Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Xenon

Niby spotyka się ze mną a szuka innego

Polecane posty

Nie dawno spotkałem dziewczynę na badoo, niby fajna i inteligentna i podobno została zraniona i porzucona przez jej byłego dlatego była nowa na badoo i zacząłem z nią pisać, bardzo dobrze się rozumiemy i choć zajęło to trochę by się więcej rozgadała to teraz rozmawiamy dużo, ona wcale nie jest jakaś która by podrywała a więc nie wiedziałem czy mnie lubi ale po miesiącu jak zaczęła mi czasem wysyłać serduszka to zdecydowałem się spotkać ale zanim to zrobiłem to usunąłem badoo i przeszliśmy by pisać na FB.

Spotykam się z nią i jest fajnie ale jeszcze nic między nami nie zaszło, jedynie w policzek mnie na ostatnim spotkaniu pocałowała ale bałem się jej pocałować tak prawdziwie. 

Nie rozumiem jednak dlaczego ona dalej przebywa na badoo i to bardzo często a wiem to bo stworzyłem drugie konto badoo w lokacji na drugim końcu świata tak by po prostu mnie nie  znalazła i by widzieć czy ona wchodzi czy nie bo mam problemy z zaufaniem i niestety wchodzi i to dość często. Co najgorsze to jest to że czym bardziej się wydaję że mnie lubi tym częściej tam wchodzi a ona niby szuka coś na stałe. Jeszcze wiem że ona nie zna się na komputerach ani telefonach więc głęboko na FB ma całą jej przeszłość i faktycznie miała tylko jednego chłopaka i po jej postach wygląda że faktycznie ją zostawił.

Nie potrafię zrozumiem czemu jest na badoo skoro spotyka się ze mną i ciągle chce się ze mną spotykać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż...widocznie ten typ tak ma.

To że sam usunąłeś konto na badoo - bardzo dobry ruch z Twojej strony. To daje jej do myślenia o Twoich poważnych intencjach.

To że nie usunęła konta na badoo i dalej wchodzi...mogą być dwie przyczyny. Jeśli faktycznie jest świeża to pozostaje ciągle ciekawość, kto, co pisze i jak. Prawdopodobnie łechce to jej ego że sporo osób pisze, komplementuje, być może i ona coś napisze. To mocno podbudowuje wartość szczególnie po nieudanym związku. Po drugie...cóż...oznacza to, że ciągle szuka i być może jak się jej trafi lepszy samiec alfa od Ciebie to po prostu Cię wymieni. Najlepiej przy najbliższej nadarzającej się okazji zapytać się jej o to. Będziesz też wiedział czy i na ile jest z Tobą szczera. I na koniec. Póki co nie jesteście w żadnym związku, nic sobie nie obiecywaliście i nie deklarowaliście, a że żyjemy w wolnym kraju to każdy może robić co i jak chce. Na tym etapie to jeszcze normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Brzeszczotem po jajach napisał:

Laski z badoo to syf. Nie bez powodu siedzą tam bez przerwy te same. Każda ma coś z garem 

Tinder i tak jest najgorszy, niby badoo jest lepsze by szukać stałego związku ale faktycznie siedzą na badoo ciągle te same i one chyba same nie wiedzą czego chcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, szopenik napisał:

Cóż...widocznie ten typ tak ma.

To że sam usunąłeś konto na badoo - bardzo dobry ruch z Twojej strony. To daje jej do myślenia o Twoich poważnych intencjach.

To że nie usunęła konta na badoo i dalej wchodzi...mogą być dwie przyczyny. Jeśli faktycznie jest świeża to pozostaje ciągle ciekawość, kto, co pisze i jak. Prawdopodobnie łechce to jej ego że sporo osób pisze, komplementuje, być może i ona coś napisze. To mocno podbudowuje wartość szczególnie po nieudanym związku. Po drugie...cóż...oznacza to, że ciągle szuka i być może jak się jej trafi lepszy samiec alfa od Ciebie to po prostu Cię wymieni. Najlepiej przy najbliższej nadarzającej się okazji zapytać się jej o to. Będziesz też wiedział czy i na ile jest z Tobą szczera. I na koniec. Póki co nie jesteście w żadnym związku, nic sobie nie obiecywaliście i nie deklarowaliście, a że żyjemy w wolnym kraju to każdy może robić co i jak chce. Na tym etapie to jeszcze normalne.

Ja własnie miałem nadzieje że zaraz po mnie też usunie konto ale to że jeszcze ma to wydaje się być straszne bo nie wiem już czy mogę jej ufać, oczywiście mam nadzieje że chodzi o to 1wsze co powiedziałeś ale przeraża mnie to że co jeśli szuka sobie innego i nagle mi kiedyś powie że nie chcę się już ze mną spotykać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Bolek napisał:

Trafiłeś się to jesteś ale daleko ci do jej ideału, więc szuka dalej, pospotyka się z 5 na kawki i wybierze najfajniejszego

Tego się bardzo boję 😞 bo co jeśli teraz z kimś także tam piszę lub z wieloma z nich i w końcu z jakimś się też spotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Xenon napisał:

Ja własnie miałem nadzieje że zaraz po mnie też usunie konto ale to że jeszcze ma to wydaje się być straszne bo nie wiem już czy mogę jej ufać, oczywiście mam nadzieje że chodzi o to 1wsze co powiedziałeś ale przeraża mnie to że co jeśli szuka sobie innego i nagle mi kiedyś powie że nie chcę się już ze mną spotykać

Nie nakręcaj się niepotrzebnie. Sytuacja na razie jest standardowa i normalna. Wszystko w twoich rękach. Poza tym jak wiesz miłość nie wybiera i jak nie poczuje do Ciebie chemii to nawet jak staniesz na rzęsach to nic z tego nie będzie.

Normalnie rozmawiajcie, spotykajcie się, rozwijajcie tą znajomość. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
2 minuty temu, Xenon napisał:

Tego się bardzo boję 😞 bo co jeśli teraz z kimś także tam piszę lub z wieloma z nich i w końcu z jakimś się też spotka

Spytaj się jej czy usunęła już swoje konto. Jak powie, że tak - to odczekaj jeszcze z tydzień i potem możesz jej powiedzieć, dlaczego jeszcze ma to konto (jeśli nadal będzie), czy ty nie odpowiadasz jej, itd. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
7 minut temu, Xenon napisał:

Tego się bardzo boję 😞 bo co jeśli teraz z kimś także tam piszę lub z wieloma z nich i w końcu z jakimś się też spotka

To są właśnie rozterki uczuciowe dzisiejszej młodzieży🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Xenon napisał:

Nie dawno spotkałem dziewczynę na badoo, niby fajna i inteligentna i podobno została zraniona i porzucona przez jej byłego dlatego była nowa na badoo i zacząłem z nią pisać, bardzo dobrze się rozumiemy i choć zajęło to trochę by się więcej rozgadała to teraz rozmawiamy dużo, ona wcale nie jest jakaś która by podrywała a więc nie wiedziałem czy mnie lubi ale po miesiącu jak zaczęła mi czasem wysyłać serduszka to zdecydowałem się spotkać ale zanim to zrobiłem to usunąłem badoo i przeszliśmy by pisać na FB.

Spotykam się z nią i jest fajnie ale jeszcze nic między nami nie zaszło, jedynie w policzek mnie na ostatnim spotkaniu pocałowała ale bałem się jej pocałować tak prawdziwie. 

Nie rozumiem jednak dlaczego ona dalej przebywa na badoo i to bardzo często a wiem to bo stworzyłem drugie konto badoo w lokacji na drugim końcu świata tak by po prostu mnie nie  znalazła i by widzieć czy ona wchodzi czy nie bo mam problemy z zaufaniem i niestety wchodzi i to dość często. Co najgorsze to jest to że czym bardziej się wydaję że mnie lubi tym częściej tam wchodzi a ona niby szuka coś na stałe. Jeszcze wiem że ona nie zna się na komputerach ani telefonach więc głęboko na FB ma całą jej przeszłość i faktycznie miała tylko jednego chłopaka i po jej postach wygląda że faktycznie ją zostawił.

Nie potrafię zrozumiem czemu jest na badoo skoro spotyka się ze mną i ciągle chce się ze mną spotykać 

Nie angażuje się i bardzo dobrze skoro nic jeszcze między Wami nie było. Ja ostatnio słuchałam czułych słówek 3 miesiące też skasowałam badoo też pisaliśmy na innych miejscach  i nagle napisał, że nie czuje motylków więc nie ma co się angażować skoro to nie jest prawdziwy związek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Te portale teraz to porażka. Chciałam znaleźć kogoś tak na serio do związku. Ale tam głównie typowe bawidamki siedzą i ciągle te same twarze. Na przestrzeni 3 lat wracałam tam kilka razy - na krótko, bo ciągle te same gęby, niektórzy nawet zdjęć nie zaaktualizowali. Dramat.

I też miałam taką sytuację jak Ty - pisałam z facetem, przeszliśmy na FB i wydawał się mega zainteresowany - ciągle do mnie pisał, całymi dniami podtrzymywał kontakt, spotkaliśmy się kilka razy i wszystko wskazywało na to, ze idzie w świetnym kierunku, a tu bum - zaczął się ponownie logować na portalu, po tym jak ja już usunęłam konto. Nie wiedział, że moja koleżanka też tam aktywnie szuka i mi powiedziała, że go zobaczyła wśród aktywnych w okolicy. Chyba nie muszę dodawać, że finał sprawy był oczywisty - każdy poszedł w swoją stronę. Najlepsze, że sam z siebie mi gadał, że on nie czuje potrzeby tam wchodzić, bo ma nadzieję, że nasza relacja będzie się rozwijać. Łgarz 🙂 Ogółem kilku facetów tam poznałam na przestrzeni 4 lat i każdy po jednych pieniądzach, mimo że robiłam mocny odsiew z takich typowych lowelasów, co słodzą do przesady już na starcie i widać co w trawie piszczy. Tamci wydawali się rozsądni, rozważni, poukładani... No właśnie - wydawali się.

Te portale niektórych uzależniają i przebierają tam jak w sklepie z cukierkami. Nawet gdy trafi się fajna osoba i wszystko idzie super, to w końcu wygrywa uzależnienie i ta ciekawość, że może pojawił się ktoś nowy i będzie jeszcze lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

4 minuty temu, Dorin92 napisał:

Te portale teraz to porażka. Chciałam znaleźć kogoś tak na serio do związku. Ale tam głównie typowe bawidamki siedzą i ciągle te same twarze. Na przestrzeni 3 lat wracałam tam kilka razy - na krótko, bo ciągle te same gęby, niektórzy nawet zdjęć nie zaaktualizowali. Dramat.

I też miałam taką sytuację jak Ty - pisałam z facetem, przeszliśmy na FB i wydawał się mega zainteresowany - ciągle do mnie pisał, całymi dniami podtrzymywał kontakt, spotkaliśmy się kilka razy i wszystko wskazywało na to, ze idzie w świetnym kierunku, a tu bum - zaczął się ponownie logować na portalu, po tym jak ja już usunęłam konto. Nie wiedział, że moja koleżanka też tam aktywnie szuka i mi powiedziała, że go zobaczyła wśród aktywnych w okolicy. Chyba nie muszę dodawać, że finał sprawy był oczywisty - każdy poszedł w swoją stronę. Najlepsze, że sam z siebie mi gadał, że on nie czuje potrzeby tam wchodzić, bo ma nadzieję, że nasza relacja będzie się rozwijać. Łgarz 🙂 Ogółem kilku facetów tam poznałam na przestrzeni 4 lat i każdy po jednych pieniądzach, mimo że robiłam mocny odsiew z takich typowych lowelasów, co słodzą do przesady już na starcie i widać co w trawie piszczy. Tamci wydawali się rozsądni, rozważni, poukładani... No właśnie - wydawali się.

Te portale niektórych uzależniają i przebierają tam jak w sklepie z cukierkami. Nawet gdy trafi się fajna osoba i wszystko idzie super, to w końcu wygrywa uzależnienie i ta ciekawość, że może pojawił się ktoś nowy i będzie jeszcze lepszy.

Przykro mi że też tak miałaś 😞 ja się boję że nic nie wyjdzie z mojej znajomości też, im lepiej nam idzie rozmowa, tym częściej ją widzę online na tym portalu, to już jest masakra, nie wiem co ona tam robi ale przeraża mnie myśl że być może z kimś obecnie tam piszę a jeśli tak to co jeśli ten ktoś ją jeszcze podrywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Xenon napisał:

 

Przykro mi że też tak miałaś 😞 ja się boję że nic nie wyjdzie z mojej znajomości też, im lepiej nam idzie rozmowa, tym częściej ją widzę online na tym portalu, to już jest masakra, nie wiem co ona tam robi ale przeraża mnie myśl że być może z kimś obecnie tam piszę a jeśli tak to co jeśli ten ktoś ją jeszcze podrywa

Jeśli pisze to chyba nic złego,  jeśli ja ktoś porywa a ona nie odwzajemniam to jeszcze lepiej nie uważasz? Takiej kobiecie która tylko rozmawia i rozmawia i niczego nie insynuuje to skarb,  możesz być jej pewnie o ile ona wie, że może być pewna Ciebie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, Xenon napisał:

 

Przykro mi że też tak miałaś 😞 ja się boję że nic nie wyjdzie z mojej znajomości też, im lepiej nam idzie rozmowa, tym częściej ją widzę online na tym portalu, to już jest masakra, nie wiem co ona tam robi ale przeraża mnie myśl że być może z kimś obecnie tam piszę a jeśli tak to co jeśli ten ktoś ją jeszcze podrywa

Chłopie, zabujałeś się po uszy. Hormony Ci buzuję, a do tego masz tendencję do chorobliwej zazdrości. Nic nie poradzisz. Jest ona wolnym człowiekiem i może robić co chce, z kim chce i kiedy chce. Nic Ci do tego. Wyluzuj i przestań myśleć (tak wiem że to trudne), może pograj w CS'a albo Fortnite'a, wyjdź z kolegami, obejrzyj netflixa, pobiegaj. Nie myśl i nie nakręcaj się bo w razie czego spadniesz z wysokiego konia i się mocno poobijasz....a po co Ci to.

Nic nie boli tak jak życie (... i miłość) 

Do poduszki poczytaj Cierpienia Młodego Wertera albo Mickiewicza. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Inaczej odbieracie te same sytuacje, ty od razu, po kilku spotkaniach, mocno angazujesz sie uczuciowo, wyobrazasz sobie ze to ta wybrana, jedyna, tymczasem dla niej na tym etapie jestes opcja, lubi cie i to moze nawet bardzo, ale to wszystko, nie zadeklarowala sie do ciebie z uczuciami, nie macie wspolnych planow, mozliwe ze to rozwinie sie u niej w uczucie, ale na dzisiaj jestes dla niej milym wypelniaczem wolnego czasu, pamietaj o ile panna otwarcie nie deklaruje ze cie kocha i ty jestes jej jedynym, musisz sie z tym liczyc ze kreci gdzies na boku 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
50 minut temu, Kajkosz napisał:

Inaczej odbieracie te same sytuacje, ty od razu, po kilku spotkaniach, mocno angazujesz sie uczuciowo, wyobrazasz sobie ze to ta wybrana, jedyna, tymczasem dla niej na tym etapie jestes opcja, lubi cie i to moze nawet bardzo, ale to wszystko, nie zadeklarowala sie do ciebie z uczuciami, nie macie wspolnych planow, mozliwe ze to rozwinie sie u niej w uczucie, ale na dzisiaj jestes dla niej milym wypelniaczem wolnego czasu, pamietaj o ile panna otwarcie nie deklaruje ze cie kocha i ty jestes jej jedynym, musisz sie z tym liczyc ze kreci gdzies na boku 

Tylko że 2 dni temu sama mówiła że chcę sama zacząć przyjeżdżać do mojego miasta i by jej pokazać jak jest gdzie ja mieszkam. Miałem małą nadzieje że może już teraz to znaczy że chce być ze mną i że usunie a tu jednak nie i z tego ci widzę to dalej tam wchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Xenon napisał:

Tylko że 2 dni temu sama mówiła że chcę sama zacząć przyjeżdżać do mojego miasta i by jej pokazać jak jest gdzie ja mieszkam. Miałem małą nadzieje że może już teraz to znaczy że chce być ze mną i że usunie a tu jednak nie i z tego ci widzę to dalej tam wchodzi

to oznacza, ze zaliczasz u niej kolejny poziom, tylko pamietaj jedno, skoro nie deklaruje otwarcie ze cie kocha, ze jestes tylko ty jedyny to dalej nie jestescie zwiazkiem, skoro zadaje takie pytania, pewnie rokujesz u niej i rozwaza zwiazek z toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Autorze, to Twoja decyzja, niemniej zastanów się czy jest sens tracić czas (i zapewne też inne zasoby) na taką panienkę. Gdyby się Tobą zauroczyła, to by wypatrywała wiadomości od Ciebie i miała nadzieję, że zaproponujesz kolejne spotkanie, że zadzwonisz. A ona CORAZ CZĘŚCIEJ wraca na aplikację randkową, mimo że Wasza "relacja" jest coraz dłuższa. Proporcje powinny być odwrotne - powinna wchodzić tam coraz rzadziej, a w końcu w ogóle. Sam widzisz, że Tobie się ona podoba i skupiasz się na niej. To normalne, gdy ktoś wpadnie w oko. Skoro po kilku spotkaniach tak się zachowuje, znaczy że zauroczenie z jej strony nie poszło i tyle. I marne szanse, żeby się pojawiło po czasie, bo takie rzeczy zwykle błyskawicznie się wie - albo jest ta iskierka i fascynacja drugą osobą, albo nie. A faza zauroczenia jest zawsze silna i wtedy człowiek ciągle myśli o tej drugiej osobie i pływa w chmurkach, bo to ten etap klapek na oczach i różowych okularów. Ją ewidentnie iskra nie trafiła, zabija Tobą czas. Niestety w internecie nie brakuje atencjuszy, którzy lubią sobie podbijać ego cudzym zainteresowaniem i hurtowo flirtować, zdobywać, udowadniać coś sobie. Może też liczy na inne profity - okrutne, ale niektórzy potrafią mamić innych dla głupiej darmowej kawy czy ciastka, czy że ktoś im po prostu zorganizuje rozrywkę i gdzieś zaprosi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie kilka godzin pisania, bo autor wspominał, że PO PONAD MIESIĄCU zaczęła coś tam powoli robić, czyli kontaktują się już dłużej. Zaczęli się spotykać i nagle zaczęła coraz częściej wchodzić na ten portal. Czyli po spotkaniu jest wyjątkowo letnio i szuka dalej ewidentnie, nie zaskoczyło z jej strony. Jakby ją zafascynował, to by czekała na wiadomości od niego, a nie goniła cały dzień po portalu, na którym w większość faceci to prymitywne buraki i ciężko znaleźć kogoś do sensowniejszej rozmowy. Zainteresowanie i skupienie na jego osobie powinno rosnąć, a u niej spadło. Także trudno tu szukać optymistycznych znaków. 

Poza tym ludzie są różni i różne wartości wyznają. Nie każdemu pasuje być opcją numer 5, że o gdz 17 jest z nim i mu patrzy głęboko w oczy i trzyma za rączkę, a za godzinę robi to samo z innym i z jeszcze innym, a po tym wszystkim jeszcze loguje się na portal i szuka następnego. 

Autorze, w najlepszym wypadku na spotkaniu z nią zapytaj jak ona widzi waszą relację. Jeśli powie, że jest wszytsko super i nie wiadomo co tam jeszcze, to odbij wtedy piłeczkę, że może to moment by skasować konta i skupić się już bardziej na sobie, by lepiej się poznawać. Będziesz widział na czym stoisz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Dorin92 napisał:

Nie kilka godzin pisania, bo autor wspominał, że PO PONAD MIESIĄCU zaczęła coś tam powoli robić, czyli kontaktują się już dłużej. Zaczęli się spotykać i nagle zaczęła coraz częściej wchodzić na ten portal. Czyli po spotkaniu jest wyjątkowo letnio i szuka dalej ewidentnie, nie zaskoczyło z jej strony. Jakby ją zafascynował, to by czekała na wiadomości od niego, a nie goniła cały dzień po portalu, na którym w większość faceci to prymitywne buraki i ciężko znaleźć kogoś do sensowniejszej rozmowy. Zainteresowanie i skupienie na jego osobie powinno rosnąć, a u niej spadło. Także trudno tu szukać optymistycznych znaków. 

Poza tym ludzie są różni i różne wartości wyznają. Nie każdemu pasuje być opcją numer 5, że o gdz 17 jest z nim i mu patrzy głęboko w oczy i trzyma za rączkę, a za godzinę robi to samo z innym i z jeszcze innym, a po tym wszystkim jeszcze loguje się na portal i szuka następnego. 

Autorze, w najlepszym wypadku na spotkaniu z nią zapytaj jak ona widzi waszą relację. Jeśli powie, że jest wszytsko super i nie wiadomo co tam jeszcze, to odbij wtedy piłeczkę, że może to moment by skasować konta i skupić się już bardziej na sobie, by lepiej się poznawać. Będziesz widział na czym stoisz. 

To znaczy, ciężko powiedzieć z tym jej logowaniem bo nie powiedziałbym że wchodzi częściej ani mniej bo tak naprawdę to nigdy nie przestała tam wchodzić. Ja jednak jestem kimś zazdrosnym to patrze dość często i jest tak przynajmniej raz na 2 lub 3 godziny w ciągu dnia. 

To co napisałeś w środku to całkowita racja, mi się właśnie to nie podoba i to bardzo bo chcę być w poważnym związku i mieć wierną dziewczynę ale oczywiście to że chcę to nie znaczy że mi się uda.

Niby wydaje się jakby coraz bardziej mnie lubiła ale skoro dalej tam wchodzi to raczej to nie ma żadnego znaczenia niestety 😞 ja bym tak nie potrafił bo ja uważam że jak się chcę być z tą jedną osobą to uważam że nie powinno się szukać dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Bolek napisał:

A mi autor wygląda trochę na desperata,  w końcu trafiła się jakaś fajna (lub jedyna która się trafiła) i już chce z nią być, pokasowal konta jest tylko dla niej. Miesiąc pisania? Po miesiącu spotkań ludzie nie podejmą decyzji że chcą być razem.

Nie mówię o byciu razem, tylko skupieniu się bardziej na sobie nawzajem i pogłębieniu relacji, na lepszym poznawaniu siebie. Ludzie mają ograniczony czas, większość jest zabiegana i nie może sobie pozwolić na codziennie spotkania, bo są inne obowiązki, rodzina, plus stali znajomi, z którymi się czasem gdzieś wychodzi. Więc jak ona będzie pisała z połową facetów na badoo i będzie się z nimi spotykać, to oni przez pół roku nie poznają się prawie w ogóle 🙂 Raz, że będzie dużo mniej spotkań, dwa, że będą jej się mieszać informacje i w końcu nie będzie pamiętała który co jej pisał. Według mnie - jeśli ktoś nam się naprawdę spodoba i pisaliśmy już miesiąc czy dwa plus były jakieś spotkania, to wie się o nim sporo. I wie się czy ta osoba jest warta tego, by jej poświęcić więcej czasu czy nie. I wie się czy ta relacja rokuje. Jak ktoś się nam naprawdę podoba (i nie ma takiej kalkulacji w stylu "no nawet fajny, ale mógłby być wyższy, bardziej zbudowany, lepiej wykształcony, bla bla"), to wtedy to przychodzi zupełnie naturalnie, że ma się wręcz głód tej osoby, wyczekuje się wiadomości, spotkań. Moje zdanie jest takie, że tylko takie podejście dobrze wróży dla relacji i zwiększa szanse, że ktoś nie zwiąże się z nami po czasie z rozsądku lub dopóki nie znajdzie lepszej partii.

Ale to tylko moje zdanie. Autor niech postępuje zgodnie ze sobą i swoimi odczuciami, bo to jego życie i to on szuka partnerki dla siebie. On ma być szczęśliwy i nie czuć kwasów, musi szukać kogoś o podobnym podejściu do życia i związków, a nie sugerować się co by zrobili inni, bo ludzie są bardzo różni. Autorze, postępuj w zgodzie z sobą, swoimi wartościami, bo to ma być Twój związek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Bolek napisał:

A mi autor wygląda trochę na desperata,  w końcu trafiła się jakaś fajna (lub jedyna która się trafiła) i już chce z nią być, pokasowal konta jest tylko dla niej. Miesiąc pisania? Po miesiącu spotkań ludzie nie podejmą decyzji że chcą być razem.

hmm może troszkę racji w tym jest ale dlatego bo podoba mi się ona i miałem nadzieje że zauważy że tylko z nią chcę być a ona jakby tego wcale nie widziała, oczywiście wie że nie wchodzę na badoo (oprócz tego sztucznego konta co zrobiłem o którym oczywiście nie wie) a więc powinna widzieć że tylko z nią chcę się spotykać, a co jest śmieszne to że ona ciągle chce się spotykać i wydaje się być szczęśliwa jak mnie widzi, jeszcze ostatnio rozmawia dużo więcej a kiedyś mało mówiła i to ja musiałem się starać by podtrzymać jaki kolwiek temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Xenon napisał:

To znaczy, ciężko powiedzieć z tym jej logowaniem bo nie powiedziałbym że wchodzi częściej ani mniej bo tak naprawdę to nigdy nie przestała tam wchodzić. Ja jednak jestem kimś zazdrosnym to patrze dość często i jest tak przynajmniej raz na 2 lub 3 godziny w ciągu dnia. 

To co napisałeś w środku to całkowita racja, mi się właśnie to nie podoba i to bardzo bo chcę być w poważnym związku i mieć wierną dziewczynę ale oczywiście to że chcę to nie znaczy że mi się uda.

Niby wydaje się jakby coraz bardziej mnie lubiła ale skoro dalej tam wchodzi to raczej to nie ma żadnego znaczenia niestety 😞 ja bym tak nie potrafił bo ja uważam że jak się chcę być z tą jedną osobą to uważam że nie powinno się szukać dalej

A Ty smyku wiesz w ogóle jak to całe gowniane Badoo działa? 😄 

Przecież jak masz zainstalowaną apkę w telefonie i masz ją ciągle w tle, to zawsze będziesz się świecić na zielono, jako aktywny. To samo jest z FB na komórce. 

Może ta Twoja wybranka wcale nie siedzi na Badoo i z nikim nie pisze, tylko ma po prostu to gowno uruchomione w tle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Dorin92 napisał:

Nie mówię o byciu razem, tylko skupieniu się bardziej na sobie nawzajem i pogłębieniu relacji, na lepszym poznawaniu siebie. Ludzie mają ograniczony czas, większość jest zabiegana i nie może sobie pozwolić na codziennie spotkania, bo są inne obowiązki, rodzina, plus stali znajomi, z którymi się czasem gdzieś wychodzi. Więc jak ona będzie pisała z połową facetów na badoo i będzie się z nimi spotykać, to oni przez pół roku nie poznają się prawie w ogóle 🙂 Raz, że będzie dużo mniej spotkań, dwa, że będą jej się mieszać informacje i w końcu nie będzie pamiętała który co jej pisał. Według mnie - jeśli ktoś nam się naprawdę spodoba i pisaliśmy już miesiąc czy dwa plus były jakieś spotkania, to wie się o nim sporo. I wie się czy ta osoba jest warta tego, by jej poświęcić więcej czasu czy nie. I wie się czy ta relacja rokuje. Jak ktoś się nam naprawdę podoba (i nie ma takiej kalkulacji w stylu "no nawet fajny, ale mógłby być wyższy, bardziej zbudowany, lepiej wykształcony, bla bla"), to wtedy to przychodzi zupełnie naturalnie, że ma się wręcz głód tej osoby, wyczekuje się wiadomości, spotkań. Moje zdanie jest takie, że tylko takie podejście dobrze wróży dla relacji i zwiększa szanse, że ktoś nie zwiąże się z nami po czasie z rozsądku lub dopóki nie znajdzie lepszej partii.

Ale to tylko moje zdanie. Autor niech postępuje zgodnie ze sobą i swoimi odczuciami, bo to jego życie i to on szuka partnerki dla siebie. On ma być szczęśliwy i nie czuć kwasów, musi szukać kogoś o podobnym podejściu do życia i związków, a nie sugerować się co by zrobili inni, bo ludzie są bardzo różni. Autorze, postępuj w zgodzie z sobą, swoimi wartościami, bo to ma być Twój związek. 

Martwi mnie ta nie pewność bo jak by mi chociaż powiedziała że nic do mnie nie czuje to by mnie to zabolało ale bym wiedział czy wrócić na badoo i nadal szukać czy może być z nią i myśleć poważnie o wspólnej przyszłośći, ja po prostu nie chcę być sam ale też nie chcę szukać innej bo za bardzo się do niej przywiązałem. Boje się że daje mi teraz sztuczne nadzieje a po długim czasie ucieknie do kogoś innego.

Ja nawet patrzyłem na badoo na chłopaków (bez wchodzenia w ich profile oczywiście) i nie mam pojęcia z kim ona tam piszę jeśli w ogóle, ja oczywiście nie jestem najładniejszy, taki może 7 lub 8 na 10 by sobie dał ale ci chłopacy tam, ci którzy mieszkają w okolicy naprawdę nie wyglądają za dobrze, nie zadbani i pryszczaci i jakoś niektórzy wyglądają staro jak na ich wiek a niektórzy to widać że jakieś cwaniaki którzy nie szukają stałego związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Xenon napisał:

hmm może troszkę racji w tym jest ale dlatego bo podoba mi się ona i miałem nadzieje że zauważy że tylko z nią chcę być a ona jakby tego wcale nie widziała, oczywiście wie że nie wchodzę na badoo (oprócz tego sztucznego konta co zrobiłem o którym oczywiście nie wie) a więc powinna widzieć że tylko z nią chcę się spotykać, a co jest śmieszne to że ona ciągle chce się spotykać i wydaje się być szczęśliwa jak mnie widzi, jeszcze ostatnio rozmawia dużo więcej a kiedyś mało mówiła i to ja musiałem się starać by podtrzymać jaki kolwiek temat

Jak już masz to sztuczne konto, to do niej zagadaj z niego. Zacznij flirtować, pisać erotycznie, sugerować spotkanie o wiadomym przebiegu i zobaczysz co Ci odpisywać będzie, wtedy będziesz mieć wszystko czarno na białym. Jest to mało etyczna i trochę brudna metoda weryfikacji, ale chyba najbardziej skuteczna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Claydee napisał:

A Ty smyku wiesz w ogóle jak to całe gowniane Badoo działa? 😄 

Przecież jak masz zainstalowaną apkę w telefonie i masz ją ciągle w tle, to zawsze będziesz się świecić na zielono, jako aktywny. To samo jest z FB na komórce. 

Może ta Twoja wybranka wcale nie siedzi na Badoo i z nikim nie pisze, tylko ma po prostu to gowno uruchomione w tle. 

Serio? nie wiem jaki telefon masz ale tak nie jest. No chyba że ona ma badoo 24/7 to faktycznie tak będzie ale ja i ci których znam tak na pewno nie mają. Kiedyś tak z messengerem było to przyznam ci że fakt ale teraz to się zmieniło i to już tak nie działa, no chyba że masz jakiś rzadki telefon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Bolek napisał:

A wyobraz sobie taką rzecz, poznajesz kilka kobiet i sobie z nimi piszesz o wszystkim, jedna decyduje się ciebie poznać, jedno dwa spotkania, zero deklaracji no jest miło, ty natychmiast ukrywasz kontakt z pozostałymi, likwidujesz konto, na 3 spotkaniu ona okazuje się być nic nie warta pusta lalą, lub po prostu cię zlewa i nie przychodzi. Czy to w porządku olać pozostałe rozmówczynię? Czy one coś zawiniły by zrywać kontakt? Możesz przecież utrzymywać znajomość pisząc że właśnie poszles pierwszy raz na taką randkę. Może ona nie szuka nowych tylko nie olewa znajomych.

hmm tylko że raczej ja byłem 1wszy bo sam zauważyłem ją że dopiero co stworzyła profil bo akurat bywałem kilka dni tam wtedy i odrazu do nie napisałem ale rozumiem to co mówisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Claydee napisał:

Jak już masz to sztuczne konto, to do niej zagadaj z niego. Zacznij flirtować, pisać erotycznie, sugerować spotkanie o wiadomym przebiegu i zobaczysz co Ci odpisywać będzie, wtedy będziesz mieć wszystko czarno na białym. Jest to mało etyczna i trochę brudna metoda weryfikacji, ale chyba najbardziej skuteczna. 

To jest dobry pomysł, tylko z badoo jest troszkę problem bo tam trzeba mieć zawszę zdjęcie z własną twarzą. Bym musiał jakieś foto z google znaleźć jakiegoś gościa ale nie wiem czy takie coś jest w ogóle legalne bo są te prawa autorskie z tymi zdjęciami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Sang napisał:

Serio? nie wiem jaki telefon masz ale tak nie jest. No chyba że ona ma badoo 24/7 to faktycznie tak będzie ale ja i ci których znam tak na pewno nie mają. Kiedyś tak z messengerem było to przyznam ci że fakt ale teraz to się zmieniło i to już tak nie działa, no chyba że masz jakiś rzadki telefon

Huawei. I jest tak. Ostatnio robiłem cały dzień coś innego, a komórka leżała nieruszana na biurku. Jednak rano przeglądałem badoo i fb, a potem ktoś mi powiedział, że guzik a nie robiłem co robiłem, tylko siedziałem na fb i badoo, bo cały czas byłem tam aktywny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Bolek napisał:

A wyobraz sobie taką rzecz, poznajesz kilka kobiet i sobie z nimi piszesz o wszystkim, jedna decyduje się ciebie poznać, jedno dwa spotkania, zero deklaracji no jest miło, ty natychmiast ukrywasz kontakt z pozostałymi, likwidujesz konto, na 3 spotkaniu ona okazuje się być nic nie warta pusta lalą, lub po prostu cię zlewa i nie przychodzi. Czy to w porządku olać pozostałe rozmówczynię? Czy one coś zawiniły by zrywać kontakt? Możesz przecież utrzymywać znajomość pisząc że właśnie poszles pierwszy raz na taką randkę. Może ona nie szuka nowych tylko nie olewa znajomych.

Akurat ogółem kobiety mają to totalnie gdzieś. Potrafią pisać z tobą całymi dniami przez tydzień a potem cię olać i odejść z innym lub po prostu odpisywać po 5ciu czy nawet 10 dniach. Wiele razy mi się to zdarzyło i niektóre były dość inteligentne i bardzo ładne a niektóre skromne i miłe a każda jedna mnie olała tak naglę bo usunęły swe konta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×