Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Niebieska123

Czy w takiej sytuacji mój były może cokolwiek ugrać ?

Polecane posty

Chodzi o to, że mam dwie nastoletnie córki 13l i 11l, problem polega na tym, że ja dostałam pracę w zupełnie innym mieście, ja mieszkam obecnie w Lublinie, a pracę dostałam w Gdańsku i logiczne jest to, że chciałabym ze sobą zabrać dzieci, niestety jak zwykle na mojej drodze stoi mój były, który nota bene nastawia moje dzieci przeciwko mnie, on kategorycznie nie zgadza się na wyjazd dzieci ze mną, grozi mi, że jak się wyprowadzę to on składa wniosek do sądu o opiekę nad nimi, no i moje pytanie brzmi, czy w takiej sytuacji mój były może cokolwiek ugrać ? Oczywiście nie ukrywam, że nie zamierzam mu oddawać dzieci i chcę je zabrać ze sobą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że nie byliście małżeństwem i nie masz wyroku sądowego odnośnie opieki?

Idź do adwokata, niech poradzi jak to rozegrać. 

były raczej nic nie wskóra, szczególnie że obecnie na sprawę czeka się parę miesięcy, więc już dawno będziesz na nowych śmieciach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sąd z reguły przyznaje opiekę matce i tam jest jaso napisane, że każdorazowe miejsce zamieszkania matki jest też miejscem zamieszkania dziecka. Jedyny przypadek na co może nie wyrazić zgody ojciec to wyjazd dziecka poza granice kraju. 

A co do samego ojca może się ubiegać o zmianę opieki nad córkami ze względu na dużą odległość, że zamiast brać córki co drugi weekend np. raz na dwa miesiące ale na tydzień. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma podstaw, żeby coś ugrać. Chcesz zapewnić dzieciom byt i idziesz "za pracą". Poza tym nie odmawiając nic Lublinowi, Gdańsk stwarza nastolatkom szersze możliwości rozijania zainteresowań i kształcenia. Ty robisz krok naprzód i w ten sposób to przedstawiaj.

Były Cię straszy żebyś się przestraszyła i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, campania napisał:

Rozumiem że nie byliście małżeństwem i nie masz wyroku sądowego odnośnie opieki?

Idź do adwokata, niech poradzi jak to rozegrać. 

były raczej nic nie wskóra, szczególnie że obecnie na sprawę czeka się parę miesięcy, więc już dawno będziesz na nowych śmieciach. 

 

11 minut temu, DanWan napisał:

Sąd z reguły przyznaje opiekę matce i tam jest jaso napisane, że każdorazowe miejsce zamieszkania matki jest też miejscem zamieszkania dziecka. Jedyny przypadek na co może nie wyrazić zgody ojciec to wyjazd dziecka poza granice kraju. 

A co do samego ojca może się ubiegać o zmianę opieki nad córkami ze względu na dużą odległość, że zamiast brać córki co drugi weekend np. raz na dwa miesiące ale na tydzień. 

 

1 minutę temu, Alutek napisał:

Nie ma podstaw, żeby coś ugrać. Chcesz zapewnić dzieciom byt i idziesz "za pracą". Poza tym nie odmawiając nic Lublinowi, Gdańsk stwarza nastolatkom szersze możliwości rozijania zainteresowań i kształcenia. Ty robisz krok naprzód i w ten sposób to przedstawiaj.

Były Cię straszy żebyś się przestraszyła i tyle.

Dziękuje wszystkim za porady, rozumiem, że mogę bez problemu jechać nie martwiąc się tym co mówi mój były. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Niebieska123 napisał:

Chodzi o to, że mam dwie nastoletnie córki 13l i 11l, problem polega na tym, że ja dostałam pracę w zupełnie innym mieście, ja mieszkam obecnie w Lublinie, a pracę dostałam w Gdańsku i logiczne jest to, że chciałabym ze sobą zabrać dzieci, niestety jak zwykle na mojej drodze stoi mój były, który nota bene nastawia moje dzieci przeciwko mnie, on kategorycznie nie zgadza się na wyjazd dzieci ze mną, grozi mi, że jak się wyprowadzę to on składa wniosek do sądu o opiekę nad nimi, no i moje pytanie brzmi, czy w takiej sytuacji mój były może cokolwiek ugrać ? Oczywiście nie ukrywam, że nie zamierzam mu oddawać dzieci i chcę je zabrać ze sobą. 

Dokładnie tak jak pisze DanWan. Czyli jak na razie może ci naskoczyć. Podejrzewam, że żadnej sprawy nie założy, a tylko cię próbuje wystraszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna rzecz odnośnie ojca dzieci skoro będziesz mieszkać w Gdańsku a on złoży papiery do Lublina to sąd w Lublinie ma obowiązek przekazania sprawy do Gdańska tam gdzie zamieszkuje matka z dziećmi. Więc już samo przekazanie dokumętów między sądami mocno opóźni jakąkolwiek rozprawę więc nie ma się co stresować 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×