Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

laska.maska.laska.maska

Czy teraz faktycznie mężczyźnie nie chcą się tak bardzo żenic?

Polecane posty

1 godzinę temu, BoniBluBubble napisał:

Obrzydliwe chlopy. Psy z dwoma ogonami. 

Gdzie ten drugi ogon? Tak patrzę i nie widzę kuźwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Niburdiama napisał:

Ja przeciwnie. Jezeli mialabym dziecko, ale mieszkaloby z ojcem to z wlasnej nieprzumuszonej woli bym przeznaczala srodki finansowe, by mialo wszystko co potrzeba, poniewaz to moj Skarb. Moj.❤

Ja tam wolałbym regularnie spędzać czas z dzieckiem 🙂 ale jakby kwota alimentów była odpowiednia, to nie miałbym problemu, by płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 8.08.2020 o 16:56, laska.maska.laska.maska napisał:

Czy mniej facetów angażuje się w związki małżeńskie, raczej wszystko tak na luzie na kocia lape?

Jestem ciekawa bo ja chciala bym wziac slub, mój facet jest starszy odemnie, co prawda nie zdradził swojej opinii na temat ślubów, ale chciałabym poruszyć ten temat z nim. Pozatym rozmawiałam ostatnio z koleżanką, która jest w związku prawie 3 lata i jej facet odparł że nie ma szans on sięz nią nie ożeni!

Może lepiej wcześniej rozmawiać na takie tematy na początku związku aby znaćzdanie drugiej strony, bo wtedy ławiej się rozstać niż po np tych 3 latach jak uczucie jest mocniejsze.

Ślub to poważna sprawa i deklaracja na całe życie , jeżeli ktoś jest wierzący. W koło pełno rozwodów, ludzie rozchodzą się z błahych powodów. Kobiety są bardziej roszczeniowe i mają wygórowane oczekiwania bo nie są już skazane na łaskę faceta jak dawniej. Lepiej zarabiają i są zaradne. Znajomy z pracy wpadł sobie 2 lata temu i mają syna. A o ślubie zaczeli myśleć dopiero 2 lata po narodzinach dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, pari napisał:

W sumie widać po tym jak ci David przyklasnął, że boicie się komplikacji, ale to całkiem naturalne, że takie negatywne przykłady odstraszają a o tych pozytywnych jakoś tak mało się mówi🙂

Komplikacji??? Co nazywasz komplikacjami - bezprawne odcięcie od dziecka w majestacie prawa. Od trzech lat nie mam wakacji z dzieckiem, od 3 lat nie miałem nawet  jednego dnia Świąt Bożego narodzenia z dzieckiem. Od 3 lat nie mam możliwości pojechania z dzieckiem do ZOO! Wszystko odbywa się pod ścisłym reżimem czasowym. Nawet żona nie pozwoliła dokończyć jeść obiad dziecku - bo o 18.30 mam je do niej odwieść. To co David opisał to jest złagodzona wersja mojego życia. Co gorsza takich przykładów jest dużo, bardzo dużo - jak porozmawiasz z różnymi ludźmi to zrozumiesz skalę zjawiska. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Margo napisał:

b) kobiet,  które ograniczają wizyty ojca mimo że facet płaci alimenty i chciałby zajmować się dzieckiem - ja nie znam

Podaj mi adres mailowy - prześle Ci skan moich dokumentów.  Przeczytasz, pomyślisz... może zrozumiesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, uzyszkodnik napisał:

Facet tez nie. Niestety, kiedy dziecku brakuje meskiego lub damskiego wzorca, ma problemy w relacjach. Dlatego tez ja z pewnoscia nie odcinalabym dziecka od ojca, nawet jesliby byl fatalnym partnerem. Jesliby tylko byl dobrym ojcem, zrobilabym wszystko, aby ten kontakt byl. Dla dobra dziecka.

Gdzie Ty się uchowałaś? Dzieci to najlepszy sposób by dowalić byłemu! Gwoli sprawiedliwości - są kobiety które postępują tak jak napisałaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
54 minuty temu, artula1984 napisał:

Ślub to poważna sprawa i deklaracja na całe życie , jeżeli ktoś jest wierzący. W koło pełno rozwodów, ludzie rozchodzą się z błahych powodów. Kobiety są bardziej roszczeniowe i mają wygórowane oczekiwania bo nie są już skazane na łaskę faceta jak dawniej. Lepiej zarabiają i są zaradne. Znajomy z pracy wpadł sobie 2 lata temu i mają syna. A o ślubie zaczeli myśleć dopiero 2 lata po narodzinach dziecka.

Co ma ślub wspólnego z wiarą? Rozwód to złamanie przysięgi małżeńskiej! Zatem mamy krzywoprzysięstwo w najczystszej postaci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, BoniBluBubble napisał:

Może ci obcięli w dzieciństwie. 

A wiesz że mogło tak być. Zasięgnę języka w tej sprawie. Może jakieś odszkodowanie się należy to się podzielimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, uzyszkodnik napisał:

Nigdy zadnemu bylemu nie robilam swinstw, a mialam rozne mozliwosci. Wiec tym bardziej ojcu mojego dziecka. Po prostu wiem, jak wazna jest pelna rodzina, a ja dla mojego dziecka chce najlepszego... zeby bylo szczesliwe.

Nie chce sie wlaczac w cala te walke mezczyzn z kobietami na kafeterii. Wierze, ze znajde faceta, ktory bedzie moim wsparciem, przyjacielem i czlowiekiem, na ktorym mozna polegac. Nawet jesli Wam wydaje sie to naiwne, takiego zwiazku bede szukac.

Chylę czoła... To nie jest walka kobiet z mężczyznami, to jest walka jednej konkretnej kobiety z jednym konkretnym mężczyzną. 

Wierzysz.... z całego serca Ci kibicuję aby było tak jak sobie to wyobrażasz. Wsparcie innej osoby jest solą życia... Związek dwojga ludzi  mimo wszystkich wad i problemów z tym związanych jest i tak lepszym wyjściem, jak życie w pojedynkę. Masz dziecko? To doskonale wiesz, że dziecko potrzebuje jako wzorca rodziny, nawet patchworkowej. Musi widzieć prawidłową relację damsko - męską by nie powielało wypaczonego schematu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, uzyszkodnik napisał:

Mnie tez irytuja faceci, ktorzy zakladaja tu tematy szkalujace kobiety, wiec czasem ich wypunktuje. Ale nie walcze z mezczyznami jako takimi. Mysle, ze nie ma powodu, by to robic. 
Nie mam dziecka, ale bardzo chce je w przyszlosci miec, w zdrowej emocjonalnie rodzinie i szukam faceta, ktory ma takie priorytety jak ja. Ktory jesli bedzie mial jakies zle doswiadczenia, nie bedzie ich przenosil na inne kobiety, ktory nie bedzie dbal sie zobowiazan i uwazal ich za zamach na wolnosc, tylko sam je chetnie podejmie (tak jak ja). I bede tez pracowac nad soba by byc lepsza wersja siebie i dobrze wychowac moje dziecko.

Ludzi traktuję bezpłciowo... Jak mam coś do powiedzenia to płeć danej osoby jest bez żadnego znaczenia. Na pierwszym miejscu jest bycie człowiekiem. Co do dziecka - jeżeli chcesz je mieć, to stawaj na rzęsach by tak było. Dla mnie dziecko jest najlepszą częścią mojego życia. Nad sobą, związkiem i dzieckiem trzeba pracować dzień po dniu... Wczoraj po raz pierwszy zabrałem dziecko na kryty basen... Czas realizacji mojego planu - grubo przeszło rok... 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
51 minut temu, uzyszkodnik napisał:

Jakiego planu? Samonaprawy?

Sama sobie dziecka nie zrobie 🙂

Planu na życie. 🙂 

Sama możesz sobie dziecko zrobić, ale we dwoje robi się je przyjemniej, zdecydowanie łatwiej jest je wychowywać we dwoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, uzyszkodnik napisał:

Pisalam juz, ze dziecko pozbawione ojcowskich wzorcow ma pewne braki. Nie bede mu fundowac traumy na start.

Cóż mam powiedzieć... miło się rozmawia z kobietą, która trzeźwo i mądrze patrzy na świat. Masz dobre zadatki na żonę i matkę... A to ostatnio jest bardzo deficytowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, uzyszkodnik napisał:

Mam wrazenie, ze osoby z checia zalozenia rodziny i wychowywania dzieci sa w ogole w deficycie. Ilu facetow uwaza dziecko za pasozyta, marnujacego ich ciezko zarobione pieniadze? Kobiet o takim podejsciu tez jest zreszta coraz wiecej.

Masz na myśli facetów, którzy tu wylewają żale? W rzeczywistości jest ich sporo. Ja pieniądze zarabiam dla dziecka, jak miałem ich mniej to cięcia były w moich wydatkach, a nie wydatkach na dziecko. Dziecko jest człowiekiem i jako człowiekowi należy mu się cześć i szacunek.Prawdopodobnie nie będę miał już szans na założenie rodziny... Ale gdyby tak się stało to z radością przywitam kolejne moje dziecko na tym świecie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, LittleAlien napisał:

A kto by chcial dziecko z niedziewica, chyba tylko fcet ktory juz ma dziecko na koncie i ex

Kiedy masz imieniny? Wyślę Ci słownik ortograficzny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Skb napisał:

Kiedy masz imieniny? Wyślę Ci słownik ortograficzny!

Zabolalo bycie nieprawiczkiem?

Dzieci tylko z zona dziewica a seks po slubie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, brokentiger87 napisał:

mężczyźnie teraz chcą się żenić z innymi mężczyznami

Tez bym sie chetnie ozenil z mezczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, uzyszkodnik napisał:

O tak, na pewno zabolalo. Myslal, ze niepokalanie poczal. Poki mu tego nie uswiadomiles.

On od lat w Anglii siedzi, zapomnial troche jezyk polski 😉

Nie zapomnialem, za to piszac ze smartfona to ciezko o dobra ortografie.

Jestem przyzwyczajony do klawiatury komputera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, LittleAlien napisał:

Zabolalo bycie nieprawiczkiem?

Dzieci tylko z zona dziewica a seks po slubie!!

Nie, bo jestem dumnym ojcem mojego dziecka. Może jak dorośniesz to zrozumiesz to uczucie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, LittleAlien napisał:

Nie zapomnialem, za to piszac ze smartfona to ciezko o dobra ortografie.

Jestem przyzwyczajony do klawiatury komputera

To pisz ze słownikiem... To jest taka funkcja, która można uruchomić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Skb napisał:

Nie, bo jestem dumnym ojcem mojego dziecka. Może jak dorośniesz to zrozumiesz to uczucie. 

Mam nadzieje, ze nie dorosne, bo bycie doroslym jest do bani :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, uzyszkodnik napisał:

Nie, niektorych znajomych. Ale to podobny typ ludzi - wiecznie pokrzywdzeni, roszczeniowi, wydaje im sie, ze inni chca ich z czegos ograbic. Nie wiem jak w ogole da sie budowac zwiazek z kims takim.

Nie da się... jak ktoś jest zapatrzony we własną d... to zawsze będzie w nią patrzył... a przy rodzinie to się nie sprawdza... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, uzyszkodnik napisał:

O tak, na pewno zabolalo. Myslal, ze niepokalanie poczal. Poki mu tego nie uswiadomiles.

On od lat w Anglii siedzi, zapomnial troche jezyk polski 😉

Jak dotąd w historii świata mamy tylko jedno niepokalane poczęcie... I zawsze dziewica....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak ktos twierdzi ze nie chce miec dzieci to znaczy dla mnie z gory ze ma slabe geny i nie chce by te slabe geny dalej sie rozmnazaly.

Ja np bardzo chcialbym miec piekna, madra i wyksztalcona zone i 10 dzieci z nia, ale to bardzo nierealne.

Nawet gdybym mial miliard dolarow.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, Leżaczek napisał:

Bo to sensu nie ma, dziecko po 18 to należałoby wykopać do kawalerki Warszawa i tyle go zobaczyć więcej. Najpierw sra pod siebie pod koniec ma bunt nastoletni, własnych znajomych. Zostaje jakaś dekada lepszych chwil. A koszty statystyki 180tys jedno 350tys dwójka. Pomnożyć razy dwa za nieruchomości. A już całkowita głupota dać na studia 🎓 ale powiedzmy pozwie ciebie o alimenty i będziesz do 25 utrzymywać przegrywa/wke. Jaki to sens. Sam się człowiek nie wyszalał nie korzystał z oszczędności a ma zacząć wszystko w dziecko pchać.

A kto ciebie utrzymywał jak to ładnie określiłeś - przegrywie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, uzyszkodnik napisał:

Posiadanie dziecka nie ma sensu z punktu widzenia ekonomicznego, ale ma sens z punktu widzenia biologicznego, celi zyciowych itd.

Nie miałem dziecka, mam dziecko ... ilość pieniędzy w moim portfelu nie uległa większej zmianie... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Leżaczek napisał:

Nie żyjemy już w średniowieczu można robić seks bez ciąży a gatunek może wyginąc system emerytalny się załamać. Ziemia i tak jest przeludniona. Utrudnienia tylko na wakacjach w sypialni i wszędzie. Buda i wywiadowki. Reagowanie pół życia płaczem na byle co. Ciągle pilnowanie, z oka spuścisz na chwilę i nieszczęście. Jak komuś się nudzi w życiu i ma za dużo pieniędzy.

Zawsze problem przeludnienia możesz zacząć rozwiązywać... zaczynając od siebie... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×