby miec dziecko to trzeba miec duzo kasy.  Kazdy jest za dobry na ubrania po innym dziecku, kazdy musi kupic swojemu nowe.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, Madziorania napisał:

I wlasnie dlatego okazuje sie, ze zeby miec dziecko to trzeba miec duzo kasy.  Kazdy jest za dobry na ubrania po innym dziecku, kazdy musi kupic swojemu nowe.  

No bez przesady bo może i jest część ludzi popisujacych się tylko nowymi ciuchami itp. Ale zdecydowana większość nie ma żadnych obiekcji do używanych. Każdy rozumie że przynamniej pierwszy rok dziecka to czas ubranek prawie jednorazowych bo dzidzia bardzo szybko rośnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Madziorania napisał:

I wlasnie dlatego okazuje sie, ze zeby miec dziecko to trzeba miec duzo kasy.  Kazdy jest za dobry na ubrania po innym dziecku, kazdy musi kupic swojemu nowe.  

Właśnie nie.Jakby dziecko dużo kosztowało to matki chętnie by brały datowane ubranka.Ale ciuszki są tanie i nikt nie chce brać używanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, Marisa napisał:

Właśnie nie.Jakby dziecko dużo kosztowało to matki chętnie by brały datowane ubranka.Ale ciuszki są tanie i nikt nie chce brać używanych.

To plus jest jeszcze 500+. Położna środowiskowa opowiadała, że kiedyś była takim "posrednikiem" i przekazywała torby ciuchów między rodzinami a teraz jak jest 500+ to już tak nie ma, bo każdy chce kupić nowe. 

Ja nie mam nic przeciwko darowanym ciuszkom. Tym bardziej przez pierwsze lata życia kiedy te rzeczy są praktycznie w Nowym stanie. Poza tym koleżanka od której mamy ciuszki oddaje je w bardzo dobrym stanie. A my albo płacimy jakaś kwotę jeśli chce albo robimy kosz ze słodyczami dla jej dzieci. I każdy jest zadowolony. 

Ostatnio brałam ciuszki od innej koleżanki i mimo że mówiła że nic nie chce to i tak kupiłam trochę słodyczy dla jej synka. Widziałam, że się ucieszyła więc ok 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Dobrosułka napisał:

To zalezy jakie.  Ja swojego dziecka nie ubieralam w tanie ciuchy.  Zawsze miala kilka nowych, a reszte bardzo dobrej jakosci z naturalnych materialow, uzywane, kupione w specjalnych sklepach.  

Matki nie staja sie matkami w obecnych czasach o ile nie stac ich na utrzymanie dziecka przez 20-30 lat wlacznie ze studiami i ubrania sa w to wliczone.  Malo tutaj kobiet pisze jak drogie jest utrzymanie dziecka?

Z moich obserwacji wynika, ze ludzie bogaci biora te uzywane ubranka i w ten sposob staja sie naprawde bogaci.  Mozecie sie smiac, ale znam dwie rodziny milionerow i wlasnie tak to dzialalo.  Kazdy grosz zaoszczedzony gdzie sie da na inwestycje czy otwieranie biznesow.  Zwykla osoba nie nie wezmie ubranek po innych nie z powodu pieniedzy tylko zjawisk spolecznych czy socjologicznych i nie ma to nic wspolnego z kosztem ubranek.

Z tym się zgodzę,to jest prawda, nam niczego nie brakuje a pomimo tego brałam dla dzieci używane wózki za darmo z OLX Czy od znajomych ubranka bo w ten sposób po prostu człowiek oszczędza na różnych rzeczach a zera na koncie rosną. Teraz moje dzieci mają 13 lat najstarszy najmłodszy 2 lata i nie pamiętam kiedy kupiłam im coś do ubrania, wszystko biorę i dostaję.Sobie też nic nie kupuje. Jeździmy na wycieczki co weekend, dwa razy w roku jeździmy nad morze ,po prostu człowiek oszczędzając na ubraniach odkłada naprawdę dużo kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłam mega pakę na Allegro 2 kartony za łącznie 350 zł i jestem bardzo zadowolona. Ubranka sa piękne, w bardzo dobrym stanie. Nadal mam kontakt ze sprzedająca i w przyszłości, gdy jej dziecko podrośnie zamierzam kupić inne ubranka. 

Domyslam sie, ze niektórzy ludzie chcą oddać/sprzedać ubranka, które sa zniszczone i słabej jakości. Takich bym nie chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pamietam jak oddawałam koleżance w ciąży po swojej córce ciuszki z których wyrastała na bieżąco do roku czasu. Ja nic za to nie chciałam, a ona zostawiała mi czekoladę i wsrodku 50zl ( to było 9 lat temu😊)było mi miło ale nic w zamian nie wymagałam bo nie chciałam ciuszków wyrzucać a komuś mogły się jeszcze przydać...

teraz jestem w ciąży z trzecia córka, nic nie miałam po poprzednich bo wszystko rozdalam i większość ciuszków kupiłam w secend hendach 50-56-62😜z nowych mam tylko komplet na wyjście ze szpitala.. ciuszki ladne, bawełniane i zadbane😁

reszte wyprawki planuje kupić nowe😬

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×