Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dudu awła

Monika dzieciaki cudaki

Polecane posty

Do Henia i Dorki Monia nigdy nie jest oschła, zawsze mówi milutko a Dorką cały czas się zachwyca, nie wiem o co chodzi z bogutem, może faktycznie daje jej popalić 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Huest napisał:

Ktos napisal ,ze M I W sa bardzo wierzacy  i nie stosuja antykoncepcji?Moze ciaza z B to wpadka?Tak samo obecna ciaza?Moze ich to przeroslo? A z drugiej strony mamy XXI w i chyba juz kazdy wie czym grozi wspolzycie bez zabezpieczen?A moze ciaze sa swiadome?

Nie chce wchodzic tak daleko i o tym rozmyslac,bo to kompletnie nie moja sprawa. 

Tylko,ze cale ich zycie kreci sie wokol dzieci...,a czlowiek potrzebuje czasem troche odpoczynku ,prawda?

Napewno ja na to zwróciłam uwagę, bo M wiele razy to podkreślała m.in podczas akcji czarny piątek/czarny czwartek że przeciwni są badaniom prenatalny i antykoncepcyji nie stosują bo są wierzący a zapewne wiesz jaki jest do tego stosunek kościoła. 

Jej wypowiedzi świadczą o tym że kolejne ciąże to nie ich świadoma decyzja. 

Dokładnie, wiedzą skąd się biorą dzieci, a w ich sytuacji to bardzo nieodpowiedzialne. Jest taki profil na IG Asiasle (mieszkają w Szkocji ale to polka) są bardzo wierzący, mają syna i córeczkę z ZD. zawsze podkreślali ze chce mieć duża rodzinę, ale kiedy urodziła się ta dziewczynka wszystko musieli przemyśleć i skupić się na tym by każde dziecko potrzebuje opieki i czegoś innego. Zdecydowali się na antykoncepcje bo dla niech nieodpowiedzialne jest powoływanie kolejnych dzieci na świat w ich sytuacji. Skorzystali z dyspensy kościelnej. Ta kobieta obszernie opisała to w wywiadzie nawet dla portali katolickich. Ja na to trafiłam kiedy przeglądalam jej profil i były odsyłacze. Wiedza i doświadczenie tej kobiety i jej męża, wow wielki ukłon. Jeszcze jak przeczytałam o jej głębokiej wierze. Pięknie pokazuję życie tu i teraz ale tak odpowiedzialnie mówi o przyszłości i to przyszłości każdego dziecka. 

Jak wybuchła epidemia opowiadała jak było im ciężko bo mąż stracił pracę, nie było ich dalej stać n prywatna rehabilitacje (tam inaczej to wygląda pisała/mówiła o tym) to w domu z tą dziewczyną sami ćwiczyli. Podkreśla ze było jej ciężko podwójny sposób, bo ćwiczyć musi z dzieckiem sama, a nie jest rehabilitantem i że to pochłania dużo czasu codziennie i nie może dać tyle samo uwagi synkowi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Dudu awła napisał:

Do Henia i Dorki Monia nigdy nie jest oschła, zawsze mówi milutko a Dorką cały czas się zachwyca, nie wiem o co chodzi z bogutem, może faktycznie daje jej popalić 

H. Mimo ZD dobrze się rozwija i widać że ma bardzo niski stopień choroby. Chodzi ma siłę od ich podejścia będzie zależeć jak będzie się rozwijał. Z D mają i będą mieć bardzo dużo pracy, żeby ułatwić jej życie, ale nie mogą zapomnieć o B i tym najmłodszym. Oni turnusu nie potrzebują ale może potrzebuja kilku godzin sam na sam z rodzicem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, Huest napisał:

Ktos napisal ,ze M I W sa bardzo wierzacy  i nie stosuja antykoncepcji?Moze ciaza z B to wpadka?Tak samo obecna ciaza?Moze ich to przeroslo? A z drugiej strony mamy XXI w i chyba juz kazdy wie czym grozi wspolzycie bez zabezpieczen?A moze ciaze sa swiadome?

Nie chce wchodzic tak daleko i o tym rozmyslac,bo to kompletnie nie moja sprawa. 

Tylko,ze cale ich zycie kreci sie wokol dzieci...,a czlowiek potrzebuje czasem troche odpoczynku ,prawda?

Jeszcze chciałam dopisać do ostatniej części twojej wypowiedzi. Pewnie że każdy potrzebuje odpoczynku od dzieci i czasu tylko z partnerem. To jest bardzo ważne bo jesteśmy nie tylko rodzicami ale w dalszym ciągu mężem/żoną partnerką/partnerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak Henio jest bardzo mądry, ja nie widzę po nim choroby, Dorcia trochę gorzej bo języczek cały czas wytyka i ma słabe napięcie mięśniowe ale to jedyne bo tak super się rozwija 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Monika sama przyznała,że aktualna ciąża to wpadka i ona była tym załamana.Wojtek ja pocieszał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, czuczosia napisał:

Monika sama przyznała,że aktualna ciąża to wpadka i ona była tym załamana.Wojtek ja pocieszał.

Ona ma jakąś super moc, dadzą sobie radę, tym bardziej że się kochają 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, Anna 1939 napisał:

Jeszcze chciałam dopisać do ostatniej części twojej wypowiedzi. Pewnie że każdy potrzebuje odpoczynku od dzieci i czasu tylko z partnerem. To jest bardzo ważne bo jesteśmy nie tylko rodzicami ale w dalszym ciągu mężem/żoną partnerką/partnerem

Dlatego moim zdaniem fajnie że czasem dają dzieci do babci , rozdzielają każde do innej. Bez tej pomocy byłoby im bardzo ciężko, dobrze że mają wsparcie rodziny. Mają chyba też Panią do opieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Huest napisał:

Jakbys wyciagnela to z moich ust

Moze zabrzni to niepowaznie ,bo w koncu stara baba jestem ,ale ja H najbardziej lubie ogladac. Naprawde zuch chlopak I rozwija sie nad wyraz dobrze I oby tak dalej bylo. 

Po D widac zwiotczenie miesni i ten jezyczek na zewnatrz ,ale to wciaz bardzo ladna dziewczynka -naprawde

B jest jeszcze malcem I trudno cokolwiek powiedziec 

Ale u H prawie w ogole nie widac choroby przynajmniej zewnetrznie

Wszystko co napisalam jest powierzchowne I nie ma znamion osadu.

Tak Henio jest super 😄 a Dorotka śliczna 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Huest napisał:

Jakbys wyciagnela to z moich ust

Moze zabrzni to niepowaznie ,bo w koncu stara baba jestem ,ale ja H najbardziej lubie ogladac. Naprawde zuch chlopak I rozwija sie nad wyraz dobrze I oby tak dalej bylo. 

Po D widac zwiotczenie miesni i ten jezyczek na zewnatrz ,ale to wciaz bardzo ladna dziewczynka -naprawde

B jest jeszcze malcem I trudno cokolwiek powiedziec 

Ale u H prawie w ogole nie widac choroby przynajmniej zewnetrznie

Wszystko co napisalam jest powierzchowne I nie ma znamion osadu.

Fakt po H niewiele widać, po D bardziej. I to świadczy o tym, że każde dziecko z ZD jest inne. Dlatego to co tu piszemy ma na celu zwrócenie uwagi na to że skoro mają liczna rodzinę niech zatroszczą się jeszcze o zdrowe dzieci. Będą na maksa świadomi z czym później wiąże się ZD i jak zapewnić warunki i bezpieczeństwo tym zdrowym. Bo one będą potrzebowały czegoś innego. 

Już teraz uświadamiają sobie że im ciężko mają turnusy. A ona zostaje tylko/na razie z 2 dzieci w domu. Następny taki czas będzie trójka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Huest napisał:

Czyli mialam.racje

A z drugiej strony oboje sa doroslymi I swiadonymi ludzmi I I wiedza jak czasem moga skonczyc sie nocne igraszki

Seks pomiedzy dwojgiem ludzi to nie "zabawa w lekarza"

Tyle w temacie ,zatem w ogole mi jej /ich nie szkoda w tym wzgledzie 

Otóż to, mi także ich nie szkoda. Dzieci tak, bo najbardziej będą ponosić konsekwencje decyzji rodziców. Brak czasu i uwagi. Zwłaszcza te zdrowe. Nawet cała rodzina i sztab nianiek i pomocy domowej nie zastąpi dzieciom rodziców i wszystkiego co każde z nich powinno dostać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Huest napisał:

Ktos napisal ,ze M I W sa bardzo wierzacy  i nie stosuja antykoncepcji?Moze ciaza z B to wpadka?Tak samo obecna ciaza?Moze ich to przeroslo? A z drugiej strony mamy XXI w i chyba juz kazdy wie czym grozi wspolzycie bez zabezpieczen?A moze ciaze sa swiadome?

Nie chce wchodzic tak daleko i o tym rozmyslac,bo to kompletnie nie moja sprawa. 

Tylko,ze cale ich zycie kreci sie wokol dzieci...,a czlowiek potrzebuje czasem troche odpoczynku ,prawda?

Na blogu napisała, że tak się zakochała w byciu mamą H. że od razu zapragnęła być w kolejna ciąży.

Z kolei aktualna ciąża jest dla nich niespodzianką, bo mieli trochę inne plany.
Jak podejrzewała że może być w ciąży, W. powiedział: "to niemożliwe, Bóg by nam tego teraz nie zrobił". :classic_biggrin:

Po zrobieniu testu wszyscy już byli happy. 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zdrowe dzieci też potrzebują rodziców owszem... Ale bardziej uwagi wymaga Henio i Dorka, Bogo na pewno z czasem przyzwyczai się ze im trzeba poświęcać więcej uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Dudu awła napisał:

Zdrowe dzieci też potrzebują rodziców owszem... Ale bardziej uwagi wymaga Henio i Dorka, Bogo na pewno z czasem przyzwyczai się ze im trzeba poświęcać więcej uwagi

Przyzwyczai się albo nie. To nie jego wina, że ma chore rodzeństwo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Iska00 napisał:

Przyzwyczai się albo nie. To nie jego wina, że ma chore rodzeństwo. 

A czy ja pisze że to jego wina? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Iska00 napisał:

Przyzwyczai się albo nie. To nie jego wina, że ma chore rodzeństwo. 

Nie jego wina , ale też nie jest zaniedbywany. Logiczne że będą więcej uwagi poswięcać chorym dzieciom, to nie uniknione i nie da się tego czasu poswiecic po równo niestety. I tak naprawdę od niego zależy jak to przyjmie , ja jak już pisałam jak miałam kilka lat moja siostra zachorowała, rodzice poswiecali wtedy czas głównie jej, ale wytłumaczyli mi to i nigdy nie miałam im tego za złe , nawet jako ta kilku latka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Dudu awła napisał:

A czy ja pisze że to jego wina? 

Nie jego wina, ale nie powinien za to pokutować i być spychany na boczny tor. Potrzebuję tak samo uwagi, i jeśli masz dzieci to nie dzielisz ty masz tyle a ten więcej. Każdemu należy się tyle samo. I to jest niezaprzeczalne 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Anna 1939 napisał:

Nie jego wina, ale nie powinien za to pokutować i być spychany na boczny tor. Potrzebuję tak samo uwagi, i jeśli masz dzieci to nie dzielisz ty masz tyle a ten więcej. Każdemu należy się tyle samo. I to jest niezaprzeczalne 

Tyle że przy chorych dzieciach nie jest to niestety możliwe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, aroniasty11 napisał:

Tyle że przy chorych dzieciach nie jest to niestety możliwe. 

Dlatego uważam że zachowują się nieodpowiedzialnie. Dziecko za dzieckiem. I najbardziej cierpieć będzie B i jeśli tak samo będą postępować wobec W to ta mała także. Za nieodpowiedzialność rodziców płacić będą zdrowe dzieci. Które już na starcie mają przegrane. I ani B ani W nie musi tego rozumieć. Ale już widać że B teraz domaga się uwagi i miłość. Dlatego tak żal tego dziecka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Anna 1939 napisał:

Dlatego uważam że zachowują się nieodpowiedzialnie. Dziecko za dzieckiem. I najbardziej cierpieć będzie B i jeśli tak samo będą postępować wobec W to ta mała także. Za nieodpowiedzialność rodziców płacić będą zdrowe dzieci. Które już na starcie mają przegrane. I ani B ani W nie musi tego rozumieć. Ale już widać że B teraz domaga się uwagi i miłość. Dlatego tak żal tego dziecka. 

Nie planowali kolejnego dziecka - nie wiemy jak było, może rzeczywiście to była wpadka nie wynikająca z braku zabezpieczenia, może zawiodło ? Pewne jest to że Wanda nie była zaplanowana. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, aroniasty11 napisał:

Nie planowali kolejnego dziecka - nie wiemy jak było, może rzeczywiście to była wpadka nie wynikająca z braku zabezpieczenia, może zawiodło ? Pewne jest to że Wanda nie była zaplanowana. 

 Nie no sami przyznają że antykoncepcja dla nich nie istnieje. Więc wiedzą że dzieci się z powietrza nie biorą. A mając 2 chorych dzieci, jedno zdrowe, każde wymagające, trochę rozumu w głowie. Żadne dziecko nie ma więcej niż 2,5 roku. Jak się nie zabezpieczasz to wiadome jest że masz szansę na dziecko. Nie myślą ot co. I nie są żadne tłumaczenie że to nie planowane, że wpadka. Kolejna? Dlatego ich mi nie szkoda, ale dzieci, zwlaszcza zdrowych bardzo. Ale nawet H i D bardzo na tym tracą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, aroniasty11 napisał:

Nie planowali kolejnego dziecka - nie wiemy jak było, może rzeczywiście to była wpadka nie wynikająca z braku zabezpieczenia, może zawiodło ? Pewne jest to że Wanda nie była zaplanowana. 

Nie planowali ale teraz się cieszą, może jakoś da się wszystko pogodzić 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, Anna 1939 napisał:

 Nie no sami przyznają że antykoncepcja dla nich nie istnieje. Więc wiedzą że dzieci się z powietrza nie biorą. A mając 2 chorych dzieci, jedno zdrowe, każde wymagające, trochę rozumu w głowie. Żadne dziecko nie ma więcej niż 2,5 roku. Jak się nie zabezpieczasz to wiadome jest że masz szansę na dziecko. Nie myślą ot co. I nie są żadne tłumaczenie że to nie planowane, że wpadka. Kolejna? Dlatego ich mi nie szkoda, ale dzieci, zwlaszcza zdrowych bardzo. Ale nawet H i D bardzo na tym tracą

Rany kobieto jaka Ty jesteś oceniająca. Jak łatwo Ci przychodzi kardynalne ocenianie innych ludzi i ich wyborów. Ktoś Ciebie w życiu też tak krytykuje za wszystko i ocenia, ze robisz tak w stosunku do innych ludzi? 

Ciężko sie czyta te Twoje mądrości i oceny, naprawdę. Dopóki nie wejdziesz w buty drugiej osoby nie masz prawa tak mocno krytykować jej i oceniać. 

Miejsce Pana Boga jest już zajęte.

Podobno masz niemowlaka, więc na Twoim miejscu poswiecilabym mu uwagę, a nie od rana tutaj siedzisz i psioczysz na Mon. i Woj., bo jak na razie to Twoje dziecko ma chyba mniej uwagi niż ten mały, o którego interesy tak tutaj walczysz🤦‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Noeliaa napisał:

Myślę że gdybyś była naprawdę szczęśliwą i spełniona osoba nie spedzalabys na kafeterii całych dni. Wczoraj była taka piękna niedziela a Ty tu widzę calutki dzień klepałaś. 

tak łatwo idzie ci oceniając czyjeś życie i snuć czarne wizje. Aby ocenić czyjeś decyzje trzeba przejść w jego butach. Nie głupio Ci tak najeżdzac na  Monike i użalac się nad tymi dziećmi? Ja nie umiem oceniać kogoś jeżeli chodzi o tak poważne sprawy. Możemy oceniać pajacujacych  youtuberow  ale ttakie rodziny jak cudaki to trzeba mieć duży tupet , może dużo kompleksów i czasu wolnego żeby tyle o nich tu złych rzeczy pisać.

Zgłaszam ten wątek do usunięcia bo mi jest wstyd za te posty. 

 

No bez kitu, wczoraj też tu siedziała? Nie mam dzieci, ale zawsze wydawało mi sie, ze jest przy nich dużo roboty, a co dopiero przy niemowlakach. A ta Pani siedzi tu kilka dni i jeszcze ma czelność pisać, ze to Mon. nie poświęca uwagi dziecku😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Noeliaa napisał:

Myślę że gdybyś była naprawdę szczęśliwą i spełniona osoba nie spedzalabys na kafeterii całych dni. Wczoraj była taka piękna niedziela a Ty tu widzę calutki dzień klepałaś. 

tak łatwo idzie ci oceniając czyjeś życie i snuć czarne wizje. Aby ocenić czyjeś decyzje trzeba przejść w jego butach. Nie głupio Ci tak najeżdzac na  Monike i użalac się nad tymi dziećmi? Ja nie umiem oceniać kogoś jeżeli chodzi o tak poważne sprawy. Możemy oceniać pajacujacych  youtuberow  ale ttakie rodziny jak cudaki to trzeba mieć duży tupet , może dużo kompleksów i czasu wolnego żeby tyle o nich tu złych rzeczy pisać.

Zgłaszam ten wątek do usunięcia bo mi jest wstyd za te posty. 

 

Kobieto, gdzie była ciepła niedziela? Jeśli tam gdzie mieszkasz to zazdroszczę bo u mnie non stop lało i przeszły 3 burze. 

Oceniasz mój poziom szczęścia po tym, że odpisywalam na portalu plotkarskim? Osoba z którym do wczorajszego dnia rozmawiało się na poziomie nawet jak każdy miał inne zdanie. Wiesz mi jestem szczęśliwa również dlatego że mogę pozwolić sobie jak to określiłaś klepać cały dzień. 

Powiem Ci tak, doskonale wiem czym jest ZD, więcej niż wy i patrząc na M i jej profil więcej niż ona. To nie są czarne wizję tylko coś co ich czeka. 

Co do M prowadząc konto publiczne musi się liczyć z tym że ludzie będą komentować. Nikt tutaj nie obraża dzieci. Zwraca uwagę na zachowanie M. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Fleur napisał:

No bez kitu, wczoraj też tu siedziała? Nie mam dzieci, ale zawsze wydawało mi sie, ze jest przy nich dużo roboty, a co dopiero przy niemowlakach. A ta Pani siedzi tu kilka dni i jeszcze ma czelność pisać, ze to Mon. nie poświęca uwagi dziecku😂

No właśnie nie masz dzieci to po co się wypowiadasz, jeszcze jak nie masz niż do powiedzenia na temat forum tylko jednej osoby. Rozmawiać można z ludźmi którzy mają coś mądrego do powiedzenia. 

Mam czas bo nie robię sobie dziecka za dzieckiem, chwilę po porodzie. I jeśli mam o czymś wiedzę to się tym dzielę. Fajnie się tutaj rozmawiało ale zawsze pojawi sie ktoś to nie ma nic mądrego do powiedzenia i odechciewa się rozmowy. Przyjzyj się co pisały i jak pisały osoby które mają inne zdanie. Potrafiły jej wyrazić i argumentować, ty potrafisz z braku racjonalnego i mądrego zdania odpowiedzieć że jestem nieszczęśliwa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Anna 1939 napisał:

Kobieto, gdzie była ciepła niedziela? Jeśli tam gdzie mieszkasz to zazdroszczę bo u mnie non stop lało i przeszły 3 burze. 

Oceniasz mój poziom szczęścia po tym, że odpisywalam na portalu plotkarskim? Osoba z którym do wczorajszego dnia rozmawiało się na poziomie nawet jak każdy miał inne zdanie. Wiesz mi jestem szczęśliwa również dlatego że mogę pozwolić sobie jak to określiłaś klepać cały dzień. 

Powiem Ci tak, doskonale wiem czym jest ZD, więcej niż wy i patrząc na M i jej profil więcej niż ona. To nie są czarne wizję tylko coś co ich czeka. 

Co do M prowadząc konto publiczne musi się liczyć z tym że ludzie będą komentować. Nikt tutaj nie obraża dzieci. Zwraca uwagę na zachowanie M. 

A my zwracamy uwage na Twoje zachowanie.

I na razie kilka osób zauważyło, ze siedziesz tutaj całymi dniami, wiec wysnuwamy wniosek, ze nie zajmujesz sie swoim niemowlakiem, jednocześnie najeżdzajac na Mon., ze nie zajmuje sie wystarczajaco dobrze swoim dzieckiem. 

Wiesz...to forum plotkarskie, musisz liczyć sie z tym, że zamieszczając tu wpisy ludzie będą komentować:* 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Anna 1939 napisał:

No właśnie nie masz dzieci to po co się wypowiadasz, jeszcze jak nie masz niż do powiedzenia na temat forum tylko jednej osoby. Rozmawiać można z ludźmi którzy mają coś mądrego do powiedzenia. 

Mam czas bo nie robię sobie dziecka za dzieckiem, chwilę po porodzie. I jeśli mam o czymś wiedzę to się tym dzielę. Fajnie się tutaj rozmawiało ale zawsze pojawi sie ktoś to nie ma nic mądrego do powiedzenia i odechciewa się rozmowy. Przyjzyj się co pisały i jak pisały osoby które mają inne zdanie. Potrafiły jej wyrazić i argumentować, ty potrafisz z braku racjonalnego i mądrego zdania odpowiedzieć że jestem nieszczęśliwa. 

To chyba mnie z kimś pomyliłaś, to nie ja pisałam, ze jesteś nieszczęśliwa😂 Suprise! Wiecej osób się z Toba nie zgadza i uważa, ze Twoje zachowanie odbiega od normy i jest po prostu, hm, niemiłe i brzydkie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Fleur napisał:

A my zwracamy uwage na Twoje zachowanie.

I na razie kilka osób zauważyło, ze siedziesz tutaj całymi dniami, wiec wysnuwamy wniosek, ze nie zajmujesz sie swoim niemowlakiem, jednocześnie najeżdzajac na Mon., ze nie zajmuje sie wystarczajaco dobrze swoim dzieckiem. 

Wiesz...to forum plotkarskie, musisz liczyć sie z tym, że zamieszczając tu wpisy ludzie będą komentować:* 

Nie ja jestem przedmiotem forum ale jeśli tak bardzo interesuje Cię moja osoba i to co myślę to zapraszam do dyskusji. 

A co do twojego zdanie że siedzę całe dnie hmm jakoś sobie nie przypominam a to co robię w wolnym czasie to chyba moja sprawa. A do tej pory, dobrze się z kilkorgiem osób tutaj rozmawiało. Odpisanie na kilka wiadomości nie zajmuje dużo czasu, a pisze głównie wieczorami. Tak dla dwojej wiadomości. 

Nie zajmuje się dzieckiem hmm jak to bardzo was interesuje i chcie poplotkować to dziecko ma też ojca. I ja na szczescie mam je tylko jedno. I jestem tą szczesciara która nie porzuca wszystkiego tylko dlatego że została matką i nie robi sobie dziecka za dzieckiem. Każdemu polecam dzielenie obowiązków. I jak mam wolny czas to mogę robić podczas niego co chcę. Bo ja nie muszę go dzielić między 4 dzieci i wściekać się na bogu ducha winnego niemowlaka ze chce uwagi matki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Anna 1939 napisał:

Nie ja jestem przedmiotem forum ale jeśli tak bardzo interesuje Cię moja osoba i to co myślę to zapraszam do dyskusji. 

A co do twojego zdanie że siedzę całe dnie hmm jakoś sobie nie przypominam a to co robię w wolnym czasie to chyba moja sprawa. A do tej pory, dobrze się z kilkorgiem osób tutaj rozmawiało. Odpisanie na kilka wiadomości nie zajmuje dużo czasu, a pisze głównie wieczorami. Tak dla dwojej wiadomości. 

Nie zajmuje się dzieckiem hmm jak to bardzo was interesuje i chcie poplotkować to dziecko ma też ojca. I ja na szczescie mam je tylko jedno. I jestem tą szczesciara która nie porzuca wszystkiego tylko dlatego że została matką i nie robi sobie dziecka za dzieckiem. Każdemu polecam dzielenie obowiązków. I jak mam wolny czas to mogę robić podczas niego co chcę. Bo ja nie muszę go dzielić między 4 dzieci i wściekać się na bogu ducha winnego niemowlaka ze chce uwagi matki. 

To co sobą reprezentujesz na tym forum jest żenujące. 

Ide sie zająć swoim zyciem, a Ty tu dalej prowadz "ciekawe dyskusje", tylko nie zapominaj, ze dziecko ma nie tylko ojca, ale i matke 😳

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

×