Panowie, czy wyśmialibyście bardzo mały biust?

Czy w trakcie pokazania Wam biustu i byłby on bardzo mały zareagowalibyście śmiechem/zażenowaniem/rozczarowaniem? Podam przykłady bardzo małego biustu i napiszcie co byście zrobili: Stacy Martin, Charlotte Geinsburg, Kasia Struss, Marta Dyks.

Kto powiedział że musi być duży. Mały też jest fajny. Nie ma się czym stresować

12 minut temu, Canon cani napisał:

co byście zrobili:

Zachwycałbym się jak każdym. Wielkość nie ma żadnego znaczenia.

A nie brakowałoby Wam czegoś podczas se/k/su? Nie mielibyście wrażenia, że kochacie się z facetem?

9 minut temu, Canon cani napisał:

A nie brakowałoby Wam czegoś podczas se/k/su? Nie mielibyście wrażenia, że kochacie się z facetem?

Uleganie kanonom lansowanym przez media, to zmora naszych czasów. Dojrzały emocjonalnie i intelektualnie facet nie będzie miał problemu z wielkością twojego biustu. Niedojrzały nie jest wart twojej uwagi. 

Nie miałbym z tym żadnego problemu.

A macie wtedy problemu z podnieceniem? Przecież taka klatka jest zupełnie niekobieca, to jakby z kolegą iść do łóżka. Sama mam podobną do tych aktorek/modelek i czuję obrzydzenie patrząc w lustrze na te wstrętne glutki.

1 godzinę temu, Canon cani napisał:

Czy w trakcie pokazania Wam biustu i byłby on bardzo mały zareagowalibyście śmiechem/zażenowaniem/rozczarowaniem? Podam przykłady bardzo małego biustu i napiszcie co byście zrobili: Stacy Martin, Charlotte Geinsburg, Kasia Struss, Marta Dyks.

NIE

15 minut temu, Canon cani napisał:

A macie wtedy problemu z podnieceniem? Przecież taka klatka jest zupełnie niekobieca, to jakby z kolegą iść do łóżka. Sama mam podobną do tych aktorek/modelek i czuję obrzydzenie patrząc w lustrze na te wstrętne glutki.

NIE MAMY JEŻELI MA ŁADNĄ FIGURE

Ja tam tylko na nogi patrzę, więc duży czy mały co za różnica? 

Mialem kiedyś świetną koleżankę. Mało brakowało abyśmy zostali parą. Byla naturalna blondynką .Ona miała biust zerówkę. Mimo tego ona bardzo mi się podobała. Miała bardzo zgrabne, długie nogi. Figura szczupła. Ładna twarz . I ten jej glos..... Można się było w niej zakochać słuchając jej glosu.

W związku z powyższym jej mały biust nie byłby dla mnie żadnym problemem gdybyśmy byli w związku.

9 godzin temu, Canon cani napisał:

A nie brakowałoby Wam czegoś podczas se/k/su? Nie mielibyście wrażenia, że kochacie się z facetem?

Nie, to bez znaczenia. Ważny jest człowiek. Ten w środku a nie powłoka zewnętrzna. Ona wystarczy aby mieściła się w granicach akceptacji. Nie chodzi o ideał.

Juz sama nie wiem ale jedno wiem na pewno, duże cycki to katorga dla kobiecych barków;) haha. Niee polecam,  

2 godziny temu, TwojaMuuza napisał:

Juz sama nie wiem ale jedno wiem na pewno, duże cycki to katorga dla kobiecych barków;) haha. Niee polecam,  

Takie naprawdę duże wiadomo, że są problemem. Ale na przykład średnie, dajmy na to u Gigi Hadid to według mnie są idealne. 

3 minuty temu, Canon cani napisał:

Takie naprawdę duże wiadomo, że są problemem. Ale na przykład średnie, dajmy na to u Gigi Hadid to według mnie są idealne. 

przeciez ona tam nic nie ma,!

Zależy od człowieka, ale nie jest to powód do kompleksów ani tym bardziej wyśmiania. Dla jednego będziesz aseksualna, a dla drugiego bardziej podniecająca.

2 godziny temu, TwojaMuuza napisał:

Juz sama nie wiem ale jedno wiem na pewno, duże cycki to katorga dla kobiecych barków;) haha. Niee polecam,  

Mogę ulżyć w niedoli i na chwilę potrzymać, z dobroci serca.

Przed chwilą, Danger napisał:

Mogę ulżyć w niedoli i na chwilę potrzymać, z dobroci serca.

Haha

żaglować 

niech zgadne: jestes malolata, ktora zostala wysmiana przez innego malolata....

17 minut temu, TwojaMuuza napisał:

przeciez ona tam nic nie ma,!

Oj ma... Gdybym miała takie jak ona to byłabym szczęśliwa. Kształtne jabłuszka, nie za duże, ale odznaczające się na ubraniach.

23 minuty temu, ultra0violet napisał:

niech zgadne: jestes malolata, ktora zostala wysmiana przez innego malolata....

Chciałabym... Już taka młoda niestety nie jestem. 

5 minut temu, Canon cani napisał:

Chciałabym... Już taka młoda niestety nie jestem. 

to po co ci takie problemy? on wysmial twoj biust i ciekawe co dalej. nic sobie nie udowadniaj bo to nic nie da- znam to z wlasnej autopsji. co to za typ czlowieka, ktory obsmiewa innych? 

3 godziny temu, ultra0violet napisał:

to po co ci takie problemy? on wysmial twoj biust i ciekawe co dalej. nic sobie nie udowadniaj bo to nic nie da- znam to z wlasnej autopsji. co to za typ czlowieka, ktory obsmiewa innych? 

Żeby tylko on jeden... Od okresu dojrzewania ciągle słyszę przykre komentarze na ten temat. Chciałabym zrobić sobie operację, ale nie mam na tyle odwagi. Do tego przerażają mnie komplikacje po takim zabiegu.

8 minut temu, Canon cani napisał:

ciągle słyszę przykre komentarze na ten temat.

Bo chcesz słyszeć. Przestań się tym przejmować a przestaniesz je dostrzegać.

Nie, dlaczego?

W ogóle by mi to nie przeszkadzało.

Ja preferuję średni lub drobny biust, nie znoszę dużych piersi. Uwielbiam piękne piersi lub mogą być nawet małe ale nie znoszę obwisłych a duże już u nastolatek są obwisłe. Duże dobrze wyglądają tylko w odpowiednim biustonoszu. Średnie i małe bardzo często nadal są piękne u kobiet po trzydziestce a dużych ładnych nie widziałem u żadnej. Nie lubię dużych.

31 minut temu, Misiowie puszyści napisał:

Ja preferuję średni lub drobny biust, nie znoszę dużych piersi. Uwielbiam piękne piersi lub mogą być nawet małe ale nie znoszę obwisłych a duże już u nastolatek są obwisłe. Duże dobrze wyglądają tylko w odpowiednim biustonoszu. Średnie i małe bardzo często nadal są piękne u kobiet po trzydziestce a dużych ładnych nie widziałem u żadnej. Nie lubię dużych.

Zazwyczaj u facetów średni lub drobny biust oznacza miskę około 70d co dla mnie jest już biustem ogromnym. Te z mniejszym nie są nawet postrzegane w kategorii kobiet, tylko jako bezpłciowe osobniki ludzkie. Nie oszukujemy się no, faceci lubią mieć za co złapać i chyba nie będzie mi już dane w życiu zaznać pożądania od strony faceta, gdy zobaczy mnie nago. 

11 godzin temu, Canon cani napisał:

Zazwyczaj u facetów średni lub drobny biust oznacza miskę około 70d co dla mnie jest już biustem ogromnym. Te z mniejszym nie są nawet postrzegane w kategorii kobiet, tylko jako bezpłciowe osobniki ludzkie. Nie oszukujemy się no, faceci lubią mieć za co złapać i chyba nie będzie mi już dane w życiu zaznać pożądania od strony faceta, gdy zobaczy mnie nago. 

W skrócie to ...isz głupoty. Doła masz?

15 godzin temu, Canon cani napisał:

Zazwyczaj u facetów średni lub drobny biust oznacza miskę około 70d co dla mnie jest już biustem ogromnym. Te z mniejszym nie są nawet postrzegane w kategorii kobiet, tylko jako bezpłciowe osobniki ludzkie. Nie oszukujemy się no, faceci lubią mieć za co złapać i chyba nie będzie mi już dane w życiu zaznać pożądania od strony faceta, gdy zobaczy mnie nago. 

Nie przesadzaj. Naprawdę nie jest tak, jak piszesz.