Prosze o rade...

Zaczne od tego ze jestem załamana. Mam juz jedno dziecko starsze samodzielniesze. Nigdy nie chcialam drugiego. Wczoraj wieczorem doznałam szoku 2 kreski na tescie. Musialo to sie stac albo z plynu albo z tego ze maz konczy na mnie czesto w okolicach intymntych natomiast nigdy w srodku. Nie ogarniam jak w taki sposob moglo dosc do zaplodnienia........jestem w szoku. Ale moje pytanie jest inne. Czy jesli dostal sie tam jakis plemnik z zewnatrz czy moglabyc to jakas gorsza sperma i dziecko mozebyc chore...?porsze o powazne odp

Nie da się na to poważnie odpowiedzieć. 

43 minuty temu, agatamaz9 napisał:

Zaczne od tego ze jestem załamana. Mam juz jedno dziecko starsze samodzielniesze. Nigdy nie chcialam drugiego. Wczoraj wieczorem doznałam szoku 2 kreski na tescie. Musialo to sie stac albo z plynu albo z tego ze maz konczy na mnie czesto w okolicach intymntych natomiast nigdy w srodku. Nie ogarniam jak w taki sposob moglo dosc do zaplodnienia........jestem w szoku. Ale moje pytanie jest inne. Czy jesli dostal sie tam jakis plemnik z zewnatrz czy moglabyc to jakas gorsza sperma i dziecko mozebyc chore...?porsze o powazne odp

Napewno nie będzie z tego powodu chore. Co do wpadki, też mnie to niedawno spotkało. Na początku byłam załamana i prawie codziennie płakałam, wraz z pierwszymi ruchami dziecka mi to załamanie przeszło, a teraz jestem na końcówce i nie mogę już się doczekać, aż zobaczę tego małego człowieka.

52 minuty temu, agatamaz9 napisał:

Zaczne od tego ze jestem załamana. Mam juz jedno dziecko starsze samodzielniesze. Nigdy nie chcialam drugiego. Wczoraj wieczorem doznałam szoku 2 kreski na tescie. Musialo to sie stac albo z plynu albo z tego ze maz konczy na mnie czesto w okolicach intymntych natomiast nigdy w srodku. Nie ogarniam jak w taki sposob moglo dosc do zaplodnienia........jestem w szoku. Ale moje pytanie jest inne. Czy jesli dostal sie tam jakis plemnik z zewnatrz czy moglabyc to jakas gorsza sperma i dziecko mozebyc chore...?porsze o powazne odp

Jeśli ten plemnik dał radę dostać się do twojego jajeczka, to pomyśl sama, czy on na pewno jest gorszy? Moim zdaniem, to superplemnik, najsilniejszy w grupie. Nie ogarniasz w jaki sposób. No w jakiś sposób doszło

1 godzinę temu, agatamaz9 napisał:

Zaczne od tego ze jestem załamana. Mam juz jedno dziecko starsze samodzielniesze. Nigdy nie chcialam drugiego. Wczoraj wieczorem doznałam szoku 2 kreski na tescie. Musialo to sie stac albo z plynu albo z tego ze maz konczy na mnie czesto w okolicach intymntych natomiast nigdy w srodku. Nie ogarniam jak w taki sposob moglo dosc do zaplodnienia........jestem w szoku. Ale moje pytanie jest inne. Czy jesli dostal sie tam jakis plemnik z zewnatrz czy moglabyc to jakas gorsza sperma i dziecko mozebyc chore...?porsze o powazne odp

Napewno nie będzie z tego powodu chore. Co do wpadki, też mnie to niedawno spotkało. Na początku byłam załamana i prawie codziennie płakałam, wraz z pierwszymi ruchami dziecka mi to załamanie przeszło, a teraz jestem na końcówce i nie mogę już się doczekać, aż zobaczę tego małego człowieka.

13 minut temu, Unlan napisał:

Jeśli ten plemnik dał radę dostać się do twojego jajeczka, to pomyśl sama, czy on na pewno jest gorszy? Moim zdaniem, to superplemnik, najsilniejszy w grupie. Nie ogarniasz w jaki sposób. No w jakiś sposób doszło

z jednej strony masz racje z drugiej nie.. bo przez brak konkurencji nawet slabszy plemnik ma szanse.

1 godzinę temu, agatamaz9 napisał:

Zaczne od tego ze jestem załamana. Mam juz jedno dziecko starsze samodzielniesze. Nigdy nie chcialam drugiego. Wczoraj wieczorem doznałam szoku 2 kreski na tescie. Musialo to sie stac albo z plynu albo z tego ze maz konczy na mnie czesto w okolicach intymntych natomiast nigdy w srodku. Nie ogarniam jak w taki sposob moglo dosc do zaplodnienia........jestem w szoku. Ale moje pytanie jest inne. Czy jesli dostal sie tam jakis plemnik z zewnatrz czy moglabyc to jakas gorsza sperma i dziecko mozebyc chore...?porsze o powazne odp

 Ja w sumie chcialam dziecko,maz nie. Dlatego sie nie zabezpieczalam. No i po 12 latach maz zaliczyl wpadke. 

Syn ma 2.5 roku,a w wieku 18 mc mial zdiagnozowany autyzm. Chociaz ciaza byla zagrozona od samego poczatku i od 7 tyg bralam leki na podtrzymanie. 

Ehh... Stosunek przerywany to żadna metoda antykoncepcji. I tak długo się utrzymałaś nie zachodząc w ciążę.

2 godziny temu, agatamaz9 napisał:

Czy jesli dostal sie tam jakis plemnik z zewnatrz czy moglabyc to jakas gorsza sperma i dziecko mozebyc chore...

Skoro się dostał z zewnątrz to musiał być najlepszy z najlepszych.

A na biologię w szkole podstawowej chodziłaś? Nie chciałaś dziecka to trzeba się było odpowiednio zabezpieczać, mąż też mógł o tym myśleć, a nie teraz lamentujesz. Uprawiając seks bez zapezpieczenia zawsze jest ryzyko zajścia w ciążę. I nawet mi Ciebie nie żal, bo skoro nie myślisz to ponoście konsekwencje. 

1 godzinę temu, BitchNaughty napisał:

A na biologię w szkole podstawowej chodziłaś? Nie chciałaś dziecka to trzeba się było odpowiednio zabezpieczać, mąż też mógł o tym myśleć, a nie teraz lamentujesz. Uprawiając seks bez zapezpieczenia zawsze jest ryzyko zajścia w ciążę. I nawet mi Ciebie nie żal, bo skoro nie myślisz to ponoście konsekwencje. 

Uuuu jaka ja jestem mądra, uuuuu jaka jestem dojrzała, uwielbiam wbijać na tematy o wpadkach i tam wp.ier.dalać swoje wypociny uuuuu to mnie kręci uuuuuuu mam nick niegrzeczna su.ka

Serio określać siebie mianem niegrzecznej su.ki na forum o macierzyństwie niczym na jakimś portalu dla zje.bów typu pan szuka uległej jesteś mega żałosną typiarą niegrzeczna su.czko

4 godziny temu, .Gość napisał:

z jednej strony masz racje z drugiej nie.. bo przez brak konkurencji nawet slabszy plemnik ma szanse.

 

 

Tam nigdy nie ma braku konkurencji. Plemnik musi być silny, bo słaby nie pokona 10-13cm drogi w górę, jeśli ta ciąża nie jest z preejakulatu, który mąż radośnie dobił do szyjki macicy.

3 godziny temu, Jabbbba napisał:

A nie słyszałaś o czymś takim jak preejakulat? Jp to jest właśnie brak edukacji seksualnej..

A może byś tak przeczytała ze zrozumieniem? Przecież napisała o preejakulacie. Ten płyn, o którym pisze, to preejakulat, więc słyszała, ale była naiwna. Nigdy się nie ufa chłopu w tej materii.

22 godziny temu, ChAD napisał:

Uuuu jaka ja jestem mądra, uuuuu jaka jestem dojrzała, uwielbiam wbijać na tematy o wpadkach i tam wp.ier.dalać swoje wypociny uuuuu to mnie kręci uuuuuuu mam nick niegrzeczna su.ka

Jednak ma racje w tym co pisze i nic tego nie zmieni. Wpadka jest wynikiem glupoty i nieostroznosci. Szkoda, ze kazda z nas bywa czasem nieodpowiedzialna i nieostozna.